Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Dorota Krynicka:
Dariusz Rorat:

Może dobrym rozwiązaniem byłoby uruchomienie jakiegoś biznesu, jako potencjalne źródło zysków, chociaż to rozwiązanie bardzo ryzykowne.
To juz lepiej zakopywac te pieniądze w słoiku w ogrodzie pod drzwkiem :))
Założenie własnego (jakiegoś) biznesu jest najbardziej ryzykownym pomysłem z tych wszystkich wymienionych powyzej :)

A wiesz, że inwestycja w fundusze akcyjne opiera się w swojej istocie na tym, że Twoje pieniądze trafiają (oczywiście nie bezpośrednio, ale przez giełdę) właśnie do biznesów (spółek), które mają zarabiać? Czyli wierzysz, że managerowie tych spółek zrobią lepszy biznes z Twoich pieniędzy niż Ty sama?
Dorota Krynicka

Dorota Krynicka Właściciel,
Projektowanie Wnętrz

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Paweł Różyński:

A wiesz, że inwestycja w fundusze akcyjne opiera się w swojej istocie na tym, że Twoje pieniądze trafiają (oczywiście nie bezpośrednio, ale przez giełdę) właśnie do biznesów (spółek), które mają zarabiać? Czyli wierzysz, że managerowie tych spółek zrobią lepszy biznes z Twoich pieniędzy niż Ty sama?
A wiesz że mogą zrobić lepszy pożytek z moich pieniędzy niż ja sama inwestując we własną firmę? I podzielą się zyskiem. Ja mogę inwestować w siebie i w swoja firmę tylko w zakresie na którym się znam. A jest przecież na świecie tyle ciekawych przedsięwzięć! Na tych inwestycjach też możemy zarobić właśnie dzięki inwestycjom w rózne fundusze. Polecam np spojrzeć na fundusz Noble Africa. Nie na darmo Kulczyk zainwestował ostatnio w Nigerii. Może wie coś czego my nie wiemy? :)
Piotr Ł.

Piotr Ł. Wolny Strzelec, E&S

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Mirku, bardzo chętnie porozmawiam z Tobą na wszelkie tematy - wrócę do tego pomysłu, kiedy zaplanuje wyjazd do W-wy. Głowę mam otwarta na pomysły inwestycyjne i nie tylko. Wyjaśnienia szacownego forum dotyczące zalet UL też mnie nie przekonują, bo koszty tego typu rozwiązań są zdecydowanie za duże. Ja osobiście inwestuję bezpośrednio w fundusze światowe (z pominięciem oddziałów w Polsce), co daje mi lekko licząc 2-4 razy niższe koszty, a tez jestem pod parasolem. W dodatku luksemburskie fundusze typu SICAV całkowicie eliminują problem podatku Belki.Konwersja czy umorzenie trwa do 16 godzin, a nie jak w mBanku - do 14 dni! Ciekawe co poszczególne instytucje po drodze robią z tymi pieniędzmi i dlaczego są one martwe. Umorzenie, konwersja, zmiana właściciela jednostek do kwoty do 100.000 Euro trwa tyle samo (do 16 godzin) i wystarczy faks do FI. Moja paleta inwestycyjna obejmuje "czyste" fundusze otwarte (jestem bezpośrednim ich klientem, a nie banku, czy ubezpieczyciela), fundusze zamknięte nieruchomościowe, metale szlachetne, obligacje akcyjne, itd., itd. 18-letnia praktyka w firmach ubezpieczeniowych pozwala mi spojrzeć na problem kosztów i zysków dla klienta z innej perspektywy, która dla klientów już taka różowa nie jest.
Wojtku,istnieją FI znacznie bardziej przyjazne dla klienta (oczywiście poza granicami RP), ale niestety na polskim rynku na siłę ludziom się wciska UL czy polisy inwestycyjne. I jeszcze szczegół: żadna z instytucji której powierzam moje pieniądze nie potrąca za mnie jakichkolwiek podatków, bo w ogromnej większości tych podatków po prostu nie ma. Jest za to zysk, oczywiście przy zdywersyfikowanym portfelu.

konto usunięte

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Dorota Krynicka:
Dariusz Rorat:

Może dobrym rozwiązaniem byłoby uruchomienie jakiegoś biznesu, jako potencjalne źródło zysków, chociaż to rozwiązanie bardzo ryzykowne.
To juz lepiej zakopywac te pieniądze w słoiku w ogrodzie pod drzwkiem :))
Założenie własnego (jakiegoś) biznesu jest najbardziej ryzykownym pomysłem z tych wszystkich wymienionych powyzej :)

Trzeba mieć bardzo dobre rozeznanie na rynku, inaczej można wtopić bardzo dużo pieniędzy. Ale moim zdaniem może być to bardzo dobry sposób na zgromadzenie odpowiedniej ilości środków na emeryturę. Fundusz ten tworzyłby się po prostu z wypracowanego zysku netto.

konto usunięte

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Dorota Krynicka:
Paweł Różyński:

A wiesz, że inwestycja w fundusze akcyjne opiera się w swojej istocie na tym, że Twoje pieniądze trafiają (oczywiście nie bezpośrednio, ale przez giełdę) właśnie do biznesów (spółek), które mają zarabiać? Czyli wierzysz, że managerowie tych spółek zrobią lepszy biznes z Twoich pieniędzy niż Ty sama?
A wiesz że mogą zrobić lepszy pożytek z moich pieniędzy niż ja sama inwestując we własną firmę? I podzielą się zyskiem. Ja mogę inwestować w siebie i w swoja firmę tylko w zakresie na którym się znam. A jest przecież na świecie tyle ciekawych przedsięwzięć! Na tych inwestycjach też możemy zarobić właśnie dzięki inwestycjom w rózne fundusze. Polecam np spojrzeć na fundusz Noble Africa. Nie na darmo Kulczyk zainwestował ostatnio w Nigerii. Może wie coś czego my nie wiemy? :)

Tak jak ty polecasz polecali również zarządzający Noble TFI rok temu - wynik ? - (minus) 30 % opakowane w Skandię którą tutaj forsujesz: - (minus) 35 % Piękna inwestycja, no tak ale masz cel !!! ( prowizja ??? )
Dorota Krynicka

Dorota Krynicka Właściciel,
Projektowanie Wnętrz

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Witold Ś.:
Tak jak ty polecasz polecali również zarządzający Noble TFI rok temu - wynik ? - (minus) 30 % opakowane w Skandię którą tutaj forsujesz: - (minus) 35 % Piękna inwestycja, no tak ale masz cel !!! ( prowizja ??? )
Nie współpracuję z ŻADNĄ firmą ubezpieczeniową. POSIADAM tylko kilka programów inwestycyjnych Aegona - jestem ich klientką. Przekazałam tylko informację gdzie m.in. teraz inwestuję. To jest MOJA decyzja i MOJE ryzyko. Nie interesuje mnie za bardzo co było w przeszłości, tylko analizuję to co może być w PRZYSZŁOŚCI. I tak właśnie inwestuję - pod moje analizy. Robię to tylko i wyłącznie dla siebie.
Powinno Ci być głupio że tak szybko wyciągasz wnioski z wypowiedzi innych. Ale jakoś nie liczę na przeprosiny. Znamy się przecież z innych tematów i znam Twoją nieuzasadnioną zajadłość. W każdym razie nie mam z tym problemów i nie będę z Tobą dyskutować Witoldzie Ś., tajemniczy pracowniku bankowy. Dorota Krynicka edytował(a) ten post dnia 30.11.11 o godzinie 20:19
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Witold Ś.:

Tak jak ty polecasz polecali również zarządzający Noble TFI rok temu - wynik ? - (minus) 30 % opakowane w Skandię którą tutaj forsujesz: - (minus) 35 % Piękna inwestycja, no tak ale masz cel !!! ( prowizja ??? )

A kto Ci kazał trzymać kasę w tym funduszu? W Scandii masz całkiem spory wybór. Jedna z podstawowych zasad inwestowania to - chroń swój kapitał! Jeśli spada wartość funduszu w który wpakowałeś kasę to go zmieniasz na inny jak tylko dojdzie do wcześniej zdefiniowanego poziomu strat które jesteś w stanie zaakceptować. W banku pracujesz i tego nie wiesz?
Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

>> polecali również zarządzający Noble TFI

Tak się zazwyczaj kończy, gdy bezgranicznie ufa się opiniom producenta. Dla przypomnienia: fundusz zarabia tak długo jak są w nim zainwestowane pieniądze inwestorów.

Gdy inwestor zmieni fundusz A na fundusz B, wtedy fundusz A przestanie zarabiać.

Nie można więc oczekiwać, że fundusz A będzie zachęcał, aby w czasie gdy giełda traci fundusz sprzedać. Byłby to biznesowy strzał w kolano.


Obrazek
Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Przedstawiciele Pioneer też pewnie 10 lat temu mówili, że w długim okresie świetnie się zarabia. I zalecali długoterminowe inwestowanie w funduszu akcji.

Efekt: na dziś wynik 10-letni Pioneer Akcji to całe 9%. Nie średniorocznie. W 10 lat :)

http://www.opiekuninwestora.pl/pioneer_fio_sub__pionee...

Można powiedzieć, ale przecież były spadki, i teraz pewnie będą wzrosty. Tylko, jeżeli ktoś inwestował na 20 lat licząc na 8% zysku rocznie, to teraz zostało mu już tylko 10 lat. Czyli potrzebny zysk to 17% rocznie.

Średnio fundusze akcji zarabiają ledwie kilka procent ponad inflację (ale tylko gdy świadomie nic z nimi nie robimy).

Trzeba przestać wierzyć w bajki i zacząć świadomie korzystać z możliwości, za które w tego typu produktach się płaci.
Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

I na koniec kilka porad, które mają uspokoić inwestorów gdy tracą:

http://blog.opiekuninwestora.pl/index.php/poradnik-inw...

Więcej "bajek sprzedażowych" prez które wielu inwestorów (nie)świadomie traci zamiast zarabiać omawiam w 2-godzinnym nagraniu:

http://magiaprocentów.pl

konto usunięte

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Remigiusz Stanisławek:
Przedstawiciele Pioneer też pewnie 10 lat temu mówili, że w długim okresie świetnie się zarabia. I zalecali długoterminowe inwestowanie w funduszu akcji.

Efekt: na dziś wynik 10-letni Pioneer Akcji to całe 9%. Nie średniorocznie. W 10 lat :)

http://www.opiekuninwestora.pl/pioneer_fio_sub__pionee...

Można powiedzieć, ale przecież były spadki, i teraz pewnie będą wzrosty. Tylko, jeżeli ktoś inwestował na 20 lat licząc na 8% zysku rocznie, to teraz zostało mu już tylko 10 lat. Czyli potrzebny zysk to 17% rocznie.

???? 20 lat ? Ależ każdy zarządzający funduszem akcyjnym jako rekomendujący czas inwestycji zakłada od 3 lat ( i tak większość zakłada okres inwestycji )

Średnio fundusze akcji zarabiają ledwie kilka procent ponad inflację (ale tylko gdy świadomie nic z nimi nie robimy).
A więc lepiej wybrać lokatę lub konto oszczędnościowe ( obligo )
Trzeba przestać wierzyć w bajki i zacząć świadomie korzystać z możliwości, za które w tego typu produktach się płaci.

Bajki ? Jakie bajki Remigiuszu ?

konto usunięte

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Mirek Kucharczyk:
Witold Ś.:

Tak jak ty polecasz polecali również zarządzający Noble TFI rok temu - wynik ? - (minus) 30 % opakowane w Skandię którą tutaj forsujesz: - (minus) 35 % Piękna inwestycja, no tak ale masz cel !!! ( prowizja ??? )

A kto Ci kazał trzymać kasę w tym funduszu? W Scandii masz całkiem spory wybór. Jedna z podstawowych zasad inwestowania to - chroń swój kapitał!

Chroń swój kapitał ? A więc nie ryzykuj - wpłać pieniądze na konto oszczędnościowe lub lokatę a nie na fundusz ( he he he...) który w ciągu roku stracił 30 % a przy okazji w opakowaniu UL blokujesz na 10 - 30 lat :))))

konto usunięte

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Dorota Krynicka:
Witold Ś.:
>
Ale jakoś nie liczę na przeprosiny.

Przepraszam mimo że jestem zajadły.

Znamy
się przecież z innych tematów i znam Twoją nieuzasadnioną zajadłość. W każdym razie nie mam z tym problemów i nie będę z Tobą dyskutować Witoldzie Ś., tajemniczy pracowniku bankowy.

Tajemniczo projektantko wnętrz.
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Witold Ś.:
Chroń swój kapitał ? A więc nie ryzykuj

Można ryzykować i jednocześnie chronić kapitał. Inwestować w fundusze akcji wtedy gdy jest na to czas, zabezpieczając taką inwestycję np. stop loss-em
Inwestować w fundusze akcji, gdy jest hossa, a zabezpieczać kapitał w funduszach pieniężnych, czy obligacji, gdy jest bessa.
- wpłać pieniądze na konto oszczędnościowe lub lokatę a nie na fundusz ( he he he...) który w ciągu roku stracił 30 % a przy okazji w opakowaniu UL blokujesz na 10 - 30 lat :))))

Można i na lokatę. Jak ktoś nie potrafi lub nie chce pilnować swoich inwestycji i nie chce się tego nauczyć, a inwestycje w fundusze traktuje jak lokatę to rzeczywiście lepsza lokata albo dobry fundusz pieniężny. UL, nie ważne, czy na 10 czy 30 lat jest dobry pod warunkiem, że pilnujesz swoich inwestycji. Do tego pamiętaj, że ograniczenia czasowe dotyczą tylko konta składek regularnych, a zazwyczaj w polisie masz też konto składek dodatkowych. Możesz na nie wpłacać i z niego wypłacać kiedy chcesz. No i jeszcze masz UL ze składką jednorazową, gdzie opłaty umorzeniowe masz np. przez pierwsze 3 lata i to w wysokości odpowiednio 8, 5, 3%, a po 3 roku 0%. Są też na rynku UL ze składką jednorazową i możliwością wypłaty bez ponoszenia opłaty umorzeniowej już po 5 latach.Mirek Kucharczyk edytował(a) ten post dnia 01.12.11 o godzinie 21:00
Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Witold Ś.:
a nie na fundusz ( he he he...) który w ciągu roku stracił 30 %


Czy winisz zarządzających funduszem, za to, że stracili 30%?
Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Moim zdaniem nie ma sensu dalej się spierać. Ani my nie przekonamy Witolda, ani Witold nie przekona Mirka, Remigiusza czy mnie. I dobrze.

Myślę że każdy inwestor powinien indywidualnie zestawić swoje cele, możliwą do wypracowania stopę zwrotu i prawdopodobieństwo osiągnięcia takiej stopy zwrotu (w wyznaczonym przez siebie horyzoncie i przy zastosowaniu przyjętej przez siebie strategii). Uwzględniając podatek i inflację będzie w stanie ocenić, która z form inwestowania jest dla niego najlepsza. I na tym koniec.

Wiem, że dla niektórych może być problem z takim wyliczeniem. Można wtedy poprosić o pomoc doradcę (bez znaczenia czy to będzie w banku czy w innej firmie). Poprosić o wyliczenia i metodologię tych wyliczeń. I sprawa jest jasna. Jeśli doradca nie potrafi tego wyliczyć, to nie jest doradcą (bo w czym ma doradzać) lecz sprzedawcą. Osobą potrzebną, ale też osobą od której nie możemy wymagać zbyt wiele. I koniecznie proszę pytać o prawdopodobieństwo osiągnięcia danego wyniku inwestycyjnego. Najlepiej jeśli doradca poda rozkład wyników tzn. przynajmniej minimum, maksimum i medianę, choć lepiej by było gdyby podał także pierwszy i trzeci kwartyl. Wtedy będziemy wiedzieli, co osiągniemy jeśli będziemy mieli pecha, jaki wynik możemy oczekiwać z 25%, 50% i 75% prawdopodobieństwem i jakiego wyniku na pewno nie otrzymamy. I wtedy możemy wybierać :)

Można oczywiście dyskutować, czy wyliczenia oparte o dane historyczne mogą być wiarygodne. Dla mnie jest to dyskusja czysto akademicka. Praktyk musi opierać się na takich danych jakie ma do dyspozycji(a nikt z nas chyba nie ma szklanej kuli, aby poznać przyszłość). I niechaj argument o niewystarczalności danych historycznych nie będzie usprawiedliwieniem dla braku umiejętności, czy niechęci do podjęcia wysiłku (a trzeba się przy tym trochę napracować) przez doradcę.
Sławomir Dmowski

Sławomir Dmowski kreatywność
innowacyjna

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Myslalem, ze sporo wiem na temat inwestowania;p ale po pewnej lekturze strony Pana Remigiusza dostrzeglem, iz sporo rzeczy nie wiem.
Chodzi szczegolnie o podejscie do strategii inwestowania. Moim bledem bylo sluchanie ludzi, ktorzy o finansach wiedza mniej ode mnie a glownie pouczali mnie jak sprzedawac itp zapominajac o pewnych mechanizmach rynkowych. Szczegolnie bije tu w grupe PZU. Takie mi ,,pranie" zrobili, ze teraz jak sobie mysle, jak moglem wierzyc w slowa, ze trzeba fundusz trzymac ten sam a najlepiej modelowy po 5-15 lat to mnie ciarki przechodza.
Ciesz sie, ze nawrocilem na wlasciwe tory i stosunkowo duzo nie stracilem w swoich planach oszczednosciowych w AXA i PZU.
Teraz staram sie aktywnie sledzic i zmieniac jak jest potrzeba swoj portfel, korzystajac z pewnej dywersyfikacji ryzyka;d Czas wykorzystywac wiedze uzyskana na studiach oraz z wlasnej lektury;d
Dzieki Panu Remigiuszowi odswiezylem swoja dawna ,,dobra wiedze", teraz wiem juz jak postepowac w dziedzinie aktywnej alokacji swoich finansow;d
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

hehehe, kolejna nawrócona dusza:-)
Sławomir Dmowski

Sławomir Dmowski kreatywność
innowacyjna

Temat: Starość nie radość, młodość nie wieczność… co dalej?

Mozna i tak napisac, pochwale sie widac juz efekty mojej odswiezonej wiedzy;p
Teraz sledze min raz na dzien lub dwa wartosc funduszy w AXA i PZU, koniec z czekaniem na zlote gory;p
Jestem ciekawy co wielu z Was mysli o inwestowaniu w ziemie??
W chwili obecnej widoczne sa spadki wartosci materialnej nieruchomosci w calym kraju;d



Wyślij zaproszenie do