Sylwester Fiet

Sylwester Fiet Płock, Poland

Temat: Banki powinni być prywatne czy państwowe?

Gdyby iść tym tokiem myślenia‚ że wszystko musi być uzależnione od rynku‚ a nie od rzeczy nadrzędnych jakim jest m. in. bezpieczeństwo i odpowiedzialność za dobro wspólne danej społeczności to właściwie idea państwa utraciła by sens. Po co ma ono istnieć skoro wszystko można sprywatyzować łącznie z armią? Mało tego‚ jeżeli wszystko powinno podlegać urynkowieniu to należy zaznaczyć‚ że nawet obecny system finansowy nie spełnia takich kryteriów pozostając w wewnętrznej sprzeczności ideowej wolnorynkowców‚ monopolizując emisję pieniądza na rzecz de facto prywatnych podmiotów.
Przekonanie‚ iż wszystko co prywatne/państwowe jest lepsze‚ tak naprawdę jest sporem wbrew pozorom bardziej ideologicznym niż merytorycznym. Od stosunków własnościowych ważniejszą kwestią jest optymalizacja całego życia społecznego że wszystkimi jego konsekwencjami także w przestrzeni gospodarczej. Podejrzewam‚ że zdecydowana większość populacji nie będzie skłonna umierać za wolność gospodarczą (nb iluzoryczną)‚ przedkładając nad nią znacznie ważniejsze wartości jak choćby wspomniane powyżej bezpieczeństwo czy odpowiedzialność za dobro wspólne i społeczność w której funkcjonuje manifestującej się w państwie ze wszystkimi jego nieuniknionymi elementami opresyjnymi. Dla takiego stanu rzeczy jedyną realną alternatywą pozostaje anarchia jako 100% stan wszelkiej wolności - w tym wolności gospodarczej.
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: Banki powinni być prywatne czy państwowe?

Prywatne, niby "lepsze"? Bzdura, przerabiano "państwowe" i "prywatne" promy kosmiczne w USA. Te prywatne zaczęły spadać, niestety z ludźmi, bo 'prywatny" oszczędzał na kosztach, czyli na bezpieczeństwie ludzi.
W Polsce póki co nie ma promów kosmicznych, ale są kredyty "frankowe" i polisolokaty".
Przede wszystkim chodzi o uczciwość zarządów banków, a tu mamy głęboki deficyt Powinny być banki i państwowe i prywatne.
Coraz bardziej widoczna jest sprawa kręcenia lodów przez pośredników i banki, a precyzyjniej, przez szczebel akceptujący umowy kredytowe.
Zresztą, pośrednicy bardzo wierzą w gospodarkę wolnorynkową, czyli "róbta co chceta". System pośrednictwa jest chory, pośrednik albo jest uczciwy i biedny, albo nieuczciwy i ma sie całkiem dobrze.
Banki są właścicielami firm pośrednictwa, a niedźwiedź brunatny różni się od ustawodawcy tym, że śpi non - stop tylko zimą. Pierwsza rzecz, to zakaz posiadania udziałów w spółkach pośrednictwa przez banki.



Wyślij zaproszenie do