Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Zapraszam wszystkich do przeczytania na portalu Trndu (skądinąd całkiem fajnego) czegoś, co jest dowodem na tezę, którą coraz częściej przedstawiam, że niektórym analitykom już totalnie odbiło. Ale tak dokumentnie.

http://www.media5group.h2.pl/trend/index.php?option=co...

Z powyższej analizy, której najprawdopodobniej nie rozumie nawet sam autor, nie wynika dokładnie NIC. Kurs wzrośnie albo spadnie, będzie brzydko albo ładnie.

Ja mam akcje Oponeo. Kupiłem je, bo uważam, że pomysł sklepu internetowego z oponami w połączeniu z siecią dystrybucyjną to dobry, nowatorski pomysł. Poczytanie o dotychczasowych wynikach, o planach na przyszłość napawa poczuciem, że faceci wiedzą dokąd idą.

I już!

A to, co autor nam zaprezentował w Trendzie, to jakiś monstrualny absurd.

Czy wielu z was, obecnych tutaj, robi takie analizy?
Robert Baranowski

Robert Baranowski Dyrektor , Vienna
Insurance Group

Temat: To jest CHORE!

Witam serdecznie Panie Adamie,

Wykonuję dość często analizy, zwłaszcza finansowe, niekiedy kilka w tygodniu, ale tylko takie, z których wynika co zrobić aby osiągnąć konkretny sukces. Jeśli z analizy wynika, że nic nie wiadomo a zwłaszcza nie wiadomo co należy zrobić aby np. zanotować zysk, poprawę wyników lub pozytywny rozwój - to szkoda prądu i czasu.

Specjalizuję się w analizach, które pozycjonują osiągnięcie sukcesu w nieunikniony sposób, czyli precyzują działania, na wykonaniu których nie można stracić .
Jeśli analiza wskazuje co zrobić aby mieć gwarantowany zysk i po aplikacji fakty potwierdzają słuszność analizy to jest jedyny rodzaj analizy, który warto przeczytać, wprowadzić w życie lub być jej autorem.

Pozdrawiam,
Robert BaranowskiRobert Baranowski edytował(a) ten post dnia 03.09.08 o godzinie 23:58
Michał Kozarzewski

Michał Kozarzewski Citibank
International plc

Temat: To jest CHORE!

A co tu analizować na Oponeo?
Od kilku miesięcy trend boczny i rzeczywiście albo spadnie albo wzrośnie. Wybicie dołków bądź szczytów powinno dać jakiś kierunek kursowi. Bo na razie to takie dreptanie. I pewnie sytuacja się nie zmieni bo płynność coraz niższa ....
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Robert Baranowski:
Jeśli analiza wskazuje co zrobić aby mieć gwarantowany zysk i po aplikacji fakty potwierdzają słuszność analizy to jest jedyny rodzaj analizy, który warto przeczytać, wprowadzić w życie lub być jej autorem.


No właśnie to wydaje mi się podstawą. A mam wrażenie, że istnieje cała klasa osób, które z analizy technicznej robią coś na wzór religii, w której nawet jeśli rzeczywistość nie potwierdza dogmatów, to tym gorzej dla rzeczywistości.

Na bossa.pl jest wręcz kawałek o tym, że można stosować techniki ASTROLOGICZNE do gry na giełdzie. Skoro tak, to czy nie prościej zwyczajnie rzucać strzałkami do tarczy?

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:
Na bossa.pl jest wręcz kawałek o tym, że można stosować techniki ASTROLOGICZNE do gry na giełdzie.

Panowie z di bre testowali różne strategie. Podobno strategia "kupuj w środe sprzedawaj w piątek" daje średnią zyskowność rzędu 15% w skali miesiąca.
Skoro tak, to czy nie
prościej zwyczajnie rzucać strzałkami do tarczy?

Nie jest prościej. Rzucać strzałkami można 1000 razy na godzinę. Wtedy musielibyśmy albo wykonywać 1000 tranzakcji na godzinę, albo ignorować niektóre sygnały strzałek.
Dobra strategia powinna dawać mało sygnałów, ale za to dobrze uzasadnionych. Małpy podobno świetnie inwestują, bo może i stosują nielogiczne strategie, ale stosują je konsekwentnie.
Conrad R.

Conrad R. rzeźbię światłem

Temat: To jest CHORE!

Wojtek Bojdoł:
Małpy podobno świetnie inwestują, bo może i stosują nielogiczne strategie, ale stosują je konsekwentnie.

Tylko podczas hossy ...
Leszek K.

Leszek K. specjalista

Temat: To jest CHORE!

ja znam czlowieka, ktory nie mial pojecia o gieldzie, kupowal akcje tych firm, ktorych spodobaly mu sie lub zaciekawily go nazwy/logo itp.
mial bardzo dobre wyniki...ale wtedy byla hossa...teraz nie gra...

natomiast a propo analizy technicznej... w tej sytuacji dajcie sobie spokoj...
gdzies czytalem opinie o "analizie technicznej" spolki ktora byla na rynku dwa tygodnie i to a newconect...absurd nie zna granic!!!!Leszek K. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 10:19
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

No dobrze, ale wracając do zasadniczego tematu, czyli "analizy" technicznej firmy Oponeo opublikowanej na stronach Trendu, to czy jest tu ktoś, kto uważa, że zawiera ona jakieś poważne i użyteczne informacje?

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:
No dobrze, ale wracając do zasadniczego tematu, czyli "analizy"
technicznej firmy Oponeo opublikowanej na stronach Trendu, to czy jest tu ktoś, kto uważa, że zawiera ona jakieś poważne i użyteczne informacje?

"Nie można wykluczyć większego spadku bądź dużego wzrostu kursu spółki OPONEO.PL przy tak słabych obrotach."

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Przepraszam za offtopic, ale nie moglem sie powstrzymac.

Od jakiegos czasu przygladam sie roznym gielda i rzeczywiscie dochodze do wniosku ze analiza technicza jest jakas religia. Wielu ludzi zdaje sie nie zwracac uwagi na inne sygnaly, na rynek, na ludzi itp. Zaprzecza to zupelnie strategii inwestycyjnej np.: Warrena Buffeta ktory jak mozna zauwazyc swietnie sobie radzi na rynku.

Wydaje mi sie ze zwyczajnie nie ma zlotego srodka, sa rozne systemy - lepsze / gorsze. Pozostaje konsekwencja w dzialaniu oraz stalowe nerwy... a z tym juz znacznie gorzej.

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:
No dobrze, ale wracając do zasadniczego tematu, czyli "analizy" technicznej firmy Oponeo opublikowanej na stronach Trendu, to czy jest tu ktoś, kto uważa, że zawiera ona jakieś poważne i użyteczne informacje?


Nie musi zawierac dokładnych wskazówek czy podawać złotego srodka na inwestycje - bo takowego NIE MA. Nie czytałem Trendu wiele razy, przejrzałem 2 czy 3 razy - i dla mlodych ludzi, zainteresowanych rynkiem jest to swietna pozycja - chocby po to, by zainteresować ich tym srodowiskiem, mozliwosciami, przestrzec przed ryzykiem jaki niosą za soba inwestycje. I pod tym kątem Trend jest dobry. TAK SAMO jak wiekszosc innych publikacji, ktore nie podadzą złotego srodka, a mogą ukierunkowac zainteresowania w jakis sposob. Ten dobry własciwy dla nas srodek, musimy znaleźc sami, okreslajac sami co chcemy osiagnac, poziom akceptowalnego ryzyka itd. Kazdy ma inną metodę, i dlatego wlasnie rynek jest tak pięknym swiatem.

Poza tym, to chyba jakas niezalezna inicjatywa, trzeba takie rzeczy i zaangazowanie tych ludzi doceniać.
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Hubert S.:
Adam Pietrasiewicz:
No dobrze, ale wracając do zasadniczego tematu, czyli "analizy" technicznej firmy Oponeo opublikowanej na stronach Trendu, to czy jest tu ktoś, kto uważa, że zawiera ona jakieś poważne i użyteczne informacje?


Nie musi zawierac dokładnych wskazówek czy podawać złotego srodka na inwestycje - bo takowego NIE MA. Nie czytałem Trendu wiele razy, przejrzałem 2 czy 3 razy - i dla mlodych ludzi, zainteresowanych rynkiem jest to swietna pozycja - chocby po to, by zainteresować ich tym srodowiskiem, mozliwosciami, przestrzec przed ryzykiem jaki niosą za soba inwestycje. I pod tym kątem Trend jest dobry. TAK SAMO jak wiekszosc innych publikacji, ktore nie podadzą złotego srodka, a mogą ukierunkowac zainteresowania w jakis sposob. Ten dobry własciwy dla nas srodek, musimy znaleźc sami, okreslajac sami co chcemy osiagnac, poziom akceptowalnego ryzyka itd. Kazdy ma inną metodę, i dlatego wlasnie rynek jest tak pięknym swiatem.

Poza tym, to chyba jakas niezalezna inicjatywa, trzeba takie rzeczy i zaangazowanie tych ludzi doceniać.

ALe ja nie chcę krytykować inicjatywy, która wydaje mi się dobra, tylko na przykładzie wzmiankowanej "analizy" poruszyć problem Kościoła Świętej Analizy Technicznej.
Zbigniew Barski

Zbigniew Barski wpółwłaściciel,
Perspektive S.C.

Temat: To jest CHORE!

To jest tak trochę jak na początku GPW z analizami i rekomendacjami z gazety wyborczej. No skubańce trafiali baaardzo często. Nie dlatego, że GW angażowała świetnych analityków tylko dlatego, że masy grające czytały GW i traktowały jak przewodnik....taka samospełniająca się przepowiednia. I tak samo jest z analizą techniczną, chociaż tutaj skuteczność już mocno odstaje od czasów GW. Zwłaszcza na płynnych spółkach jest ona drogowskazem dla wielu i dzięki temu stała się dość skutecznym narzędziem.Zbigniew Barski edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 11:14

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Adam Pietrasiewicz:

ALe ja nie chcę krytykować inicjatywy, która wydaje mi się dobra, tylko na przykładzie wzmiankowanej "analizy" poruszyć problem Kościoła Świętej Analizy Technicznej.

Ale pan przeciez NIE uzywa AT do swoich analiz, z tego co słyszę posiłkuje się pan radami kolegi z biurka obok, kupuje pan papiery w nadziei na wzrost w przyszłosc, bedąc pełnym wiary w to , ze za rok (panskie słowa) bedzie wyzej. Więc skoro nie posiłuuje się pan analizą techniczną, gdzie problem? Przeciez pana to, jak mniemam, nie dotyczy? Nie rozumiem co to za oburzenie, (tytuł wątku: to jest CHORE - hmm co jest az tak chore by uzywać Caps locka?), skoro AT pan nie uzywa w ogóle. Hmm?

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Ja sadze ze pan Adam poruszyl istotna kwestie.

Pytanie powinno brzemiec:

Czy kurs akcji jest odzwierciedleniem prawdziwej wartosci rynkowej i potencjalu spolki oraz sytuacji gospodarczej czy moze jest to wypadkowa AT oraz psychiki ludzkiej?
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Hubert S.:
Adam Pietrasiewicz:

ALe ja nie chcę krytykować inicjatywy, która wydaje mi się dobra, tylko na przykładzie wzmiankowanej "analizy" poruszyć problem Kościoła Świętej Analizy Technicznej.

Ale pan przeciez NIE uzywa AT do swoich analiz, z tego co słyszę posiłkuje się pan radami kolegi z biurka obok, kupuje pan papiery w nadziei na wzrost w przyszłosc, bedąc pełnym wiary w to , ze za rok (panskie słowa) bedzie wyzej. Więc skoro nie posiłuuje się pan analizą techniczną, gdzie problem? Przeciez pana to, jak mniemam, nie dotyczy? Nie rozumiem co to za oburzenie, (tytuł wątku: to jest CHORE - hmm co jest az tak chore by uzywać Caps locka?), skoro AT pan nie uzywa w ogóle. Hmm?


Mam zwyczaj rozumieć to, co robię. Tak, mam kolegę, który się zna i odpowiada na moje pytania, ale i sam próbuję się dowiadywać i uczyć. Podobno na naukę nigdy nie jest za późno.

To, czy używam, czy nie nie ma znaczenia, ZNaczenie ma natomiast to, że jak widzę, czytając różne komentarze, niektórzy robią z analizy wykresów jakieś bożki, którym oddają cześć.

Swego czasu byłem nazywany "Pierwszym Sceptykiem RP" z racji redagowania pierwszego w polskim Internecie biuletynu poświęconego walce z irracjonalnościa (http://www.bsc.neostrada.pl/ - od 5 lat niestety już tam nic nie robię). Analiza techniczna pachnie mi właśnie taką irracjonalnością momentami i dlatego mnie to interesuje.

Podobnie jak na przykład to, co możemy znaleźć pod adresem:

http://bossa.pl/analizy/techniczna/techniki/fibonacci/

gdzie wręcz mowa jest o stosowaniu horoskopów do gry na giełdzie.
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: To jest CHORE!

Rafał Ziółkowski:
Ja sadze ze pan Adam poruszyl istotna kwestie.

Pytanie powinno brzemiec:

Czy kurs akcji jest odzwierciedleniem prawdziwej wartosci rynkowej i potencjalu spolki oraz sytuacji gospodarczej czy moze jest to wypadkowa AT oraz psychiki ludzkiej?

O! W pewien sposób można to też tak ująć.

Ja zacząłem się interesować giełdą jakiś miesiąc temu. I to, co Pan napisał powyżej jest właściwie pytaniem, które co najmniej kilkanaście razy zadałem mojemu koledze, który mnie wprowadza w tajniki inwestowania.

Myślę, że to bardzo ciekawy problem.
Leszek K.

Leszek K. specjalista

Temat: To jest CHORE!

stawianie analizy technicznej "jako bozka" jest chore, fakt. ale kazda skrajnosc jest zla.

analiza techniczna jest tylko jednym z wielu narzedzi...ja zawsze przed rozpoczeciem calosciowej analizy spolki rzucam okiem na wykres, w dalszym etapie rowniez, ale mysle, ze ma to aktualnie 10% wplyw na decyzje, w trakcie hossy tych % jest kilkakrotnie wiecej...

ot co, wszystko z umiarem...

p.s. przy malej plynnosci np. z kilkoma kolegami mozemy na sporej grupie spolek wyrysowac wykres ze hey...wiec jak moga wyrysowac wykres (mowie tu o malych spolkach, z mala plynnoscia) ludzie np. z zarzadu itp. czy z duza kasa...
trzeba byc ostroznym i tyle!
Łukasz K.

Łukasz K. Finanse/Podatki

Temat: To jest CHORE!

Według mnie analiza jest znakomitym narzędziem służącym otwieraniu i zamykaniu pozycji na danych walorach. Została jednak stworzona do manipulowania masami bo tak naprawdę wystarczy jedna poufna informacja(o której oczywiście wiedzą grube ryby), która wywraca wszystko do góry nogami.

konto usunięte

Temat: To jest CHORE!

Mysle ze juz wiem jak ludzie inwestuja na gieldzie ;-)


Obrazek



Wyślij zaproszenie do