Temat: Teoria spisku katastrofy...
Tu154M ... na pokladzie 5 rejestratorów :
- FDR - Flight Data Recorder...kurs,
wysokosc, predkosc, paramery silnikow... to Rejestrator katastroficzny w ogonie samolotu.
- CVR - Cockpit Voice Recorder - wielosciezkowy magnetofon
rejestrujacy na 3 kanałach komunikacje z ziemią i rozmowy
w kabinie.
...przetrwają katastrofę
w Tu154M ..... jeszcze 3 rejestratory...robocze...ekspoloatacyjne, które nie muszą przetrwać w tym
- QAR - Quick Access Recorder ...polski PC Lexus dla Tupolewa...właczamy USB i wiemy wszystko...
...dubluje FDR i wszystkie impulsy logiczne z czujników, których z pewnością jest wiecej niż w Lexusie, których jest tylko 500 :-)
...jeśli się nie mylę, to QAR nie musi przetrwać, a jest właśnie polski...jeśli nie uda się wydobyć danych to plusa otrzymują Rosjanie...którzy de facto przetrzumuja polską własność z polskiego samolotu i o tym też nikt nie mówi...zazwyczaj czarne skrzynki pzrekazuje się natychmiast stronie poszkodowanej....
...w każdym razie prezydencki Tu154M był samolotem - jak na samolot - młodym [ 19 lat to nie jest bardzo dużo - do dnia dzisiejszego w liniach cywilnych na świecie latają 30-stoletnie samoloty] i do tego Tu był rewelacyjnie wyposażonym - nie wiem, czy nie lepiej od maszyn cywilnych.... o tym też się nie mówi....tylko bzdury, że Boeing ma lepsze instrumentarium....czasem nie mogę i pusty, dżwięczny śmiech mnie ogarnia [ poza tym samolot rządowy i jego wyposażenie to też tajemnica państwowa ]...TU154M latał po całym świcie i w trudniejszych już warunkach, tylko nigdy na szczeście nie było trzeba o tym mówić, a pilot wojskowy, to pilot, który niejednokrotnie musi lądować przy bardzo złej widoczności w nocy, a jakiekolwiek szkolenie dotyczy lotów bojowych a nie opryskiwania plantacji w Afryce...
http://www.samoloty.pl/index.php/rosja-zsrr-hobby-574/...
PS: no nie wiem...bronię rosyjskiej technologii...
Marcin Żak edytował(a) ten post dnia 25.04.10 o godzinie 21:59