Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Straty czy promocja.?

Zbigniew Bednarek:
jedno pytanie, czy w ciągu ostatniego tygodnia złoto potaniało, chyba nie, a udziały we wspomnianym funduszu i owszem, więc nie odzwierciedla on ceny kruszcu.

A i owszem był spadek w piątek złoto potaniało w stosunku do ceny z czwartku.

http://stooq.pl/q/?s=xauusd&c=3d&t=c&a=lg&b=1

Co więcej złoto nie jest wyceniane w złotówkach. Istotna jest więc cena złotego wobec USD, EUR, GBP. Bo w takich walutach wycenia London Gold Fixing.

A fundusz ten jest denominowany w PLN.
Bartosz Mańkowski

Bartosz Mańkowski nie ważne skąd
idziesz..:)

Temat: Straty czy promocja.?

sprawdz koszta i zobacz o co sie wyklucasz:) a w co inwestujesz?
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Straty czy promocja.?

Bartosz Mańkowski:
to dalej nie brzmi jak Dom Maklerski Alfa, z dostosowaniem strategii inwestycyjnej do okresu trwania inwestycji oraz zakladanego ryzyka przez inwestora.:)

Możesz rozwinąć co napisałeś??? Mnie nie obchodzą żadne domy maklerskie, strategii nie dostosowuję do okresu trwania inwestycji, ani "profilu inwestora" który to wynalazek określam bardzo krytycznie. Inwestuję dynamicznie dostosowując skład portfela do sytuacji rynkowej i moich własnych potrzeb. Polisa, owszem jest narzędziem długoterminowym, ale to nie oznacza, że mam ułożyć portfel na 20 lat, płacić i czekać te 20 lat na sprawdzenie czy się pomyliłem, czy nie. Po to mam w programie ponad 100 funduszy i nielimitowaną ilość bezpłatnych konwersji, aby z tego do bólu korzystać zawsze wtedy gdy jest potrzeba.

Do czego chcesz mnie przekonać?Mirek Kucharczyk edytował(a) ten post dnia 08.08.11 o godzinie 23:57
Tomasz Jędrzejewski

Tomasz Jędrzejewski projekty społeczne,
NGO, doradztwo
finansowe

Temat: Straty czy promocja.?


Co więcej złoto nie jest wyceniane w złotówkach. Istotna jest więc cena złotego wobec USD, EUR, GBP. Bo w takich walutach wycenia London Gold Fixing.

A fundusz ten jest denominowany w PLN.

Trzeba mieć na uwadze, że często fundusze są wyceniane z 1-2 dniowym opóźnieniem w stosunku do instrumentu bazowego. Ale zadziwia duża różnica pomiędzy FIZ a FIO Investors. zapewne chodzi o koszty - tutaj są pobierane w podwójnej wysokości
Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Straty czy promocja.?

Tomasz Jędrzejewski:
Ale zadziwia duża różnica pomiędzy FIZ a FIO Investors. zapewne chodzi o koszty - tutaj są pobierane w podwójnej wysokości.

Koszty zarządzania faktycznie są większe. Ale moim zdaniem różnica wypływa z czego innego. Z obostrzeń inwestycyjnych które nakłada na TFI Ustawa o funduszach inwestycyjnych. W FIZ-ach nie ma takich ograniczeń jak w FIO. Możliwa jest np. większa koncentracja zainwestowanego kapitału, tzn. nie trzeba na siłę dywersyfikować. W FIO są określone limity - ile maksymalnie można zainwestować w jeden instrument.
Bartosz Mańkowski

Bartosz Mańkowski nie ważne skąd
idziesz..:)

Temat: Straty czy promocja.?

Mirek Kucharczyk:
(...)Po to mam w programie ponad 100 funduszy i nielimitowaną ilość bezpłatnych konwersji, aby z tego do bólu korzystać zawsze wtedy gdy jest potrzeba.

Do czego chcesz mnie przekonać?

do podstaw, dostosowanie strategii, a co za tym idzie ryzyka do okresu trwania jest rzecza nadrzedna. ale nie przejmuj sie, wiele osob zarzadzajacych takimi programami przyznaje sie do odwzorowywania tego co robia inni, zwlaszcza konkurencyjni do nich... bo widzisz jak popelniaja blad to maja scinane glowy, a jesli wszyscy popelnia ten sam? coz..rynek jest nieprzewidywalny.. a gdybyscie byli kozakami inwestycyjnymi to nie pojawialy by sie tu zadne polisy inwestycyjne typu UL, zadne FIO i FIZ:) kazdy UL ma w sobie od 1,95% do 5% zarzadzania, wewnatrz fundusze typu UFK ok 4%, do tego oplata administracyjna, plus ewentualne koszty ryzyka, czasem suma ubezpieczenia na zycie( o na boga! ze tez to sie czasem pojawia w UL) jesli do tego doliczymy inflacje, oraz toze pieniadze ktore wplacacie sa opadtkowane PIT'em a niejednokrotnie uprzednio CIT'em a na samym koncu jeszcze podatkiem belki... to ile wy tych pieniedzy macie realnie? 45%? plus 10% zysku? niesamowita inwestycja... wybaczcie panowie:)
Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Straty czy promocja.?

Wybacz Bartoszu. Bardzo dużo zbędnych słów.
Więc kilka faktów:

1. Nie jestem kozakiem, który chce zarobić jak najwięcej. Chcę zarobić maksymalnie dużo przy maksymalnie zminimalizowanym ryzyku. Tyle aby zrealizować swój plan finansowy. Aby tego dokonać potrzebuję wypracować rocznie realnie netto (czyli po uwzględnieniu inflacji i pokryciu kosztów) 12-14%. Jest to cel ambitny (bo nie chodzi o jednostkowa stopę zwrotu, ale o cykliczne, stałe dochody).

2. Ryzyko wyliczam konkretnie, przy pomocy miar zagrożenia a nie iluzorycznie, poprzez tworzenie profili ryzyka inwestora.

3. Inwestuję w Skandii. Przede wszystkim dlatego, że w tej firmie realizacja mojej strategii inwestycyjnej jest najpewniejsza i przy policzalnych kosztach.

4. Inwestuję w Skandii ponieważ jest to też jeden z produktów, które sprzedaję. A nie byłbym w stanie wmawiać klientowi, że ma szansę osiągnąć roczną stopę zwrotu np. na poziomie realnym 10% netto, jeśli tego sam nie jestem w stanie wykonać. Dla jasności mam w ofercie także produkty innych ubezpieczycieli (np AXA, a obecnie jestem po egzaminie Aegon-a) jak i możliwość inwestowania na platformach BestFunds/MultiFunds.

5. Moje wyniki
CAGR (czyli wynik śrenioroczny) z poprzednich lat 14,97%
Wynik za ostatni miesiąc (lipiec 2011) 1,90% netto
Wynik za obecny miesiąc (od początku miesiąca do piątku 05 sierpnia) 0,62%
Jaki wniosek z tych wyników wyciągam:
- Mój cel jest możliwy do osiągnięcia, choć nie jestem w stanie zagwarantować że zawsze będzie szło tak dobrze;
- Udaje mi się obcinać straty i nie tracić dużo wtedy gdy rynki tracą.

I propozycja dla Ciebie. Może podaj nam wyniki Twoich inwestycji? Nie wirtualnych, ale takich, gdzie wystawiasz na ryzyko własne pieniądze.

I jeszcze jedno. Dla mnie strategia to nie skład portfela. Strategia to wyznaczony cel inwestycyjny, to określenie przy pomocy jakich instrumentów będę ten cel realizował; to określenie na jakich rynkach będę inwestował, to także określenie momentu wejścia na rynek i wyjścia z niego, to także odpowiedź na pytanie - ile mogę zainwestować aby utrzymać ryzyko w odpowiednich przedziałach liczbowych i by ewentualne pomyłki nie były dla mnie zbyt kosztowne. I wreszcie strategia to konkretny sposób (częstotliwość i metodyka) badana efektywności inwestycji.Wojciech Kurzyński edytował(a) ten post dnia 09.08.11 o godzinie 11:40
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Straty czy promocja.?

Bartosz Mańkowski:
Mirek Kucharczyk:
(...)Po to mam w programie ponad 100 funduszy i nielimitowaną ilość bezpłatnych konwersji, aby z tego do bólu korzystać zawsze wtedy gdy jest potrzeba.

Do czego chcesz mnie przekonać?

do podstaw, dostosowanie strategii, a co za tym idzie ryzyka do okresu trwania jest rzecza nadrzedna.

Bzdura kompletna.
Tak uczą sprzedawcy i tak uczą sprzedawców. Też mnie tak szkolono w kilku firmach. To dobrze "sprzedaje" i sprzedawca ma podkładkę w sytuacji gdy jest zwała. Wtedy zawsze może powiedzieć: "nie przejmuj się przecież masz portfel długoterminowy, a w długim terminie i tak giełdy rosną". Na szczęście nigdy w to nie uwierzyłem, ani nie wciskałem tej "wiedzy" moim klientom, ani partnerom.
ale nie przejmuj sie, wiele osob zarzadzajacych takimi programami przyznaje sie do odwzorowywania tego co robia inni, zwlaszcza konkurencyjni do nich... bo widzisz jak popelniaja blad to maja scinane glowy, a jesli wszyscy popelnia ten sam? coz..rynek jest nieprzewidywalny..

Dlatego wolę dać ODPOWIEDNIĄ wiedzę i narzędzia do samodzielnego inwestowania tak, by każdy mógł sam podejmować swoje decyzje.
a gdybyscie byli kozakami inwestycyjnymi to nie pojawialy by sie tu zadne polisy inwestycyjne typu UL, zadne FIO i FIZ:)

Spoko, inwestuję też na giełdzie i na forexie. Każdy sposób ma swoje plusy i minusy.
kazdy UL ma w sobie od 1,95% do 5% zarzadzania, wewnatrz fundusze typu UFK ok 4%, do tego oplata administracyjna, plus ewentualne koszty ryzyka, czasem suma ubezpieczenia na zycie( o na boga! ze tez to sie czasem pojawia w UL) jesli do tego doliczymy inflacje,

To kwestia wybrania odpowiedniego UL. Ja znam opłaty w swoich UL, akceptuję je i jestem zadowolony z wyboru.
oraz toze pieniadze ktore wplacacie sa opadtkowane PIT'em a niejednokrotnie uprzednio CIT'em,

Taki lajf, a u Ciebie jest inaczej? żyjesz w raju podatkowym?
a na samym koncu jeszcze podatkiem belki...

No właśnie, na samym końcu. To dają ul i dlatego inwestując długoterminowo wybieram właśnie je. Lubię jak na mnie pracują niezapłacone podatki:-)

Bartosz, chyba się nieco zapętliłeś:-) Zestaw to co napisałeś z tym co piszesz w sąsiednim wątku o Twoim portfelu ułożonym przez A. Adamca. No to tu źle, a tam dobrze? No i sam opierasz się na kimś. My też tak mamy? Wtedy będzie ok?
Zbigniew Bednarek

Zbigniew Bednarek www-z-projekt.pl -
projekty instalacji
elektrycznych

Temat: Straty czy promocja.?

z całym szacunkiem Wojtku, ale podawanie liczb z sufitu mija się z celem, jednak aby nie być gołosłownym powiem, że swego czasu kupiłem akcje PONAR Wadowice po 60 zł, potem je sprzedałem z zyskiem 500%, okres całej inwestycji to kilka miesięcy, niecały rok, a 3 sierpnia br spzedałem ostatni, sentymentalny pakiecik akcji KCI za 60 gr.

nikt i nigdy nie przekona mnie do inwestowania w Skandie czy inne wynalazki, od tego mam SFI w mBanku, aby samemu kupować i sprzedawać udziały.
Zbigniew Bednarek

Zbigniew Bednarek www-z-projekt.pl -
projekty instalacji
elektrycznych

Temat: Straty czy promocja.?

Mirek Kucharczyk:

Lubię jak na mnie pracują niezapłacone podatki:-)

zobaczmy co lubi Mirek, powiedzmy, że inwestuje 100 tys, zysk koś tu podał 15% w skali roku, czyli 15 tys, od tego podatku będzie niecałe 3 tys, zczego zysk 15% w kolejnym roku wyniesie 450zł, naprawdę masz skromne cele inwestycyjne.
Bartosz Mańkowski

Bartosz Mańkowski nie ważne skąd
idziesz..:)

Temat: Straty czy promocja.?

mysle ze odpowiem na jedno pytanie.:) tak zyje w raju podatkowym a nazywa sie polska...:)

w okresie kryzysu moje inwestycje daly mi zwrot 50%/rok
ale jesli ktos utrzymuje regularnie na instrumentach pochodnych 10-12% zysku to jest mega okej. jaki benchmark maja twoje inwestycje?

p.s reszte pytan pomijam bo nie mam zamiaru sie klucic o to czy ja mam racje czy wy, kazdy na szali stawia swoje pieniadze, dajmy tylko ludziom ktorzy beda czytac szanse na wysnucie wnioskow. zgoda?
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Straty czy promocja.?

Zbigniew Bednarek:
Mirek Kucharczyk:

Lubię jak na mnie pracują niezapłacone podatki:-)

zobaczmy co lubi Mirek, powiedzmy, że inwestuje 100 tys, zysk koś tu podał 15% w skali roku, czyli 15 tys, od tego podatku będzie niecałe 3 tys, zczego zysk 15% w kolejnym roku wyniesie 450zł, naprawdę masz skromne cele inwestycyjne.

No to teraz przełóż to sobie na 5-10 lat i wyjdzie Ci zysk o wiele wyższy niż na tych samych operacjach, wykonywanych dokładnie w tym samym czasie i na tych samych funduszach w mBanku. I to mimo opłat w polisie. Liczyłeś to kiedyś?
Bartosz Mańkowski

Bartosz Mańkowski nie ważne skąd
idziesz..:)

Temat: Straty czy promocja.?

Mirek Kucharczyk:

Bartosz, chyba się nieco zapętliłeś:-) Zestaw to co napisałeś z tym co piszesz w sąsiednim wątku o Twoim portfelu ułożonym przez A. Adamca. No to tu źle, a tam dobrze? No i sam opierasz się na kimś. My też tak mamy? Wtedy będzie ok?

doczytaj ze pisalem o portfelu..ale mojej mamy:) nie walczmy z brakiem czytania ze zrozumieniem
Bartosz Mańkowski

Bartosz Mańkowski nie ważne skąd
idziesz..:)

Temat: Straty czy promocja.?

Mirek Kucharczyk:
Zbigniew Bednarek:
Mirek Kucharczyk:

Lubię jak na mnie pracują niezapłacone podatki:-)

zobaczmy co lubi Mirek, powiedzmy, że inwestuje 100 tys, zysk koś tu podał 15% w skali roku, czyli 15 tys, od tego podatku będzie niecałe 3 tys, zczego zysk 15% w kolejnym roku wyniesie 450zł, naprawdę masz skromne cele inwestycyjne.

No to teraz przełóż to sobie na 5-10 lat i wyjdzie Ci zysk o wiele wyższy niż na tych samych operacjach, wykonywanych dokładnie w tym samym czasie i na tych samych funduszach w mBanku. I to mimo opłat w polisie. Liczyłeś to kiedyś?


tu masz racje, dodatkowo UL bedzie mial korzystniejsza konwersje portfela....
pracuje na obecnym portfelu---zmiana-----na nowym portfelu -> to daje nam tyle, ze nie skracamy roku inwstycyjnego, dlatego tu korzystniejszy jest UL:)
Bartosz Mańkowski

Bartosz Mańkowski nie ważne skąd
idziesz..:)

Temat: Straty czy promocja.?

mam jednak nadzieje ze pomiedzy tymi docinkami ktore tak skrzetnie sobie prawimy, zyskaliscie roznice wczorajszego spadku o 1,5% i dzisiejszego wzrostu o 1,5%... bo to daje 3% w ciagu dnia:)

edit:

i milego dnia panowie, ja juz dzisiaj robie sobie wolne, dzieki ze moglem z wami podyskutowac w przewie gdy nagrzewal sie silnik w moim samochodzie, teraz moge isc potrenowac... to byly pasjonujace 2 dni... eraz czas na hobby i odreagowanie:) polecam sporty motorowe:)Bartosz Mańkowski edytował(a) ten post dnia 09.08.11 o godzinie 12:35
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Straty czy promocja.?

Bartosz Mańkowski:
mysle ze odpowiem na jedno pytanie.:) tak zyje w raju podatkowym a nazywa sie polska...:)

w okresie kryzysu moje inwestycje daly mi zwrot 50%/rok
ale jesli ktos utrzymuje regularnie na instrumentach pochodnych 10-12% zysku to jest mega okej. jaki benchmark maja twoje inwestycje?

p.s reszte pytan pomijam bo nie mam zamiaru sie klucic o to czy ja mam racje czy wy, kazdy na szali stawia swoje pieniadze, dajmy tylko ludziom ktorzy beda czytac szanse na wysnucie wnioskow. zgoda?

Jasne, że zgoda:-) O to właśnie chodzi. Nigdzie nie piszę, że moje sposoby inwestowania są najlepszy dla wszystkich. Są najlepsze dla mnie, bo nie są jedynym źródłem moich dochodów. Jest jeszcze życie poza giełdą, są pasje. Taka forma daje mi możliwość inwestowania i nie poświęcania temu więcej niż max godzinkę w miesiącu. Inwestowanie na forexie, czy bezpośrednio na giełdzie absorbuje tego czasu znacznie więcej. Dlatego na forexie i na giełdzie inwestuję tylko wtedy, gdy nie mam nic lepszego do roboty i tylko krótkoterminowo. Ale to ja. Ty masz zapewne w życiu inne priorytety, więc pewnie Twój sposób sprawdza się lepiej. Teraz np. odpuściłem forex, bo jest piękne lato, wakacje i mimo, że sporo się na surowcach i parach walutowych dzieje, to ja wybieram wakacje. Przyjdzie słotna jesień i pojawi się sporo czasu z którym nie wiadomo co zrobić, to wrócę na forex.
Do tego dochodzą jeszcze kompetencje. Nie każdy poradzi sobie na gpw, czy forexie. Tu trzeba znacznie więcej wiedzy, dyscypliny, czasu i konsekwencji. Ilu ludzi, biorąc pod uwagę nasze społeczeństwo, jest w stanie umiejętnie i bezpiecznie korzystać z forexa? Ilu z nich sam jesteś w stanie tego nauczyć?
Polisy UL mają tą zaletę, że w 2 godziny jestem w stanie każdego nauczyć podstawowych zasad zarządzania swoim portfelem, tak by sam nie narażał się na zbędne ryzyko, a jednocześnie mógł korzystać w sposób bezpieczny z funduszy akcyjnych wtedy gdy mają szansę zarabiać. No i ten czas. Nie każdy jest zapaleńcem który przez 24 godziny czuwa, obserwuje rynki, czyta wszelkie wiadomości i w każdej chwili wie, na bieżąco co powiedział Warren Buffett, FED,prezydent USA i czy czasem w odpowiedzi na to ktoś w Chinach nie puścił czasem bąka, który spowoduje spadek cen kawy w Brazylii.
Dlatego UL-e zawsze będą najbardziej powszechnym instrumentem do pomnażania kapitału. Wiedza prosta, dostępność, czytelność i korzyści prawno-podatkowe których nie oferują inne instrumenty, a które bardzo często bywają bardzo ważne dla Kowalskiego, czy Nowaka.
Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Straty czy promocja.?

Zbigniew Bednarek:
z całym szacunkiem Wojtku, ale podawanie liczb z sufitu mija się z celem, jednak aby nie być gołosłownym powiem, że swego czasu kupiłem akcje PONAR Wadowice po 60 zł, potem je sprzedałem z zyskiem 500%, okres całej inwestycji to kilka miesięcy, niecały rok, a 3 sierpnia br spzedałem ostatni, sentymentalny pakiecik akcji KCI za 60 gr.

nikt i nigdy nie przekona mnie do inwestowania w Skandie czy inne wynalazki, od tego mam SFI w mBanku, aby samemu kupować i sprzedawać udziały.

Podając liczby miałem na celu pokazanie, że nie poprzestaję na deklaracjach/planach, ale weryfikuję je przez życie. Same liczby nie są ważne, ważne jest pilnowanie realizacji planu inwestycyjnego.

Co do inwestycji. Ja wybrałem Skandię. Nie obcy jest mi także FOREX. Ale każdy inwestuje jak chce i dobrze że tak jest. Ważne aby jego inwestycje realizowały wyznaczone wcześniej cele inwestycyjne. A każdy ze sposobów inwestowania ma swoje plusy i minusy. mBank także ;)
Bartosz Mańkowski

Bartosz Mańkowski nie ważne skąd
idziesz..:)

Temat: Straty czy promocja.?

temat wartosci obcej osoby to grząski teren..:)

Alfred F.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Straty czy promocja.?

Alfred, a gdzie Ty tu widzisz, doradcę?

No i zaczynam podejrzewać, że tracisz kontakt z ziemią:-) Czy naprawdę na rynku są wyłącznie fundusze akcji, które tracą, czy tak jest tylko w Twojej głowie? I czy naprawdę wierzysz w to, że złoto tylko rośnie, czy może ktoś Ci kazał głosić tę tezę jako jedyną, najświętszą prawdę?

Następna dyskusja:

Czy jest w tym sens?




Wyślij zaproszenie do