konto usunięte

Temat: Polecam artykuł

Niby wiemy to, a jednak problem jest znaczący!

http://www.bankier.pl/wiadomosc/5-mln-Polakow-w-pulapc...

Rekomenduję certyfikację zawodów związanych z pracą w branży doradztwa finansowego, certyfikatów jawnych i rzetelnych. Rynek ten potrzebuje oczyszczenia, przede wszystkim ze względu na procesy agresywnej sprzedaży.

Zapraszam do dyskusji...
Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Polecam artykuł

Problem jest poważny, bo pokazuje z całą bezwzględnością, że celem instytucji finansowych nie jest pomoc/dobro Klienta. Celem jest zarobienie na Kliencie. Doskonale to widać w stanowisku KNF dotyczącym tego problemu. http://www.knf.gov.pl/Images/praktyki_sprzedazowe_26_0...

Co można zrobić - moim zdaniem podstawa to zdawać sobie z tego sprawę, samemu sprawdzać opłacalność danej inwestycji (niestety wymaga to trochę wiedzy) i nie dać się "ponaglać" spradawcy/doradcy.

Natomiast bardzo nie podoba mi się także jawna manipulacja Autora wpisu w serwisie bankier.pl
To że "Już 5 milionów osób ma polisy z funduszem kapitałowym" nie oznacza wcale że jest "5 mln Polaków w pułapce polis z funduszem kapitałowym". UFK to instrumenty, na których da się zarabiać i nie są wcale żadną pułapką.

A na marginesie to fajna fotka. Widzę na niej Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami. Wchodziłeś na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem czy tylko na Kazalnicę?

Pozdrawiam
Wojtek

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł

OK, certyfikację można wprowadzić, tylko pytanie co to zmieni. Aż 5 milionów Polaków w pułapce polis? A z czego to wynika? Agresywna sprzedaż to jedno ale nie czytanie warunków umów to drugie. A jeszcze UL jako podpora pod długoletni kredyt hipoteczny? Do tego też muszą być spełnione pewne warunki.

To jest efekt tzw. wyścigu szczurów i tego, że sprzedawcy nie zarabiają za doradzanie ale za sprzedaż produktów. A klienci wpadli w pułapkę dlatego że zostali zaślepieni potencjalnymi zyskami, nie zastanawiając się tak naprawdę jakie jest przeznaczenie tych produktów i w jaki sposób należy z nimi postępować.

Co da certyfikacja? Spowoduje spadek sprzedaży. Ale może to i lepiej dla klientów. Profesjonalny doradca takiemu wytłumaczy co i jak a przecież o to właśnie chodzi aby obie strony były zadowolone. Nie ma to jak zadowolony klient, który poleci produkt innym. I przeciwnie, niezadowolony ostrzeże innych.
Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Polecam artykuł

Darku obligatoryjnej certyfikacji doradców finansowych nikt nie wprowadzi. Popatrz w tej chwili trwa dyskusja nad zniesieniem certyfikatów maklera i doradcy inwestycyjnego.

Dlatego moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest świadomy wyedukowany Klient, który będzie wymagał od swojego doradcy. Wymagał nie tylko pochlebstw, zapewnień że zarobi, ale rzetelnej informacji z podanymi źródłami, wyliczeniami, metodyką wyliczeń. To jedyny moim zdaniem sposób na rozwiązanie tego problemu.
Zbigniew Bednarek

Zbigniew Bednarek www-z-projekt.pl -
projekty instalacji
elektrycznych

Temat: Polecam artykuł

Panowie, ale co tam 5 mln Polaków, rząd USA skarży S&P o błędne rekomendacje ... od początku przestrzegałem przed polisami ... teraz także przed złotem.

Żadne certyfikaty nie pomogą, dopóki Polacy będą pazerni na kasę ... wszyscy mogliśmy przeczytać wypociny Alfreda, który szukał jeleni na złoto, nie podawał rzetelnych informacji, tylko wyselekcjonowane infa i tym ile to ten kruszec jeszcze da zarobić.

Kolejna sprawa to system wynagradzania sprzedawców polis, dopóki dostają siano za ustrzelonego jelenia, to nic się nie zmieni. Będą polować.

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł

Problem z tą certyfikacją jest taki, że przyszły doradca do spraw inwestycji musi przejść kosztowne szkolenie i zdać bardzo trudny egzamin. W tej chwili w Polsce jest niewielu doradców inwestycyjnych, zatem napewno mają zaklepaną robotę i zarabiają duże pieniądze. Zarabiają bo mają wysokie kwalifikacje.

Gdyby wprowadzono wymóg zdania takiego egzaminu przez sprzedawców, produkty musiałyby być droższe. To przecież oczywiste. Takie kursy mogłyby fundować nawet firmy (to raczej za podpisanie lojalki) ale problem jest taki, że droższe produkty mniej by się sprzedawały. Dlatego zadałem pytanie co by to dało.

Doradca sprzedający unit linki nie zarabia na doradzaniu tego co jest lepsze dla klienta tylko na faktycznej sprzedaży produktu. A zatem jest nagradzany za wyniki. Ale można połączyć profesjonalizm w swojej pracy doradcy, zarabiając na sprzedaży. A nie ma to jak zadowolony klient, który poleci produkt innym.
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: Polecam artykuł

Z pełną odpowiedzialnością twierdzę, że 98% klientów w ogóle nie czyta warunków umowy którą podpisują opierając się jedynie na tym co mówi sprzedawca.
A im bardziej obrazowo mówi, tym jest skuteczniejszy w swej roli.

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł

Wówczas tylko na Rysy ze schroniska nad Morskim Okiem :-)
Wojciech Kurzyński:
Problem jest poważny, bo pokazuje z całą bezwzględnością, że celem instytucji finansowych nie jest pomoc/dobro Klienta. Celem jest zarobienie na Kliencie. Doskonale to widać w stanowisku KNF dotyczącym tego problemu. http://www.knf.gov.pl/Images/praktyki_sprzedazowe_26_0...

Co można zrobić - moim zdaniem podstawa to zdawać sobie z tego sprawę, samemu sprawdzać opłacalność danej inwestycji (niestety wymaga to trochę wiedzy) i nie dać się "ponaglać" spradawcy/doradcy.

Natomiast bardzo nie podoba mi się także jawna manipulacja Autora wpisu w serwisie bankier.pl
To że "Już 5 milionów osób ma polisy z funduszem kapitałowym" nie oznacza wcale że jest "5 mln Polaków w pułapce polis z funduszem kapitałowym". UFK to instrumenty, na których da się zarabiać i nie są wcale żadną pułapką.

A na marginesie to fajna fotka. Widzę na niej Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami. Wchodziłeś na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem czy tylko na Kazalnicę?

Pozdrawiam
Wojtek

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł

Wojciech Kurzyński:
Problem jest poważny, bo pokazuje z całą bezwzględnością, że celem instytucji finansowych nie jest pomoc/dobro Klienta. Celem jest zarobienie na Kliencie. Doskonale to widać w stanowisku KNF dotyczącym tego problemu. http://www.knf.gov.pl/Images/praktyki_sprzedazowe_26_0...

A to niech sobie zarabiają. To nie są instytucje charytatywne. Problem jest inny. Wiesz jaka jest różnica między klasyczną sprzedażą detaliczną a bezpośrednią (DS/MLM)? W tym pierwszym przypadku to klient szuka rozwiązania i sam wybiera to co dla niego najlepsze. W tym drugim to sprzedawca sam szuka klienta oferując mu rozwiązanie niekoniecznie najlepsze i niekoniecznie takie, którego on potrzebuje.
Co można zrobić - moim zdaniem podstawa to zdawać sobie z tego sprawę, samemu sprawdzać opłacalność danej inwestycji (niestety wymaga to trochę wiedzy) i nie dać się "ponaglać" spradawcy/doradcy.

To jest do zrozumienia i byłoby pięknie ale:

1. to są zbyt złożone produkty, potrzebny jest doradca który wprowadzi klienta w temat
2. jaki odsetek z tych 5 milionów posiadaczy UL orientuje się np. w VaR, SL, trendach, formacjach i w ogóle całej analizie technicznej?
3. można wykazać, że istnieje związek pomiędzy dobraną składką obowiązkową a jej wpływem na ryzyko zawalenia się planu (konieczność zerwania spowodowana deficytami w budżecie). Jaki odsetek z tych 5 milionów to ludzie świadomi tego?
4. jaki odsetek z tych 5 milionów ma czas/ochotę/wiedzę by móc samodzielnie zarządzać w UL?
Natomiast bardzo nie podoba mi się także jawna manipulacja Autora wpisu w serwisie bankier.pl
To że "Już 5 milionów osób ma polisy z funduszem kapitałowym" nie oznacza wcale że jest "5 mln Polaków w pułapce polis z funduszem kapitałowym". UFK to instrumenty, na których da się zarabiać i nie są wcale żadną pułapką.

Podejrzewam że artykuł jest napisany w ten sposób, by zwiększyć na maxa liczbę wejść i spowodować maksymalnie wiele komentarzy. Spowoduje to oczywiście wzrost zysków z reklam.
Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Polecam artykuł

Od kiedy pewna grupa banków zaczęła w formie polis inwestycyjnych ubierać długoterminowe struktury ... pojawiła się dyskusja. I dobrze.

Zainteresowanych odsyłam do historii małej 'afery':
http://blog.opiekuninwestora.pl/kwartalne-zyski-histor...

Sporo zamieszania pojawiło się po publikacji przez Gazetę mojego wywiadu - i jakoś dopiero wtedy zaczęły się zgłaszać inne media, tvp itp. KNF swoje opracowanie opublikował mocno poniewczasie - a i nawet nie zostało to specjalnie nagłośnione.

Afera Kwartalnych Zysków została przeniesiona na wszelkie produkty z funduszami kapitałowymi. Nieco na wyrost. Akurat całość afer - do których odnosi się KNF w swoim orędziu dotyczy produktów 10-15 letnich gdzie inwestor nawet nie ma możliwości zarabiania.

Ale wystarczyło do takich produktów dorzucić kamerę, iPoda itp aby uśpić czujność inwestorów.

Po publikacji KNF zorganizowano warsztaty dla firm tworzących produkty inwestycyjne - miałem tam wykład na temat mniej więcej :jak oferować produkty inwestycyjne aby inwestor miał pełną wiedzę o tym co i dlaczego wybiera. Z firm, którym pogroził KNF nie było ani jednej osoby :)
Zbigniew Bednarek

Zbigniew Bednarek www-z-projekt.pl -
projekty instalacji
elektrycznych

Temat: Polecam artykuł

Remigiusz Stanisławek:
Z firm, którym pogroził KNF nie było ani jednej osoby :)
czyli pieski sobie poszczekają, a karawana jedzie dalej ... to dość dosadnie obrazuje sytuację jaka panuje w naszym kochanym kraju nad Wisłą, nie tylko w branży finansowej.
Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Polecam artykuł

Dariusz Rorat:

A to niech sobie zarabiają. To nie są instytucje charytatywne. Problem jest inny. Wiesz jaka jest różnica między klasyczną sprzedażą detaliczną a bezpośrednią (DS/MLM)? W tym pierwszym przypadku to klient szuka rozwiązania i sam wybiera to co dla niego najlepsze. W tym drugim to sprzedawca sam szuka klienta oferując mu rozwiązanie niekoniecznie najlepsze i niekoniecznie takie, którego on potrzebuje.

MLM-y mają wiele za skórą. Ale nie zrzucajmy wszystkiego na sieci sprzedaży bezpośredniej. Gro tych sytuacji o których wspomina KNF to działalność grupy kapitałowej zgromadzonej wokół, niestety polskiego biznesmena, Leszka Czarneckiego. Ale nie jest to polski wymysł. Ostatnio banki w Anglii muszą płacić słone odszkodowania za wciskanie klientom produktów ubezpieczeniowych, które nie były im potrzebne.

I powiem tak, nie jest sztuką narzekanie i utyskiwanie. Ja staram się zaakceptować rzeczywistość taką jaka jest, z występującymi w niej nadużyciami, i pokazać co może zrobić inwestor, aby nie obudzić się z "ręką w nocniku". I tyle.

Moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest świadomy inwestor. Nie ma szans aby wszyscy byli takimi inwestorami, wiem o tym. Ale czy to coś zmienia. Jeśli ktoś czytając to forum, dojdzie do wniosku, że będzie więcej wymagał od doradcy/sprzedawcy, że będzie dopytywał się o szczegóły, weryfikował głoszone tezy, to uważam, że warto było poświęcić swój czas i pisać na tym forum.

Poza tym stosowanie VaR, czy innych współczynników, nie jest wymagane. Wymagane jest jedno, aby inwestor sprawdził, lub zmusił sprzedawcę do przedstawienia, wiarygodnego wyliczenia ile faktycznie można zarobić, z jakim prawdopodobieństwem i przy jakich ryzykach (o ryzykach zresztą wspomina dokument KNF). Wymagane jest aby decyzja była podejmowana rozważnie, bez pośpiechu, po analizie i po przeczytaniu dokumentów produktowych. I by wiedział w jaki sposób chce inwestować.
Już tak drobna zmiana w podejściu do inwestycji zmniejszy drastycznie ilość rozczarowanych.Wojciech Kurzyński edytował(a) ten post dnia 06.02.13 o godzinie 20:35

konto usunięte

Temat: Polecam artykuł

To wszystko jest do osiągnięcia bez planów sprzedażowych i systemu zarządzania przez cele...i jeszcze inne, ale nie ma co za dużo się rozpisywać!

Wymagane jest aby decyzja była podejmowana rozważnie, bez pośpiechu, po analizie i po przeczytaniu dokumentów produktowych. I by wiedział w jaki sposób chce inwestować.
Już tak drobna zmiana w podejściu do inwestycji zmniejszy drastycznie ilość rozczarowanych.
Magdalena Danielewska

Magdalena Danielewska Prezes DKM Partnerzy
Finansowi

Temat: Polecam artykuł

Moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest świadomy inwestor. Nie ma szans aby wszyscy byli takimi inwestorami, wiem o tym. Ale czy to coś zmienia. Jeśli ktoś czytając to forum, dojdzie do wniosku, że będzie więcej wymagał od doradcy/sprzedawcy, że będzie dopytywał się o szczegóły, weryfikował głoszone tezy, to uważam, że warto było poświęcić swój czas i pisać na tym forum.
Popieram, im więcej świadomości tym mniej Pseudo Doradców Finansowych.

Następna dyskusja:

Polecam Plan Inwestycyjny AXA




Wyślij zaproszenie do