Temat: Kandydat Komorowski

Justyna Surma:

Sylwester R.:

Justyna Surma:

Biorąc pod uwagę, że prezydent powinien posiadać pewne predyspozycje dyplomatyczne, śmiem wątpić, że Jarosław Kaczyński ma "odpowiednie CV".

Jarosław K. nie pełnił funkcji dyplomatycznej, ale jego bliźniak ś.p. Lech pełnił funkje dyplomatyczną wyśmienicie – chodzi mi o skonsolidowanie wschodniej ściany Uni Europejskiej pod przywódctwem Polski. A że było to solą w oku Francji to już inna historia.

Dobrze, ale dlaczego Pan powołuje się na Lecha Kaczyńskiego? To była zupełnie inna osoba. Lech był Lechem, a Jarosław jest Jarosławem. Lech Kaczyński nigdy nie był "awanturnikiem" i zazwyczaj potrafił zachować umiar, czego nie można powiedzieć o ostatnich latach kariery politycznej Jarosława Kaczyńskiego.

Wydaje mi się raczej nieuzasadnione i ryzykowne pozytywne ocenianie Jarosława tylko dlatego, że jego bratu udało się (powiedzmy) coś osiągnąć w polityce zagranicznej.

Integracja ściany wschodniej UE to nie był przejaw osobistego uroku ś.p. Prezydenta. Było to działenie będące konsekwencją postrzegania geopolitycznego i historycznego. Możemy zakładać, że w ramach ścisłego kierownictwa partii to rozumienie procesów goepolitycznych jest podobne.

Temat: Kandydat Komorowski

Sylwester R.:

Justyna Surma:

Sylwester R.:

Justyna Surma:

Biorąc pod uwagę, że prezydent powinien posiadać pewne predyspozycje dyplomatyczne, śmiem wątpić, że Jarosław Kaczyński ma "odpowiednie CV".

Jarosław K. nie pełnił funkcji dyplomatycznej, ale jego bliźniak ś.p. Lech pełnił funkje dyplomatyczną wyśmienicie – chodzi mi o skonsolidowanie wschodniej ściany Uni Europejskiej pod przywódctwem Polski. A że było to solą w oku Francji to już inna historia.

Dobrze, ale dlaczego Pan powołuje się na Lecha Kaczyńskiego? To była zupełnie inna osoba. Lech był Lechem, a Jarosław jest Jarosławem. Lech Kaczyński nigdy nie był "awanturnikiem" i zazwyczaj potrafił zachować umiar, czego nie można powiedzieć o ostatnich latach kariery politycznej Jarosława Kaczyńskiego.

Wydaje mi się raczej nieuzasadnione i ryzykowne pozytywne ocenianie Jarosława tylko dlatego, że jego bratu udało się (powiedzmy) coś osiągnąć w polityce zagranicznej.

Integracja ściany wschodniej UE to nie był przejaw osobistego uroku ś.p. Prezydenta. Było to działenie będące konsekwencją postrzegania geopolitycznego i historycznego. Możemy zakładać, że w ramach ścisłego kierownictwa partii to rozumienie procesów goepolitycznych jest podobne.

Po pierwsze: daleka jestem od oceniania osobistego uroku Lecha Kaczyńskiego,
po drugie: uważam, że nie można twierdzić, iż Jarosław Kaczyński będzie skutecznie kontynuował politykę Brata tylko dlatego, że zadeklarował realizowanie "testamentu" ś.p. Prezydenta,
po trzecie: zupełnie inna sprawa to to, czy idea integracji ściany wschodniej UE jest rzeczywiście tak istotna i kluczowa. Ale to już oczywiście kwestia gustu, lub jak kto woli- poglądów politycznych.

Temat: Kandydat Komorowski

Justyna Surma:

po trzecie: zupełnie inna sprawa to to, czy idea integracji ściany wschodniej UE jest rzeczywiście tak istotna i kluczowa. Ale to już oczywiście kwestia gustu, lub jak kto woli- poglądów politycznych.

To nie jest kwestia gustu, to kwestia obiektywnej oceny sytuacji politycznej w Europie.

Polska sama w sobie nie będzie silna na tyle, by móc wpływać na politykę UE korzystną dla nas. Niemcy, Francja, Włochy, GB nas nie potrzebują, te państwa już nadają ton UE.
Jedyna droga to zbudowanie silnych więzi politycznych z krajami Europy Środkowowschodniej i innej alternatywy nie ma jeśli chcemy odkrywać kluczową rolę w Europie. Jeśli Pani zna taką alternatywę to proszę podać.

Jedynym kandydatem, który to gwarantuje jest właśnie Jarosław Kaczyński. Waldemar Pawlak jeszcze w debacie zauważał, że Polska powinna być "reprezentantem" naszego regionu. Reszta bajdurzyła o dobrych stosunkach z sąsiadami czyli polityka poklepywania po plecach i zbierania ochłapów z pańskiego stołu.
Najlepszym przykładem fiaska takiej postawy jest wywalenie zapisów o solidarności energetycznej z pakietu legislacyjnego, który jest właśnie pod obradami Rady Europy.

Temat: Kandydat Komorowski

jerzy bielewicz:
Cóż doradca tylko doradca. Od prezydenta należy wymagać szerokiej wiedzy,erudycji i polotu, których Hrabia Wtopa Komorowski ni ma. Jeśli przyjdzie się mu wypowiedzieć na temat rynku i kryzysu (wielce prawdopodobne) i palnie coś w rodzaju, że potrwa i spłynie - leżymy. A z doradcami Komorowskiego też jest tyci kłopot.

z twojej wypowiedzi wyłazi jakaś dziwna pretensjonalność znana z pewnych kręgów politycznych o których nie wspomnę ze względu na kulturę osobistą. Szacunek należy się każdemu a szczególnie ludziom, którzy są go warci. Polecam trochę poczytać, popatrzeć i spojrzeć na wszystko z dystansu i się może okazać, że pan Komorowski to jednak najlepsza opcja dla Polski w tej grupie kandydatów

Temat: Kandydat Komorowski

Jarosław R.:
to kwestia obiektywnej oceny sytuacji politycznej

To jest chyba jakiś oksymoron ;-]

Temat: Kandydat Komorowski

Stanisław Górski:

jerzy bielewicz:
Cóż doradca tylko doradca. Od prezydenta należy wymagać szerokiej wiedzy,erudycji i polotu, których Hrabia Wtopa Komorowski ni ma. Jeśli przyjdzie się mu wypowiedzieć na temat rynku i kryzysu (wielce prawdopodobne) i palnie coś w rodzaju, że potrwa i spłynie - leżymy. A z doradcami Komorowskiego też jest tyci kłopot.

z twojej wypowiedzi wyłazi jakaś dziwna pretensjonalność znana z pewnych kręgów politycznych o których nie wspomnę ze względu na kulturę osobistą. Szacunek należy się każdemu a szczególnie ludziom, którzy są go warci.

Temat: Kandydat Komorowski

Jarosław R.:

Justyna Surma:

po trzecie: zupełnie inna sprawa to to, czy idea integracji ściany wschodniej UE jest rzeczywiście tak istotna i kluczowa. Ale to już oczywiście kwestia gustu, lub jak kto woli- poglądów politycznych.

To nie jest kwestia gustu, to kwestia obiektywnej oceny sytuacji politycznej w Europie.

Polska sama w sobie nie będzie silna na tyle, by móc wpływać na politykę UE korzystną dla nas. Niemcy, Francja, Włochy, GB nas nie potrzebują, te państwa już nadają ton UE.
Jedyna droga to zbudowanie silnych więzi politycznych z krajami Europy Środkowowschodniej i innej alternatywy nie ma jeśli chcemy odkrywać kluczową rolę w Europie. Jeśli Pani zna taką alternatywę to proszę podać.

Jedynym kandydatem, który to gwarantuje jest właśnie Jarosław Kaczyński. Waldemar Pawlak jeszcze w debacie zauważał, że Polska powinna być "reprezentantem" naszego regionu. Reszta bajdurzyła o dobrych stosunkach z sąsiadami czyli polityka poklepywania po plecach i zbierania ochłapów z pańskiego stołu.
Najlepszym przykładem fiaska takiej postawy jest wywalenie zapisów o solidarności energetycznej z pakietu legislacyjnego, który jest właśnie pod obradami Rady Europy.

bardzo śmieszne...
Pan Kaczyński co najlepiej potrafi to to, że bardzo umiejętnie polaryzuje społeczeństwo. A to już nie jest śmieszne.

Temat: Kandydat Komorowski

Ups chciałem dodać w odpowiedzi super. Proszę mnie nie obrażać na wstępie - nie kandyduje na żadne stanowisko.

Rękawicy nie podejmę.

Temat: Kandydat Komorowski

Justyna Surma:
po trzecie: zupełnie inna sprawa to to, czy idea integracji ściany wschodniej UE jest rzeczywiście tak istotna i kluczowa. Ale to już oczywiście kwestia gustu, lub jak kto woli- poglądów politycznych.

dla małych krajów jest to opcja na to, by się zjednoczyć i razem cokolwiek znaczyć. Dla Polski jest to opcja by być lokalnym liderem i przez to partnerem dużych krajów, a nie petentem. Gdyby np. na Białorusi zaczęło wrzeć, taki sojusz pod przewodnictwem Polski może mieć kluczowe znaczenie.

Temat: Kandydat Komorowski

Wklejam jeszcze raz moim zdaniem bardzo trafnie opisaną przypadłość kraju postkolonialnego: http://www.tnij.org/kompleks_postkolonialny

W całej historii IIIRP dopiero Kaczyńscy podjęli próby wyrwania się ze schematów postkolonialnego państwa.

Temat: Kandydat Komorowski

jerzy bielewicz:

Realizm jest, jednak gdzie tu filozofia? Nie znam ani ugrupowania, ani polityka, który nie korzysta każdej okazji do zwiększenia swoich wpływów. Zastanawiam się jak postąpiłby PiS, gdyby to druga strona była 10 kwietnia na pokładzie. Jestem pewien, że tak samo. To jest polityka.

Na końcu Pańskiej wypowiedzi padły dość mocne słowa. A czy przyjrzał się Pan hasłom i hasełkom głoszonym przez PiS? "Polska solidarna" - ten termin może być interpretowany na wiele sposobów, może nawet oznaczać tyle, co "kto nie z nami ten przeciwko nam", "czy razem pod jedynym słusznym przywódcą", czy coś to Panu przypomina? Bo mnie tak.

Temat: Kandydat Komorowski

Kamil O.:

jerzy bielewicz:

Realizm jest, jednak gdzie tu filozofia? Nie znam ani ugrupowania, ani polityka, który nie korzysta każdej okazji do zwiększenia swoich wpływów. Zastanawiam się jak postąpiłby PiS, gdyby to druga strona była 10 kwietnia na pokładzie. Jestem pewien, że tak samo. To jest polityka.

To nie jest polityka. To co uprawia obecnie PO wynika z sytuacji podbramkowej w jakiej jest ta partia. Za wszelką cenę zdobyć przyczółek - przechowalnie w pałacu prezydenckim. Ci panowie i widać to każdym kroku, a zwłaszcza po ich bezwzględności (za cenę utraty wiarygodności), że walczą o życie. Ponieważ tak to pojmują jest to niezwykle niebezpieczne dla całego otoczenia.

Po z Komorowskim nie tylko przegra w tą niedzielę, ale też utraci władzę wykonawczą do końca tego roku. Innego scenariusza rozwoju wypadków Panu i sobie nie życzę.

Temat: Kandydat Komorowski

Przerywnik :-)))

http://www.youtube.com/watch?v=WTuS9BiljIY&feature=pla...

Temat: Kandydat Komorowski

Stanisław Górski:

Pan Kaczyński co najlepiej potrafi to to, że bardzo umiejętnie polaryzuje społeczeństwo(...)

slogan przepisany prosto z mediów wiadomo których. A co to znaczy że "polaryzuje", czy jak kto woli "dzieli" społeczeństwo i dlaczego jest to przypisywane Kaczyńskim?

Temat: Kandydat Komorowski

jerzy bielewicz:

Kamil O.:

jerzy bielewicz:

Realizm jest, jednak gdzie tu filozofia? Nie znam ani ugrupowania, ani polityka, który nie korzysta każdej okazji do zwiększenia swoich wpływów. Zastanawiam się jak postąpiłby PiS, gdyby to druga strona była 10 kwietnia na pokładzie. Jestem pewien, że tak samo. To jest polityka.

To nie jest polityka. To co uprawia obecnie PO wynika z sytuacji podbramkowej w jakiej jest ta partia. Za wszelką cenę zdobyć przyczółek - przechowalnie w pałacu prezydenckim. Ci panowie i widać to każdym kroku, a zwłaszcza po ich bezwzględności (za cenę utraty wiarygodności), że walczą o życie. Ponieważ tak to pojmują jest to niezwykle niebezpieczne dla całego otoczenia.

Po z Komorowskim nie tylko przegra w tą niedzielę, ale też utraci władzę wykonawczą do końca tego roku. Innego scenariusza rozwoju wypadków Panu i sobie nie życzę.

Jeśli mówimy o sytuacji podbramkowej i walce o życie, to jednak prędzej PiS-owi można to przypisać. PO póki co posiada władzę i w miarę silne poparcie w sondażach. Jakby walczyli życie jak Pan napisał, z pewnością w wyborach prezydenckich wystawiliby innego, silnego kandydata, a nie Bronisława Komorowskiego. A dla PiS te wybory to właśnie walka o przetrwanie i dlatego kandydatem jest osoba nr 1 w partii.

Temat: Kandydat Komorowski

jerzy bielewicz:

Marcin Żak:
...z jakiego powodu wątek zatytuowany jest "Kandydat Komorowski" ?...

...czy jest to forma reklamy, czy nacisku ?...

Nie, intencją dyskusji nie jest ani reklama ani nacisk. Na marginesie gratuluje garnituru.

...pana też jest niezły...

Korzystamy właśnie z wolności słowa w Polsce i patrzymy na kandydatów z perspektywy rynków finansowych.

...bardzo sprytnie... :-)

Okazuje się jednak, że dyskusja (czy jak Pan woli wątek) dotyka wielu aspektów toczącej się kampanii i kandydatów. Moim na przykład zadaniem dla rynków lepszym prezydentem byłby JKM niż Komorowski. Ale od obu jeszcze lepszy byłby Kaczyński. Są też różne inne głosy. Przestrzegamy też pewnych zasad, nazwijmy je zasadami dobrego obyczaju. Jeśli nasza nawet najbardziej błyskotliwa wypowiedź nie spotyka się z reakcją nie nudzimy dalej.

...forum - to nie plenum :-)...

Z całym szacunkiem,

Pozdrawiam

...ponieważ odpowiedział pan, to ponudzę jeszcze chwilę.... :-)

...tutuł wątku promuje nazwisko "Komorowski" w przeglądarce Google z pewnością, stąd moje pytanie, dlaczego dyskusja nie ma tytułu "Kandydaci na prezydenta"...

...pana odpowiedź sugeruje daleko posuniętą demokrację wyboru, jednak sam tytuł już nie...

...moim zdaniem prezydent ma tyle wspólnego z finansami, co one same z nim...

...a przykładem są Niemcy...i nasza konstytucja...

...dlatego dyskusja jest potrzebna, ale tytuł tendencyjny....

...prezydent na pewno nie będzie myślał o finansach, przynajmniej juz po wyborach...

....nie jest ustawodawcą i sam ten fakt sugeruje, że wątek/dysusja jest tak samo dobry w grupie giełda jak założony przeze mnie wcześniej i zamknięty "teoria spisku katastrofy"...choć widoczność i przebiegłość niektórych "przykrywek" tematu jest różna...tutaj "finanse"....a tam "prawdopodobieństwa"...a prawdopodobieństwo kreuje nadzieje matematyczną w finansach...

...w wyborach prezydenckich nie widzę nadziei na polepszenie funkcjonowania rynku finansowego i moim zdaniem wybory są przeceniane pod każdym względem, a powinny sie skupić na fakcie, że każdy prezydent będzie dobry, jeśli prawicowy, nie lewicowy, bo po to naród zmagał się z komunizmem od 1945 roku, żeby na fotelu nie siedział socjalista lub komunista, czego zaprzeczeniem był Kwaśniewski...a teraz trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie - kto jest POstkomunistą [ wolnośc słowa ] i chce trzymać zbyt ściśle z tymi,
którzy nie mają czystej karty w historii Polski...i ostatnio wszystko robią "dobrze"....[ wolność słowa ]

z wyrazami szacunku bez cienkiej linii podtekstu....

PozdrawiamMarcin Żak edytował(a) ten post dnia 15.06.10 o godzinie 09:37

Temat: Kandydat Komorowski

Stanisław Górski:

jerzy bielewicz:
Cóż doradca tylko doradca. Od prezydenta należy wymagać szerokiej wiedzy,erudycji i polotu, których Hrabia Wtopa Komorowski ni ma. Jeśli przyjdzie się mu wypowiedzieć na temat rynku i kryzysu (wielce prawdopodobne) i palnie coś w rodzaju, że potrwa i spłynie - leżymy. A z doradcami Komorowskiego też jest tyci kłopot.

z twojej wypowiedzi wyłazi jakaś dziwna pretensjonalność znana z pewnych kręgów politycznych o których nie wspomnę ze względu na kulturę osobistą. Szacunek należy się każdemu a szczególnie ludziom, którzy są go warci. Polecam trochę poczytać, popatrzeć i spojrzeć na wszystko z dystansu i się może okazać, że pan Komorowski to jednak najlepsza opcja dla Polski w tej grupie kandydatów

...to wyborzy zdecydują, jaka opcja dla nich będzie najlepsza...

...a propos poczytania, patrzenia i spojrzenia na wszystko z dystansu...to dobra rada dla wszystkich...

Temat: Kandydat Komorowski

Marcin Żak:

...to wyborzy zdecydują, jaka opcja dla nich będzie najlepsza...

Jaka jest korzysc dla przecietnego wyborcy z poparcia ktoregos kandydata?
Dobre samopoczucie?

Temat: Kandydat Komorowski

Komorowski: Prywatna TVN, czy TV Publiczna?
Kampania wyborcza o prezydenturę dla PO idzie zgodnie z biznes planem. Jednak na próżno szukać wydatków i dochodów w budżecie państwa czy partii. Bowiem jest to biznes plan TVN.

Otóż wczoraj TVN wydało w tej sprawie specjalne oświadczenie, w którym czytamy bądź słyszymy na antenie: "Od przeszło miesiąca konsekwentnie sygnalizowaliśmy obu sztabom, że jesteśmy zainteresowani przeprowadzeniem debaty przez dwóch głównych kandydatów." (...) "Taka debata najlepiej służyłaby pokazaniu realnych różnic w programach i postawach polityków. Przyjęcie innej formuły, w innym terminie, możemy rozważyć pod warunkiem, że zostanie ona wcześniej zaakceptowana przez obu głównych kandydatów".

A kilka linijek wyżej: "Do tej pory nie otrzymaliśmy oficjalnej odpowiedzi na wysłane przez nas zaproszenie od jednej z zaproszonych stron, choć z przyczyn technicznych termin na odpowiedź upłynął dziś o godzinie 15. Zamiast oficjalnej odpowiedzi padają natomiast nowe pomysły na debatę" - czytamy.

To ci buta. Niech mi spróbuje "jedna z zaproszonych stron" nie przyjść!

Tak oto przy okazji wyborów prezydenckich trwa w najlepsze kampania marketingowa pod hasłem: „Jeśli debata prezydencka to tylko w TVN”, a kandydat Komorowski bez zażenowania gra w niej pierwsze skrzypce. Dzielnie od miesiąca wspierają go inni urzędnicy państwowi i posłowie: Nowak, Mucha, Graś, Tusk.

Znaczącym akordem w akcji marketingowej TVN było wejście smoka, czyli Marszałka, p.o. Prezydenta i kandydata na ten urząd w jednej osobie - Bronisława Komorowskiego do Telewizji Publicznej na debatę (3+1) czterech. P.o. prezydent od wejścia wygrażał TVP przed kamerami TVP! Twardym głosem mówił coś o gnieździe os. Łaskawie nie przypomniał, że przecież decyzja o rozwiązaniu KRRiT już zapadła i idą nowe porządki. Takie zachowanie Komorowskiego, poza swoją gburowatością i oczywistą agresją, niosło ze sobą przesłanie nie spotykane w cywilizowanych i demokratycznym kraju: ma być po mojemu w mediach albo won. To trzeba dosadnie powiedzieć: sytuacja wykreowana przez Komorowskiego trąciło „hrabiowskim” sobiepaństwa skrzyżowanym z azjatycką zaciekłością.

Po tym występie p.o. Prezydenta żadna, ale to żadna debata nie powinna mieć miejsca w którejkolwiek z telewizji prywatnych. Co więcej, natychmiast należy uchwalić prawo, które pozwolić Telewizji Publicznej stanąć finansowo na nogi, by mogła ponosić koszty wystąpień Marszałka. Interesująco brzmi propozycja Waldemara Pawlaka o drobnej opłacie dołączonej do miesięcznych lub rocznych rozliczeń.

A co z TVN? Akcja marketingowa trwa i trwa mać. Z dobrze poinformowanych źródeł wiadomo, że nawet jeśli debata w TVN nie odbędzie się to i tak stacja na kampanii marketingowej/prezydenckiej będzie do przodu. W końcu reklama jest dźwignią handlu.

Temat: Kandydat Komorowski

Patryk Krawiec:

Marcin Żak:

...to wyborzy zdecydują, jaka opcja dla nich będzie najlepsza...

Jaka jest korzysc dla przecietnego wyborcy z poparcia ktoregos kandydata?
Dobre samopoczucie?

nie wiem jak sie czuja ale na pewno maja odczucie(zludne) ze wspoldecyduja o panstwie;-)