Temat: Porady dla początkującego inwestora w FI.
Nie potwierdzam hurra optymizmu Łukasza, bo za jakość (tu czytaj zyski) trzeba zapłacić. Chyba, że kogoś satysfakcjonują zyski na poziomie 10-15%. W kwietniu br. był w Polsce guru zarządzających funduszami inwestycyjnymi na świecie dr. Mark Mobius zarządzający ok. 30 mld USD w funduszach Franklina Templetona. Stwierdził, że Polacy rezygnując z szukania zysków na świecie rezygnują też z 99% możliwości zysków. Polska to wbrew pozorom ciągle gospodarczo mały kraj i chwilowe zyski na GPW, no i straty, mogą zniechęcić długodystansowca, a o zapomnieniu o inwestycji była mowa. Generalnie przy długim horyzoncie czasowym bardziej ryzykowne inwestycje (np. w fundusze akcyjne, ale globalne)są sensowne.
Bo i zyski będa wymierne. Pokreślam kończąć za przysłowiem "tanie mięso tylko psy jedzą". Jak zapłacisz, to dostaniesz dostęp do jakości i obfitości propozycji.
Pozdrawiam
Piotrek