konto usunięte

Temat: Kawał Giełdowy

Kupiłem dziś kilogram truskawek.Zjeść do wieczora czy poczekać do jutra?
Michał W.

Michał W. TWL Capital

Temat: Kawał Giełdowy

Witaj,

Ciężko powiedzieć, ale obserwuj futures na pogode i na sok jabłkowy.

Najlepiej zachedżuj się w malinach!

Pozdrawiam,

Michał
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Kawał Giełdowy

Damian D.:
Kupiłem dziś kilogram truskawek.Zjeść do wieczora czy poczekać do jutra?

podstawowy blad;) - brak dywersyfikacji z innymi owocami w koszyku;) jak pojdzie w dol to bedzie dzem truskawkowy
Wojciech B.

Wojciech B. ETO (Electro
Technical Officer)

Temat: Kawał Giełdowy

poczekaj do jutra, jest hossa wiec na pewno urosna ;)

konto usunięte

Temat: Kawał Giełdowy

zahedguj w lodowce i poczekaj do zimy. wtedy bedzie deficyt na truskawki to moze cos zarobisz.
Tomasz Bołtryk

Tomasz Bołtryk Unix Middleware
Administrator,
Citibank Handlowy
S.A.

Temat: Kawał Giełdowy

A ja bym poczekal z tydzien, dwa .... sfermentuja :) a popyt na alkohol zawsze jest :)
Stanisław Górski

Stanisław Górski
http://patrznasiebie
.blog.onet.pl/

Temat: Kawał Giełdowy

Jest jeszcze taka możliwość: postaw je w ciepłym miejscy, wylęgną się muszki. Muszki możesz wyłapać i sprzedać rybakom na przynętę. Reszte towaru zasyp cukrem. Odciągnij sok. Pulpę truskawkową przerób na powidła/konfiturę, nadziej nią rogaliki i rozprowadź po osiedlu po odpowiednio skalkulowanej cenie. Sok można wypić, lub zmieszać ze spirytusem i sprzedawać na festynie ekologicznym. Za zarobione pieniądze kupisz 2 akcje ktore po splicie zdrożeją 138% za zarobione pieniądze pojedziesz na wieś, kupisz furgonetke truskawek, powtórzysz operację ze trzy razy a na jesieni wykupisz od pana Karkosika jego spółki, których cena wreszcie wzrośnie i po nowym roku pojedziesz sobie na Bahamy na zasłużony urlop. Na urlopie tym razem podadzą Ci kokosy, a Ty pomyślisz, co można z nimi zrobić DD
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Kawał Giełdowy

Stanisław G.:
Jest jeszcze taka możliwość: postaw je w ciepłym miejscy, wylęgną się muszki. Muszki możesz wyłapać i sprzedać rybakom na przynętę. Reszte towaru zasyp cukrem. Odciągnij sok. Pulpę truskawkową przerób na powidła/konfiturę, nadziej nią rogaliki i rozprowadź po osiedlu po odpowiednio skalkulowanej cenie. Sok można wypić, lub zmieszać ze spirytusem i sprzedawać na festynie ekologicznym. Za zarobione pieniądze kupisz 2 akcje ktore po splicie zdrożeją 138% za zarobione pieniądze pojedziesz na wieś, kupisz furgonetke truskawek, powtórzysz operację ze trzy razy a na jesieni wykupisz od pana Karkosika jego spółki, których cena wreszcie wzrośnie i po nowym roku pojedziesz sobie na Bahamy na zasłużony urlop. Na urlopie tym razem podadzą Ci kokosy, a Ty pomyślisz, co można z nimi zrobić DD

ktoś sie minął z powołaniem;) science fiction tez jest w cenie;) np. taki Harry Poter;)

konto usunięte

Temat: Kawał Giełdowy

Prawde mowiac to bardziej przypomina mi to bajke Scrooge mcDuck. Pomysl pana Stanisława chyba jest najlepszy. Podoba mi sie pomysl Wysp bahama i ogolnie caly biznes plan. Truskawki po kilku dniach nadaja sie na alkohol. Wiec zamiast rozpowadzac rogaliki, bede rozprowadzal alkohol. Na tym wiekszy zysk, ale bez akcyzy i wieksze ryzyko. Mialem pomysl by poczekac az moze wyrosna na tym grzybki ktore okaza sie halucynogenne i bede lepiej szly niz alkohol, o rogalikach juz nie wspominajac.
pozdrawiam

Damian
Piotr Sobczyński

Piotr Sobczyński Wskazuję dobrą
drogę!

Temat: Kawał Giełdowy

Ja z innej beczki. Czy w waszych komputerach muszki owocówki wyjadły polskie litery?

konto usunięte

Temat: Kawał Giełdowy

Piotr S.:
Ja z innej beczki. Czy w waszych komputerach muszki owocówki wyjadły polskie litery?

U mnie chyba wyjadły :), przepraszam, ale od czasu kiedy pisałem programy w róźnych środowiskach z różnymi sposobami kodowania znaków, nauczyłem się nie stosować polskich ogonków. Powodowały one błędy podczas kompilacji, pozatym z ogonków zostawały kwadraciki. Postarm się ponownie pisać z ogonkami. pozdrawiam
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Kawał Giełdowy

Damian D.:
ialem pomysl by poczekac az moze wyrosna na tym grzybki ktore okaza sie halucynogenne i bede lepiej szly niz alkohol, o rogalikach juz nie wspominajac.

ABSYNT w Polsce jest zakazany;)

co do POLSKICH LITER... to to przyzwyczajenie milionow internautow... zreszta calkiem logiczne i wybaczalne... pomijajac strony oraz internautow zagranicznych.. to kwestia tez lezy w historii kiedy rozne przegladarki/komputery mialy ustawione rozne systemy dekodowania stron www i przez to niektorzy widzieli na monitorze "ż,ą,ś,ć,ę,itd" a niektorzy tzw "krzaczki" - ktore psuly ogolnie "image" strony... do dzis wiele stron jest bez typowych polskich znakow...Mariusz Dzieża edytował(a) ten post dnia 10.06.07 o godzinie 10:08
Stanisław Górski

Stanisław Górski
http://patrznasiebie
.blog.onet.pl/

Temat: Kawał Giełdowy

Czasem to jest spowodowane klawiaturą - klepiesz a "ąćięćki" nie wyskakują. W mojej to nawet czasem "B" strajkuje
Piotr C.

Piotr C. spekulant

Temat: Kawał Giełdowy

Mariusz D.:
ABSYNT w Polsce jest zakazany;)

Już nie jest. Kupisz go w sklepie.
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Kawał Giełdowy

Piotr C.:
Mariusz D.:
ABSYNT w Polsce jest zakazany;)

Już nie jest. Kupisz go w sklepie.

nawet nie wiedzialem..:) jeszcze go nigdzie nie widzialem w sklepie..:)

Następna dyskusja:

Alternatywny rynek giełdowy




Wyślij zaproszenie do