Temat: dokąd dobrnie WIG 20
Witam,
Oto moje kolejne przemyślenia weekendowe.
Zeszły tydzień miał dosyć "byczy" charakter - szczególnie od środy, kiedy zwykle rano kursy wędrowały wysoko, a potem traciły impet.
Muszę przyznać, że poniedziałek był dla mnie kluczowy pod względem oznaczenia fal na wykresie godzinowym. Odtrąbiłem koniec korekty, po czym rynek zleciał z hukiem poniżej wsparcia na poziomie 2111. Tym samym zaczął się realizować scenariusz bardziej złożonej korekty, o którym wspominałem tydzień temu.
Moim zdaniem fala ii (na wykresie dziennym) przybiera postać podwójnej trójki z dwoma zygzakami. Widać to na wykresie close. Jej zasięg widać na wykresie świecowym - poziom 2049. Na wykresie godzinowym FW20 (tutaj W20PLN) równość fal pokazuje poziom 2057, co po uwzględnieniu wielkości bazy wspiera powyższy poziom W20.
Istnieje jednak alternatywna możliwość, że we wtorek rozpoczęliśmy już kolejną falę wzrostową. Na obecnym etapie na podstawie kształtu fal nie potrafię powiedzieć, która wersja wydarzeń jest prawidłowa.
Mnie bardziej przekonuje wersja z podwójnym zygzakiem; on również ładniej by wyglądał na dziennych close.
Niestety muszę powiedzieć to, co pisałem poprzednio - należy zachować czujność... Rynek sam powie, którą wersję wybiera.
O poziomach docelowych pisał nie będę - pozostają takie same.
Okienka czasowe jednak chyba zbytnio się nie ujawniły; zwrot - jeśli brać pod uwagę wtorek - nastąpił w sposób mało emocjonalny.
Patrząc w najbliższą przyszłość, to w US nie ma żadnych istotnych okienek na bazie dużych indeksów. U nas jest jedno 25-29.09 (ciągi nr 18 i 23) na bazie minimów. Wypada to w piątek i następny poniedziałek i wtorek. Może właśnie to będzie to dno podwójnego zygzaka u nas?
Jak zwykle zobaczymy! ;))
Pozdrawiam