Robert Smug

Robert Smug Inwestor, Trader,
Doradca Inwestycyjny
(740), MBA

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

http://www.nypost.com/p/pagesix/rich_dad_bankrupt_dad_...
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

RIP *

konto usunięte

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

Tytuł artykułu jest mylący, gdyż nie zbankrutował Kiyosaki, lecz jedna z jego firm.

A tak na marginesie - nigdy nie byłem w stanie zrozumieć, na czym polegał fenomen tego człowieka - dla mnie to błazen i bufon, któremu udało się zbić krocie na wciskaniu banałów rzeszy ludzi o pokroju inwestora w Amber Gold... A pardon, wymyślił jeszcze ciut inteligentniejszą wersję "Monopoly", która to gra nie wiedzieć czemu urosła do miana kultowej...
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

Piotrze, trochę nie czujesz sprawy.

Znam zdecydowanie zbyt wiele przypadków ludzi, dla których książki Roberta były wejście w świat własnego biznesu albo inwestycji, abym mógł mieć takie zdanie, jak Ty na temat tych książek. Na swoim własnym przykładzie - byłbym teraz pewnie menedżerem średniego szczebla w jakiejś korporacji i wypruwał z siebie flaki dla dalszej kariery, gdyby nie lektura "Kwadrantu przepływu pieniędzy". Tak samo - byłbym utopiony w jakimś durnym kredycie gdyby nie gra w Cashflow (grałeś choć raz, że tak łatwo oceniasz?)

Problem z książkami RK polega na tym, że wiele osób po pierwsze czyta je jak poradniki inwestycyjne a po drugie lekceważy wiedzę, tzn już nie szuka jej dalej. Tymczasem są to przede wszystkim książki motywacyjne - mają sprowokować do zmiany spojrzenia na zjawiska ekonomiczne, pokazać, że poza karierą istnieje jeszcze szereg innych ciekawych dróg rozwoju i dać kierunek do działania. A że nie każdy działa to już jego problem.
Tomasz S.

Tomasz S. Starszy Analityk
Channel Incentives
oraz VAT w Accenture
...

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

R. Kiyosaki pisze ciekawe książki nie tylko o umiejętności zarządzania finansami ale przekazuje pewne prawdy życiowe, które wielu osobom mogą pomóc. Miał on dostęp do informacji, którymi dysponowało niewielu lub niewielu potrafiło wykorzystać i dzięki temu dorobił się fortuny. Informacja jest najcenniejszym aktywem bo żyjemy w epoce informacyjnej. Dzięki cennym informacjom można by było zarabiać duże pieniądze nie wychodząc nawet z domu. Generalnie nie o to chodzi, żeby w życiu dochodzić do fortuny, czy zarabiać duże pieniądze jakimiś skomplikowanymi sposobami, tylko żeby to osiągnąć najprościej jak się da. Geniusz tkwi w prostocie :) i tą zasadę R. Kiyosaki stosował w swoim życiu. Ci zazdrośni mogą zarzucać komuś kto ma otwarty umysł i pełno pomysłów, że dorobił się na czymś banalnym czy głupim :)Tomasz Stanik edytował(a) ten post dnia 13.10.12 o godzinie 03:07
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

Robert już się wypowiedział w kwestii tego artykułu :)

http://www.richdad.com/Resources/Rich-Dad-Financial-Ed...

konto usunięte

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

Przemysław Lisek:
Piotrze, trochę nie czujesz sprawy.

Znam zdecydowanie zbyt wiele przypadków ludzi, dla których książki Roberta były wejście w świat własnego biznesu albo inwestycji, abym mógł mieć takie zdanie, jak Ty na temat tych książek. Na swoim własnym przykładzie - byłbym teraz pewnie menedżerem średniego szczebla w jakiejś korporacji i wypruwał z siebie flaki dla dalszej kariery, gdyby nie lektura "Kwadrantu przepływu pieniędzy". Tak samo - byłbym utopiony w jakimś durnym kredycie gdyby nie gra w Cashflow (grałeś choć raz, że tak łatwo oceniasz?)

Problem z książkami RK polega na tym, że wiele osób po pierwsze czyta je jak poradniki inwestycyjne a po drugie lekceważy wiedzę, tzn już nie szuka jej dalej. Tymczasem są to przede wszystkim książki motywacyjne - mają sprowokować do zmiany spojrzenia na zjawiska ekonomiczne, pokazać, że poza karierą istnieje jeszcze szereg innych ciekawych dróg rozwoju i dać kierunek do działania. A że nie każdy działa to już jego problem.

Hmm, a mnie z tego wszystkiego to tylko intersuje nazwa spółki giełdowej, która tu się pojawia;-))
Ale rozwijać tematu spółki nie ma potrzeby, szczególnie, że i miejsce nie jest właściwe
Chyba, że sama gra, której nie znam...? chętnie dowiedziłbym się o szczegółach

IGła

konto usunięte

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

Plus dla Ciebie Przemku. I zdecydowanie bliżej mi do Twojej wypowiedzi niż do wypowiedzi Piotra, której pozwolę sobie nie komentować. Warto uczyć się na błędach innych, chociażby dlatego, że samemu nie zdąży się wszystkich popełnić...

Dobrej nocy Panowie, pozdrawiam.
Przemysław Lisek:
Piotrze, trochę nie czujesz sprawy.

Znam zdecydowanie zbyt wiele przypadków ludzi, dla których książki Roberta były wejście w świat własnego biznesu albo inwestycji, abym mógł mieć takie zdanie, jak Ty na temat tych książek. Na swoim własnym przykładzie - byłbym teraz pewnie menedżerem średniego szczebla w jakiejś korporacji i wypruwał z siebie flaki dla dalszej kariery, gdyby nie lektura "Kwadrantu przepływu pieniędzy". Tak samo - byłbym utopiony w jakimś durnym kredycie gdyby nie gra w Cashflow (grałeś choć raz, że tak łatwo oceniasz?)

Problem z książkami RK polega na tym, że wiele osób po pierwsze czyta je jak poradniki inwestycyjne a po drugie lekceważy wiedzę, tzn już nie szuka jej dalej. Tymczasem są to przede wszystkim książki motywacyjne - mają sprowokować do zmiany spojrzenia na zjawiska ekonomiczne, pokazać, że poza karierą istnieje jeszcze szereg innych ciekawych dróg rozwoju i dać kierunek do działania. A że nie każdy działa to już jego problem.
Jacek Grzegorczyk

Jacek Grzegorczyk Frontend developer

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

Zgadzam się z Przemkiem i dodałbym jeszcze, że w dzisiejszych czasach brakuje ludzi tzw. złotego środka.

Klarowne i bystre umysły, z bogatego ojca wyciągną energię, motywację i siłę do walki. A z siebie samego wydobędą przede wszystkim racjonalne i zdrowe podejście.

Sam Einstein powiedział, że czasem pojawia się taki ktoś kto nie wie, że się nie da i robi to, nie bacząc na przeszkody. Jak wielka siła musi być w ludziach, którzy wiedząc, że się nie da, z energią tworzą coś czego się "nie da".

Życzę dużo dobrej energii :)
Bartosz Tarnowski

Bartosz Tarnowski Władam techniką

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

Ja bym tu dodał jeszcze, że bankructwo to wcale nie jest żaden koniec świata. U nas to się kojarzy od razu z grobem, w Ameryce to normalne zdarzenie na drodze do bogactwa. Tak, jak nie da się nauczyć jeździć na nartach bez przynajmniej jednego wywalenia się na pysk.

Czekam zatem na nową książkę Kiyosakiego "Jak się pozbierać po bankructwie" :).

Temat: Off-topic - Dla fanów Kiyosaki'ego mamy złą wiadomość -...

Piotr L.:
Tytuł artykułu jest mylący, gdyż nie zbankrutował Kiyosaki, lecz jedna z jego firm.

A tak na marginesie - nigdy nie byłem w stanie zrozumieć, na czym polegał fenomen tego człowieka - dla mnie to błazen i bufon, któremu udało się zbić krocie na wciskaniu banałów rzeszy ludzi o pokroju inwestora w Amber Gold... A pardon, wymyślił jeszcze ciut inteligentniejszą wersję "Monopoly", która to gra nie wiedzieć czemu urosła do miana kultowej...

zgadzam się z kolegą i dodam
gdyby on cos osiągnął - ok,
ale to tylko taka papka pseudofilozoficzna, kilka obserwacji świata i nic więcej
no i podstawy z "finansów" które w niektórych krajach uczą w podstawówce
sory za określenie, ale to taka "gadka szmatka" z której nic konkretnie nie wynika a jedynie mydli oczy że każdy będzie milionerem i po 40tce na emeryturze

przecież dużo ciekawsze książki napisał Leszek Czarneckii np. tym można się ekscytowaćJarek Kisiołek edytował(a) ten post dnia 14.02.13 o godzinie 12:05



Wyślij zaproszenie do