Temat: dokąd dobrnie WIG 20
Ja tu widzę podobne zabawy do tych z 2. części lutego.
USA nie jest słabe ale my jakoś nie chcemy w górę.
Obrót dość spory, nerwowość mocno zauważalna.
A jak było we wspomnianym lutym? Po wyznaczeniu dna na 1237 (FW20) rozpoczęły się szalone sesje w mocnymi ruchami w obie strony. I ogólnie spadać nie chciało chociaż USA mocno schodziło w dół.
W lutym my wyznaczyliśmy dołek, więksi gracze już chyba wtedy przekręcali się na pozycje długie.
Teraz można znaleźć pewne oznaki tego, że to my chcemy wcześniej zacząć schodzić. Na mniej płynnych rynkach często wczesniej mamy do czynienia ze zmianą trendu.
GPW ma spore w tym doświadczenie bo już bywało tak, że to nasz rynek wcześniej "wiedział" kiedy zmienić trend ....
Taka moja opinia na temat rynku.
Bo jakoś zaczyna to wyglądać słabo. Ponadto to nie jest dobry moment dla byka aby miał robić te kombinacje i zejścia w dół. nerwowo się robi i być może wzrosty właśnie się kończą ....
Na bankach widzę dziś bardzo mocne sygnały odwrotu.
A banki wcześniej w najważniejszych momentach dawały sygnał do ruchu w górę.
Uważałbym z pozycjami długimi. Na rynku jest tak wesoło, że już najwięksi amatorzy z radością witają każdy spadek - w końcu to okazja do kupna i kolejnego zarobku.
Czujność chyba już jest trochę uśpiona.
AT w tej wypowiedzi mało.
Już nieraz się tutaj myliłem więc proszę potem nie wypominać ew. pudła :)
Michał Kozarzewski edytował(a) ten post dnia 29.09.09 o godzinie 23:09