Temat: Teoria spisku katastrofy...
...nie napisał pan do tej pory nic prócz ciągłego jątrzenia...
daj juz pan spokój z tą żółcią i jątrzeniem. czep sie pan swojego "białego skraweka materiału/papieru" i powiedz pan lepiej co znaczy ten biały skrawek papieru/materiału! no i proszę odnieść sie do pytania Piotra: "Proszę o źródło informacji, że na lotnisku w Smoleńsku był ILS" bo nie widziałem do tej pory ani jednej, zaznaczam ani jednej merytorycznej wypowiedzi.
Jeśli chodzi o grzeczność pańskich wypowiedzi to cytuje:
"...nie pozostaje nic innego więc, jak wchodzić dalej do góry....i przestać się zastanawiać....pozazdrościć"
"...proponuje przyjąć taki scenariusz i zacząć przytulanie..."
"...myślenie przecież nie do końca tak bardzo powinno boleć.."
"...to Pan się w ten sposób już właśnie wypowiedział, co oznacza dla Pana ta tragedia..."
To są cytaty z wypowiedzi pańskich tylko z jednej strony. Dalej nie chciało mi sie już czytać. Do tego dodać insynuacje i personalne wycieczki. Masz pan wogóle szczęscie, ze pana czytam.
dlaczego panu tak zależy aby zamknąć ten wątek lub go ciągle rozpraszać swoimi czasem mało grzecznymi uwagami
a gdzie ja napisałem żeby zamknać wątek? ja to nawet cieszę sie z tej dyskusji bo niezłe syfy wyłażą :)
jeszcze raz: z nauką grzeczności niech pan zacznie od siebie, proszę sie odnieść konstruktywnie do pytań dotyczących spraw merytorycznych i proszę już mnie nie męczyć swoimi postami, bo szkoda prądu.
Dariusz N. edytował(a) ten post dnia 19.04.10 o godzinie 22:39