Temat: Tauron
Andrzej Filipek:
Piotr R.:
ale miało być raz na tydzień, a to już drugi raz dzisiaj widzę Pana komentarz.
To niech Pan zamknie oczy i wyłączy komputer to nie będzie Pan uprawiał masochizmu.
Żegnam.
No właśnie nie mogę.
Nie rozumiem, również dlaczego Pan usilnie forsuje swoje teorie na temat dywidendy i prowokuje innych. Lubi Pan mieszać kijem w mrowisku co? Czy nie może Pan przyjąć do wiadomości, że są jeszcze inni ludzie których nie interesuje inwestowanie w spółki defensywne jakimi są niewątpliwie spółki dywidendowe i mają inny stopień awersji do ryzyka oraz biorą pod uwagę inny horyzont czasowy inwestycji niż Pan?
Osobiście kupiłem Taurona i miałem zamiar go sprzedać na debiucie ale się przeliczyłem. Moja inwestycja miała od początku być krótkoterminowa ponieważ potrzebuję pod koniec miesiąca mieć gotówkę. Więc zamiast trzymać je na ROR albo jakiejś krótkiej lokacie, postanowiłem zaryzykować i może zgarnąć łatwe 5%. Nie udało się. Trudno.
Myślę, że takich jak ja jest sporo, bardziej lub mniej doświadczonych w świecie akcji ale nie oznacza to że trzeba ich obrażać.
Zegnam i miłego dnia, jednak życzę.
Piotr R. edytował(a) ten post dnia 02.07.10 o godzinie 10:29