konto usunięte
Temat: dokąd dobrnie WIG 20
Rafał Jaworski:spokojnie, jakos szczyt DE 30 trafiłem, i okres.iłem goprzy 5600 gdzies na 7120 i było, wig 20pl tez
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
o 16-07 kolega napisal, a odpał sie zaczął kilkanaście minut pozniej, od dzis będe kolega sprawdzal w typowaniu a kolega mnie, pobawiamy się?
Poważnie chcesz iść tą drogą?
Nie dość, że mamy na forum dziesiątki Twoich wypowiedzi dotyczących 12 tyg do przodu (przytoczyłem dwa kwiatki, których chyba się nie wyprzesz?), gdzie zawsze się mylisz, to w przypadku kiedy raz trafiłeś - chcesz pokazać, że jednak wiesz o czym mówisz?
Nawet z czysto probabilistycznego punktu widzenia, jeżeli codziennie w ostatnich miesiącach powtarzałeś, że w końcu urośnie, to naprawdę aż tak dziwne jest to, że tak długo trzeba było czekać, aby rzeczywiście urosło... Niczym się to nie różni od powtarzania w kółko, że w końcu będzie czarne i ono pada, mimo tego, że przez ostatnich kilka razy ciągle obstawiałeś czerwone...
Jednak skoro chcesz, jak to napisałeś "pobawić się", to proszę bardzo:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
EUR/USD 1,2880-90-->
9.04.2012, 11:36
Rynek rósł przez następnych 16 dni nie dochodząc do wskazanego poziomu przez łącznie ponad miesiąc.
Najlepsze jest jednak to, że zanim rynek doszedł do wskazanego przez Ciebie poziomu zmieniłeś zdanie:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
1.3326-7->silny sygnał k
1,2994->minimum ostatnie
Do dnia dzisiejszego Twój "silny sygnał k" sprowadził rynek ponad pół tysiąca pipsów niżej...
Zgodnie z tym co napisałeś kilka postów wcześniej, to WIG20 jesteś w stanie rozłożyć na czynniki pierwsze:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
"Nadchodzi Hossa))"
12 tyg up
7.05.2012
W tym dniu rynek zaczynał z poziomu 2179 i spadał przez miesiąc do poziomu ok. 2000 pkt. Musisz mieć niezłe depo skoro przetrzymujesz tak te rajdy. W zasadzie to zakładając nawet, że trafiłeś z tym: "idzie pompa" pisząc o tym w połowie piątkowych wzrostów o godzinie 11:00, to osobiście wstydziłbym się o tym przypominać w sytuacji, kiedy śpiewkę tę znamy od miesiąca.
Miałbyś chociaż na tyle godności, aby już do mnie nie pisać w tej kwestii, zamiast uprawiać bezsensowną demagogię w sytuacji, kiedy wszystko widać jak na dłoni... Prawda jest taka, że nikt tutaj nawet nie chce słuchać argumentów, które od 2011 roku podnoszę na forum o spadkach na WIG20, a w ostatnim czasie również na EUR/USD. W obydwu przypadkach zobaczymy jeszcze niższe poziomy, niż aktualne.
Przemyślałem tę kwestę i jak widać rzeczywiście nikomu nie przeszkadzają te Twoje komentarze z pustymi poziomami. Uwierz mi nie będę podnosił już tego tematu, bo w zasadzie - niestety się powtórzę - nikt tutaj nie szuka konkretnych argumentów, a jedynie tego, aby ktokolwiek potwierdził zajmowany kierunek.
Tak czy inaczej teraz Twoja kolej. Wskaż moment w którym miliłem się co do rynku w sytuacji, kiedy zdecydowałem się pisać o zajmowanych pozycjach. W zasadzie idąc tym tropem, to Ty chyba nie piszesz o zajmowanych pozycjach, a raczej o marzeniach na temat możliwego kasandrycznego scenariusza (w tym przypadku rozumiane na opak).
Może za jakiś czas wyjdziesz na zero. Nie liczyłbym na EUR/USD, jednak na WIG20 może na chwilę zobaczymy poziom, przy którym będziesz mógł zamknąć ewentualne pozycje na zero, a ja dobiorę kolejne grudniowe PUTy na WIG20.
---
Koniec off-topicu. Nie będę w pojedynkę zabiegał o rzetelniejsze podejście do wypisywania poziomów bez wspierania się jakąkolwiek analizą.
ja zgłaszam chęc zabawy co do typowania nadal i to każdego dnia, lubie krytyke i lubie rywalizowac,jezeli dam złego typa to poprastu nie siedze, ja inne rzeczy przez 9h robię)
napisz poziomy na wig 20pl na poniedziałek i DE30 i ja to zrobie inni sprawdzą?
tu masz Euro/dol praktycznie sam dołek trafiłem i to z wyprzedzeniem
http://www.goldenline.pl/forum/2024626/euro-dol/s/106
choc rzadko pisuje ostatnio
tu masz DJ
http://www.goldenline.pl/forum/1691846/us30-dj/s/5#499...
zrobienie tych analiz zajeło mi 3 minuty,a po przyjsciu do domu prawie nie patrze w monitor od wielu m-cyArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 08.06.12 o godzinie 09:31