Temat: Banki powinni być prywatne czy państwowe?
Główne banki powinny być w 100% państwowe (FED, NBP, EBC etc...)
Jaki jest sens oddawania przywileju kreowania pieniądza prywatnym instytucjom?
No i jaki jest tego koszt? Dlaczego rządy przekazują prawo kreowania pieniądza prywatnym instytucjom a później płacą im jeszcze odsetki (z naszych podatków), no chyba że banki centralne pożyczałyby na 0%, tak jak w Libii, to jeszcze miałoby sens. W przeciwnym wypadku jest to utopią, bo po kilkunastu lub kilkudziesięciu latach kreowania pieniądza poprzez odsetki, musi dojść do katastrofy. Aby to pojąć, trzeba widzieć świat jako globalną wioskę... jeśli wtłoczymy w wioskę kredyty o X-wartości na procent, to po kilkudziesięciu latach wartość długu wyniesie 2X a wartość aktywów nadal będzie wynosiła X.
To właśnie odsetki od długu są jedynym problemem tego świata. To właśnie odsetki powodują, że powstają dziury budżetowe, wymuszające zaciąganie kolejnych pożyczek na ich spłatę, a to przecież utopia, bo powstaje jeszcze większa bańka. Tak dla przykładu, Polska płaci prawie 50mld pln rocznie samych odsetek od długu przy dziurze budżetowej na poziomie 40mld. Gdyby nie odsetki, mielibyśmy nadwyżkę i mogli obniżyć podatki, co by się znacząco przyczyniło do wzrostu gospodarczego!
Warto w tym miejscu wspomnieć o ratingach, czyli kolejnej bankowej mafii. Wystarczy że agencje ratingowe dostaną zlecenie od swych mocodawców aby obniżyć nam rating i dziura w budżecie wzrośnie do grubo ponad 100mld rocznie. W ten sposób została pogrzebana Grecja i w ten sposób można pogrzebać niemal każdy kraj na świecie.
Taki system musi się kiedyś zawalić, nie ma innego wyjścia. A największym grzechem jest ratowanie budżetów i całego zbrodniczego systemu poprzez wzrost obciążeń fiskalnych i rabunek socjalu. To w niczym nie pomoże, przedłuży jedynie funkcjonowanie systemu.
Uzdrowić sytuację na świecie można tylko w jeden sposób:
1. doprowadzić do wyrównania wartości aktywów/zobowiązań np stosując oprocentowanie ujemne albo umorzenie długów
2. banki centralne pożyczają na 0% ale prywatne banki komercyjne mogą już sobie doliczać oprocentowanie
3. brak jakiejkolwiek pomocy bankom komercyjnym ze strony państw
4. Banki komercyjne bankrutując są przejmowane przez banki centralne po czym prywatyzowane lub zamykane
5. nacjonalizacja banków centralnych
To tyle teorii.
Praktyka jest taka, że kilka osób rządzi całym tym burdelem i nie jest im na rękę oddanie kontroli nad światem. Obecnie przy pomocy FED, MFW, EBC i paru innych instytucji, mają pełną władzę nad światem. Mogą dowolnie rozwijać lub niszczyć całe kraje lub nawet kontynenty poprzez wysokość ratingów i manipulowanie udzielaniem kolejnych kredytów. Dodatkowo czerpią niebotyczne korzyści wynikające z samej emisji pieniądza.
Trzymam kciuki, im szybciej obecny system upadnie, tym lepiej.