konto usunięte

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Magdalena Malgorzata J.:
W 2009 doszłam do wniosku, że indeksy światowe są w trendzie zbliżonym do Nikkei po roku 80-tym...chciałabym się mylić...

Błagam-proszę nie przywoływać Nikkei od 90r bo to marna płaska korekta


Obrazek


Możemy tylko pomarzyć by nasz ,,szybko''rozwijający się kraj wpadł w taki ,,kryzys'',tylko pomarzyć niestety

konto usunięte

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Marcin Żak:
...kiedyś nakładałem na siebie cykle Kitchina, Juglara, Kuznieca i Kondratieva...wyszło mi niechcący, że rok 2030 to zamarcie wszystkiego, co można nazwać giełdą...

...ekonomia światowa jest podobna do Wielkiego Wybuchu...i wydaje mi się, że nadejdzie czas "kompletnej ciszy"...
W tym kontekscie ciekawie brzmi tekst Wojciecha Bialka

"Trwające spekulacje na temat możliwości znalezienia na terenie naszego kraju nadających się do opłacalnej eksploatacji znaczących złóż gazu łupkowego sprowokowały polskich polityków do snucia wizji stania się przez nasz kraj "drugą Norwegią". Jeśli spojrzeć na los krajów, które w przeszłości były przez polskich polityków stawiane jako przykład do naśladowania dla naszego kraju (Japonia, Irlandia), to przewrotnie można stwierdzić, że nie wróży to zbyt dobrze Norwegii.
Można natomiast zastanowić się, jakie byłyby losy WIG, gdyby nasz kraj faktycznie podążył norweską drogą. W ciągu minionych 20 lat wartość indeksu giełdy w Oslo wzrosła z okolic 50 do okolic 500 punktów, a więc 10-krotnie.
Przełożenie tego scenariusza na polskie realia oznaczałoby wzrost WIG z okolic poziomu 50 tys. punktów (nieco zaokrąglając do góry) w 2010 roku do okolic poziomu 500 tys. punktów w roku 2030. Taki 10-krotny wzrost w ciągu 20 lat oznaczałby średnioroczne tempo wzrostu na poziomie 12,2 proc.Nie jest to nierealne, szczególnie jeśli uwzględnić, że droga z okolic 5000 punktów w okolice 50 000 punktów zajęła WIG raptem dwanaście lat (1995-2007)."
http://www.parkiet.com/artykul/940493__Druga_Norwegia_...
Maciej L.

Maciej L. Członek Zarządu
Fusion Invest Polska
S.A., Chief
Administ...

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Pieniądze nie przestają płynąć do funduszy inwestujących w akcje na rynkach wschodzących. Drugi tydzień czerwca był dla nich pod tym względem najlepszy od 10 tygodni i jednocześnie był drugim najlepszym tygodniem w tym roku. Pozyskały one 2,5 mld USD. Skąd biorą się te pieniądze? Trwają masowe odpływy z funduszy pieniężnych, które w warunkach rekordowo niskich stóp procentowych na świecie są wyjątkowo nieatrakcyjne. Straciły one w drugim tygodniu czerwca 37 mld USD. Środki płynęły nie tylko do akcji z emerging markets, ale również do podmiotów obligacyjnych, lokujących na takich rynkach. Widać ewidentnie, że strach przed negatywnymi konsekwencjami problemów fiskalnych w Europie dla stanu globalnej gospodarki zaczął ustępować.

http://stooq.pl/n/?f=337053&c=0&p=0

konto usunięte

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Patryk Krawiec:
Marcin Żak:
...kiedyś nakładałem na siebie cykle Kitchina, Juglara, Kuznieca i Kondratieva...wyszło mi niechcący, że rok 2030 to zamarcie wszystkiego, co można nazwać giełdą...

...ekonomia światowa jest podobna do Wielkiego Wybuchu...i wydaje mi się, że nadejdzie czas "kompletnej ciszy"...
W tym kontekscie ciekawie brzmi tekst Wojciecha Bialka

"Trwające spekulacje na temat możliwości znalezienia na terenie naszego kraju nadających się do opłacalnej eksploatacji znaczących złóż gazu łupkowego sprowokowały polskich polityków do snucia wizji stania się przez nasz kraj "drugą Norwegią". Jeśli spojrzeć na los krajów, które w przeszłości były przez polskich polityków stawiane jako przykład do naśladowania dla naszego kraju (Japonia, Irlandia), to przewrotnie można stwierdzić, że nie wróży to zbyt dobrze Norwegii.
Można natomiast zastanowić się, jakie byłyby losy WIG, gdyby nasz kraj faktycznie podążył norweską drogą. W ciągu minionych 20 lat wartość indeksu giełdy w Oslo wzrosła z okolic 50 do okolic 500 punktów, a więc 10-krotnie.
Przełożenie tego scenariusza na polskie realia oznaczałoby wzrost WIG z okolic poziomu 50 tys. punktów (nieco zaokrąglając do góry) w 2010 roku do okolic poziomu 500 tys. punktów w roku 2030. Taki 10-krotny wzrost w ciągu 20 lat oznaczałby średnioroczne tempo wzrostu na poziomie 12,2 proc.Nie jest to nierealne, szczególnie jeśli uwzględnić, że droga z okolic 5000 punktów w okolice 50 000 punktów zajęła WIG raptem dwanaście lat (1995-2007)."
http://www.parkiet.com/artykul/940493__Druga_Norwegia_...


...abyśmy byli 2-ga Norwegią lub nawet pierwszą życzę Polsce, wszystkim Polakom i oby nikt nie blokował takich mozliwości politycznie, a wiadomo w jaki sposób...

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

June 17, 2010
Stop the Parasites

Well, we had another flash Crash yesterday, just like the one on May 6, 2010. The only difference is, this time the stocks in question went up instead of down.

In case you missed it, Washington Post's stock went from $458 to $900 per share in the blink of an eye. All the orders at $900 were cancelled and the market authorities did the usual, "move along folks, nothing to see here," bit.

The culprits in both incidents (May 6 and yesterday) were High Frequency Trading Programs (HFTPs).

The HFTP industry (and lobbying efforts), always defend their actions by stating that they provide liquidity or make sure the markets are efficient or other nonsensical arguments that fall apart the minute you spend more than 10 seconds thinking about them.

Rather that going over how this whole system works, today I thought it better to simply state the obvious which few people actually do when it comes to this topic.

HFTPs provide NO benefits to the markets. None
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Tomasz B.:
Błagam-proszę nie przywoływać Nikkei od 90r bo to marna płaska korekta


Obrazek


Możemy tylko pomarzyć by nasz ,,szybko''rozwijający się kraj wpadł w taki ,,kryzys'',tylko pomarzyć niestety

Tym razem, starszy NASA...

"NASA: w 2013 roku czeka nas apokalipsa

Amerykańscy naukowcy z NASA (Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej) wieszczą na Ziemi apokalipsę z powodu gigantycznej burzy magnetycznej, która ma nadejść w 2013 roku - podaje serwis korrespondent.net.
W 2013 roku Słońce "przebudzi" się po wielu latach snu, zwiększając radykalnie swoją aktywność. Według prognoz specjalistów może to doprowadzić do pandemii na Ziemi w związku z potężną burzą magnetyczną, która ma uderzyć w naszą planetę. Burze magnetyczne to nagłe i intensywne zaburzenia pola magnetycznego Ziemi. Są one związane ze słonecznymi wyrzutami masy i burzami słonecznymi, które w postaci wiatru słonecznego docierają do Ziemi, wywołując zmiany w polu magnetycznym.

Jak wynika z raportu Richarda Fischera, szefa oddziału NASA zajmującego się obserwacją Słońca, temperatura na jego powierzchni szybko rośnie i w 2013 roku należy oczekiwać, że "idealna burza magnetyczna" nadejdzie.

W wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "The Daily Mail", Fisher powiedział, że burze magnetyczne powodują awarie systemów łączności i są w stanie wpłynąć na pracę wszystkich systemów komputerowych. Mogą zostać uszkodzone także inne kanały komunikacyjne: telefoniczne, satelitarne. Uczony przepowiada, że grozi nam zupełny paraliż łączności, upadek systemu bankowego, a w efekcie nowy długotrwały kryzys gospodarczy.

Amerykańscy naukowcy już wcześniej ostrzegali, że podobna burza grozi globalną katastrofą. Świadczą o tym przykłady "słonecznych sztormów" z przeszłości. Do jednego z najbardziej intensywnych doszło w 1859 roku, kiedy zaburzenia ziemskiego magnetyzmu spowodowały awarie sieci telegraficznych w całej Europie i Ameryce Północnej, a nawet okazjonalne zapalanie się od iskier papieru w telegrafach.

W dzisiejszych warunkach, zdaniem naukowców NASA, burza wielkości tej z 1859 roku mogłaby zniszczyć cały system energetyczny krajów uprzemysłowionych. "Gdyby tak potężna burza magnetyczna uderzyła dziś w USA, tylko w pierwszym roku po katastrofie jej koszty sięgnęłyby 2 bln dol., czyli byłyby 20 razy większe niż te poniesione w związku z huraganem »Katrina «, który w 2005 r. spustoszył Nowy Orlean" - pisali w 2009 roku w specjalnym raporcie amerykańscy naukowcy.

Portal korrespondent.net przypomina także kataklizm z 1921 roku, kiedy w wyniku burzy słonecznej został zupełnie sparaliżowany transport w Nowym Yorku. Natomiast słoneczne harce z 1989 roku doprowadziły do przerwania dostaw energii dla Quebecu. Ponad sześć milionów Kanadyjczyków zostało bez światła i ogrzewania. Słabym punktem, w który uderzyła słoneczna nawałnica były linie wysokiego napięcia, które są czułe na kosmiczną pogodę i wychwytują prądy wywołane przez burze magnetyczne.

Naukowcy z NASA wezwali amerykańskie władze do przygotowania się na wszelkie możliwe techniczne kataklizmy, jakie może spowodować nawałnica, która przyjdzie ze Słońca.

(kdp)

http://wiadomosci.onet.pl/2186304,16,nasa_w_2013_roku_...

konto usunięte

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Magdalena Malgorzata J.:
>

Naukowcy z NASA wezwali amerykańskie władze do przygotowania się na wszelkie możliwe techniczne kataklizmy, jakie może spowodować nawałnica, która przyjdzie ze Słońca.
>

Kolejna okazja, by wycyganić od rządu (podatnika) ogromną kasę na "badania".

konto usunięte

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Hubert S.:
Magdalena Malgorzata J.:
>

Naukowcy z NASA wezwali amerykańskie władze do przygotowania się na wszelkie możliwe techniczne kataklizmy, jakie może spowodować nawałnica, która przyjdzie ze Słońca.
>

Kolejna okazja, by wycyganić od rządu (podatnika) ogromną kasę na "badania".


hehe, uważaj, jest tutaj taki jeden mondrala - zwolennik dywidend, który może ci zarzucić polityczną niepoprawność i dyskryminację narodu romskiego ;)

konto usunięte

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Wpis usunięty przez AF.Andrzej Filipek edytował(a) ten post dnia 27.07.10 o godzinie 23:15

konto usunięte

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

czy jet tu ktoś kto lubi anali :D ?

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Magdalena Malgorzata J.:
>

przypomina mi to historię z "millenium bug' :-))
czy tyme razem będzie tak samo ?
Marek Łyżwa

Marek Łyżwa inwestor z przypadku

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

http://fakty.interia.pl/swiat/news/niemcy-i-francja-ro...

czyżby koniec UE?
Marek Dykas

Marek Dykas Proces Majster,
Wuerth Solar

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Witam, pozwole sobie dolaczyc do szanownego grona dyskutantow i moze jakis czas zagoscic.

Rynki dadza nam jeszcze jedna szanse, aby definitywnie pozbyc sie wszystkich aktywow (wlacznie z umorzeniem jednostek funduszy inwestycyjnych i ubezpieczeniowych) przed ich unicestwieniem. Malo kto zdaje sobie sprawe z sytuacji, ktora sie tworzy i jej dlugoterminowych konsekwencji. Jedyna osoba (na razie), ktora poznala powage sytuacji jest prezydent niemiecki. Nie musze chyba przypominac o jego chlubnej karierze. Kontrowersyjna decyzja swiadczy o tym, ze (malo kto sie domysla) on nie chce ponosic odpowiedzialnosci (poprzez podpisanie dokumentow), za to co za pare dni sie wydarzy. Przypomne, ze zrezygnowal z urzedu w trybie natychmiastowym, bez podania prawdziwych przyczyn, co sie jeszcze nigdy nie zdarzylo.
Dla mnie osobiscie jest najwyzszym autorytetem finansowym w ostatniej dekadzie.

Do debiutu Taurona i do wyborow nowego prezydenta Niemiec (30.06.2010) sytuacja bedzie stabilna. Zaraz po debiucie, a nastepnie po wprowadzeniu akcji do indeksu Wig-20 rozpocznie sie wyprzedaz aktywow, ktora potrwa wiele miesiecy.
Naprawde prosze nie robic sobie nadziei, ze naplyw kapitalow z innych funduszy jest trwaly,wlasciwie obecnie odbywa sie "globalne szukanie jelenia"i stad biora sie te dziwne roszady.
W skali 1-10 mojego "wskaznika Krachu" swieci sie juz cyfra "8", a to oznacza, ze brakuje tylko czynnika czasu.

pozdrawiam MD

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Łączenie rezygnacji prezydenta Niemiec z IPO Taurona rzeczywiście karkołomne.
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Marek Dykas:
Witam, pozwole sobie dolaczyc do szanownego grona dyskutantow i moze jakis czas zagoscic.

Witamy i zapraszamy do dyskusji :-)

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Sylwester R.:
Magdalena Malgorzata J.:
>

przypomina mi to historię z "millenium bug' :-))
czy tyme razem będzie tak samo ?

wymaga to chyba małego rozwinięcia.

Bug milenijny jak pamiętamy był jedną z przyczyn ogromych inwestycji w infrastrukturę informatyczną pod koniec lat 90-tych. Wiele banków i innych firm podjęło wtedy decyzję, że warto całkowicie odnowić systemy informatyczne. Greenspan zresztą twierdzi, że systemy te był po tym tak dobre, że bez problemow przetrwały zamachy na WTC.

Te inwestycje jak a w końcowej fazie płynność wpompowana w banki na przełomie 1999/2000 były przyczyną mega-hossy technologicznej.

Nowe zagrożenie może być stymulacją do przejrzenia systemów energrtycznych jak i informatycznych. Może to być tematem na nową hossę.
Marek Łyżwa

Marek Łyżwa inwestor z przypadku

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

trochę z innej beczki ale też ciekawe,chodzi o PETROL
ZNALEZIONE W SIECI JA NIE JESTEM AUTOREM PONIŻSZEGO TEKSTU

Interpelacja nr 39

do ministra sprawiedliwości

w sprawie śledztwa dotyczącego wyjaśnienia tzw. afery rublowej w związku ze zbliżającym się terminem przedawnienia przestępstw

Szanowny Panie Ministrze! Na samym początku lat dziewięćdziesiątych mówiło się o aferze z rublami transferowymi. Krótko ją przypomnę - ruble transferowe to umowny pieniądz, swoista waluta wymienialna dawnego ZSRR, wykorzystywana w rozliczeniach handlowych całego bloku komunistycznego. Kiedy system zaczął się rozpadać, powiedzmy, grono przytomnych oficerów z wierchuszki KGB wymyśliło, jak zapewnić środki operacyjne na przyszłe lata, a tym samym stworzyć sobie niezależność, utrzymać wpływy w dawnych podległych krajach, sięgające najwyższych struktur władzy.

Operację przeprowadzono we wszystkich dawnych krajach demokracji ludowej. Celem było wyprowadzanie z tych krajów łącznie ok. 30 miliardów dolarów, głównie do Austrii i do Szwajcarii, poprzez łańcuszki różnych firm. I tak np. z Polski zaczęto fikcyjnie eksportować różne proste produkty: zboże, ziemniaki, kosmetyki itp. Towarzysze płacili na podstawie fikcyjnych kontraktów milionami rubli transferowych, których kurs tuż przed operacją urzędowo w Polsce bezprawnie podniesiono do ok. 2.100 zł za 1 rubla transferowego (przypomnę, iż kurs rynkowy za 1 dolara USA wynosił ok. 1.600 zł) - i miało to miejsce po 1989 roku! To była świadoma decyzja, która miała na celu umożliwić wyprowadzenie dewiz z naszego systemu finansowego. Tę kwestię prokuratura powinna zbadać szczegółowo.

Nikt nie sprawdził, czy rzeczywiście sprzedawane towary opuściły kiedykolwiek granice Polski, ba, czy kiedykolwiek naprawdę istniały - kto zezwolił na coś takiego? Pan Maciej Leśny, który m.in. podpisywał zezwolenia dewizowe w ówczesnym Ministerstwie Współpracy Gospodarczej z Zagranicą ma się świetnie - po rublach wieloletnia praca w ministerstwie, BRE Bank, wiceminister gospodarki. Wcześniej, po ukończeniu studiów, w latach siedemdziesiątych przez ok. 8 lat pracował w przemyśle okrętowym w Gdańsku.

Operacje handlowe w oparciu o ruble transferowe to był prosty drenaż polskiego systemu bankowego. Ruble były wymieniane po ww. kursie rozliczeniowym na polskie złote, głównie w Banku Handlowym (w oddziałach na terenie całego kraju), stąd po zakupie dewiz po kursie bankowym korzystniejszym od kantorowego wytypowane firmy transferowały środki bezpośrednio za granice Polski lub też wypłacały środki w gotówce i po skupieniu dewiz jechały one jako bagaż dyplomatyczny m.in. do Austrii, a eskortowali je miedzy innymi pracownicy WSI. Dalej były przerzucane z pomocą innych agencji. W ten sposób mogło wyjechać z Polski nawet ok. 10 miliardów dolarów. Proszę zapoznać się z jedynym raportem NIK-u w tej sprawie, który przygotował inspektor Bogdan Dziubek. Raport ten nigdy nie ujrzał światła dziennego. Sądzę, że można wyłapać ewidentne błędy merytoryczne i wyciągnąć trafne wnioski - zwłaszcza że w końcu tego roku przedawniają się (15 lat) pierwsze z popełnionych przestępstw!

Część z wyprowadzonych pieniędzy (ok. 10%) stopniowo wróciło wypranych do Polski jako tzw. inwestycje zagraniczne, wielce oczekiwane przez naród, oczywiście w początkowej fazie były nawet całkowicie zwolnione z podatku itd. - słowem objęte pełną preferencją i protekcją.

Wypada w tym momencie zapytać, czy ci ˝szczęściarze˝, którym zaświeciło akurat na początku lat dziewięćdziesiątych przysłowiowe słoneczko, to ludzie przypadkowi. Jeżeli całość operacji była przygotowana przez rosyjskie służby specjalne, to oczywiście beneficjentami lukratywnych kontraktów nie byli ludzie przypadkowi, ale ówcześni prezesi spółek biorących udział w operacji w szeroko pojętym dzisiejszym biznesie nic nie znaczą, byli swego rodzaju słupami na wypadek, gdyby jednak nie udało się uciszyć sprawy, mieli obiecane nawet na wypadek wyroków sądowych wynagrodzenie rzędu kilkudziesięciu tysięcy dolarów za każdy ewentualny rok więzienia.

Warto by było sprawdzić, kim byli prezesi spółek podpisujący lukratywne kontrakty, np. na sprzedaż ziemniaków (lista firm w raporcie NIK), w jakim czasie od objęcia stanowisk udało im się zawrzeć tak korzystne kontrakty, jak nawiązali kontakty ze swoimi ˝dostawcami˝, tj. firmami szwajcarskimi i panamskimi, kto im zaproponował objęcie stanowisk... itd.

Odpowiedzialność za krajową część operacji wobec służb rosyjskich ponosiły Wojskowe Służby Informacyjne wraz ze swoją agenturą w służbach cywilnych, które też dzięki tej operacji zdobyły środki i wylansowały parę wspaniałych karier biznesowych, i w tym momencie podejmując ten temat, może się Pan Minister spodziewać bardzo ciekawych ruchów ze strony wielu interesujących ludzi. Przez ostatnie lata te środki wspaniale się rozmnożyły w legalnych, superlukratywnych kontraktach zawartych znowu przez nieprzypadkowych ludzi, ale to już inna kwestia.

Co jest oczywiście naturalną konsekwencją - środki te służyły i służą do wspomagania działalności politycznej od lewicy do prawicy.

Po wyprowadzeniu pieniędzy za granicę i rozliczeniu z partnerem rosyjskim czysta już kasa zaczęła wracać w formie zagranicznych inwestycji. Muszę się w tym miejscu posłużyć jakimś przykładem. Z uwagi, iż wiele poświęcono ostatnio czasu Panu Janowi Kulczykowi przy sprawie Orlenu, pozwolę sobie przybliżyć sylwetkę drugiego wielkiego, znanego polskiego,,biznesmena˝ - Ryszarda Krauze, który powoli, ale systematycznie staje się prawdziwym oligarchą, chociaż zgodnie ze strategią do ok. 1998 roku pozostawał w głębokim cieniu, unikając prasy i fleszy, budując wizerunek prawdziwego polskiego przedsiębiorcy.

Ryszard Krauze po skończeniu studiów na Politechnice Gdańskiej wyjechał do pracy do Niemiec za pośrednictwem znanej warszawskiej spółki Potservice, w której pracowała również Jego matka Irena. O ojcu Ryszarda nie wiadomo nic, oprócz faktu, że mieszka w Hamburgu, jak i większość rodziny Krauze. Dla kogo obydwoje rodzice pracowali, to można sprawdzić w IPN. Pragnę przypomnieć, iż pieczę nad ,,wybrzeżem˝ sprawował w tamtych latach płk, a później generał - Władysław Pożoga, który wprowadzał m.in. zasadę ˝opieki˝ nad drugim pokoleniem.

Po powrocie do Polski Ryszard Krauze (przywiózł z tzw. saksów majątek rzędu 35 000 dolarów), które postanowił zainwestować w biznes komputerowy... Historia Prokomu na pewno jest znana, zaczynając od spółki z prawdziwym informatykiem Ryszardem Kajkowskim i jego żoną - firma Procom (pisane przez c), poprzez różne ewolucje w którymś momencie było 8 Prokomów zarejestrowanych ze względu na zwolnienia podatkowe jako zakłady wdrażania nowych technologii itd.

Największą wartością, którą wyniósł Krauze ze współpracy z Kajkowskim, był działający program finansowo-księgowy dla dużych przedsiębiorstw, który Krauzemu ˝udało˝ się z dużym powodzeniem dzięki swoim ,,protektorom˝ zacząć sprzedawać m.in. w kopalniach. Tak zaczął powoli ˝rosnąć˝... i nastał ˝przełom˝ lat 1990/91 i pojawił się nikomu do dnia dzisiejszego szerzej nieznany, chociaż jeden z najpoważniejszych inwestorów w Polsce Marcel Rappaport (to nie przypadek), urodzony już w Zurichu, reprezentujący inwestora - spółkę Nihonswi AG z siedzibą w Zurichu (akcjonariat nikomu w Polsce nieznany) - która staje się inwestorem strategicznym Prokomu Software S.A. (proszę zapoznać z prospektem emisyjnym Prokomu) - tak, tak, to ta kasa..., która wyjechała m.in. za ziemniaki do Szwajcarii za pośrednictwem firm, które ˝kontrolował˝ Krauze - to m.in. Vaxpol-Inc Sp. z o.o., gdzie jako właściciel wystąpił ˝stworzony˝ z kolei przez Krauzego wówczas 25-letni biznesmen Maciej Nawrocki (koligacje rodzinne), który z kolei w ostatniej chwili posłużył się kolejnym słupem, swoim kolegą Mariuszem Sobolem, który z dnia na dzień stał się prezesem zarządu Vaxpolu i prawie natychmiast podpisał stosowne kontrakty i otrzymał stosowne zezwolenia na wymianę rubli transferowych po właściwym kursie od Pana Dyrektora Departamentu Macieja Leśnego ze wspomnianego powyżej ówczesnego Ministerstwa Współpracy Gospodarczej z zagranicą - wierzę, iż dostrzega Pan Minister subtelną nić i oczywiście ˝zbieg okoliczności˝ związany z okresem pracy Pana Leśnego i wówczas pułkownika Pożogi na Wybrzeżu...

Po wprowadzeniu pierwszej kasy, umiejętnym unikaniu konfliktów, odpowiednim rozprowadzeniu przez swoich ,,protektorów˝, Krauze wygrywał wszystkie kontrakty informatyczne w kraju; ze względu na interes bezpieczeństwa państwa ciekawy jest fakt, iż Krauze ma bieżący dostęp do danych wszystkich podstawowych urzędów państwowych, w tym straży granicznej - poprzez systemy komputerowe, których wykonawcą był i będzie w najbliższym czasie Prokom - takiej ˝końcówki˝ nie ma nawet Premier, jak Panu doskonale wiadomo, nie mówiąc o Prezydencie...

A cóż robi dzisiaj ˝niedoszły słup˝ Krauzego - Maciej Nawrocki, otóż przez pierwsze lata po operacji rublowej ich drogi biznesowe szły zbieżnie. byli m.in. wspólnikami wówczas w spółce cywilnej Polpetrol, później Petrolinest, z czasem Krauze stopniowo zaczął ograniczać związki z Nawrockim, doprowadzając w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych do całkowitego rozwodu biznesowego.

Tak zupełnie na marginesie - dzisiaj Petrolinvest jest jednym z największych prywatnych importerów oleju napędowego i gazu w Polsce (podobno gaz jest importowany m.in. z Norwegii z firmy SMS - którą tworzą rosyjskie fundusze emerytalne, a gaz jest z pewnością ˝norweski˝ tak jak faktury)...

Warto też zwrócić uwagę, gdzie w ostatnich latach inwestuje Nawrocki poprzez Organikę z Malborka (data zakupu tego przedsiębiorstwa potwierdzi Panu pochodzenie środków) - zakłady Organika Vilnius w Wilnie (Litwa), Organika Ltd - Aleksandrów (Rosja). Neochem Plus - strategiczne Hovorany (Czechy). Jaka rolę do dzisiaj we wszelkich przedsięwzięciach Nawrockiego, począwszy od Vaxpolu, pełni dr Janusz Litwin, dzisiaj wiceprezes Zarządu Organika S.A. w Malborku, mający pod kontrolą inwestycje wschodnie, z wykształcenia fizyk po studiach w Moskwie? Prezesem Zarządu Organiki po Prezesie Mariuszu Sobolu jest do dnia dzisiejszego b. Wiceminister Obrony Narodowej Krzysztof Węgrzyn, a drugi wiceminister Zbigniew Okoński gdzie pracuje?...Otóż jest Wiceprezesem Zarządu Prokom Investment S.A. Czy to przypadki?

Kim tak naprawdę jest mecenas Krzysztof Wilski, dzisiejszy Wiceprezes Zarządu Prokom Software S.A. i najbardziej zaufana persona Krauzego, karierę zaczynał u pułkownika Pożogi...

Zachodzi podejrzenie, że ze wszystkich kontrolowanych przez Krauzego firm są wypompowywane środki, zwracam uwagę na umierającą aferę Stelli Maris - Hydrobudowa, Jędykiewicz nie brał kasy tylko dla siebie, sprawa jest umiejętnie prowadzona przez Krauzego, który czuwa przede wszystkim nad sobą, będąc Prezesem Rady Nadzorczej, czyżby o niczym nie wiedział, ale ma dobre przejście na znanych prokuratorów z Wybrzeża...

Polecam baczniejsze przyjrzenie się paru osobom do specjalnych poruczeń Krauzego, m.in. Panu Leszkowi Woszczerowiczowi, oficjalnie ˝byłemu˝ oficerowi WSI, oraz tajemniczemu Panu Andrzejowi Nowakowi???

We wszystkich związanych z Prokomem firmach, a zwłaszcza w Prokomie Software, podejrzenie jest prowadzenia od wielu lat kreatywnej księgowości.

Nadal głównym inwestorem i partnerem Prokomu pozostaje tajemnicza szwajcarska spółka Nihonswi AG (Marcel Rappaport), prześledzenie inwestycji tej spółki w Polsce wyjaśnia wiele... a ostatnio proszę spojrzeć na prospekt emisyjny niedawno wprowadzonej na giełdę przez Krauzego spółki biotechnologicznej Bioton S.A. (proszę porównać z prospektem emisyjnym Prokomu - skład inwestorów).

Gdzie inwestuje Bioton S.A.? Oczywiście Rosja. Dlaczego, należy się domyśleć... Dlaczego tak daleko od Moskwy - miejscowość Orle? 2 czerwca bieżącego roku Krauze wbudował kamień węgielny, wcześniej, bo 20 maja, produkt Biotonu ludzka insulina został dopuszczony do obrotu na terenie Federacji Rosyjskiej...

Kto jest przedstawicielem Biotonu-Krauzego w Moskwie? Doskonale znany pułkownik WSI Tadeusz Rzepecki... prawa ręka generała Zenona Poznańskiego??? Kto robi public relation? Znany dziennikarz z TVN, choć nieoficjalnie, bo oficjalnie nie może... Niedawno Ministerstwo Gospodarki i Pracy rozpatrzyło pozytywnie wniosek Biotonu o ˝udzielenie wsparcia finansowego nowej inwestycji...˝ Bioton ma dostać łącznie 24,6 miliona bezzwrotnej pomocy ze środków unijnego Sektorowego Programu Operacyjnego ˝Wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw˝. Co za piękna nazwa... A 20 czerwca br. członkiem Rady Nadzorczej Biotonu S.A. został generał Sławomir Petelicki... i Wojciech Brochwicz...

Nie wspomnę o niedoszłym generale ABW, który etatowo ˝doradza˝ Krauzemu, tym jaką rolę pełni tutaj gen. Marek Dukaczewski (co prawda Krauze zatrudnia w Prokomie jego syna). Kto tak naprawdę komu wydaje rozkazy...

Tak dla ciekawości, to ciekawy jest skład udziałowców spółki Bioton Wostok. Nie wspomnę, iż załatwienie zezwolenia na obrót insuliną na terenie Federacji Rosyjskiej było dziełem tandemu kadrowych oficerów WSI pracujących pod przykryciem Dariusza U. i Aleksandra N. Tak, tak, to ten!!! A sprawę pilotował i pilotuje Mikołaj Zachmatow i Nikołaj Klykow - wieloletni radcy handlowi ambasady Rosji w Polsce, a prywatnie przyjaciele od wielu, wielu lat obu Panów... Czy tylko prywatnie???

Nasuwa się jednak pytanie, czy na dzień dzisiejszy WSI, które stworzyły Krauzego, jeszcze jego kontrolują, czy on kontroluje WSI??? Na to pytanie powinien Pan Minister znaleźć odpowiedź dla dobra państwa polskiego i jego bezpieczeństwa!!!

Najgorsze jest to, iż te same pieniądze służyły do wspomagania działalności politycznej, w tym jednego z faworytów na Prezydenta RP... (i to nie z lewicy). Ciekawe więc, czyim faktycznym dysponentem mógł być przyszły Prezydent...

Czy przypadkowy jest również fakt, iż Krauze od wielu lat jest Konsulem Honorowym Republiki Austrii w Gdańsku? Za jakie to ˝szczególne zasługi˝ dla państwa austriackiego (znowu zbieżność kierunków) otrzymał ten zaszczyt...

Kończąc wątek Krauzego, który kontrolował ok. 1/3 firm wymienionych w raporcie NIK-u, a schemat był podobny jak w przypadku opisanego Vaxpolu-Inc, mam nadzieję, że udało mi się chociaż w dużym skrócie pokazać pewne aspekty sprawy, które niedługo po prostu się przedawnią, tym bardziej, że kolejny tandem Artur Witoszek i Krzysztof Król (tak, tak, to zięć) jak na razie skutecznie prowadzi public relation Krauzego, który poprzez Witoszka ,,kontroluje˝ prasę i pozostałe media. Krauze deklaruje, że nic negatywnego na jego temat bez jego wiedzy nie ma prawa zostać wydrukowane, a jego ˝służby˝ skutecznie nad tym czuwają...W ten sposób wyrósł nam prawdziwy oligarcha. Stąd moja obawa o bezpieczeństwo naszego państwa.

Na razie tyle o p. Krauze, a jest tego o wiele wiele więcej. Niestety to nie tylko Krauze został wykreowany przy pomocy pracowników służb specjalnych. Mogę rozrysować dalszą część mechanizmu bogacenia się ludzi z komunistycznych służb i ich konfidentów, np. jak dorobili się na Ursusie i Hucie Stalowa Wola, gdzie te zakłady niszczyli po to, aby wyprowadzić z nich miliardy złotych, a ludzi pozbawiano pracy. Część kapitału, który napływał do Polski, to są pieniądze wcześniej wyprowadzone z naszego kraju. Przejęcie całego przemysłu spirytusowo-drożdżowego przez tzw. obcy kapitał to od początku do końca wielki przekręt ze służbami komunistycznymi w tle. Mógłbym przedstawić mechanizm działania, ale i tak dużo opisałem i nie chcę skończyć tak jak pan Pańko lub mój przyjaciel śp. A. Krzepkowski, rzecznik ,,Solidarności˝ Ursusa.

Panie Ministrze, proszę o rzetelną analizę mojej interpelacji i zrobić wszystko, aby nie przedawniła się afera rublowa. Jeżeli uzna pan za stosowne, to mam prośbę, aby tę interpelację mógł otrzymać pan Minister Wassermann.

Z wyrazami szacunku
Marek Dykas

Marek Dykas Proces Majster,
Wuerth Solar

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Witam...

Niedzielne popoludnie nastraja do refleksji...

Od paru dni nosilem sie z zamiarem przedstawienia moich obliczen i opini na temat chinskiego juana, az tu nagle ...bec..

http://www.ftd.de/finanzen/maerkte/marktberichte/:neue...

..jeszcze w polowie kwietnia prezydent Hu calkowicie i zdecydowanie wykluczal taka opcje (poluzowanie powiazania z dolarem, wieksze wachania kursow), ale zostal przyparty do muru ekplozja cen nieruchomosci, inflacja plac relacja import-eksport.
Intencja moja bylo zwrocic uwage na mozliwosc (obecnie prawie 95% pewnik) zalamania kursow chinskiego Renminbi do dolara zamiast dotychczas "wiecznego wzrostu". Sprawa staje sie jeszcze bardziej aktualna , jesli popatrzy sie na nia oczami "Goldmana Sachsa", ktory po cichu na wiosne pierwszy raz wypuscil opcje na chinska walute i od razu zaczela sie spekulacja.

http://www.ftd.de/finanzen/maerkte/:wechselkurs-hu-gib...

Osobiscie o krachu w lecie tego roku informowalem (na innym blogu), juz w marcu i kwietniu tego roku (inwestuje na forex-ie oraz w opcje na indeksy)i zgodnie ze wszystkimi obliczeniami stwierdzam, ze zalamanie rynkow i chinskiej waluty zacznie sie zaraz w pierwszych dniach lipca(byc moze nawet skokowo)i potrwa kilka lat. Kilka lat tzn. tak dlugo az amerykanie z powrotem odbiora sobie "pozyczone chinczykom" rezerwy walutowe. Kongres amerykanski nie chce sie zgadzac dluzej na "smiechu warta i zenujaca" sytuacje, gdzie Chiny pozyczaja Ameryce pieniadze na zakup chinskich produktow (podrobionych w dodatku).

Mysle, ze za dwa tygodnie zacznie sie "nowa era finansowa", ktora doprowadzi do prawdziwej katastrofy swiatowe finanse i do sytuacji, w ktorej za kilka lat miliony emerytow i dlugoterminowaych ciulaczy lokujacych srodki w funduszach inwestycyjnych (a szczegolnie immobilien) zostana pozbawieni osczednosci (nawet calego zycia).

Warto chwile sie zastanowic i przemyslec te kwestie.

pozdro.MD
Marek Dykas

Marek Dykas Proces Majster,
Wuerth Solar

Temat: CIEKAWOSTKI Z RYNKU I GOSPODARKI

Witam...

Czegos zapomnialem...

oto przykladmoich inwestycji - potwierdzajacy tendencje Goldmana Sachsa.

http://optionsscheine.onvista.de/snapshot.html?ID_INST...

pozdro.MD
Maciej L.

Maciej L. Członek Zarządu
Fusion Invest Polska
S.A., Chief
Administ...




Wyślij zaproszenie do