konto usunięte

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

Zastanawialem sie ostatnio nad rationale dla obecnego odbicia: przy zalozeniu ze gielda wyprzedza realne procesy gospodarcze, obecne wzrosty moga byc racjonalnie uzasadnione w wypadku dosc silnego ozywienia gospodarczego: V shaped.

Biorac pod uwage ze wiekszosc ekonomistow prognozuje raczej W lub U shaped recovery, gra na spadki wydaje sie miec dosc dobre uzasadnienie.

Stad pytanie: czy ktos rozwaza krotka sprzedaz, czy to w formie 'czystej', ktora na GPW nie jest zbyt popularna, czy tez grajac na opcjach lub kontraktach, a jesli tak to przy jakim poziomie?

konto usunięte

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

Wojciech Komuda:
Zastanawialem sie ostatnio nad rationale dla obecnego odbicia: przy zalozeniu ze gielda wyprzedza realne procesy gospodarcze, obecne wzrosty moga byc racjonalnie uzasadnione w wypadku dosc silnego ozywienia gospodarczego: V shaped.

Biorac pod uwage ze wiekszosc ekonomistow prognozuje raczej W lub U shaped recovery, gra na spadki wydaje sie miec dosc dobre uzasadnienie.

Stad pytanie: czy ktos rozwaza krotka sprzedaz, czy to w formie 'czystej', ktora na GPW nie jest zbyt popularna, czy tez grajac na opcjach lub kontraktach, a jesli tak to przy jakim poziomie?

Nie zgodziłbym się, że odbicie na giełdzie musi zwiastować V-kształtny powrót koniunktury. Zwracam Panie Wojciechu uwagę na fakt, iż wiele spółek ma przychody (i przepływy) na poziomie podobnym do czasu przed załamaniem indeksów.

Takie wyceny mają miejsce najczęściej wtedy, kiedy oczekuje się dalszego pogorszenia sytuacji gospodarczej. W efekcie, kiedy pojawiają się perspektywy powrotu na ścieżkę wzrostu, wycena zmienia się diametralnie. Wtedy właśnie mamy mocne odbicie...

Takie jak teraz.

Podsumowując, nawet jeśli założymy, że nastąpi tzw. "druga fala" kryzysu. A najprawdopodobniej polegająca na upośledzeniu konsumpcji w USA, wynikającym z pogarszającej się sytuacji na rynku pracy, niszczącej zaufanie konsumentów, to i tak odpowiadający temu "dołek" giełdowy może byż już na wyższym poziomie niż dotychczasowe minimum bessy.

konto usunięte

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

Andrzej Sowiński:
Zwracam Panie Wojciechu uwagę na fakt, iż wiele spółek ma przychody (i przepływy) na poziomie podobnym do czasu przed załamaniem indeksów.
Granted. Tylko ze ich owczesna wycena nie byla oparta na owczesnych przychodach i zysku netto, tylko na prognozach dalszych wzrostow, ktore okazaly sie nietrafione.

Podsumowując, nawet jeśli założymy, że nastąpi tzw. "druga fala" kryzysu.

Owszem, prawdopodobne. Sporo przeslanek za nia przemawia, wliczajac w to ciagle spadajace ceny nieruchomosci, wzrost zapasow nieruchomosci, jak i fakt ze przynajmniej czesc obecnego wzrostu sprzedazy (nieruchomosci, samochody) ma charakter tymczasowy i wynika z pakietow stymulacyjnych w rozych krajach i o roznym charakterze. Oczywiscie w mniejszym czy wiekszych stopniu 'kradna' one sprzedaz przyszlych kwartalow.
i tak odpowiadający temu "dołek" giełdowy może byż już na wyższym poziomie niż dotychczasowe minimum bessy.

Jasne. Tym niemniej jesli WIG20 zjechalby z 2200-2300 na 1700, nadal sporo powyzej dolka z dna bessy, to jest to nadal ciekawa opcja.

konto usunięte

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

Wojciech Komuda:
Andrzej Sowiński:

Zwracam Panie Wojciechu uwagę na fakt, iż wiele spółek ma przychody (i przepływy) na poziomie podobnym do czasu przed załamaniem indeksów.
Granted. Tylko ze ich owczesna wycena nie byla oparta na owczesnych przychodach i zysku netto, tylko na prognozach dalszych wzrostow, ktore okazaly sie nietrafione.

Podsumowując, nawet jeśli założymy, że nastąpi tzw. "druga fala" kryzysu.

Owszem, prawdopodobne. Sporo przeslanek za nia przemawia, wliczajac w to ciagle spadajace ceny nieruchomosci, wzrost zapasow nieruchomosci, jak i fakt ze przynajmniej czesc obecnego wzrostu sprzedazy (nieruchomosci, samochody) ma charakter tymczasowy i wynika z pakietow stymulacyjnych w rozych krajach i o roznym charakterze. Oczywiscie w mniejszym czy wiekszych stopniu 'kradna' one sprzedaz przyszlych kwartalow.
i tak odpowiadający temu "dołek" giełdowy może byż już na wyższym poziomie niż dotychczasowe minimum bessy.

Jasne. Tym niemniej jesli WIG20 zjechalby z 2200-2300 na 1700, nadal sporo powyzej dolka z dna bessy, to jest to nadal ciekawa opcja.

1. "Okazały się nietrafione" - Zgadza się, dlatego jak okaże się, że prognozy poprawy są nietrafione, to mogą być spadki. Ale po co się kłócić z prawdopodobieństwem?

2. Owszem, możliwa jest "druga fala". Poprostu ja na nią nie gram. Może w przyszłości zmienię zdanie.

3. Wszystko zależy od indywidualnej strategii :)

Pozdrawiam i dziękuję za odzew!Andrzej Sowiński edytował(a) ten post dnia 24.08.09 o godzinie 21:56

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

Czy macie może Panowie wykres Equity dywagacji nt. przychodów, zysków i oczekiwań wyników spółek? Analiza fundamentalna jest fajna dla analityków (oni w większości nie grają), naukowców (też w większości nie grają) i zarządzających fundami (grają, ale topią).

Tam gdzie zaczyna się giełda, kończą się fundamenty. Nie znam nikogo, kto w długim (sic!) terminie zarobił na AF więcej niż dałaby mu lokata w pierwszym lepszym banku (OK, OK... niektórzy jeszcze dorzucają do tego idiotyczną betę albo sypią benchmarkami, czyli bandycką metodą oszukiwania klientów).

Poza tym czy warto się zastanawiać co będzie dalej?! Ja już dawno odpuściłem tzw. prognozowanie, bo nie o to w tym biznesie chodzi. Trzeba brać to, na co rynek pozwala i nie myśleć czy rośnie czy spada (bo to nieistotne), lecz grać za trendem. Rynek i tak zrobi swoje.

Ale, Panie Wojciechu, jeśli spodziewa się Pan kolejnej dużej fali zniżki (przynajmniej na dołki sprzed kilku miesięcy), to można rozważyć Long Puty OTM brane co 100p wzrostu rynku. Jeśli faktycznie rynek tak się posypie, to opcje te wypłacą bardzo przyjemną kwotę.

Pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

:))))

konto usunięte

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

Witam szanowne grono konsultantow.

Przygladajac sie tym rozwazaniom, stwierdzam ze prawda lezy gdzies po srodku. Wiekszosc analitykow scielo estimates do nieprzytomnosci w czasie od grodnia do maja, wiec jest jeszcze sporo miejsca na upgrads, poza tym badzmy szczerzy ze w zwiazku z oslabiajacym sie dolarem i "0% interest FED policy", Wujek Ben ciagnie Indeksy jak za uszy, a ADRy leca juz prawie na skrzydlach domniemanej inflacji i upadku zielonego. W swietle obecnych faktow mysle ze czeka nas powtorka z roku 2003 - 2004, czyli rajd z krotkimi (3-5%) oddechami az do konca grodnia a potem zastanowie sie czy nie zaczac shortowac niektorch sektorow. A nastepnie trading range pewnie przez kilka Q az mnoznik wkoncu spotka sie z fundamentami. Wiec do rzeczy uwazalbym z mocnymi krotkimi pozycjami, a jak juz cos to tylko na chwile i raczej cos plynnego z malym speadem ETFy moga byc z lewarkiem, moze plynne puts, bo nie spodziewam sie super korekty, a nie chcialbym zebys padl ofiara Squeezu. Mysle ze na pozadniejsze Shortowanie mozna bedzie sobie pozwolic w 2-3 tyg stycznia. A na razie jak juz bardzo trafnie podkreslil Piotr Dabrowski, bierz takie jakie jest i uzywaj tego na co pozwala ci rynek.

Z Powazaniem

Olaf Muszynski

konto usunięte

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

...króka sprzedaż istnieje w każdym momencie na rynku rozwinietym, ponieważ jest elementem zarządzania ryzyka...ale to chyba nie o to chodziło :-)
Dariusz Zarocki

Dariusz Zarocki IT, logistyka

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

Olaf, chyba trochę przesadziles z tymi wzrostami, chociaż ja akurat też nie psodziwam się mega spadkow. Myślę, że obecną falę zakończymy na około 2450 pkt, ale potem nie liczyłbym na spadki większe niż 2000 pkt.

konto usunięte

Temat: Ktos rozwaza krotka sprzedaz?

Witam

Biorac pod uwage, obecna waluacje rynku Amerykanskiego S&P 500 ok 18 PE (oczywiscie futures earnings Q1-Q2 2010) to mysle ze mamy jeszcze troche miejsca na wzrosty. Przypuszczam ze zdesperowani EM,PM Funduszy Hedgeingowych i Mutualnych w pogoni za Benchmarkami, beda zmuszeni gonic i siegac akcji nawet za 19.5 PE (Czego ludzie nie zrobia dla ekspozycji, szczegolnie jak to nie ich forsa). Poza tym biorac pod uwage oslabiajacego sie dollara (przynajmniej jeszcze na razie, z moich wyliczen ok.$1.50 - 1 Euro do konca roku :), cene light sweet crude lutowy kontrakt ok.75 - 76, to mysle ze moge postawic cel S&P na 1100 +/- 2%

Wiec interpolujac to do rynku polskiego mysle o celu WIG20 na poziomie 2400 +/- 2%(musisz pamietac ze zloty sie wzmacnia). Ale mysle ze masz racje nie spodziewalbym sie wielkiej korekty moze max 10%. Pamietajmy ze to nie jest 2004 tylko 2009 a polski rynek przez ten czas stal sie duzo bardziej plynny, i mniej narazony na odplyw "cudzego" kapitalu.

Pozdrawiam

Olaf Muszynski

P.S. tak na marginesie to mysle ze scenarjusz WIG20 2009-2010
bedzie przypominal raczej DAX 2003-2004 niz WIG20 z tego
samego okresu, a czas pokaze kto mial racje :) Szkoda tylko
ze wtedy moj broker nie pozwoli mi tradeowac przeszlosci...lolOlaf Muszynski edytował(a) ten post dnia 11.09.09 o godzinie 07:27

Następna dyskusja:

krotka sprzedaz




Wyślij zaproszenie do