Temat: Pomoc i porady
Marcin M@rchewa:
A ja myślę że USA szybciej wyjdzie z kryzysu niż Europa. W USA niektórzy politycy przejawiają objawy myślenia, dlatego był kłopot z bailout planem w Europie wszyscy jak jeden mąż pomagać. Sarkozy nawet dał pomysł znacjonalizowania strategicznych gałęzi gospodarki.
I obawiam się że w przyszłości w Europie będzie więcej tak genialnych pomysłów .
Oczywiscie , ze USA wyjdą z tego duzo szybciej niz reszta. Bo to jest tak mniej więcej (co do zasady i tak zawsze było mniej wiecej)
W USA: pada biznes, trudno, zarasta trawą, po roku stoi tam nowy biznes, który jest opodatkowany w połowie tak jak w Europie.
W UE: pada biznes, to najpierw jakas gmina mu "pomaga" czy cos, pozniej panstwo wyraza "troskę", albo jakis fundusz pomocowy. Albo debatka w Strasbourgu, czy warto chronic i dlaczego tak (chociaz gimnazjalista wie ze skoro firma padła to znaczy ze cos z nia nie tak i lepiej dac jej zdechnać). Wiadomo - miejsca pracy, ochrona, socjal - bo to dla europejczyka najwazniejsze... Mija 2 lata, biznes przynosi straty, dotuje sie ten burdel i tak w kółko. W miedzyczasie debatuje sie nt. pakietu klimatycznego, czyli aktu autosabotazu na gospodarce ktora cała Europe pogrązy w finansowej ruinie.
Powiem wam przykład, jak dziala biznes w Europie:) Pracuje w logistyce teraz, obslugiwalismy WIELKĄ, potezna angielską firme, czesc samochodów musiala jechac do francji i zdjac towar w chłodniach pod Paryzem. I co? pewnego dnia załoga tej składo-chłodni (w 100 % PRYWATNY biznes!!!) postanowila zastrajkowac (zwiazki zawodowe są tam absolutnie wszedzie). 2 tygodnie, DWA tygodnie zakład stał, bo załoga paliła opony w bramie wjazdowej, nie pozwalała wjechac, rozladowac towaru itd. Rozumiecie? Policja nie zrobiła nic. W prywatnym zakładzie - to tak to u nas za komuny nie było :) Normalny komunizm i tyle. To samo dzieje sie np, na promach Seafrance - jeden z 2 wiekszych przewozników w kanale la manche i co? I jak załoga robi strajk to promy stoją 2-3 tygodnie, kolejki TIR-ów maja po 50 (piecdziesiąt) kilometrów, syf i malaria. Ostatnio brytyjska gospodarka (jakos w kwietniu czy cos) poniosła MILIARDY strat, z tytułu rozmrozonych towarów, premii dniówek dla kierowców stojacych po 2 tygodnie w polu itd itp. Po prostu Europa to socjalistyczny grajdół i bedzie gniła w recesji 3 razy dłuzej niz USA.
no i tyle z mojej strony :)