Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: trudna decyzja POMOCY

Maciej S.:Złe wieści dla p. Andrzeja Bojanowskiego. Poświęciłem kwadrans swego cennego czasu i postanowiłem dowieść tego, co widać gołym okiem. Weźmy sobie taki Aegonik. Od razu zrobiłem sobie trudniej, bo Aegonik nie podaje na tacy swoich prowizji, w każdym razie nie znalazłem ich na stronie internetowej w ciągu dwóch minut szukania. Aegonik czegoś się wstydzi, czy co?
Ale na szczęście miałem w komputerze jakiś stary skan tabeli prowizji Aegonika. Wpłacamy więc po 200 zł miesięcznie. Dla uproszczenia załóżmy, że przez pięć lat, choć przecież Aegonik przywiązuje do kaloryfera na lat dziesięć. Pewnie przywiązuje dlatego, że ma takie fantastyczne produkty J)). Albo dlatego, że musi zapłacić fantastyczną prowizję p. Andrzejowi :-)
Wpłacamy więc do Aegonika po 2,4 tys. zł rocznie i liczymy prowizje. Opłata za ryzyko 2 zł miesięcznie (od zakładanej przeze mnie kwoty 10 tys. zł - nie wiem o co chodzi z tym ryzykiem, ale coś musiałem załozyć). Opłata administracyjna - 11,5 zł miesięcznie. A w pierwszym roku jeszcze 15 proc. opłaty manipulacyjnej. To dla p. andrzeja zapewne.
Wychodzi 342 zł prowizji w pierwszym roku (nędzne 14,25 proc. wpłaconej składki) oraz po 162 zł w następnych latach (niezauważalne wręcz 6,75 proc. składki). Sumując składki i obciążenia w perspektywie pięciu lat, wychodzi, iż prowizje stanowią równowartość 8,25 proc. składek.
Nawet najbardziej złodziejskie fundusze inwestycyjne mają prowizję od pierwszych składek 5,5 proc., a wraz z kolejnymi wpłatami (lub w ramach programów systematycznego oszczędzania) schodzą znacznie niżej - do jakichś 3 proc. I w odróżnieniu od Aegonika, którym zafascynowany est p. Andrzej, nie przywiązują nikogo do kaloryfera na 10 latek!
Niestety nie jestem w stanie poświęcić więcej czasu dalszemu udowadnianiu tego, co jest oczywiste, więc nie uwzględniam w analizie opłat za zarządzanie (ich liczenie wymaga dalszych założeń i czasu). Litościwie zauważę natomiast, że te akurat są w Aegonie dość niskie - 1,95-2,95 proc.
Mam nadzieję, że p. Andrzej - oprócz aktywnego zachwalania atutów Aegonów i Skandii i skrzętnego przemilczania ich wad (ach te nawyki agentów...) też weźmie się za wyliczenia. ;-))
Pozdrawiam ciepło!


Dziennikarz a mało dociekliwy
nie wiem czy Pan zauważył ze aegon dostaje co roku nagrodę fair play - dostaje ja za jasno pokazane opłaty i prowizje - wiec raczej nie mają nic do ukrycia chyba ze te nagrody to lipa (tego nie wiem)
po drugie aegon pobiera 15% wpłaty na początku i w następnych latach juz nie a inne firmy pobierają 5 % przez 3 lata - wiec wychodzi więcej bo po roku sume składek jest wyższa i sumując wydaje sie nam ze płacimy mniej a tak naprawdę płacimy więcej
ja akurat zaczęłam sie tym tematem interesować i zaznaczam z nie pracuje w aegon
myślę ze firma nie podaje cen bo od tego sa specjaliści którzy właśnie taka różnice jak 5% przez 3 lata i 15% na początku wytłumaczą
po to jest konkurencja żeby wybrać najlepsza firmie dostosowana do własnych potrzeb inni będą zachwalać aegon inni inna itd.
i nie warto sie sprzeczać ze ta firma jest lepsza od drugiej bo jeśli cos jest dobre dla nas nie musi być wcale dobre dla kogoś innego





Monika Dorota Gorbaczyńska edytował(a) ten post dnia 19.02.07 o godzinie 10:57
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: trudna decyzja POMOCY

Maciej S.:Złe wieści dla p. Andrzeja Bojanowskiego. Poświęciłem kwadrans swego cennego czasu i postanowiłem dowieść tego, co widać gołym okiem. Weźmy sobie taki Aegonik. Od razu zrobiłem sobie trudniej, bo Aegonik nie podaje na tacy swoich prowizji, w każdym razie nie znalazłem ich na stronie internetowej w ciągu dwóch minut szukania. Aegonik czegoś się wstydzi, czy co?
Ale na szczęście miałem w komputerze jakiś stary skan tabeli prowizji Aegonika. Wpłacamy więc po 200 zł miesięcznie. Dla uproszczenia załóżmy, że przez pięć lat, choć przecież Aegonik przywiązuje do kaloryfera na lat dziesięć. Pewnie przywiązuje dlatego, że ma takie fantastyczne produkty J)). Albo dlatego, że musi zapłacić fantastyczną prowizję p. Andrzejowi :-)
Wpłacamy więc do Aegonika po 2,4 tys. zł rocznie i liczymy prowizje. Opłata za ryzyko 2 zł miesięcznie (od zakładanej przeze mnie kwoty 10 tys. zł - nie wiem o co chodzi z tym ryzykiem, ale coś musiałem załozyć). Opłata administracyjna - 11,5 zł miesięcznie. A w pierwszym roku jeszcze 15 proc. opłaty manipulacyjnej. To dla p. andrzeja zapewne.
Wychodzi 342 zł prowizji w pierwszym roku (nędzne 14,25 proc. wpłaconej składki) oraz po 162 zł w następnych latach (niezauważalne wręcz 6,75 proc. składki). Sumując składki i obciążenia w perspektywie pięciu lat, wychodzi, iż prowizje stanowią równowartość 8,25 proc. składek.
Nawet najbardziej złodziejskie fundusze inwestycyjne mają prowizję od pierwszych składek 5,5 proc., a wraz z kolejnymi wpłatami (lub w ramach programów systematycznego oszczędzania) schodzą znacznie niżej - do jakichś 3 proc. I w odróżnieniu od Aegonika, którym zafascynowany est p. Andrzej, nie przywiązują nikogo do kaloryfera na 10 latek!
Niestety nie jestem w stanie poświęcić więcej czasu dalszemu udowadnianiu tego, co jest oczywiste, więc nie uwzględniam w analizie opłat za zarządzanie (ich liczenie wymaga dalszych założeń i czasu). Litościwie zauważę natomiast, że te akurat są w Aegonie dość niskie - 1,95-2,95 proc.
Mam nadzieję, że p. Andrzej - oprócz aktywnego zachwalania atutów Aegonów i Skandii i skrzętnego przemilczania ich wad (ach te nawyki agentów...) też weźmie się za wyliczenia. ;-))
Pozdrawiam ciepło!


najwazniejsze rpzed podpisaniem umowy trzeba czytac warunki umowy i porownac konkurencje - choc nigdy nie wybierzemy idealnej firmy - bo banki i inne firmy musza zarabiac to nie instytucje harytatywne




Monika Dorota Gorbaczyńska edytował(a) ten post dnia 19.02.07 o godzinie 10:59
Maciej Dragan

Maciej Dragan Sales Manager

Temat: trudna decyzja POMOCY

A co to pole walki pomiędzy Skandią i Aegonem?panowie..luzik...traktujcie to relaksacyjnie a nie jak walkę o ogień..Spoko loko...
Andrzej Bojanowski

Andrzej Bojanowski Dyrektor
Zarządzający

Temat: trudna decyzja POMOCY

Maciej D.:A co to pole walki pomiędzy Skandią i Aegonem?panowie..luzik...traktujcie to relaksacyjnie a nie jak walkę o ogień..Spoko loko...


żadne pole walki.... na szczeście. Może jedynie próba zasugerowania, że nie ma rozwiązań najlepszych, slusznych w każdej sytuacji. - była również prośba do p.Maćka Samcika o rzetelne podejście do sprawy/obliczeń i spojrzenia na sprawę z nieco wyższego pułapu, a nie tylko "okiem" własnych potrzeb.
...więc jeszcze raz... Panie Macku S.(o jej zabrzmiało to jak oskarżenie...) nie wolno powiedzieć, że samochód x ma się podobać wszystkim i jest najlepszy dla każdego. Niektórzy lubią jeep-y inni ekslkuzywne limuzyny, innym wystarczy rower lub samochód z szoferem.... tez postuluje o troszkę dystansu i rzetelności...

pozdrawiam
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: trudna decyzja POMOCY

Andrzej B.:Panie Maćku...
proszę jeszcze raz przeczytać poprzednią moją wiadomość....
bardzo proszę jeszcze w powyższych wyliczeniach uwzględnić - zmiany funduszy/transfery i związane z tym opłaty manipulacyjne i podatek Belki... (...nie czepiam się już, że np. Skandia nie pobiera tych 15%.... ale to naprawdę nieważne w tych obliczeniach - w końcowym wyniku)
poszedł Pan na łątwiznę....proszę o rzetelniejsze wyliczenia...

pozdrawiam i przepraszam za ograbienie Pana z drogocennego czasu....


Nie nie, to teraz ja proszę, żeby Pan przedstawił łJAKIEKOLEIWK wyliczenia. Na razie słyszę tylko peany na cześć Aegonów i Skandii. Cyfry nie kłamią i lepiej, żeby Pan wreszcie przyjął je do wiadomości. W kwestii merytorycznej - nie widze podstaw, by uwzględniać transfery i podatek Belki, bo na rynku są fundusze parasolowe, które dają klientom analogiczne możliwości.
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: trudna decyzja POMOCY

I jeszcze do p. Doroty dwojga imion. Nie wiem o co chodzi z nagrodą fair play (kto ją przyznaje), ale cyferek dotyczących prowizji na stronie Aegonu nie znalazłem (przynjmniej nie ma ich na wierzchu). Co do prowizji, to jeszcze raz: w „gołych” funduszach jest to na początku do 5 proc., ale w planach systematycznego oszczędzania - znacznie mniej. Uprzejmie proszę wykazać sie przynajmniej taką dociekliwością, jak ja i zaprezentować kontrwyliczenia.
Może się niepotrzebnie unoszę, ale nie lubię sytuacji, w której przedstawiam argumenty na liczbach, wyniki są jasne, jak słońce, a adwersarze nie potrafią się wznieść ponad marudzenie, że przecież ktoś-tam dostał jakąś nagrodę, a coś-tam w wyliczeniach nie jest uwzględnione...
Piszę dużymi literami: PIęCIOLETNIA INWESTYCJA W AEGON OZNACZA - PRZY SKłADCE 200 Zł - śREDNI ROCZNY KOSZT 8,25 PROC. SKłADKI. W PRZYPADKU FUNDUSZU INWESTYCYJNEGO - KOSZT OSCYLUJE MIęDZY 5 A 2,5 PROC. WPłATY.
Dyskutujmy rzetelnie.

konto usunięte

Temat: trudna decyzja POMOCY

wiecie co Wam powiem...ja najlepiej udzielam kredytów lombardowych pod polisy jak skandi jak i aegon tak wieć jestem zadowolony jeśli klienci mają polisy...aczkolwiek zaznaczam że lombardówki udzielam także pod inwestycje związane z funduszami inwestycyjnymi:))!

na dobrą sprawę oprocentowanie kredytu Wibor + 1 % oraz 0,5% prowizji to chyba nie tak żle:)!?
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: trudna decyzja POMOCY

Rozumiem, że ten 1 proc. ponad WIBOR to oprocentowanie tygodniowe :-))

konto usunięte

Temat: trudna decyzja POMOCY

hahaha obawiam się zę w skali roku:)) ale skoro chcesz miec takie tygodniowe:)! przyjdz do mnie -dostaniesz "specjalną oferte" :))))!
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: trudna decyzja POMOCY

eeee, co to za lombard z oprocentowaniem rocznym... :-))

konto usunięte

Temat: trudna decyzja POMOCY

a daj spokój, zdecydowanie to jest lepsze niż oprocentowanie kredytów konsumpcyjnych zaczynające się od 12+ wibor 3m np:))! nic tylko wtedy robić interesy :))))!
Andrzej Bojanowski

Andrzej Bojanowski Dyrektor
Zarządzający

Temat: trudna decyzja POMOCY

Maciej S.:
Andrzej B.:Panie Maćku...
proszę jeszcze raz przeczytać poprzednią moją wiadomość....
bardzo proszę jeszcze w powyższych wyliczeniach uwzględnić - zmiany funduszy/transfery i związane z tym opłaty manipulacyjne i podatek Belki... (...nie czepiam się już, że np. Skandia nie pobiera tych 15%.... ale to naprawdę nieważne w tych obliczeniach - w końcowym wyniku)
poszedł Pan na łątwiznę....proszę o rzetelniejsze wyliczenia...

pozdrawiam i przepraszam za ograbienie Pana z drogocennego czasu....


Nie nie, to teraz ja proszę, żeby Pan przedstawił łJAKIEKOLEIWK wyliczenia. Na razie słyszę tylko peany na cześć Aegonów i Skandii. Cyfry nie kłamią i lepiej, żeby Pan wreszcie przyjął je do wiadomości. W kwestii merytorycznej - nie widze podstaw, by uwzględniać transfery i podatek Belki, bo na rynku są fundusze parasolowe, które dają klientom analogiczne możliwości.


Panie Maćku...to zabrzmiało jak groźba.... w IV RP oczywiście cyfry NIE MOGĄ kłamać....
skąd to zdenerwowanie? czyżby dokonał Pan obliczeń? hmm...
Panie Macku więcej rzetelności i spokoju w końcu jest Pan dziennikarzem GW a nie f......... .
Przyznanie się do błędu jest cnota!!! serio... jak i merytoryczna spokojna dyskusja...

Chciałbym aby dziennikarz finansowy podchodził do sprawy bardziej kompleksowo (nie twierdze przy tym, że inwestowanie za pomocą polis jest optymalnym rozwiązaniem dla wszystkich - bo tak nie jest. Ma ono niewątpliwie mnóstwo zalet...).

Panie Maćku czy doczekam się więc tych obliczeń...? (to odbijanie piłeczki to niezly sposób - uniknięcia tematu...Schopenhauer się kłania....) .
...a i Pana "parasole....tak myślałem, że po obliczeniach bedzie się Pan musial do nich odwołac...idąc Pana tokiem rozumowania - czy inne fundusze (oprócz ofert parasolowych) sa zle? nie rozumiem...

Prosze o przyjęcie stadardowych danych (uwzględniających podatek Belki i opłaty manipulacyjne jak i wszystkie opłaty Skandia/Aegon --- bedzie więc 6 obliczeń):

- okres inwestycji: 6 i 20 lat (prosze o dokonanie dwóch oibliczeń)
- zmieniamy fundusze 2 razy w roku (nie szalejemy ze zmianami)
- inwestycja: ten sam horyzont inwestycyjny, identyczne wyniki (np. 20% rocznie)

Jestem w zasadzie pewien, że nie dokona Pan tych obliczeń/lub ich nie ujawni...jednak rzetelnośc wymagała ode mnie ponownej prośby...

pozdrawiam i życzę spokojnego dnia!!!


Andrzej Bojanowski edytował(a) ten post dnia 20.02.07 o godzinie 09:52
Piotr C.

Piotr C. spekulant

Temat: trudna decyzja POMOCY

Andrzej B.:- okres inwestycji: 6 i 20 lat (prosze o dokonanie dwóch oibliczeń)
- zmieniamy fundusze 2 razy w roku (nie szalejemy ze zmianami)
- inwestycja: ten sam horyzont inwestycyjny, identyczne wyniki (np. 20% rocznie)


Czy należy uwzględnić ryzyko, że będziemy potrzebować pieniędzy wcześniej?
A co do 2 zmian w roku to wg. mnie jest szaleństwo i głupota. Więcej na tym się straci niż zyska. Masa posiadaczy jednostek sprzedawała je po cenach z dołka ostatniej korekty.
Nie wierzę, że ktoś kto da się naciągnąć na Skandie lub Aegon potrafi skutecznie oceniać trendy i cykle z uwzględnieniem opóźnień jakie ma na swoim produkcie.

Te fundusze to produkt dla ludzi, którzy nie analizują wnikliwie giełdy.
Maciej Samcik

Maciej Samcik właściciel strony
www.subiektywnieofin
ansach.pl, w
latach...

Temat: trudna decyzja POMOCY

Do p. Andrzeja mam tylko jedną uwagę: póki sam nie pokaże, że umie w stopniu elementarnym posługiwać się cyferkami, procentami i wyliczyć cokolwiek innego ponad swoją prowizję, poprzestanę na wyliczeniach, których już dokonałem, a do których p. Andrzej za żadną cenę nie chce się merytorycznie odnieść.
To, że pan unika dyskusji o tych liczbach, jest dla mnie komplementem. Baaardzo lubię zawstydzać agentów i zapędzac ich w kozi róg, he, he :-))
Cóż chyba na szkoleniach dla agentów dyskusji na liczbach nie uczą. Mam przeto nadzieję, że rysowanie wykresów, które idą tylko w górę, ma Pan opanowane :-))) Ale jakby co - znam dobrego matematyka. P. Andrzeju. Z prowizji od klientów naciągniętych na polisy inwestycyjne powinno być pana stać na korepetycje. Chyba. :-))
I oczywiście bardzo chętnie z Panem spokojnie, rzeczowo i rzetelnie (wiem, że uwielbia Pan to słowo) podyskutuję. Ale zacznijmy od tego, że skomentujemy moje wyliczenia. Oczywiście kompleksowo, tak, jak Pan sobie życzy. :-)))
Och, naprawdę, uwielbiam agentów, którzy udają doradców finansowych :-)))
Pozdrawiam ciepło!

Temat: trudna decyzja POMOCY

Panie Andrzeju oczywiście, nie ma produktów "dla każdego", każdy z nas ma inne preferencje i oczekiwania, i tu pełna zgoda. Przychylę się jednak do zdania Pana Piotra, że produkty nad którymi toczy się cała dyskusja, są przeznaczone dla osób nie będących z GPW na bieżąco. Biorąc to pod uwagę oraz fakt, że fundusze inwestycyjne powinny być postrzegane jako długoterminowa inwestycja, ilość zmian (okres zaproponowany przez Pana) wydaje się irracjonalna:
6 lat x 2 = 12 konwersji
20 lat x 2 = 40 konwersji!

Poza tym do tej pory nikt nie podniósł jeszcze jednej sprawy:
czym w istocie jest opłata za zarządzanie w Aegonie

Maciej S.:Litościwie zauważę natomiast, że te akurat są w Aegonie dość niskie - 1,95-2,95 proc.


czy nie jest to faktyczna opłata za parasol?
Przecież te środki i tak są inwestowane w inne fundusze, które zwykle mają opłaty na zarządzanie (akcyjne) na poziomie ok .4%.
Nie sądze by był tu jakiś wyjątek dla środków z Parasoli - jeśli się mylę, proszę mnie oświecić. Wygląda na to, że płacimy podwójnie.

Z punktu widzenia kosztów, na pewno lepiej w tym względzie wygląda oferta subfunduszy AIG, gdzie również można zmieniać klasę aktywów w ramach Parasola, a opłata za zarządzanie waha się od 0,6% do 4%. Jeśli dodamy do tego brak opłat manipulacyjnych przy zakupach przez m/Multi-Bank, to nie ma żadnych wątpliwości w sprawie kosztów.

W przypadku inwestycji w Parasol AIG wiążemy się jednak z jednym konkretnym funduszem, choć to związanie dotyczy raczej możliwości konwersyjnych, a nie wycofania środków.

Nie chciałem tu zachwalać AIG. Zwracam jednak uwagę, że to pierwszy tak konkurencyjny w swojej idei produkt w stosunku do Aegonu i Skandii... i jak przyszłość pokaże pewnie nie jedyny na polskim rynku :)
Zatem dlaczego warto dziś wiązać się z Aegonem/Skandią na 10 lat?
Chyba rzeczywiście należałoby uwzględnić w wyliczeniach ryzyko o którym wspomniał Pan Piotr. Choć z drugiej strony, tak "mocne związanie", ma też wartość "motywującą" do inwestowania środków w wyznaczonym okresie... i dobrze niech się społeczeństwo uczy :)

Pozdrawiam


Robert Ditrych edytował(a) ten post dnia 21.02.07 o godzinie 01:14
Aleksander Matyja

Aleksander Matyja Controller /
Analityk Finansowy

Temat: trudna decyzja POMOCY

Witam serdecznie

Na początek chciałbym wyrazić swoją opinię, że jestem zaszczycony móc pisać w tak szanownym gronie.

Co do Polis i funduszy to dla klienta najlepszym wyjściem jest jak wspomniał Pan Robert Ditrych założenie konta w mbanku i kupienie funduszy w ramach polisy parasolowej. Wtedy nie płaci prowizji i podatku belki.

Niestety doradca nie może zaproponować klientowi takiego rozwiązania - chyba że ma podpisaną umowę z mbankiem, albo pracuje charytatywnie.

Może zaproponować:
- fundusz parasolowy (jeżeli taki posiada w ofercie) - wtedy klient zapłaci prowizje od zakupu
- plan systematycznego oszczędzania - klient zapłaci połowę prowizji
- zwykły fundusz TFI - klient zapłaci całą prowizje (chyba że zakupi na większą kwotę).
- polise typu AEGON, SKANDIA - klient zapłaci prowizje za fundusz i ubezpieczenie

Wyręcze Pana Andrzeja Bojanowskiego i przedstawie szanownemu gronu CAŁĄ PRAWDĘ O FUNDUSZACH UBEZPIECZENIOWYCH AEGON. Kiedyś zrobiłem dla klienta i dla siebie wyliczenia, jaka jest różnica w OPŁATACH i ZYSKACH gdyby kupił fundusz TFI lub fundusz AEGON.

ZAŁOŻENIA:
WARIANT I - DLA FUNDUSZU OTWARTEGO
100 000zł - wpłata jednorazowa
500zł będzie klient odkładał miesięcznie przez 15 kolejnych lat
zysk 7 % wzrostu na rok (średnio na rok)
opłata za nabycie funduszu akcji zwykle 4% ale zaczynajac od takiego kapitalu - 1,5%
w tym wariancie zakładam, że przez cały okres inwestowania klient zrobi tylko cztery chwilowe zamiany z funduszy akcyjne na pieniężne i z powroterm (licząc podatek belki)

ZAŁOŻENIA:
WARIANT II - DLA AEGON
100 000,00 zł wpłata jednorazowa (fundusz składek dodatkowych)
500,00 zł będzie klient odkładał miesięcznie (fundusz składek regularnych)
15 lat - okres inwestycji
7% wzrostu na rok
15% prowizji w pierwszym roku za nabycie
średnio co 3 lata będzie Pan dokonywał operacji na funduszach
11,50 zł miesięcznie - opłata administracyjna od składki regularnej
1,95% opłata za zarządzanie na rok
1% opłata od wykupu
35 lat - wiek inwestora
zakładam, że będzie Pan odkładał 500zł na miesiąc w funduszu składek regularnych a 100 000zł wpłaci Pan do funduszu składek dodatkowych

WYNIKI :

ZYSKI NETTO (PO OPODATKOWANIU):

AEGON: 81388,10zł

ZWYKŁY TFI: 161834,33zł


WNIOSEK:
Mimo, że w zwykłym funduszu pobierane były opłaty od realizacji zysków w trakcie inwestycji (założyłem 4 razy) to przy takim samym wpłaconym kapitale 190 000zł podczas całego okresu i przy takim samym rocznym zysku z funduszu 7% różnica na korzyść zwykłego TFI wynosi aż 98,84%.
Najbardziej klienta AEGONA zaboli dodatkowa opłata za zarządzanie 1.95%.

Dlatego w takim wypadku najlepszym kompromisem pomiedzy doradca (nie majacego umowy z mbankiem) i klientem jest propozycja funduszu parasolowego (dla aktywnych klientów) lub planu systematycznego oszczedzania + dodatkowe ubezpieczenie terminowe (zwykla terminówka bez kapitalu).
Wtedy klient jest i ubezpieczony i posiada fundusze.
Zarowno z funduszy jak i z ubezpieczenia moze w każdej chwili zrezygnować, natomiast w porównaniu z takimi polisami jak C.U. ma przejrzyste wyniki (będzie wiedział ile w jego składce stanowi fundusz a ile opłata za ubezpieczenie).

Pozdrawiam
Aleksander Matyja





ALEKSANDER MATYJA edytował(a) ten post dnia 21.02.07 o godzinie 02:29
Andrzej Bojanowski

Andrzej Bojanowski Dyrektor
Zarządzający

Temat: trudna decyzja POMOCY

witam,

Panie Maćku ponownie się Pan zdenerwował...niedobrze...
Do części Pana wiadomości się raczej nie odniose bo jest poniżej pewnego poziomu, o czym niestety mi przykro pisać. Panie Maćku proponuje aby podnieść troszkę poziom dyskusji - bo naprawdę nie warto. Chyba, że mam Pana nazwać Pana pseudodziennikarzem, warchołem itd... Nie chce naprawdę. Można tyeż przytaczać argumenty w stylu" gazeta jest w rękach niemieckich, w gazecie reklamują się różne banki, które de facto płacą Panu pensję... i jest Pan na zleceniu tych firm. Panie Maćku, jeszcze raz prosze o podniesienie poziomu dyskusji!!! Takie zarzuty są żenujące, a język nie pasuje do gazety jaką Pan reprezentuje, a którą ja w pewnym stopniu szanuje.
(Obliczenia - któych nie chce Pan dokonać - sprytny zabieg...ale raczej pasuje do polityka a nie profesjonalnego dziennikarza finansowego).

Panie Robercie - generalnie zgadzam się z Pana wypowiedzią.
" Panie Andrzeju oczywiście, nie ma produktów "dla każdego", każdy z nas ma inne preferencje i oczekiwania, i tu pełna zgoda. Przychylę się jednak do zdania Pana Piotra, że produkty nad którymi toczy się cała dyskusja, są przeznaczone dla osób nie będących z GPW na bieżąco."

Ilość zmian - to różnie bywa. Z moich obserwacji wynika, że osoby inwestujące dokonują tych zmian dość często (jeśli, ktoś ma dane jak wygląda to w skali ogólnopolskiej - prosze o informacje...ja niestety nie dysponuje takimi informacjami).
Wyliczenia - prosiłem Pana Maćka o standardowe wyliczenia (fundusze parasolowe nie są "standardem". Ale zgodzę się z Panem, że również mają sporo zalet - i są odpowiednie jeśli ktoś zna się i chce wewnątrz nich poruszać.).


Panie Aleksandrze - dziękuje za obliczenia. O podobną rzecz prosiłem Pana Maćka. Niestety w żaden sposób te rachunki mi się nie zgadzają (przyjmuje opcję: że sam źle obliczam). Jeśli można to prosze o pełne wyliczenia (jeśli ma je Pan).
(do obliczeń sugerowałem np. 15% wzrostu na rok, dwie zmiany w roku, horyzont inwestycyjny 15-20 lat) i np. 100 tyś zł jednorazowo). Przedstawie te wyliczenia (postaram się wysłać je wieczorem)

pozdrawiam

pozdrawiam







Andrzej Bojanowski edytował(a) ten post dnia 21.02.07 o godzinie 10:45
Andrzej Bojanowski

Andrzej Bojanowski Dyrektor
Zarządzający

Temat: trudna decyzja POMOCY

Witam ponownie,

wlasnie zrobilem obliczenia dla:

wpłata jednorazowa 100 000
okres inw. 15 lat.
2 zmiany w roku (w przypadku TFI opłata "manipulacyjna" 2% i 19% podatek Belki)

wyniki inw. bezp. TFI: --- 309 400
wyniki inw. za pomoca Skandia: --- 536 271

(wyliczenia zawiera opłaty wstepne Skandia (2%) oraz opłaty za zarządzanie, które wynoszą w roku:
1 - 3%
2- 3%
3 - 3%
4 - 1,5%
5 - 1,5%
6 - 1,5%
7+ - 1%

Wyniki przemawiają w tym wypadku za Skandia !!!!!
Czy w kazdym przypadku inwestycyjnym Skandia będzie miała przewagę? Nie w kazdym.
Chciałem tylko pokazać, że inwestowanie za pomocą polisy też ma swój sens i może być rozwiązaniem optymalnym. Poza tym weźmy pod uwagę inne korzyści - jak np. ochrona pieniędzy przed Urzędem Skarbowym, doradztwo, oszczedność czasu, komfort psychiczny.
Czy jest to idealne rozwiązanie inwestycyjne? Nie. Ale jedna z możliwości, które również nie są idealne. Wszystko zależy od potrzeb i i charakteru inwestycji.

pozdrawiam



Andrzej Bojanowski edytował(a) ten post dnia 22.02.07 o godzinie 12:47
Aleksander Matyja

Aleksander Matyja Controller /
Analityk Finansowy

Temat: trudna decyzja POMOCY

Witam serdecznie,

Szanowny Panie Andrzeju

Niestety nie znam dokładnych założeń przyjętych przez Pana w obliczeniach, ale tak na zdrowy rozsądek - jeżeli drugi produkt (skandia) jest nakładką pierwszego TFI i występują tam dodatkowe koszta typu dodatkowa opłata za zarządzanie 3% lub 1,5%, opłata za ryzyko to jakim cudem ten produkt może być tańszy od produktu który takich dodatkowych opłat nie ma? (przyjmując że w obydwóch inwestycjach klient zyskuje tyle samo).
Przykładowo, jeżeli klient zainwestował 100 000zł w Skandie i nie licząc już opłat wstępnych i innych ukrytych kosztów i po roku czasu ma na rachunku 116 400zł to może powiedzieć że zarobił 16 400 czyli 16,40%.
Jeżeli wybrałby bezpośrednio fundusz otwarty to na jego koncie byloby nie 116 400 ale 120 000 (bez dodatkowego kosztu 3% za zarzadzanie) czyli zarobilby 20%. Różnica nie wynosi 3% ale realnie 3,6%. Czyli w ciągu roku jak pisałem klient Skandii zarobił 16 400 a SKANDIA 3600zł (za zarządzanie).

Podsumowując, Pana wyliczenia że inwestując przez Skandie uzyskamy 41% więcej niż przez TFI daleko mijają się z prawdą - to jest oczywiście moja opinia. W tym momencie prosiłbym też o głos forum - jakie są wasze opinie?

MIT O PODATKU BELKI
Jak pisalem w poprzedniej wypowiedzi podatek belki ma tutaj marginalne znaczenie. Najbardziej zaboli klienta dodatkowa oplata za zarządzanie.

Przykład powyższy

inwestycja 100 000zł
realny zysk funduszu TFI 20%
- w zwyklym funduszu wyplace pieniądze dwa razy: po połowie
- w skandii wypłace tylko raz na koniec w całości

SKANDIA
realny zysk tego samego funduszu w ramach skandii 16,40% (po oplacie za zarzadzanie)
zysk kwotowo 16 400zl (brutto) minus podatek belki = 13284 zysku netto

zwykły TFI
realny zysk funduszu 20%
zysk kwotowo 20 000 (brutto)
- pierwsza wypłata zysku 10 000 minus podatek = 8100zl zysku netto
- druga wypłata zysku 10 000 minus podatek = 8100 zysku netto
czyli łącznie zysk netto = 16 200zl
w drugim TFI klient zarabia o 2916zl wiecej


Dla czytelniejszego zrozumienia - przykład podatku belki przy założeniu takiego samego zysku.
- klient zarobił 3000 zł
- w zwykłym TFI wypłaci go np 3 razy po 1000zł a we skandii raz na koniec inwestycji.

I Wariant (zwykły TFI)
1000 minus 190zł
1000 minus 190zł
1000 minus 190zł
łącznie 570zł

II Wariant (Skandia
3000 minus 570zł


WNIOSEK

W obydwóch przypadkach klient zapłaci TYLE SAMO PODATKU. Różnica będzie polegała tylko na tym że w trakcie trwania inwestycji w zwykłym TFI po realizacji zysku będzie pracowało mniej pieniążków co jednak jest o wiele mniej szkodliwe niż dodatkowe opłaty za zarządzanie.

Przykładowo aby dodatkowe opłaty za zarządzanie były bardziej "opłacalne dla klienta" Skandii od podatku belki w zwykłym TFI to jego fundusz musiałby zarobić więcej niż 20% (jako TFI) czy 16,40% jako Skandia.

Kończąc moją długą wypowiedź chciałbym przedstawić jeszcze jeden wniosek:
- nie opłaca sie zakładać polisy typu Aegon / Skandia - zwłaszcza jeżeli klient zamierza zastawić dom i zainwestować pieniądze aby zarobić na kredycie. Z góry jest do tyłu o połowe zysku (przy założeniu że będzie zarabiał). Przy założeniu że nic nie zyska to będzie w plecy o kilkadziesiąt tysięcy, a nie wspomnę o tym jak jego inwestycje się w cale nie powiodą - to straty będą podwójne.


Znając już PRAWDZIWE DANE ciężko mi zaoferować klientowi powyższy produkt. Wiadomo, że sprzedając jeden Aegon czy skandię zarobie 10 razy więcej niż sprzedając zwykły TFI. Wole jednak nie wrabiać klienta - dotychczasowi klienci są z moich usług zadowoleni, zwłaszcza mając w kieszeni kilkadziesiąt tysięcy więcej zysku. Powierzają mi wtedy dodatkowe kontakty i inne rzeczy typu. ubezpieczenia i kredyty

Dziekuje za wypowiedz.

Pozdrawiam
Aleksander Matyja




ALEKSANDER MATYJA edytował(a) ten post dnia 21.02.07 o godzinie 21:27
Andrzej Bojanowski

Andrzej Bojanowski Dyrektor
Zarządzający

Temat: trudna decyzja POMOCY

Witam,

dziękuje za odpowiedź.
"Niestety nie znam dokładnych założeń przyjętych przez Pana w obliczeniach, ale tak na zdrowy rozsądek - jeżeli drugi produkt (skandia) jest nakładką pierwszego TFI i występują tam dodatkowe koszta typu dodatkowa opłata za zarządzanie 3% lub 1,5%, opłata za ryzyko to jakim cudem ten produkt może być tańszy od produktu który takich dodatkowych opłat nie ma? (przyjmując że w obydwóch inwestycjach klient zyskuje tyle samo). "

Oczywiscie, ze jest to możliwe. Panie Aleksandrze bardzo prosze o dokonanie symulacji np. na danych, które ja umieściłem w poprzedniej wiadomości. Nie uwzględnia Pan w obliczeniach dwóch zmian funduszy w skali roku - czyli nie uwzględnia Pan opłat manipulacyjnych (przyjąłem 2%) oraz podatku Belki (19% od zysku).

Wykorzystując moje obliczenia inwestując za pomocą Skandi w piątym rolu inwestycji - opłąta za zarządzania będzie w wys. 2665.;;;a opłata za TFI (przy dwóch zmianach) to 5505 + podatek Belki 3806... (w programie Skandi nie policzyłem jedynie podatku Belki, który zapłacimy dopiero jak Pan zauważył przy wypłacie całej kwoty).
Różnica wynika z ominięcia dwóch opłat przez Skandie - podatek Belki (proszę zauważyć, ze w tym przypadku 3806 pracuje dla nas dalej przez 10 lat!!! metoda kuli śnieżnej) oraz z uniknięcia dodatkowych opłat manipulacyjnych (przyjąlem 2%).

pozdrawiam

Następna dyskusja:

Moja najgorsza decyzja inwe...




Wyślij zaproszenie do