Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Kandydat Komorowski

Mariusz Leszczyński:
niczego tu nie sprzedaję, nie szukam pracy, znajomych ani akceptacji i dowartościowania (w przeciwieństwie do większości)
- więc nie muszę się reklamować
W ogóle nic nie musisz. Nie możesz też. Żeby móc, trzeba umieć. A Ty nie umiesz nic poza pisaniem na poziomie Onetu. Miłej zabawy chłopczyku

konto usunięte

Temat: Kandydat Komorowski

napisałbyś czasem coś o giełdzie a nie smęcił ogólniki :) chyba, że robisz tu tylko za cenzora i strzeżesz cnót swojej partyjki...

jeśli zauważę że warto na tych nierobów zagłosować, to sam zmienię zdanie, taki już jestem tak samo jak nie upieram się przy krótkiej lub długiej pozycji do końca życia...

Temat: Kandydat Komorowski

Przemysław Lisek:
Sylwester R.:
Przemysław Lisek:
Mariusz Leszczyński:
bromek como-ruski,
Kim jest como-ruski Panie Leszczu? :P

Piszą o was w wyborczej
http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,8114447,Polish_Fi...
Wiem. Miesiąc temu zerwałem współpracę z firmą.

tylko czy oni też zerwali współpracę ?
z waszej strony www wynika, że nie ...
http://pfg-partners.pl/6/Liderzy_w_grupach/
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Kandydat Komorowski

Sylwester R.:
tylko czy oni też zerwali współpracę ?
z waszej strony www wynika, że nie ...
http://pfg-partners.pl/6/Liderzy_w_grupach/
To jest po prostu niepoważna firma. Nikt tam nie zarządza treścią strony.

Temat: Kandydat Komorowski

Przemysław Lisek:
Sylwester R.:
tylko czy oni też zerwali współpracę ?
z waszej strony www wynika, że nie ...
http://pfg-partners.pl/6/Liderzy_w_grupach/
To jest po prostu niepoważna firma. Nikt tam nie zarządza treścią strony.

zaraz, zaraz,
najpierw się ludziem sprzedaje zobowiązania na 10 lat,
a teraz się mówi, że to niepoważna firma ?
przecież był tam Pan jednym z 10 liderów.

może to nie ta firma jest niepoważna ...
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Kandydat Komorowski

Sylwester R.:
najpierw się ludziom sprzedaje zobowiązania na 10 lat,
a teraz się mówi, że to niepoważna firma ?
przecież był tam Pan jednym z 10 liderów.
Przede wszystkim te "Zobowiązania na 10 lat", jak raczył Pan nazwać to Polisy Nordea a nie PFG. Wbrew informacjom z artykułu każdy partner był informowany o tym. Tak przy okazji - 5 lat opłacania i kolejne 5 nie wypłacania bez potrąceń.
może to nie ta firma jest niepoważna ...
A Panu nigdy się nie zdarzyło pomylić? Proszę sobie darować takie uwagi. Ja już się wystarczająco natłumaczyłem przed ludźmi. Przyjęli to dużo lepiej, niż Ci, którzy nie włączyli się do biznesu. To pewnie efekt typu osobowości nastawionego na szukanie rozwiązań a nie winnych. A tak przy okazji - wszyscy dostali możliwość kontynuowania budowania biznesu z dużo solidniejszym i uczciwym partnerem.
Jarosław R.

Jarosław R. Pragmatyczny
Idealista

Temat: Kandydat Komorowski

Krzysztof Polak:

W demokracji to normalne, że są frakcje: jedni chcą, drudzy nie. Ale jeśli bierzemy ten fakt na usprawiedliwienie swojej niemożności to wystawiamy sobie złe świadectwo.
Heh teraz to normalne. Ale gdy żył Lech Kaczyński to wystarczającym i w pełni satysfakcjonującym wytłumaczeniem nie robienia NIC dla elektoratu PO było to, że Prezydent i tak wetuje.
Zgodnie z tym co napisałeś PO wystawiła sobie zajebiście złe świadectwo.
Podejrzewam, że w związku z rokiem wyborczym wystawi sobie takich świadectw jeszcze więcej, bo z obawy przed reakcją społeczeństwa na reformy będą ściemniać, że się nie da, że PSL nie pozwoli, itd.
O słuszną sprawę trzeba walczyć umiejętnie, cierpliwie, wykorzystując wszelkie okazje i pozyskując sobie sojuszników. Macierewicz i jemu podobni "w gorącej wodzie kapani" zupełnie tego nie potrafią.
To proszę pokazać mi przykład walki, która była skuteczna i doprowadziła do odsunięcia TW, SBków, wierchuszki PZPR od stanowisk decyzyjnych w administracji i polityce w wykonaniu środowiska KLD-UW-PO.
Proszę przytoczyć mi chociaż jedną inicjatywę legislacyjną tego środowiska, która niosła by za sobą poważne skutki dla osób nią objętych.

Ja takich przykładów nie znam, a wnioskując po zachowaniu się tego środowiska w czasach transformacji stwierdzam, że to środowisko w ogóle nie jest zainteresowane rozwiązaniem tej - jak się oboje zgadzamy - słusznej sprawy.

PO do wyborów szła z hasłem odtajnienia wszystkich archiwów i co?? Wielkie G.
Mało tego zrobiono nowelizacje ustawy o IPN tak, że dano wgląd do archiwów byłym SBkom i TW. To tak jak by do akt śledztwa policyjnego dać dostęp podejrzanym.
Przecież nawet w latach 2005-2007, gdy PiS miał całą władzę, nie udało się zrobić "porządnej" lustracji.
Proszę zdefiniować pojęcie "porządna lustracja".
Jak na razie za taką uznawana przez michnikowszczyznę jest jedynie taka jej wersja, która żadnego TW nie pozbawia praw do zasiadania na kierowniczych stanowiskach administracji państwowej, polityki, spółek skarbu państwa.
Dlaczego?
To proszę sobie przypomnieć lamenty i krzyki Geremka, Michnika w tamtym okresie. Do tego gdy dodamy czarny PiaR wylewany na PiS przy pomocy mainstreamowych mediów gdzie jak już wiemy dzięki Panu Wajdzie przekazem sterują przyjaciele tych, którzy lustracją zainteresowani nie są.
Bo próbowano to zrobić w macierewiczowskim, ZUPEŁNIE NIESKUTECZNYM, stylu.
I znowu posłużenie się jakimś pojęciem, które nic nie wyjaśnia.
Czym charakteryzuje się "styl Macierewiczowski"? Jak na razie to widzę tylko powtarzanie za mainstreamem. Oczekiwał bym jakiegoś konkretu, Macierewiczowski styl jest zły bo...?
Założył bym się, że tak na prawdę specjalnie Pan nie wie na czym polega ten ów tajemniczy styl macierewiczowski.
Właśnie bez umiejętności, bez dyskusji, konsultacji, a przy tym z dużą arogancją (wiemy lepiej).
Zabawne, bo obecnie w przypadku innych problemów i dziedzin PO dokładnie tak samo się zachowuje. Przykładem niech będzie współpraca z SLD w sprawie mediów publicznych i odrzucenia weta reformy służby zdrowia.
Znowu podwójna miara i prawo Kalego.

Co tutaj konsultować w przypadku lustracji? I z kim konsultować?
No z opozycją, ale jak w tym momencie to robić, jeśli środowiska, które w tamtym czasie były w opozycji całą swoją działalnością od okresu transformacji udowadniały, że lustracji nie chcą w ogóle, albo chcą zrobić jej namiastkę, atrapę. SLD z wiadomych względów nie było zainteresowane, ale dlaczego ta część Solidarności z której wywodzi się obecna PO??

Jak konsultować to ze społeczeństwem jeśli w mainstreamowych mediach ton przekazu również nadawany jest przez przeciwników lustracji?
Gazeta Wyborcza - TW Ketman, Lesław Maleszka, zawodowy mentor Katarzyny Kolendy-Zalewskiej.
TVN?
TW „MILAN” - MILAN SUBOTIĆ, sekretarz ds. programowych TVN (2006), ukończył SGPIS (1981), po służbie wojskowej w Jednostkach Nadwiślańskich MSW został skierowany na praktyki do redakcji wojskowej TVP (5.11 1982 roku do 28.04 1983), pozostał w telewizji jako redaktor działu ekonomicznego, po czym przeniesiono go do „Dziennika Telewizyjnego” (1984), po 1989 r. pracował w "Wiadomościach" TVP, następnie został szefem Teleekspressu (1992) i otrzymał propozycję pokierowania „Faktami” w TVN (1997). Jako asystent dyrektora TAI Roberta Terentiewa (od lutego do czerwca 1992), kiedy był szefem Tomasza Lisa, orkiestrował atak na rząd Jana Olszewskiego i kampanię antylustracyjną.


Mając przeciw "słusznej sprawie" jak sam to Pan nazwał taki front raczej nie można się dziwić, że jedynym środowiskom, które chciały prawdziwych rozliczeń za PRL się to nie udało.
Ale my tutaj nie o tym.

My o tym dlaczego niby Solidarnościowemu środowisku z jakiego zbudowana jest PO nigdy nie zależało na lustracji i rozliczeniach zbrodniarzy PRL oraz o tym, że większość wyborców tej partii nie jest tego świadoma, bo inaczej z pewnością nie mieli by sumienia by oddać na takie środowisko swój głos.
Co wtedy zostaje? Wieczne biadolenie, zamykanie się w skorupie teorii spiskowych i kompleksów, wysyłanie wszystkich inaczej myślących do diabła, ciągłe przypisywanie innym złych intencji, a przy tym zupełna niezdolność do zmiany stanu realnego. Stan żałosny...
Powyższy opis zależy od tego jak przekaz o danej sprawie został zredagowany przez mainstreamowe media.

W przypadku PiSu jeśli czegoś nie mógł zrobić to formułuje się właśnie takie jak powyższa recenzje.
W przypadku PO szuka się usprawiedliwień w wecie Prezydenta i kryzysach, których kiedy potrzeba to mówi się że nie ma i wyświetla się zieloną wyspę.
Robert Lasota

Robert Lasota Nieśmiertelność jest
bardzo łatwa do
osiągnięcia.
Wystarc...

Temat: Kandydat Komorowski

Jarosław R.:
Właśnie bez umiejętności, bez dyskusji, konsultacji, a
przy tym z dużą arogancją (wiemy lepiej).
Zabawne, bo obecnie w przypadku innych problemów i dziedzin PO dokładnie tak samo się zachowuje. Przykładem niech będzie współpraca z SLD w sprawie mediów publicznych i odrzucenia weta reformy służby zdrowia.
Znowu podwójna miara i prawo Kalego.
No a ja myślałem głupi, że to PiS wraz z SLD obstawili media publiczne czyli PR i TVP, ale co ja tam wiem. To, że oni wybrani zostali przez PiS i SLD to nie znaczy że nie chowli głęboko w kieszeniach legitymacji PO.
>> Jak konsultować to ze społeczeństwem jeśli w mainstreamowych
mediach ton przekazu również nadawany jest przez przeciwników lustracji?
Czy do tych tzw mainstreamowych mediów można zaliczyć TVP i PR? Bo jeslli tak to by znaczyło, że PiS jest przeciw lustracji?? A jeśli nie, to chyba źle rozumiem określenie mainstreamowe. A poza tym jeśli lustarcja jest tak prosta, to czy lustrację nie należałoby objąć także środowiska kościelnego czyli księży i biskupów. Bo jakoś tak sobie przypominam ze to środowisko same sobie wybaczyło i jest OK, a w międzyczasie okazało się, że wiele wybitnych osobowości z tego środowiska była TW.

I jeszcze raz coś o mentalności Kalego. Chyba we wcześniejszej wypowiedzi zauważyłem takie stwierdzenie, że PO to "komuchy" i dlatego dostają poparcie od aktualnych komuchów, którzy są przy władzy, to natomiast ze Jarek chwalił Gierka i szukał popracie w tym środkowisku znaczy tylko że on pragnie pojednania narodowego i jeśli ktoś nie widzi w tych działanich różnicy to jest chyba ślepy. To podsumuje jak ja to widzę: jeśli PiS wchodzi w układ z SLD aby przejać władzę w publicznych mediach, jest OK, jeśli PiS chwali byłych I sekretarzy PZPR i szuka popracia u byłych dygnitarzy PZPR to jest OK bo to pojednanie, ale jesli ludzie, ktorzy w latach 70 i 80 byli za młodzi aby rządzić ale dziś prezentują tzw środowisko lewicowe (choćnie są przy władzy)głosują razem z PO to znaczy że to wszystko komuszy układ.
A tak na marginesie wciaż mam przed oczami ten filmik prezentowanmy wcześniej, gdzie jakiś zapiekły zwolennik PiS wydizerał się, że w katastrofie zginął cały rząd.... to jest właśnie poziom zrozumienia przeciętego PiS-owca co do otaczajacego świata. Nie widzą róznicy pomiędzy rządem a kancelarią prezydenta. Tak jak śmieszy mnie określenie, że w katastrofie zginęłą elita narodu polskiego.. to już lekka przesada.. moze i elita ale PiS-owska i wojskowa, ale nie naciągajmy faktów tak, że mamy w POlsce tak wąskie elity.

konto usunięte

Temat: Kandydat Komorowski

Żrecie się jakby chodziło o jakieś epokowe zmiany. A tu raptem zamienił stryjek siekierkę na kijek (albo odwrotnie, interpretacja dowolna). Dajcie sobie siana, te dyskusje proponuję prowadzić na forum POLITYKA (tam żrą się, opluwają i "dyskutują" w tak "cuuuudnym" klimacie, ze głowa boli):P

pozdr.

konto usunięte

Temat: Kandydat Komorowski

...w taki sytuacjach zawsze pomaga dobre towarzystwo...

http://www.youtube.com/watch?v=VNOXlYm9dEE&feature=rel...
Jarosław R.

Jarosław R. Pragmatyczny
Idealista

Temat: Kandydat Komorowski

Hubert S.:
Żrecie się jakby chodziło o jakieś epokowe zmiany. A tu raptem zamienił stryjek siekierkę na kijek (albo odwrotnie, interpretacja dowolna). Dajcie sobie siana, te dyskusje proponuję prowadzić na forum POLITYKA (tam żrą się, opluwają i "dyskutują" w tak "cuuuudnym" klimacie, ze głowa boli):P

pozdr.
Na Polityce cenzura Michnikowszczyzny panuje taka, że nie idzie dyskutować.

Z grup politycznych polecam Kuchnie Polityczną, jeszcze się nie zdarzyło, aby ktoś został zbanowany, nawet za ostry język (nie mylić z wulgarnym).

I tym pozytywnym akcentem kończę swoje rzucanie grochem o ścianę.
Krzysztof Polak

Krzysztof Polak redaktor /
dziennikarz, OMNIBUS
hominibus

Temat: Kandydat Komorowski

Jarosław R.:
Krzysztof Polak:

W demokracji to normalne, że są frakcje: jedni chcą, drudzy nie. Ale jeśli bierzemy ten fakt na usprawiedliwienie swojej niemożności to wystawiamy sobie złe świadectwo.
>
Zgodnie z tym co napisałeś PO wystawiła sobie zajebiście złe świadectwo.
Podejrzewam, że w związku z rokiem wyborczym wystawi sobie takich świadectw jeszcze więcej, bo z obawy przed reakcją społeczeństwa na reformy będą ściemniać, że się nie da, że PSL nie pozwoli, itd.

Pożyjemy zobaczymy. Ale dziś kazdy może zobaczyć (np. w Wwie) jak wiele się dzieje przy budowie dróg. Do tego stopnia, że PiS w swoich wypowiedziach kampanijnych (wybory do Parlamentu Europejskiego) narzekał na ograniczenia w ruchu, korki (będące efektem realizacji inwestycji). Co dla jednych jest powodem do złorzeczeń dla drugich powodem do chluby:)
O słuszną sprawę trzeba walczyć umiejętnie, cierpliwie, wykorzystując wszelkie okazje i pozyskując sobie sojuszników. Macierewicz i jemu podobni "w gorącej wodzie kapani" zupełnie tego nie potrafią.
To proszę pokazać mi przykład walki, która była skuteczna i doprowadziła do odsunięcia TW, SBków, wierchuszki PZPR od stanowisk decyzyjnych w administracji i polityce w wykonaniu środowiska KLD-UW-PO.
Proszę przytoczyć mi chociaż jedną inicjatywę legislacyjną tego środowiska, która niosła by za sobą poważne skutki dla osób nią objętych.

Ja takich przykładów nie znam

Może to znaczyć "nie znam najnowszej historii".
Służę pomocą:

11 kwietnia 1997 r. Sejm uchwala ustawę lustracyjną na wniosek Unii Wolności. Wprowadziła ona obowiązek składania oświadczeń lustracyjnych przez osoby publiczne (prezydenta, parlamentarzystów, członków rządu, szefów państwowych instytucji). Prawdziwość oświadczeń weryfikuje prokurator lustracyjny - rzecznik interesu publicznego (został nim sędzia Bogusław Nizieński). W razie podejrzenia o kłamstwo RIP kieruje sprawę do sądu. Prawomocne orzeczenie kłamstwa lustracyjnego pozbawia lustrowaną osobę stanowiska.

Z woli parlamentarzystów AWS i UW 19 stycznia 1999 r. powstał Instytut Pamięci Narodowej. Zadaniem IPN było przejęcie od MSWiA i UOP wszystkich archiwów służb specjalnych PRL. IPN miał je badać i wykorzystywać w celach edukacyjnych. Osobom prześladowanym przez bezpiekę miał wystawiać zaświadczenia o "statusie pokrzywdzonego". Druga - prokuratorska funkcja IPN to ściganie zbrodni komunistycznych i hitlerowskich.

Ludzie z PiS-u od początku tej partii odżegnywali się zarówno od UW jak i od AWS oraz dorobku tej koalicji.
Przecież nawet w latach 2005-2007, gdy PiS miał całą władzę, nie udało się zrobić "porządnej" lustracji.
Proszę zdefiniować pojęcie "porządna lustracja".

Mam na myśli lepszą jej wersję, w porównaniu do rozwiązań wypracowanych przez UW i AWS.
Bo próbowano to zrobić w macierewiczowskim, ZUPEŁNIE NIESKUTECZNYM, stylu.
I znowu posłużenie się jakimś pojęciem, które nic nie wyjaśnia.
Czym charakteryzuje się "styl Macierewiczowski"? Jak na razie to widzę tylko powtarzanie za mainstreamem. Oczekiwał bym jakiegoś konkretu, Macierewiczowski styl jest zły bo...?
Założył bym się, że tak na prawdę specjalnie Pan nie wie na czym polega ten ów tajemniczy styl macierewiczowski.

W naszej wymianie zdań już określiłem co znaczy działać po macierewiczowsku, ale powtórzę: na chybił trafił wyciągnąć parę akt z archiwum i już strzelać, potępiać, uskuteczniać potwarz, przypinać etykiety zdrajców, łajdaków, wszczynać awantury, tworzyć atmosferę rewolucji itd.
Jak konsultować to ze społeczeństwem jeśli w mainstreamowych mediach ton przekazu również nadawany jest przez przeciwników lustracji? Gazeta Wyborcza - TW Ketman, Lesław Maleszka, zawodowy mentor Katarzyny Kolendy-Zalewskiej. TVN?

Nie ma co popadać w rozpacz. Lepiej trzymać się bardziej konstrtuktywnego podejścia. Przecież jeszcze jest RM, TRWAM, Nasz Dziennik i wiele innych mediów, w tym media publiczne obecnie kontrolowane przez PiS.
Ale łatwiej jest biadolić, wieszać psy, oczerniać, zamiast korzystając z dostępnych zasobów podjąć pracę u podstaw i dążyć do celu...
Co wtedy zostaje? Wieczne biadolenie, zamykanie się w skorupie teorii spiskowych i kompleksów, wysyłanie wszystkich inaczej myślących do diabła, ciągłe przypisywanie innym złych intencji, a przy tym zupełna niezdolność do zmiany stanu realnego. Stan żałosny...
Powyższy opis zależy od tego jak przekaz o danej sprawie został zredagowany przez mainstreamowe media.

Nie odwołuję się do żadnych mainstreamowych mediów. Jako Polak z urodzenia i z nazwiska jedynie patrzę, dostrzegam, analizuję i wyciągam wnioski.

konto usunięte

Temat: Kandydat Komorowski

.... ciekawe.Katarzyna Łojewska edytował(a) ten post dnia 19.08.12 o godzinie 19:35
Robert Lasota

Robert Lasota Nieśmiertelność jest
bardzo łatwa do
osiągnięcia.
Wystarc...

Temat: Kandydat Komorowski

.:
a konkretnie to co jest ciekawe?

konto usunięte

Temat: Kandydat Komorowski

Jerzy Bielewicz:
Ciekawi mnie jak rynki czyli WY widzą wybory prezydenckie. Myślicie, że złoty się umacnia dzięki powołaniu Belki? Na początek wrzucam swój komentarz:

Nie jestem politologiem, znawcą systemów politycznych, jednak pozwolę sobie wyrazić niepokój o stan i przyszłość polskiej demokracji. Równowagę na scenie politycznej określa nie tylko akt głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu RP, lecz również szereg innych procedur. Tymczasem rządzący tworzą właśnie niezwykle groźny dla demokracji precedens. Komorowskiego z racji stanowiska i okoliczności obsadzono w roli głównej.

Czas i okres powołania na najwyższe stanowiska w państwie nie pokrywa się z kadencją Sejmu i Senatu. W ten oto sposób zwycięska partia po wyborach musi zmierzyć się z zastanym porządkiem, który oczywiście ma prawo z biegiem czasu zmieniać, jednak wyłącznie wg procedur wcześniej uznanych za demokratyczne. Tak rozumiana procedura zapewnia, że struktury polityczne państwa znajdują się w stanie quasi-równowagi, przy zachowaniu ciągłości władzy. Władzy rozumianej, nie jako ten czy inny premier lub ta lub tamta partia, lecz władzy sprawowanej w systemie demokratycznym.

W Polsce ciągłość i równowaga w systemie sprawowania władzy zostały brutalnie złamane. Tragedia w Smoleńsku spowodowała, że w jednej chwili główne urzędy państwa straciły wybranych w procedurach demokratycznych przywódców. I co się dzieje?

Rządzący tworzą właśnie precedens, który będzie ważył na przyszłości naszego kraju i jego ustroju. Wprowadzają w życie rozwiązania będące zagrożeniem dla systemy demokratycznego. Rządząca partii korzysta z sytuacji tragedii, która dotknęła oponentów politycznych - rozdaje w pośpiechu stanowiska, uzurpuje niemal absolutną władzę, zawiera wieloletnie nieformalne sojusze. Jak złodziej wykorzystuje nadarzającą się okazję i to na dziesięć dni przed wyborami prezydenckimi,

I choć odbywa się rytuał głosowań w sejmie i senacie, jednak duch i sens demokracji jest w sposób karygodny i brutalny łamany.

W psuciu polskiej demokracji pierwsze skrzypce gra Bronisław Komorowski, marszałek sejmu, p.o. prezydent i kandydat na stanowisko prezydenta w jednej osobie. Jak pokazuję wydarzenia ostatnich dni nie dorósł do żadnej z tych funkcji. Żenują braki podstawowej wiedzy, dojrzałości, godności. Śmieszy zachowanie słonia w sklepie z porcelaną. Wzbudza niesmak i pogardę poczucie partyjnej misji z jakim niszczy kanony demokratycznego państwa prawa. W świecie Komorowskiego wystarczy dochować jedynie pozorów demokracji, bo liczy się głównie partyjny interes.

Na "imć pana Komorowskiego" po prostu nie wolno głosować.

Więcej na: unicreditshareholders.com


Odpisuję jako człowiek, który ma większe doświadczenie polityczne niż wszyscy wpisani w tym temacie i jak inwestor z najdłuższym stażem (przynajmniej w tym temacie)

Nie zajmuj się polityką, bo nie masz do tego głowy. Dobrze radzę, i naprawdę bez żadnej napinki z mojej strony.
Dla mnie jako inwestora sam możesz zostać prezydentem (choć po głupotach jakie wypisujesz wolałbym kogoś innego) i rynek to przełknie. Belki jakoś szczególnie nie cenię (mam kilka jego pozycji, chyba też pracę doktorską) bo to człowiek, który jakoś nadal poszukuje prawdy, ale przylazł ze złej strony. Natomiast przyznam, że się nie kompromituje; i jestem spokojny o złotówkę. Inwestorzy z grubymi portfelami również tak myślą, dlatego wzmocnienie.
Dla rynku najgorsza jest niepewność...to trochę tak jak w szachach
Grasz...?
Zagrożenie zbiciem jest w zasadzie gorsze niż samo zbicie

A teraz króciutko, choć niechętnie o powyższej kandydaturze. Gdybym chciał głosować na kogokolwiek, to rozważyłbym wpisaną przez Ciebie kandydaturę, bo sam jako b. działacz podziemia mam szacunek dla ludzi odważnych, a BK został za nielegalną działalność zatrzymany (i nie była to działalnośc PPK) wówczas, gdy ludzie bali się nawet NIE PRZYJŚĆ na pochód pierwszomajowy. Ty nie jesteś odważny i wrzucasz paszkwile w necie jak jakaś gnida, dlatego gdybym musiał głosować to z Was (zauważ, piszę do Ciebie z dużej litery, choć sam wiesz, że nie zasługujesz na to:/) dwóch wybrałbym jego...
...na szczęście nie muszę
i na wybory od dawna nie chodzę
ba, jeśli mnie ktoś pyta to też odradzam, ale jak nie pyta to się nie odzywam zazwyczaj.

Czemu ktoś spyta...?
Zbyt dużo wiem!

Gdybym jednak MUSIAŁ iść na jakies wybory... to przede wszystkim wybrałbym municypalne, później parlamentarne, później referenda, a prezydenckie dopiero na koniec.
Znowu dziwne...?
Tak przypuszczałem.
Prezydent prawie niczego nie robi, parlament ustala kierunki (obecne w parlamencie partie nie tak wiele się różnią w programach), ale most, drogę czy szpital to jednak nam budują samorządy, nieprawdaż...?
W dodatku w wyborach na radnego to 1 głos się może liczyć, a w prezydenckich... to i milion może nie starczyć. Jak ktoś sądzi, że gdy"wybierze"/da mandat komuś, kto ładnie wiąże krawat czy ma piękne przemowy i od tego będzie miał lepiej w życiu np. ładniejsze lampy na ulicy, więcej sklepów z butami czy więcej zarabiał w pracy* to jak najszybciej powinien skontaktować się z psychiatrą.
Ale i to jest dość ryzykowne...
I tyle

IGła

* szczególnie, gdy chodzi o wybory prezydenckie!!!
Darek Gołębiowski

Darek Gołębiowski programowanie,
biznes, doradztwo
IT, szkolenia

Temat: Kandydat Komorowski

A ja mam kandydata na Prezydenta IDEALNEGO i NAJLEPSZEGO :) - swojego ulubionego kandydata na Prezydenta :) http://poswojsku.com.pl/krajki/Najlepszy-kandydat-na-P... - oddajcie na niego głos a na pewno będzie lepiej i śmieszniej :)

Obrazek

aa i byłbym zapomniał dodać: jak on wygra, to wszystkim i wszędzie się polepszy z nieba spadnie kasza manna z kiełbasą i szynką a indeks WIG20 na GPW wzrośnie o 300 procent w niecały rok :):):)
pozdrawiam
Darek



Wyślij zaproszenie do