konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Patryk K.:
Abryś kiedy ten krach?:) Bez urazy, ale wg mnie jesteś ciękki bolek:) podobnie jak Prechter od fal Elliota - od xxx miesięcy zapowiada krach, który wg niego miał się już zacząć w 2010.. ponad 20% niżej.. drobna pomyłka na wagę bankructwa:)
Na tej pseudofilozofii inwestycyjnej nie da się zbudować żadnej strategii.
Kiedyś jak zawsze w cyklu trafi i będzie twierdzić, że od dawna o tym ostrzegał..
spokojnie od 2823 spadli na 2638, mam nadzieje, ze fortuny się dorobiłeś w tym czasie
2835 niebawem, kupuj akcje napewno się dorobiszArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 03.03.11 o godzinie 17:58

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

spokojnie od 2823 spadli na 2638, mam nadzieje, ze fortuny się dorobiłeś w tym czasie
2835 niebawem, kupuj akcje napewno się dorobisz
Dzięki Abryś, nie potrzebuję porad inwestycyjnych. To nie był krach, tylko "jeszcze" zwykła korekta.

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
Patryk K.:
Abryś kiedy ten krach?:) Bez urazy, ale wg mnie jesteś ciękki bolek:) podobnie jak Prechter od fal Elliota - od xxx miesięcy zapowiada krach, który wg niego miał się już zacząć w 2010.. ponad 20% niżej.. drobna pomyłka na wagę bankructwa:)
Na tej pseudofilozofii inwestycyjnej nie da się zbudować żadnej strategii.
Kiedyś jak zawsze w cyklu trafi i będzie twierdzić, że od dawna o tym ostrzegał..
spokojnie od 2823 spadli na 2638, mam nadzieje, ze fortuny się dorobiłeś w tym czasie
2835 niebawem, kupuj akcje napewno się dorobisz
Prawdopodobnie zdaje sobie Pan sprawę że czas również gra dużą rolę. Pańska prognoza więc (przynajmniej ta poprzednia) do niczego się nie nadaje
Ogólnie trochę śmieszy mnie to, że nie wyłamaliśmy się nawet z boczniaka, a ludzie mówią o "krachu".
Tak czy inaczej Elliot jest jakąś tam taktyką (inni używają jej lepiej inni gorzej) więc to i tak lepiej bo większość postów jest na zasadzie "spadnie bo tak mi mówi intuicja"
Inna sprawa, do tych którzy zarzucają Elliotowi niedokładność, otóż istnieje szereg zasad które jednoznacznie stwierdzają którą falę teraz mamy.
Panie Patryku, George Soros pewnie też jest dla pana nieudacznikiem bo bodajże w 2009 r prognozował złoto na poziom 6k, jeśli tak pan uważa to proszę mi w takim razie podać jakim funduszem pan zarządza i jakie wyniki pan osiąga(btw jestem ciekawy jak pan by sprzedał książkę lub artykuł który mówi "będzie boczniak")
PozdrawiamPatryk E. edytował(a) ten post dnia 03.03.11 o godzinie 20:25

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Patryk E.:

Tak czy inaczej Elliot jest jakąś tam taktyką (inni używają jej lepiej inni gorzej) więc to i tak lepiej bo większość postów jest na zasadzie "spadnie bo tak mi mówi intuicja"
Inna sprawa, do tych którzy zarzucają Elliotowi niedokładność, otóż istnieje szereg zasad które jednoznacznie stwierdzają którą falę teraz mamy.
Ja nie podważam teorii fal Elliota, nawet z niej korzystam dla określenia możliwych zasięgów poszczególnych impulsów. Sprawdza się, najdokładniej po fakcie, ale ogólne zasady są jasne i trzeba je znać. Pamiętam tylko kiedy Prechter prorokował wcześniejszy krach (ostatnia bessa) - prognozował krach kilka lat wcześniej a hossa trwała i trwała. Równie dobrze można to było określić na podstawie cykli, może nawet z większą dokładnością.
Panie Patryku, George Soros pewnie też jest dla pana nieudacznikiem bo bodajże w 2009 r prognozował złoto na poziom 6k, jeśli tak pan uważa to proszę mi w takim razie podać jakim funduszem pan zarządza i jakie wyniki pan osiąga(btw jestem ciekawy jak pan by sprzedał książkę lub artykuł który mówi "będzie boczniak")
Nie używałbym na Pana miejscu tak drastycznych określeń, od każdego można się czegoś nauczyć:) Soros jest zawodowym spekulantem, którego trzeba obserwować, ale często robić zupełnie co innego niż mówi, zresztą uważam, że bardzo często sam postępuje według tej zasady. Jak Soros coś mówi, to wie dlaczego to mówi - myślę, że powinien Pan wiedzieć, co mam na myśli.
Nie oczekuje Pan chyba, że powiem Panu jakimi funduszami zarządzam.. wyników też nie ma sensu podawać.. w spekulacji mi to nie pomoże a swojego ego nie muszę podbudowywać:)

ps jeszcze do tematu Prechtera - myślę, że ma rację wieszcząc krach.. tylko ja dochodzę do podobnego wniosku nie na podstawie kresek:)Patryk K. edytował(a) ten post dnia 03.03.11 o godzinie 21:09

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Patryk K.:
Patryk E.:

Tak czy inaczej Elliot jest jakąś tam taktyką (inni używają jej lepiej inni gorzej) więc to i tak lepiej bo większość postów jest na zasadzie "spadnie bo tak mi mówi intuicja"
Inna sprawa, do tych którzy zarzucają Elliotowi niedokładność, otóż istnieje szereg zasad które jednoznacznie stwierdzają którą falę teraz mamy.
Ja nie podważam teorii fal Elliota, nawet z niej korzystam dla określenia możliwych zasięgów poszczególnych impulsów. Sprawdza się, najdokładniej po fakcie, ale ogólne zasady są jasne i trzeba je znać. Pamiętam tylko kiedy Prechter prorokował wcześniejszy krach (ostatnia bessa) - prognozował krach kilka lat wcześniej a hossa trwała i trwała. Równie dobrze można to było określić na podstawie cykli, może nawet z większą dokładnością.
Panie Patryku, George Soros pewnie też jest dla pana nieudacznikiem bo bodajże w 2009 r prognozował złoto na poziom 6k, jeśli tak pan uważa to proszę mi w takim razie podać jakim funduszem pan zarządza i jakie wyniki pan osiąga(btw jestem ciekawy jak pan by sprzedał książkę lub artykuł który mówi "będzie boczniak")
Nie używałbym na Pana miejscu tak drastycznych określeń, od każdego można się czegoś nauczyć:) Soros jest zawodowym spekulantem, którego trzeba obserwować, ale często robić zupełnie co innego niż mówi, zresztą uważam, że bardzo często sam postępuje według tej zasady. Jak Soros coś mówi, to wie dlaczego to mówi - myślę, że powinien Pan wiedzieć, co mam na myśli.
Nie oczekuje Pan chyba, że powiem Panu jakimi funduszami zarządzam.. wyników też nie ma sensu podawać.. w spekulacji mi to nie pomoże a swojego ego nie muszę podbudowywać:)
Oczywiście, że nie a chodziło mi bardziej o quant fund którym S zarządza, nie ważne zresztą.
Co do Prechtera prawda, myślałem, że chodzi o Elliota.
Pozdrawiam Serdecznie :)

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Jakiś krasz zawsze idzie.
Zasadnicze pytanie: gdzie ?

Od pewnego czasu kraszują się długoterminowe obligacje


Obrazek



Obrazek


po nich zapewne przyjdzie pora na skraszowanie się krótkoteminowych obligacji. W skrócie, skraszuje się strach. Strach, który każe ludziom pchkać kapitał do skarpety i najbardziej płynnych aktywów. Gdy ten pieniądz zacznie się ludziom ze skarpet wylewać, wzrosną stopy procentowe.

Potem skraszują się spółki/ludzie/kraje które są oparte niskich krótkoterminowych stopach procentowych. Do tej kategorii niestety zalicza się też Polska.
Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Sylwester R.:

Potem skraszują się spółki/ludzie/kraje które są oparte niskich krótkoterminowych stopach procentowych. Do tej kategorii niestety zalicza się też Polska.

Możliwe, że nikt nie zwróci na nas uwagi, bo akurat padać będą amerykańskie banki, zbierające od obywateli depozyty po 1% i inwestujące je w wieloletnie obligacje municypalne na kilka procent.

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Krzysztof Kajetanowicz:
Sylwester R.:

Potem skraszują się spółki/ludzie/kraje które są oparte niskich krótkoterminowych stopach procentowych. Do tej kategorii niestety zalicza się też Polska.

Możliwe, że nikt nie zwróci na nas uwagi, bo akurat padać będą amerykańskie banki, zbierające od obywateli depozyty po 1% i inwestujące je w wieloletnie obligacje municypalne na kilka procent.

pytanie czy się krzywa trochę wypłaszczy czy odwróci
jeżeli się tylko wypłaszczy, to Polska będzie miała problemy
jak się odwróci, to w sumie bez różnicy :-))

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Patryk K.:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:

spokojnie od 2823 spadli na 2638, mam nadzieje, ze fortuny się dorobiłeś w tym czasie
2835 niebawem, kupuj akcje napewno się dorobisz
Dzięki Abryś, nie potrzebuję porad inwestycyjnych. To nie był krach, tylko "jeszcze" zwykła korekta.
no 2835 nie zrobili 2826 było, mam nadzieje, że hossa trwa nadal)))

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
Patryk K.:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:

spokojnie od 2823 spadli na 2638, mam nadzieje, ze fortuny się dorobiłeś w tym czasie
2835 niebawem, kupuj akcje napewno się dorobisz
Dzięki Abryś, nie potrzebuję porad inwestycyjnych. To nie był krach, tylko "jeszcze" zwykła korekta.
no 2835 nie zrobili 2826 było, mam nadzieje, że hossa trwa nadal)))
Abryś kogo to obchodzi? Hossa, bessa.. liczy się ruch. Było do zarobienia bez większego problemu kilkaset %%%. Zarób chociaż z 10% tego i się ciesz.
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Co z tym krachem Pana Perełki, wieszczonym na ile pamiętam w grudniu już? Bo nie wiem, czy coś przeoczyłem, czy może boska prognoza się nie sprawdziła (nie wierzę!)

Alfred F.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Patryk K.:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
Patryk K.:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:

spokojnie od 2823 spadli na 2638, mam nadzieje, ze fortuny się dorobiłeś w tym czasie
2835 niebawem, kupuj akcje napewno się dorobisz
Dzięki Abryś, nie potrzebuję porad inwestycyjnych. To nie był krach, tylko "jeszcze" zwykła korekta.
no 2835 nie zrobili 2826 było, mam nadzieje, że hossa trwa nadal)))
Abryś kogo to obchodzi? Hossa, bessa.. liczy się ruch. Było do zarobienia bez większego problemu kilkaset %%%. Zarób chociaż z 10% tego i się ciesz.
w ciau 2 m-cy raczej nie było, zreszta pisałem, ze tylko społki surowcowe moga bujnąć poziomy wskazałem
Czas na 2636
[IMG=
Obrazek
][/IMG]

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni


Obrazek


Uploaded with ImageShack.us
czs na 2706 po drodze, pozd.

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

czas na szybkiego nurkra 30pkt w godzinke mniemam, tzw. nurek szczurek

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Sylwester R.:
Jakiś krasz zawsze idzie.
Zasadnicze pytanie: gdzie ?

Przewidziałem trzęsienie ziemi w Japoni :-][

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

Obrazek


Uploaded with ImageShack.us
czs na 2706 po drodze, pozd.
2706 pukło))

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

GPW broni się przed krachem

Tomasz Hońdo 15-03-2011, ostatnia aktualizacja 15-03-2011 17:39
Katastrofa w elektrowni jądrowej w Japonii okazała się impulsem, który popchnął indeksy w Europie Zachodniej głęboko w dół. WIG20 dzielnie bronił się jednak przed czarnym scenariuszem


źródło: Bloomberg
+zobacz więcejJuż rano nastroje na rynkach Europy Zachodniej były ponure, czemu trudno się dziwić, skoro japoński indeks Nikkei 225 runął o 10,6 proc. (w najgorszym momencie sesji tracił nawet 14 proc.), a łącznie w ciągu dwóch dni przeceny stracił aż 16,1 proc. To najbardziej dramatyczne chwile dla japońskich inwestorów od czasów kryzysu finansowego na świecie w listopadzie 2008 r., a wcześniej od słynnego krachu na globalnych giełdach z października 1987 r. Impulsem do panicznej wyprzedaży akcji okazały się kolejne wybuchy w elektrowni atomowej Fukushima, będących następstwem piątkowego trzęsienia ziemi i fali tsunami.

Inwestorzy w Europie Zachodniej także poddali się panice, w efekcie czego np. niemiecki DAX runął dziś o ponad 4 proc. (w najgorszym momencie tracił 5,5 proc.), do czego przyczyniły się również powracające obawy przed rozlaniem się kryzysu politycznego na bogatym w ropę naftową Bliskim Wschodzie.

Jak na tak dramatyczne wydarzenia na rynkach światowych, trzeba jednak przyznać, że na GPW było dziś w miarę spokojnie. WIG20 spadł „jedynie” o 1 proc. W odróżnieniu od niemieckiego DAX-a, nasz rodzimy indeks nie przebił ostatnio żadnego poziomu wsparcia i znajduje się niezmiennie od listopada ub.r. w lekko zwyżkującym kanale. Awersja do ryzyka bardziej dała się za to we znaki akcjom mniejszych spółek. Indeks sWIG80 wybił się w dół z trendu bocznego.

Wydarzenia na Dalekim Wschodzie sprawiają, że tym razem uwaga inwestorów i mediów odwróciła się od dzisiejszego posiedzenia amerykańskich władz monetarnych (FOMC). Jest to też o tyle uzasadnione, że analitycy nie spodziewają się raczej rewolucyjnych zmian w polityce Fed. Pytanie czy w komunikacie władz pojawią się nowe sugestie w sprawie losów programu luzowania ilościowego (QE2). W tle tych wydarzeń na rynek napływają kolejne wyniki finansowe polskich spółek. Dziś rezultaty podał Tauron. Niestety zyski w IV kw. ub.r. rozczarowały analityków.

parkiet.comArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 15.03.11 o godzinie 23:48

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Abryś "specjalisto" od krachów zauważyłeś, że zdecydowana większość surowców począwszy od cukru, kawy po miedź i ropę tworzy formacje szczytowe typu RGR a niektóre wyłamały się już dołem przełamując linie sygnalne.
Fałszywka, czy koniec hossy na rynkach surowcowych?

konto usunięte

Temat: idzie krach, gotujcie się, nie zostało duzo czasu, kilka dni

Patryk K.:
Abryś "specjalisto" od krachów zauważyłeś, że zdecydowana większość surowców począwszy od cukru, kawy po miedź i ropę tworzy formacje szczytowe typu RGR a niektóre wyłamały się już dołem przełamując linie sygnalne.
Fałszywka, czy koniec hossy na rynkach surowcowych?
Spokojnie ropa ma miejsce jeszcze, jej wysokie ceny musza nakręcic spirale inflacji wieksza, niz mamy obecnie, juz wzrost pkb równa się inflacji na poziomie 3,8% w Polsce, dlug nie ma pokrycia we wzroście pkb, inflacja musi byc wyższa od wzrostu, nie tylko u nas, ale i na świecie, przy 200dolarach się zacznie
Frank pl jak pisałem 3,45-6 juz 3,29 jest, niebawem będa problemy z niewypłacalnoscia osób, co mają kredyty hipoteczne, nie tylko w Polsce

Podajcie mi powód pod co mamy rosnąć, skoro jest coraz gorzej i gospodarka ma zwalniac od 2012 roku,a inflacja będzie szaleć jak TsunamiArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 16.03.11 o godzinie 22:26



Wyślij zaproszenie do