Temat: Gra na giełdzie
Artur Mosiak:
Witam :-)
Nie jestem do końca przekonany czy dobrze trafiłem... ale co mi > szkodzi zapytać :-)
Otóż chciałbym zacząć "bawić się w na giełdzie" tzn inwestować oszczędności.
Jako laik mam pytanie..
jak powinienem zacząc??
Czy może jest jakas literatura, którą polecacie.. ??
Dziękuje za odpowiedzi
Pozdrawiam
Artur, ja też zaczełam bardzo niedawno grać na giełdzie (póki co szumnie nazwane GRAĆ;) bedzie prawie rok.
Niestety, a może stety - zaczełam kiedy już wszystko jechało w dół i nie wiedziałam o tym! (bo skąd?) ale i tak nie żałuje,
nie żałuje że nie czekałam na BÓG WIE CO tylko kupiłam za pewną kwotę pewne akcje i obserwowałam (ZA KWOTĘ KTÓREJ WIEDZIAŁAM ŻE STRATA MNIE NIE ZA BOLI BARDZO)
To była rada znajomego - na początek kup trochę i patrz+ucz, więc przez jakiś tylko patrzyłam co się dzieje - a działo się jak wiadomo niedobrze więc:
po 1 - emocjonalna reakcja;) szok!smutek!próby samobójcze!obraza! na kolege
pt:"Jak on mógł nie widzieć co się dzieje a wydałam pieniadze!ah!oh!eh!!!?"
...Ale na szczęście szybko się otrzasnełam, popatrzyłam na wykresy, czytałam, dokupiłam trochę różnych akcji i teraz to co mam rośnie ładnie:)
po 2 - zaczełam rozmawiać z ludźmi => TO NAJISTOTNIEJSZE, BO
IM WIĘCEJ WIESZ I Z RÓŻNYCH ŹRÓDEŁ TO POTRAFISZ WYCZAIĆ ZŁOTY ŚRODEK, A NAWET MIEĆ BARDZO MIŁĄ NIESPODZIANKĘ JAK OKAŻE SIĘ, ŻE INTUICJA CIĘ NIE ZAWIODŁA I POSŁUCHAŁEŚ KOGO TRZEBA LUB WYWNIOSKOWAŁEĆ CO TRZEBA
po 3 - czytać(nie rekomendacje maklerów!!) tylko ogólnie poznawać fakty: o tym kogo są dane akcje, co się dzieje z tymi spółkami, jaką mają historie, jakie plany itd.
(suche fakty na bankier.pl reszta na pudelku;)
REASUMUJĄC
najważniejsze na początku to nie włożyć w ten interes zbyt dużo kasy - by ewentualnie za bardzo nie bolało..
+ mieć USZY szeroko otwarte
I NIE CZEKAJ!!
TERAZ JEST ŚWIETNA OKAZJA DO ZAKUPÓW
a teraz moja mała analiza SPECIAL FOR YOU hm hm:
BĘDĄ JESZCZE WACHANIA ALE OGÓLNIE ZACZYNA JUŻ WSZYSTKO ROSNĄĆ I ZA NIM SKOŃCZYSZ BEGGa-mi jakoś nie wchodzi8| TO WSZYSTKO BĘDZIE JUŻ DROŻSZE I BĘDZIESZ SOBIE PLÓŁ W BRODĘ.
NA POCZĄTEK KUP SOBIE Trakcje BY POCZUĆ Z JAKIM PRZYJEMNYM UCZUCIEM WIĄŻE SIĘ PATRZENIE NA KRESECZKĘ, KTÓRA IDZIE W GÓRĘ
Ja co prawda..bardziej na intuicje idę ale Begg'a mam:)
bo nie przeczę, warto czytać i uczyć się.
Pozdrawiam
Joanna Olimpia Cieślak edytował(a) ten post dnia 19.03.09 o godzinie 10:19