Temat: dokąd dobrnie WIG 20

a w sprawie giełdy to ja spodziewałbym się w poniedziałek zarządzenia Prezesa Giełdy o dniu bez handlu...

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Waldemar Rutkowski:

Na chwilę obecną podobają mi się działania Rosjan. Dziś w tzw. "prime time" na jednym z rosyjskich kanałów zostanie wyemitowany film "Katyń" Wajdy.Waldemar Rutkowski edytował(a) ten post dnia 11.04.10 o godzinie 12:04

No i do tego ogłosili żałobę narodową. Mam nadzieję, ze to jakoś zbliży nasze stosunki. pracowałem w Rosji przez rok i widziałem, ze Rosjanie lubią Polaków, ale uważają, że my ich nie lubimy. Nam do Rosjan jest bardzo blisko, ale zawsze nasi politycy nas szczuli. Fakt, Stalin wymordował Polaków w Katyniu i zesłał sporo Polaków na Sybir, ale Rosjan wymordował wielokrotnie więcej - dla niego narodowość miała mniejsze znaczenie, niż to czy się było po linii partii, czy nie. Do tego Stalin był Gruzinem, a nie Rosjaninem. A dzisiaj Gruzini z Ukraińcami to wielcy nasi przyjaciele.

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Dariusz Zarocki:
Nie umniejszając tragedii jaka się wydarzyła, to zastanawiam się czy nie była to tragedia do uniknięcia. Jeżeli wieża doradzała lądowanie w Mińsku, to czy pilot mógł odmówić, jeżeli wiedział, że jego kolega miał problemy jak odmówił lądowania w Gruzji podczas działań wojennych?

Oczywiście problemem była odległość z Mińska do Katynia ok 100 km, ale w Białorusi drogi są całkiem niezłe. Tyle, że akurat czasu nie było, bo cała wyprawa została zorganizowana na " za 5 dwunasta", zamiast przewidzieć że na miejscu mogą być jakieś problemy i założyć parę godzin rezerwy. A tak teraz wszystko oczywiście zwalimy na pilota i to on będzie winny tej tragedii.

Dzisiaj z Kaczyńskiego robimy bohatera i nikt nie pamięta, że tak jak on z Tuskiem podzielili Polaków, to nie udało się ani Niemcom, ani komunistom. Do tego dochodzi szczucie Polaków na Rosjan i Niemców. Nikt nie pamięta też kto był za udzieleniem Amerykanom pomocy w Iraku i Afganistanie, w wyniku czego zginęło ponad 50 polskich żołnierzy walczących w interesie USA.

Pewnie sporo osób się ze mną nie zgodzi, ale sorry, piszę co myślę i nie będę się silić na jakieś fałszywe komentarze.

Z większością się zgodzę, ale z komtarzami i ocenami tych co odeszli proponuje się powstrzymać.
Odeszli ludzie, którzy tworzyli naszą współczesną historię. I tyle.

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Dariusz Zarocki:
Nie umniejszając tragedii..

Dzisiaj z Kaczyńskiego robimy bohatera i nikt nie pamięta..

Pewnie sporo osób się ze mną nie zgodzi, ale sorry, piszę co myślę i nie będę się silić na jakieś fałszywe komentarze.

Pamiętamy.. nie zauważyłem, żeby ktoś na tym wątku wybielał historię.. nie jest to ten czas.. przyjdzie moment, że zostanie wszystko podsumowane..

Mam inne spostrzeżenie.. kiedyś ktoś powiedział,że polski pilot poleci nawet na drzwiach od stodoły.. jedno to fakt, że polscy politycy latają złomem (tego rosyjskiego zabytku nie da się ponownie poderwać przy próbie lądowania) drugie.. zawsze wszystko jest robione na ostatnia chwilę.. i mamy efekt..

..giełda..wg mnie nie będzie żadnej reakcji.. gramy globalnie..

ps edit.. ciekawy komentarz..

"Możemy się tylko domyślać, dlaczego kapitan Arkadiusz Protasiuk wybrał lądowanie przy bardzo słabej widoczności, zamiast skierować się na lotnisko zapasowe lub zawrócić. Czuł bardzo silną presję, albowiem wybór wariantu ostrożnego uniemożliwiłby w praktyce prezydentowi udział w uroczystościach w Katyniu. Mnie zaś decyzja o wykonaniu takiej tragicznej w skutkach szarży wcale nie zaskakuje. Dobrze pamiętam pewien lot – z premierem Leszkiem Millerem – gdy na Okęciu położyła się mgła i mieliśmy przymusowo lądować w Krakowie, a potem tłuc się po nocy autokarem. Dowódca postanowił jednak „spróbować” Warszawy, przy aplauzie wszystkich lecących! Wtedy pierwszym światłem, jakie w mleku za oknem w ogóle zobaczyłem, było… oświetlenie pasa na Okęciu. Tamtego wieczoru rządowy Tupolew był jedyną maszyną, która siadła w Warszawie, żadna linia cywilna się nie odważyła. "

http://www.pb.pl/a/2010/04/11/Komentarz_Jacka_Zalewski...Jan A. edytował(a) ten post dnia 11.04.10 o godzinie 12:46

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Jan A.:

Mam inne spostrzeżenie.. kiedyś ktoś powiedział,że polski pilot poleci nawet na drzwiach od stodoły.. jedno to fakt, że polscy politycy latają złomem (tego rosyjskiego zabytku nie da się ponownie poderwać przy próbie lądowania) drugie.. zawsze wszystko jest robione na ostatnia chwilę.. i mamy efekt..

..giełda..wg mnie nie będzie żadnej reakcji.. gramy globalnie..

powiedział to...Bronisław Komorowski, ówczesny minister obrony narodowej...

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Witold Wyżga-Rybicki:
a w sprawie giełdy to ja spodziewałbym się w poniedziałek zarządzenia Prezesa Giełdy o dniu bez handlu...

Władza administracyjna nie została praktycznie naruszona, a zamknięcie giełdy mogłoby wywołać chaos, przed którym miało chronić.

W tej katastrofie zginęli chyba wszyscy Hamulcowi. W Polsce centrum władzy jest Premier z Parlamentem a pozostałe urzędy są po to, by tą władzę kontrolować i ograniczać. Poczynając od wybranego w wyborach większościowych Prezydenta, poprzez szefa NBP na rzaczniku praw obywatelskich, IPNie i BBNie kończąc. Polska jest krajem monopartyjnym bez opozycji.

[*]

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

a tak technicznie koledzy...ja się jednak małego zjazdu spodziewam...głównie na PKOBP, bo np. Orlen spadał w czwartek i piątek.

korekta zostanie wywołana niepewnością polityczną, a to zawsze wpływa (może zakres jest nieznany)...z WIG20 jestem na S na FPKOM09, bo jak to mawiają ' życie toczy się dalej'

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Sylwester R.:

>Poczynając

od wybranego w wyborach większościowych Prezydenta, poprzez szefa NBP na rzaczniku praw obywatelskich, IPNie i BBNie kończąc. Polska jest krajem monopartyjnym bez opozycji.

to niestety prawda. Na dodatek konstytucja wymaga szybkiej reakcj w sprawie wyboru prezydenta i szefa NBP. Patrząc z partyjnego punktu widzenia - PiS prawie przestał istnieć... Teraz Kaczyński będzie musiał budować wszystko od początku, a nie wiem czy będzie miał na to chęci i siłę.

Według mnie niedługo powstaną nowe partie, ale będą zbyt małe żeby poszczycić się mianem opozycji...

Sorry za off-topic.

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Sylwester R.:

Tak jak napisałeś.. z pewnych względów nie napiszę, jaki może mieć to wpływ na gospodarkę..Jan A. edytował(a) ten post dnia 11.04.10 o godzinie 13:16

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Jak zareaguje GPW?

Uwzględniając całą niewyobrażalnie trudną sytuację ludzką dla rodzin ofiar oraz wynikające z tego komplikacje polityczne warto zastanowić się jakie komplikacje ekonomiczne i gospodarcze mogą mieć obecne okoliczności.
Zobacz także

Co czeka złotego?
Z punktu widzenia krajowej gospodarki nie jest to wydarzenie, które może znacząco zmienić sytuację ekonomiczną. Wśród ofiar nie ma ludzi bezpośrednio związanych z biznesem państwowym i prywatnym. Z tego też powodu nie należy się obawiać, przeceny konkretnych spółek na GPW lub wstrzymania prywatyzacji największych przedsiębiorstw. Niestety, ani taka ani żadna inna tragedia nie jest w stanie pokryć dziury budżetowej. Dane makro też nie będą odzwierciedlały tego nieszczęścia i co najwyżej możemy zobaczyć minimalny wpływ na wielkość sprzedaży w kwietniu wynikającą z ogłoszenia żałoby narodowej. Takiej skali tragedie zniechęcają do konsumpcji. Na razie jednak jedynym namacalnym efektem ekonomicznym może być obniżenie przychodów spółek medialnych, ponieważ wszelkie tragedie zmniejszają ilość reklamodawców, a przyszła nieuchronna kampania prezydencka też nie będzie już taka dochodowa jak oczekiwano jeszcze kilkanaście godzin temu.

Z powyższych powodów w poniedziałek GPW powinna otworzyć się stabilnie i teoretycznie do głosu mogą dojść chwilowi spekulanci obniżający kursy, ale nie zapominajmy, że w piątek Stany zamknęły się na nowych szczytach, a to jest czynnik znacznie istotniejszy ekonomicznie.

Niesamowicie trudno w tej chwili przewidzieć jak taki wypadek wpłynie na krajową walutę. Z jednej strony mamy zapewnioną ciągłość polityki monetarnej i śmierć Prezesa Skrzypka nie powinna znaleźć odzwierciedlenia w notowaniach, ale forex to głównie gra emocji, więc nie powinno dziwić co najmniej kilkugroszowe osłabienie naszej waluty. Powinna być to jednak reakcja krótkotrwała i już pod koniec dnia złoty może znajdować się w przedziale piątkowych wahań. W tym kontekście piątkowa interwencja NBP na rynku walutowym i ten niewielki spadek wartości złotego jaki dokonała może przełożyć się na kilkutygodniową stabilizację. Mimo korzyści ekonomicznych z tego wynikających, cena jaką przyszło nam za to zapłacić jest wręcz horrendalna.

Jedynym szczęściem dla inwestorów w ogólnym dramacie jest termin katastrofy. Dwa dni jakie upłyną do momentu rozpoczęcia handlu powinny ograniczyć poniedziałkowe emocje. Gdyby podobne wydarzenie miało miejsce w dniu roboczym na rynkach mielibyśmy rollercoaster jak z czasów kulminacji rynkowej bessy.

Puls Biznesu, pb.pl, 10.04.2010Waldemar Nowak edytował(a) ten post dnia 11.04.10 o godzinie 15:56

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Dariusz Zarocki:
Nie umniejszając tragedii jaka się wydarzyła, to zastanawiam się czy nie była to tragedia do uniknięcia. Jeżeli wieża doradzała lądowanie w Mińsku, to czy pilot mógł odmówić, jeżeli wiedział, że jego kolega miał problemy jak odmówił lądowania w Gruzji podczas działań wojennych?

Nigdy nie słyszałem o jakichkolwiek problemach owego kolegi.

Oczywiście problemem była odległość z Mińska do Katynia ok 100 km, ale w Białorusi drogi są całkiem niezłe. Tyle, że akurat czasu nie było, bo cała wyprawa została zorganizowana na " za 5 dwunasta", zamiast przewidzieć że na miejscu mogą być jakieś problemy i założyć parę godzin rezerwy. A tak teraz wszystko oczywiście zwalimy na pilota i to on będzie winny tej tragedii.

Nie ma jeszcze pewności czy przyczyną była tylko zła widoczność i błąd pilota.

Dzisiaj z Kaczyńskiego robimy bohatera i nikt nie pamięta, że tak jak on z Tuskiem podzielili Polaków, to nie udało się ani Niemcom, ani komunistom.

Tak wygląda normalne społeczeństwo z opozycją. Faktycznie, trzeba przyznać rację, że za czasów PZPR, społeczeństwo było bardzo zgodne co do tego, że cały rząd należy nienawidzić.

Do tego dochodzi szczucie Polaków na Rosjan i Niemców.

Wspominał Pan o Ukrainie i Gruzji, jako krajach zaprzyjaźnionych z Polską. Tak, to wielka zasługa Prezydenta Kaczyńskiego. Odwalił dużo dobrej roboty w tym kierunku. Niestety nie da się pogodzić interesów gospodarczych i walki o wpływy z sympatią konkurentów.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Tytul-Narodoweg...

Nikt nie pamięta też kto był za udzieleniem Amerykanom pomocy w Iraku i Afganistanie, w wyniku czego zginęło ponad 50 polskich żołnierzy walczących w interesie USA.

Ja doskonale pamiętam kto wydał rozkaz. Mija właśnie 7 lat od inwazji.
Proszę przeglądnąć listę ówczesnych pryncypałów: http://pl.wikipedia.org/wiki/Rz%C4%85d_Leszka_Millera

Pewnie sporo osób się ze mną nie zgodzi, ale sorry, piszę co myślę i nie będę się silić na jakieś fałszywe komentarze.

I słusznie, jestem dokładnie tego samego zdania :)Sławomir Kuziak edytował(a) ten post dnia 11.04.10 o godzinie 23:34

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Dariusz Zarocki:
Pewnie sporo osób się ze mną nie zgodzi, ale sorry, piszę co myślę i nie będę się silić na jakieś fałszywe komentarze.

czasami wystarczy milczeć - zwłszcza w takim momencie
z mojej strony to tyle w tym temacie

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Dariusz Zarocki:
Nie umniejszając tragedii jaka się wydarzyła,

gdzie tu jest 'dislike' button?Michał Kolano edytował(a) ten post dnia 12.04.10 o godzinie 11:41

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Michał Kolano:

Dariusz Zarocki:
Nie umniejszając tragedii jaka się wydarzyła,

gdzie tu jest 'unlike' button?Marek Tumiłowicz edytował(a) ten post dnia 12.04.10 o godzinie 09:00

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Piotr Szulec:

Dariusz Zarocki:
Pewnie sporo osób się ze mną nie zgodzi, ale sorry, piszę co myślę i nie będę się silić na jakieś fałszywe komentarze.

czasami wystarczy milczeć - zwłszcza w takim momencie
z mojej strony to tyle w tym temacie

Cenzury jeszcze chyba nie ma?

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Sylwester R.:

Witold Wyżga-Rybicki:
a w sprawie giełdy to ja spodziewałbym się w poniedziałek zarządzenia Prezesa Giełdy o dniu bez handlu...

Władza administracyjna nie została praktycznie naruszona, a zamknięcie giełdy mogłoby wywołać chaos, przed którym miało chronić.

Zamknięcie giełdy na jeden dzień nie spowodowałoby żadnego chaosu, a byłoby pokazaniem, że poza codzienną gonitwą za kasą istnieje czas na zadumę i refleksję w obliczu historycznych wydarzeń kraju w którym żyjemy i któremu wszyscy dobrze życzymy.
Osobiście nie zamknięcie giełdy na jedeń dzień odbieram jako powiedzenie wszem i wobec, że rynek kapitałowy jest ponad to co się wydarzyło.

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Sławomir Bilik:

Sylwester R.:

Witold Wyżga-Rybicki:
a w sprawie giełdy to ja spodziewałbym się w poniedziałek zarządzenia Prezesa Giełdy o dniu bez handlu...

Władza administracyjna nie została praktycznie naruszona, a zamknięcie giełdy mogłoby wywołać chaos, przed którym miało chronić.

Zamknięcie giełdy na jeden dzień nie spowodowałoby żadnego chaosu, a byłoby pokazaniem, że poza codzienną gonitwą za kasą istnieje czas na zadumę i refleksję w obliczu historycznych wydarzeń kraju w którym żyjemy i któremu wszyscy dobrze życzymy.
Osobiście nie zamknięcie giełdy na jedeń dzień odbieram jako powiedzenie wszem i wobec, że rynek kapitałowy jest ponad to co się wydarzyło.

Dzien dobry wieczór
Nie wiem czy mnie odpowiednio odbierzesz. Uważam, że należy żyć dalej i lepiej. Ten kto chce i ma taką potrzebę niech odda hołd. Ten kto nie chce nie musi. To prywatna sprawa każdej osoby. Takie gesty jak zawieszanie handlu na 1 dzień czy na 1 godzinę niewiele dają. Niech każdy robi to co potrafi najlepiej i niech każdy robi tak aby więcej takich tragedii nie było. Wtedy nie trzeba będzie roztrząsać problemu zawieszenia handlu czy kontynuowania handlu.
To tyle.
Pozdrawiam i załączam wyrazy szacunku
Z poważaniem
AF (zwolennik dywidend)

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Sławomir Bilik:

Sylwester R.:

Witold Wyżga-Rybicki:
a w sprawie giełdy to ja spodziewałbym się w poniedziałek zarządzenia Prezesa Giełdy o dniu bez handlu...

Władza administracyjna nie została praktycznie naruszona, a zamknięcie giełdy mogłoby wywołać chaos, przed którym miało chronić.

Zamknięcie giełdy na jeden dzień nie spowodowałoby żadnego chaosu, a byłoby pokazaniem, że poza codzienną gonitwą za kasą istnieje czas na zadumę i refleksję w obliczu historycznych wydarzeń kraju w którym żyjemy i któremu wszyscy dobrze życzymy.
Osobiście nie zamknięcie giełdy na jedeń dzień odbieram jako powiedzenie wszem i wobec, że rynek kapitałowy jest ponad to co się wydarzyło.

Mogliby zamknąć giełdę w poniedziałek lub też przesunąć chociaż termin rozpoczęcia o godzinę, wstrzymać notowania np. od 12 do 13. Wykonać jakiś gest. Jest coś takiego jak etyka biznesu, przedmiot wykladany na wyczelniach ekonomicznych. Chyba prezes giełdy te zajęcia ominął.
Dzieciaki w podstawówce na apelu potrafią się lepiej zachować w tej sytuacji niż zarząd giełdy. Żadnego przekrętu nie potrafią udowodnić, zachować klasy w sytuacjach nadzwyczajnych. Ćwoki.:)

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Sławomir Bilik:

Sylwester R.:

Witold Wyżga-Rybicki:
a w sprawie giełdy to ja spodziewałbym się w poniedziałek zarządzenia Prezesa Giełdy o dniu bez handlu...

Władza administracyjna nie została praktycznie naruszona, a zamknięcie giełdy mogłoby wywołać chaos, przed którym miało chronić.

Zamknięcie giełdy na jeden dzień nie spowodowałoby żadnego chaosu, a byłoby pokazaniem, że poza codzienną gonitwą za kasą istnieje czas na zadumę i refleksję w obliczu historycznych wydarzeń kraju w którym żyjemy i któremu wszyscy dobrze życzymy.
Osobiście nie zamknięcie giełdy na jedeń dzień odbieram jako powiedzenie wszem i wobec, że rynek kapitałowy jest ponad to co się wydarzyło.

Można na dzień zamknąć giełdę, można zamknąć fabryki, można przez jeden dzień nic nie jeść ... Zadumę w tym konkretnym przypadku widziałbym zupełnie inaczej. Powiedzmy sobie otwarcie: Kaczyński, Skrzypek, Kurtyka, to byli ludzie przez ostatnie lata zaszczuci przez media.

Refleksją może być przypomnienie, że Kaczyński był przyzwoitym człowiekiem, oddanym krajowi i walczącycm o sprawiedliwość, jako szef NIK, potem Minister Sprawiedliwości, wreszcie prezydent Warszawy i Polski. Być może byl ostatnim politykiem, który nie był papką marketingowo-piarową.

Skprzypek był człowiekiem, który wbrew obowiązującym latem 2008 roku sloganom widział, że nadchodzi nie inflacja, a deflacyjna recesja. Wyśmiewany i obrażany wtedy przez 'eksperów' i profesorow ekonomi. A ostatnio bronił rezerw banku centralnego przed pokusą przeznaczenia ich na doraźną konsumpcję.

Kurtyka był historykiem kierującym zespołem badającym archiwa i oceniającym fakty ma podstawie dokumentów, a nie tego co o kimś wolno lub nie wolno powiedzieć.

Nie rozmieniajmy na sentymentalizm ogromnego osiągnięcia ludzi, którzy zginęli w tej katastrofie. Pamiętajmy o ich dziedzictwie intelektualnym a przede wszystkim nieugiętym charakterze.

PS. Cały czas uważam, że Polska stała się faktyczną jednopartyją dyktaturą i może mieć to poważne konsekwencje.

Temat: dokąd dobrnie WIG 20

Rosyjska wieża źle podała cyfry podczas schodzenia do ladowania - to bada prokuratura