Marta Szczecińska

Marta Szczecińska Student, Wyższa
Szkoła Języków
Obcych w Poznaniu

Temat: NOVISION

Co myslicie na ten temat ?Marta Szczecińska edytował(a) ten post dnia 04.03.08 o godzinie 13:53
Jakub P.

Jakub P. ....Loading....

Temat: NOVISION

mi współpraca z firmą bardzo się podoba :)

Temat: NOVISION

a ja lubie konkurencje :) bez niej nikt nie miałby pracy :)Przemysław Waydowicz edytował(a) ten post dnia 05.03.08 o godzinie 13:25
Bartłomiej J.

Bartłomiej J. Menadżer Sprzedaży

Temat: NOVISION

Marta Szczecińska:
Co myslicie na ten temat ?Marta Szczecińska edytował(a) ten post dnia 04.03.08 o godzinie 13:53

sam nie wiem...
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=novision+-novision...
Marta Szczecińska

Marta Szczecińska Student, Wyższa
Szkoła Języków
Obcych w Poznaniu

Temat: NOVISION

hmmm...
Szukam opiniiiiii ale widze ze będzie cięzko ją tutaj znaleśc :) oj oj oj :)
A mi sie puki co wspołpracuje świetnie ;)
szczególnie na szkoleniach heh.. :)
Zuzanna Pietrowska

Zuzanna Pietrowska Bez zmiany, nie ma
zmiany..

Temat: NOVISION

Hmmm, a ciekawe czego uczą na takich szkoleniach ??
Jakub P.

Jakub P. ....Loading....

Temat: NOVISION

Zuzanna Pietrowska:
Hmmm, a ciekawe czego uczą na takich szkoleniach ??

Ciekawych i przydatnych rzeczy :)
Sławomir Nowak

Sławomir Nowak Protagonista

Temat: NOVISION

Pani Marto musi Pani wiedzieć, że wypowiadanie się na temat konkurencji zwłaszcza w sposób krytyczny jest niezgodny z etyką zawodową (jedno z pytań na licencji KNF :) i zasadami fair play współzawodnictwa na rynku zwłaszcza na forach publicznych i słowem pisanym. Poza tym opinia może być krzywdząca, bo skrzywiona na podstawie jakiś własnych przykrych doświadczeń. Jak dobrze Pani wie, w każdej firmie są czarne owce :) Poza tym zawsze każdy chwali swoje, jak pojawia się konkurencja to stara się ją zdeprecjonować w oczach klientów i pracowników obecnych i przyszłych, więc jeśli Pani pozwoli wstrzymam się od głosu :)Sławomir Nowak edytował(a) ten post dnia 13.03.08 o godzinie 15:59
Marta Szczecińska

Marta Szczecińska Student, Wyższa
Szkoła Języków
Obcych w Poznaniu

Temat: NOVISION

A w którym miejscu panie Sławku wypowiadam sie krytycznie na jaki kolwiek temat ? I w ktorym miejscu w ogole wypowiadam sie na temat konkurencji , hm ?
Krystian Mularczyk

Krystian Mularczyk ☁ Cloud Solutions
Project Manager ☁

Temat: NOVISION

Mam nadzieję, że moja wypowiedź nie będzie traktowana w kategoriach "dowal konkurencji". Przedstawię moją w pełni obiektywną opinię.

Jakiś czas temu, koleżanka zaproponowała mi wzięcie udziału w typowej wstępnej prezentacji firmy Novision, czyli ludzie przychodzą - prezesi mówią.

Pomimo tego, że juz rozpocząłem współpracęz firmą PDF, chętnie się zgodziłem, bo każda okazja do porównania z innymi firmami i nauczenia się czegoś nowego jest dobra.

Prezentacja miała się zacząć o bodajże 19:00 i trwać GODZINĘ.
Minęła godzina, wszyscy zaczęli patrzeć na zegarki i nerwowo się wiercić. Prowadzący nie miał zamiaru kończyć. Nie byłoby w tym nic złego (pomijając lekceważenie godzinnego rzekomo spotkania), gdyby nie to, że po ok. godzinie typowej prezentacji, prowadzący zaczął nachalnie "wciskać" ludziom Skandię. Zrobił normalną, regularną, godzinną reklamę dla tego konkretnego produktu i nie miał zamiaru kończyć. Nie wspomniał słowem o tym, że są inne pakiety tego typu, że są inne - lepsze rozwiązania w szczególnych przypadkach. Nic - bierzcie i płaćcie za Skandię.

Dla mnie, jako człowieka zorientowanego w branży, było to conajmniej żałosne. Totalne lekceważenie ludzi, przetrzymywanie ich 2 godziny (po godzinie ogłoszono, że kto na końcu wypełni ankietę, może wygrać w drodze losowania książkę - zgadnijcie jaką) i na dodatek jeszcze te wciskanie Skandii.

Nie ma tutaj mojej opinii - przytoczyłem fakty. :)

W każdym razie opisałem tylko spotkanie - nie wiem jak firma działa od środka.

I tak każdy rozsądny i niesfrustrowany pracownik tej branży wie, że 90% jakości to człowiek/doradca, a nie firma. Jeżdżenie po konkurencji jest jak już wspomniano nieetyczne i bezsensowne, bo i tak większość firm ma bardzo zbliżone produkty.

Pozdrawiam :)
Sławomir Nowak

Sławomir Nowak Protagonista

Temat: NOVISION

Marta Szczecińska:
A w którym miejscu panie Sławku
Po pierwsze Sławku, nie panie :)
wypowiadam sie krytycznie na jaki kolwiek temat ? I w ktorym miejscu w ogole wypowiadam sie na temat konkurencji , hm ?
Ależ ja nic takiego nie napisałem, co więcej nie miałem tego na myśli. Proszę zauważyć, że swoją wypowiedź kończę zdaniem: "więc jeśli Pani pozwoli wstrzymam się od głosu :)" a chodziło mi w niej o to, że moja ocena konkurencji jest nie na miejscu i może zostać źle odebrana ;)
Nie oceniam konkurencji - robię swoje i staram się robić to dobrze.
Kamil Boczek

Kamil Boczek technik ekonomista
specjalność rynek
finansowy

Temat: NOVISION

Witam

Chciałbym się dowiedzieć tak na prawdę jaką licencję otrzymuję po przez firmę Novision ? I jakie mam z tego tytułu kompetencje ?

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: NOVISION

Kamil Boczek:
Witam

Chciałbym się dowiedzieć tak na prawdę jaką licencję otrzymuję po przez firmę Novision ? I jakie mam z tego tytułu kompetencje ?

Pozdrawiam
licencja knf - umożliwia tobie podpisywanie umów na inwestycję z ubezpieczeniem.
Marto mam nadzieję że praca dla Novison nie stanie się twoją pasją życiową:). Pozdrawiam.Artur B. edytował(a) ten post dnia 27.10.08 o godzinie 19:31
Kamil Boczek

Kamil Boczek technik ekonomista
specjalność rynek
finansowy

Temat: NOVISION

Artur B.:
Kamil Boczek:
Witam

Chciałbym się dowiedzieć tak na prawdę jaką licencję otrzymuję po przez firmę Novision ? I jakie mam z tego tytułu kompetencje ?

Pozdrawiam
licencja knf - umożliwia tobie podpisywanie umów na inwestycję z ubezpieczeniem.
[/edited]

To ja wiem (licencji jest wiele, które trzeba otrzymać przez KNF)ale chodzi mi czy jest to licencja doradcy inwestycyjnego a może licencja brokera albo licencja agenta ubezpieczeniowego ?? To jest istotne gdyż z każdą licencją różnią się inne kompetencje i możliwości.
Bartłomiej J.

Bartłomiej J. Menadżer Sprzedaży

Temat: NOVISION

Kamil Boczek:
Artur B.:
Kamil Boczek:
Witam

Chciałbym się dowiedzieć tak na prawdę jaką licencję otrzymuję po przez firmę Novision ? I jakie mam z tego tytułu kompetencje ?

Pozdrawiam
licencja knf - umożliwia tobie podpisywanie umów na inwestycję z ubezpieczeniem.
[/edited]
licencja KNF upoważnia jedynie do przedazy ubezpieczeń. na doradce inwestycyjnego, brokera to zupełnie inna historia :)
To ja wiem (licencji jest wiele, które trzeba otrzymać przez KNF)ale chodzi mi czy jest to licencja doradcy inwestycyjnego a może licencja brokera albo licencja agenta ubezpieczeniowego ?? To jest istotne gdyż z każdą licencją różnią się inne kompetencje i możliwości.

Temat: NOVISION

Nie wiem czy przypadkiem nie cytował już ktoś tego artykułu na forum ale nawet jeśli to uważam, że warto go przypomnieć. Miałem styczność z tą firmą, kilkoro osób chciało mnie różnymi metodami zwerbować ale nie zdecydowałem się gdyż sposób funkcjonowania struktur, metody działania niektórych pseudo doradców jak również fakt oferowania jednej oferty oraz "klepania' jednej wyuczonej formułki mnie nie przekonuje.

Oto wspomniany tekst napisany przez Jana Strybyszewskiego, który ukazał się 15 kwietnia 2008 ale niestety nie pamietam gdzie:

"Jak “produkuje się” agentów i doradców finansowych.

Jest sobie firma X którą reprezentuje pewien “doradca”, ów doradca proponuje nam cudowny świat, w którym zarobimy krocie. Na początku rozmowy usłyszymy o “powiększaniu swoich zasobów i wolności finansowej … i wszystkiego dowiemy się na szkoleniu”. Szkolenie to wyjazdowe dwa dni za 350zł. Tak to pierwszy krok do wdepnięcia w grono kultowego MLM (Multi Level Marketing) i zostania agentem naciągaczem, bo inaczej tego nazwać, niestety nie można.

A jak rośnie sprzedaż owej firmy … a to niespodzianka większość klientów to członkowie tego MLMa i ich rodziny. Schemat działania jest prosty. Nasz napalony chętny na agenta jedzie na dwudniowe szkolenie za bagatela 350zł. Tam jest odpowiednio “prany”. Na dzień dobry dowie sie ,że jego emerytura to 30% wynagrodzenia. Potem Pani/Pan dyrektor pokażą wam slajdy na “godzinie motywacyjnej” jak zbudować drzewko MLMowe, by Ci na dole pracowali na twoje konto i jak potem bez wysiłku dostaniesz co miesiąc > 10tys zł. Następnie pokażą ci ścieżkę kariery od pucybuta do milionera i dyrektora regionu, a na koniec dnia uroczyste awanse innych “agentów” jak w gali gwiazd. To znany trick psychologiczny byś uwierzył, że kasa bez wysiłku jest tuż tuż. Następnego dnia każdy z adeptów odpowie sobie na pytanie jak mógłby nie chcieć takiego cudownego planu inwestycyjnego (w tym wypadku Skandii).

Napompowany sloganami i pełen energii młody chętny na agenta człowiek, dowie się, i to już następnego dnia iż ma 7 dni na podpisanie pierwszej umowy. Hmm ale nasz młody adept nie ma zielonego pojęcia o produktach, nie potrafi się poruszać na rynku, ale nie szkodzi - umowę można podpisać ze sobą albo z mamą czy tatą. Wprowadzający czyli “lider drzewka” zwany przez nas “drzewkowym” w którego maszyny wkręcił się nasz biedak, nawet zachwala, kupisz produkt będziesz wiedział o nim więcej. Ale to za mało, jedna umowa phii, nasz “drzewkowy” proponuje a właściwie naciska psychologicznie na “szybki awans” czyli dwie umowy z opłaconą składka roczna (minimum składka 2400zł). Czas zapisać więc mamusie albo kogoś z rodziny, ale hola hola drzewkowy ma lepszą propozycję “klub złotej siódemki” gdy przyniesie 3 umowy. A firma już sie cieszy, umowy mają już nasz “agent” oraz “mama i tata”. Kto dostaje prowizje za pierwszą umowę pisać chyba nie muszę, bo to jasne ,że nasz drzewkowy. Nasz młody bohater nie jest przecież agentem a znajomość produktów a po co ? Sprzedaż, Sprzedaż, Sprzedaż.

Skoro nasz “młody agent” nic nie zarobił czas przestawić mu propozycję, znajdź i zabierz na “szkolenie” 3 osoby które będą pracować dla Ciebie. A teraz zacytujmy byłego drzewkowego ze skrupułami moralnymi:

“nasz adept nie ma przecież jeszcze licencji, wiedzę również ma raczej skromną, a zabiera już nowych ludzi, których będzie kształcił na swoje podobieństwo (a oni kolejnych). Pół biedy jeszcze, jeżeli jego opiekun albo opiekun jego opiekuna ma licencję, i chodzi z tymże ‘adeptem’ na spotkania sprzedażowe - z reguły niestety tak nie jest. ‘Adept’ chodzi na sprzedaż sam - robi to nielegalnie, nie zna tego, co sprzedaje, nie zna specyfiki rynku - ogólnie chodzi jak dziecko we mgle i zazwyczaj opowiada klientom pierdoły. I taki niedoinformowany człowiek bez licencji bierze kolejnych ludzi, i cykl się powtarza.

A teraz jak kręci się ten biznes dalej, każdy taki nielegalny jeszcze agent zabiera się za umowy “których nie może podpisać” i zbiera punkty np za umowę 30 letnią na 5tys złotych rocznie składki, dostanie 50 pkt, będąc szeregowym AKZ dostaniemy około 35zł za punkt.

Nasz bohater rejestruje działalność oraz “zdaje” egzamin. Zdaje egzamin to jednak taki eufemizm. Jeśli ktoś myli ,że egzamin na agenta ubezpieczeniowego w jakikolwiek sposób weryfikuje wiedzę czy umiejętności, to niech pozbawi sie już tej naiwności. Egzamin to fikcja skoro robią je same firmy, których przecież celem nie jest dobry agent, a sprzedaż za wszelką cenę. I nawet KNF dyskretnie to przyznaje. Nasz młody agent dowiaduje sie chwilę później, że całe jego drzewko nie jest jego własnością gdyż on nie był legalnym agentem, drzewko wypracowane przez naszego małego bohatera trafią więc do drzewkowego wyżej, a on musi zaczynać budowę od zera.

Oprócz punktów musimy wciągać do gry “swoje drzewko” i musimy zacząć je budować. Bez tego pozostajemy szeregowcem na zawsze z marna prowizją. Budowa drzewka to nieodłączny napęd tego biznesu. I tak by zostać kierownikiem musimy znaleźć trzy osoby w naszym drzewku, z opłaconym “szybkim awansem” czyli dwoma umowami opłaconymi na rok z góry w pierwszym miesiącu , oraz zebrać 500pkt. Potem jedziemy na szkolenie dla “managerów” gdzie pooglądać można autka dyrektorów regionalnych czy uścisnąć dłoń prezesa. Oprócz tego kolejna papka “pralnia”. Po zebraniu 1500pkt kolejne szkolenie i kolejne frazesy znane wszystkim, którzy mieli kontakt z dowolnymi MLMami w dowolnej branży, ulubieńcy to Tracy, Kiyosaki i Trump czyli standard “technik sprzedaży” opierających sie na technice wciskania kitu, osobom mało asertywnym. Oprócz tego firemka prowadzi ogólnopolskie, dostępne dla wszystkich “pralnie mózgu” “Konferencja Finansowa” i “Forum Przedsiębiorczości”. Ale nie sugerujcie się nazwą “forum” to czysta propaganda i o żadnej wymianie poglądów nie ma mowy. Klaskanie, awanse w drabince drzewkowych i propaganda sukcesu tyle jest na tych szkoleniach.

Przeraziliście się ? Ja też. A to tylko jeden z pośredników na rynku czy to Aegona czy Skandii czy jakichkolwiek innych planów inwestycyjnych, polis itd. I choć ludzie z branży wiedzą już zapewne o jakiej firmie mowa, to nie ma to znaczenia. Identyczne metody stosuje kilkanaście innych. Z naszych informacji wynika iż systemy prowizyjne kilku czołowych pośredników działających w ten sposób, zawierają ponad 10tys osób z tego około 20-25% posiada ważne licencje agenta ubezpieczeniowego. Reszta sprzedaje bez pozwoleń, cała umowę zawierają “niby agenci” (oczywiście pod umową znajdzie sie podpis któregoś drzewkowego z papierami inaczej umowę można by podważyć).

Ci ludzie po dwóch dniach szkolenia czy nawet po kilku szkoleniach z których większość to nie prezentacje produktu a techniki sprzedaży, nie maja żadnej wiedzy merytorycznej a nazywanie się przez nich “doradcami finansowymi” nazwę okrutnym żartem, szczególnie iż cała ich oferta to jedynie program o najlepszej prowizji dla nich, w wersji regularnej lub jednorazowej wpłaty.

Towarzystwom Ubezpieczeniowym też należy się wielki bat za dopuszczanie takich pośredników, widać nie zależy im na jakości tylko na “Sprzedaży, Sprzedaży, Sprzedaży” za wszelką cenę. Ale mam nadzieje, iż ostatnio gigantyczny spadek składek w UFK i chętnych na takie plany uzmysłowi wszystkim, iż “wciskanie” planów z cyrografami przez pseudo doradców agentów wyjdzie ubezpieczycielom bokiem i zawali ten rynek z hukiem. Czego zresztą wszystkim serdecznie życzę, czas skończyć z tym trzecim światem który funkcjonuje na tym rynku.

Uprzedzając zarzuty nie ma ani słowa o jakości produktów jako takich (to temat na osobny artykuł) i bynajmniej nie wszyscy agenci to tacy przedstawieni w artykule. Jednak te prawdziwe perełki-agenci z wiedzą i praktyką, giną w tłumie nieuczciwych i niekompetentnych. A może środowisko agentów powinno samo dokonać zmian w swoim gronie "
Kamil Boczek

Kamil Boczek technik ekonomista
specjalność rynek
finansowy

Temat: NOVISION

Bartłomiej J.:
Kamil Boczek:
Artur B.:
Kamil Boczek:
Witam

Chciałbym się dowiedzieć tak na prawdę jaką licencję otrzymuję po przez firmę Novision ? I jakie mam z tego tytułu kompetencje ?

Pozdrawiam
licencja knf - umożliwia tobie podpisywanie umów na inwestycję z ubezpieczeniem.
[/edited]
licencja KNF upoważnia jedynie do przedazy ubezpieczeń. na doradce inwestycyjnego, brokera to zupełnie inna historia :)
To ja wiem (licencji jest wiele, które trzeba otrzymać przez KNF)ale chodzi mi czy jest to licencja doradcy inwestycyjnego a może licencja brokera albo licencja agenta ubezpieczeniowego ?? To jest istotne gdyż z każdą licencją różnią się inne kompetencje i możliwości.

Nie ma czegoś takiego jak licencja KNF wiem bo pisałem do KNF. Licencja konkretna jak wyżej pisałem. Jedynie może chodzić o działalność akwizycyjną bo taką odpowiedź dostałem z KNF i to mnie dziwi gdyż ludzie z Novision'u mówią o jakiejś licencji więc się pytam jaka to licencja bo na str KNF nie ma nic takiego.
Arkadiusz Ferdyn

Arkadiusz Ferdyn Doświadczony Ekspert
Kredytowy,
Właściciel Finanse i
Nier...

Temat: NOVISION

Licencja w potocznym rozumieniu, obecnie rejestr w KNF.
Kamil Boczek

Kamil Boczek technik ekonomista
specjalność rynek
finansowy

Temat: NOVISION

Arkadiusz F.:
Licencja w potocznym rozumieniu, obecnie rejestr w KNF.

Czyli się zgadza to nie jest licencja a prowadzona działalność to akwizycja właśnie taką odp otrzymałem z KNF że jest to akwizycja.

Dzięki
Paweł K.

Paweł K. Time Solutions / VP
of Sales

Temat: NOVISION

Marta Szczecińska:
Co myslicie na ten temat ?

na początek dobrze poprzeglądać inne wątki w grupie:

http://www.goldenline.pl/forum/fundusze-inwestycyjne/4...

w tym momenie przytoczona dyskusja nie ma już tak mocnego wydziwięku, bo niektóre osoby będące pro-novision "po rozjechaniu argumentów walcem" pousuwały kompromitujące posty.Paweł K. edytował(a) ten post dnia 27.10.08 o godzinie 23:21



Wyślij zaproszenie do