konto usunięte
Temat: Afera z wyciekiem informacji z PGNiG
Postępowania administracyjne wobec maklerów papierów wartościowych i doradców inwestycyjnych zaangażowanych w sprawę wycieku poufnych informacji z PGNiG mogą potrwać co najmniej kilka miesięcy. Grozi im odebranie uprawnień do wykonywania zawodu - powiedział w środę PAP Łukasz Dajnowicz z biura prasowego Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego.Dodał, że nieuczciwym maklerom i doradcom grozi także grzywna do 5 mln zł i do 5 lat więzienia. Zaznaczył, że UKNF nie ma uprawnień dochodzeniowo-śledczych, dlatego postępowanie w tym zakresie prowadzi prokuratura.
O sprawie wycieku poufnych informacji z PGNiG poinformowała w środę "Rzeczpospolita". Podała, że śledztwo prowadzi - oprócz Komisji i prokuratury - również Centralne Biuro Śledcze. Według gazety, jest to największe dochodzenie w historii polskiego rynku kapitałowego, dotyczące wykorzystania informacji poufnych.
6 sierpnia 2008 r., na tydzień przed opublikowaniem oficjalnych wyników PGNiG za II kwartał ub.r., cena papierów spółki spadła o 7,73 proc. Urząd jest pewien, że tego dnia sprzedający otrzymali tajne informacje, że wyniki firmy będą gorsze od oczekiwanych.
"Oficjalna publikacja wyników finansowych PGNiG za drugi kwartał 2008 r. miała miejsce w dniu 13 sierpnia 2008 r., natomiast ujawnienie i wykorzystanie ww. informacji poufnej miało miejsce w dniu 6 sierpnia 2008 r. oraz dotyczyło pracowników siedmiu firm inwestycyjnych" - wyjaśnił Dajnowicz.
Zwrócił uwagę, że już 6 sierpnia 2008 r. w portalu internetowym "Pulsu Biznesu" pojawiła się informacja, iż "ze spółki na rynek wypłynęła negatywna informacja, która nie powinna ujrzeć światła dziennego" oraz że "chodzi o niższy od prognozowanego przez biura maklerskie wynik netto firmy w drugim kwartale". Jeden z cytowanych w artykule maklerów, zauważył że wynik ten miał być o 100 mln zł niższy od średniej z prognoz analityków.
UKNF przypomina, że wyniki PGNiG rzeczywiście okazały się gorsze od oczekiwań rynkowych. Zysk netto wyniósł 279,79 mln zł (w drugim kwartale 2007 r. wynosił 326,36 mln zł). Tymczasem analitycy spodziewali się wyników netto spółki w wysokości ok. 400-535 mln zł.
UKNF wszczął postępowanie, w trakcie którego nie tylko przesłuchano przedstawicieli firm sprzedających akcje PGNiG w dniu 6 sierpnia 2008 r., ale także dotarł do kopii poczty elektronicznej oraz bilingów rozmów telefonicznych. Z firm inwestycyjnych uzyskano nagrania rozmów telefonicznych. Dokonano również analizy rachunków inwestycyjnych podmiotów dokonujących w tym czasie sprzedaży akcji PGNiG.
"Ustalono, że informacja dotycząca wyników spółki PGNiG za drugi kwartał 2008 r. została przekazana ze spółki w dniu 6 sierpnia 2008 r. przez pracownika departamentu relacji inwestorskich PGNiG pracownikowi jednej z firm inwestycyjnych w rozmowie telefonicznej" - wyjaśnił Dajnowicz. Połączenie to miało miejsce o godz. 9.26. Następnie informacja ta była przekazywana między pracownikami firm sprzedających akcji PGNiG w dniu 6 sierpnia 2008 r. Rozmowy na ten temat prowadziło osiemnastu pracowników firm inwestycyjnych.
Źródło: PAP