Temat: GPW-pierwsza dywidenda

Za niespełna dwa miesiące zostanie wypłacona pierwsza w historii dywidenda z warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Dniem wypłaty będzie 11 stycznia 2010 roku - zdecydowała na wczorajszym posiedzeniu Rada Giełdy. Do wyznaczenia terminu wypłaty zobligowały Radę uchwały walnego zgromadzenia o wypłacie dywidendy, podjęte bez podstawy prawnej i w trybie warunkowym w lipcu tego roku.

W końcu lipca walne zgromadzenie GPW podjęło dwie uchwały: o wypłacie tytułem dywidendy 81 mln zł z zysku GPW za 2008 r. oraz o wypłacie 325 mln zł z kapitałów zapasowych zgromadzonych w ciągu kilkunastu lat funkcjonowania warszawskiego parkietu. Ta ogromna dywidenda przypadnie niemal w całości Skarbowi Państwa, który posiada obecnie 98,8 proc. akcji GPW, reszta zostanie rozdysponowana między 35 akcjonariuszy, wśród których są domy maklerskie, banki oraz spółka Signity. Wyprowadzenie kapitałów ze spółki pod postacią dywidendy ucina wątpliwości dotyczące wyceny warszawskiej giełdy w procesie jej prywatyzacji. O zakup większościowego pakietu GPW ubiega się tylko jeden inwestor - frankfurcka giełda Deutsche Boerse, który w pierwszym etapie może nabyć od 51 do 73,82 proc. akcji. Decyzja walnego zgromadzenia z 30 lipca o wypłaceniu dywidendy budzi wątpliwości prawników, którzy wskazują, że została podjęta wbrew prawu zakazującemu pobierania dywidend z GPW. Chodzi o to, że w tamtym czasie nie obowiązywała jeszcze znowelizowana ustawa o obrocie papierami wartościowymi, która weszła w życie dopiero 21 września.
- Jeśli inwestor strategiczny, który kupi pakiet większościowy GPW, zechce zażądać zwrotu wydrenowanych bez podstawy prawnej kapitałów, ma szanse uzyskać pozytywną decyzję przed sądem - twierdzi były członek władz GPW. Ważny może okazać się wyrok w analogicznej sprawie dotyczącej Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, wniesionej z powództwa prezesa Narodowego Banku Polskiego. Tam również decyzja o dywidendzie została podjęta bez podstawy prawnej. Na razie sąd zablokował wypłatę z KDPW, zabezpieczając w ten sposób roszczenie NBP.
Małgorzata Goss