Michał Stopka

Michał Stopka Inwestor
Profesjonalny:
michalstopka.pl

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Dzięki Piotrze za odpowiedź.

Przy okazji chciałem jeszcze nawiązać do frazy "klient nic nie płaci", to bank płaci pośrednikom finansowym".
A niby z czego mają zyski banki???
Przecież to klient ostatecznie za wszystko płaci. A czy nazwiemy to tak, że najpierw płaci prowizje i inne koszty dla banku a potem ten bank dzieli się częścią z doradcami, to już nie ma znaczenia.
Po prostu, jeżeli nie byłoby wogóle pośredników finansowych, to wszystkie produkty fiansnowe bezpośrednio w bankach powinny być o wiele bardziej tańsze (bo widać, że można, skoro banki i tak mają zyski).

Pozdrawiam Michał Stopka
Ewa Pelc

Ewa Pelc BC KONTAKT Doradztwo
i Usługi Finansowe
/ Usługi dla Prz...

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Witam
Gdyby tak było z tymi bankami, to klient pewnie by się cieszył.
Natomiast banki i tak bedą od klientów brały prowizję i marżę, czy produkt klient nabywa w banku czy ze wsparciem doradcy - to obecnie płaci tyle samo.
Natomiast doświadczenie z moimi klientami pokazuje inny problem. Biura kredytowe (pożyczki gotówkowe i kredyty hipoteczne)od klientów wymagają wpłaty przy przygotowaniu wniosku i to niemałe pieniądze. Spotkałam się z przypadkiem dodatkowej prowizji na poziomie 25 % kwoty kredytu - poza standartowymi kosztami bankowymi i to przy kliencie z dobrą zdolnością kredytową. Oprócz tego klient prowizje bankowe zapłacił na poziomie ustalonym przez bank.
Od razu podaję dodatkową informację - przypadki wskazane - biura kredytowe zaczęły już informowac klientów, że udzielają doradztwa kredytowego. I co Wy na taka praktykę. Może niezależni doradcy podzielą się swoimi spostrzeżeniami w takiej sprawie.
Pozdrawiam

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Ewa P.:

Gdyby tak było z tymi bankami, to klient pewnie by się cieszył.
Natomiast banki i tak bedą od klientów brały prowizję i marżę, czy produkt klient nabywa w banku czy ze wsparciem doradcy - to obecnie płaci tyle samo.

W wielu bankach sytuacja przedstawia się troszeczkę inaczej. Porównując zakup tego samego produktu (np.kr.hipoteczny) przy pomocy OF czy EX i bezpośrednio w banku: w banku jest taniej. Klient startuje z innego poziomu. Może negocjować marżę, prowizję, otrzymać negocjowany kurs (przy walucie), itp. Oferta pośrednika jest sztywna.
Ewa Pelc

Ewa Pelc BC KONTAKT Doradztwo
i Usługi Finansowe
/ Usługi dla Prz...

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Kasia G.:
Ewa P.:

Gdyby tak było z tymi bankami, to klient pewnie by się cieszył.
Natomiast banki i tak bedą od klientów brały prowizję i marżę, czy produkt klient nabywa w banku czy ze wsparciem doradcy - to obecnie płaci tyle samo.

W wielu bankach sytuacja przedstawia się troszeczkę inaczej. Porównując zakup tego samego produktu (np.kr.hipoteczny) przy pomocy OF czy EX i bezpośrednio w banku: w banku jest taniej. Klient startuje z innego poziomu. Może negocjować marżę, prowizję, otrzymać negocjowany kurs (przy walucie), itp. Oferta pośrednika jest sztywna.

Jeżeli tak to znowu plus dla niezależnych doradców, Bo nasza grupa negocjuje warunki dla naszych klientów. pewnie, że nie na kwoty 30 000,00PLN, ale w przypadku wiekszych kwot, czy klient indywidulany, czy też przedsiębiorca - zawsze podchodzimy do negocjacji lepszych warunków. Podaję to z praktyki.
Pozdrawiam

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Zatem pogratulować Pani Ewo :o)
Niestety ja na własnej skórze odczułam "bezradność" OF przy negocjacjach cenowych mojego kredytu z Bankiem. Więcej zdziałałam osobiście udając się na rozmowę z pracownikiem Banku niż gdybym pozostawiła swój wniosek do prowadzenia przez doradcę OF. A kwota była godna uwagi... :o)
Ewa Pelc

Ewa Pelc BC KONTAKT Doradztwo
i Usługi Finansowe
/ Usługi dla Prz...

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Kasia G.:
Zatem pogratulować Pani Ewo :o)
Niestety ja na własnej skórze odczułam "bezradność" OF przy negocjacjach cenowych mojego kredytu z Bankiem. Więcej zdziałałam osobiście udając się na rozmowę z pracownikiem Banku niż gdybym pozostawiła swój wniosek do prowadzenia przez doradcę OF. A kwota była godna uwagi... :o)

Tu w całosci zgodzę się Pani Kasiu. Ja mam na mysli w całosci niezależną grupe doradców, a nie doradców za którymi stoi korporacja finansowa i sztywna polityka produktowa.
Przecież naszym założeniem "niezależnych" jest wsparcie klienta w całej tej dokumentacji oraz wybranie dla niego najlepszej oferty na rynku - w oparciu o jego możliwości i potrzeby.
Nasza Gruba NDF - którą tworzymy nie wskazuje klientom banku lecz przygotowuje wariantowe rozwiązanie (z pełnymi przeliczeniami i wskazaniem na dodatkowe koszty, ich rodzaj lub bonusy). Klient sam wybiera wariant. Dalej wspieramy klienta po podpisaniu umowy, ubezpieczenia jeżeli wybiera, złożenie wniosku do sądu, podatek, często rzeczoznawca do operatu lub notariusz). Wszystkie te usługi klient ma bezpłatnie i w dowolnym dla niego czasie. Tak, że sama Pani widzi, nie pracujemy tym systeme jak w OF lub E.
Pozdrawiam
Ewa Pelc
Małgorzata S.

Małgorzata S. "Dopóki żyjesz,
dopóki można, bądź
dobry." Marek
Aureliusz

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Pani Ewo, skoro klient ma wszystko bezpłatnie to na czym Pani zarabia?

Ja w całości zgadzam się z wypowiedzią Michała Stopki.
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Doradcy otrzymują prowizję od instytucji finansowych, których usługi sprzedali.

Jednak jedne np. banki płacą wyższe prowizje a inne niższe. Nie trzeba być alfą i omegą, aby sie domyśleć, że doradcy polecają te usługi, na których najwięcej zarabiają (najwyższa prowizja). W tym momencie kończy się ich rzekoma bezstronność i dbanie o to, aby klient otrzymał najlepszą ofertę.

Poza tym często w banku (np. sprawa dotyczy kredytu) można otrzymać lepsze warunki niż te, które niby wynegocjował doradca...

Oczywiście jeżeli ktoś totalnie się nie zna i nie ma czasu na analizowanie ofert, przeglądanie stron internetowych, rozmowy z pracownikami banków to udaje się do doradcy, ale nie ma nic za darmo.
Ewa Pelc

Ewa Pelc BC KONTAKT Doradztwo
i Usługi Finansowe
/ Usługi dla Prz...

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Małgorzata S.:
Pani Ewo, skoro klient ma wszystko bezpłatnie to na czym Pani zarabia?

Ja w całości zgadzam się z wypowiedzią Michała Stopki.

Pani Małogorzato wyjaśniam -
Doradztwo łączymy z usługą, a zarabiamy wtedy kiedy klient z naszą pomocą realizuje transakcję, czyli zawiera umowę. Dla jego komfortu przygotowujemy warianty rozwiązania - 2 do 3 z produktów opferowanych przez naszych partnerów, które są dla klienta korzystne finansowo, lub które będą odpowiedzią na jego warunki.
Czy najlepszą na rynku - tutaj nie potwierdzę jednoznacznie, bo przecież nie mamy wszystkich finansowych produktów z rynku, ale najlepsze z nam dostępnych. Jeżeli bank, czy inna firma finansowa np. TU wskazuje małą sprzedaż jego produktów i zagraża rozwiązaniem umowy - to prosze bardzo niech rozwiązuje. Takie podejście jest uczciwe w stosunku do klienta i buduje dobre wzajemne relacje na przyszłość.Ewa Pelc edytował(a) ten post dnia 17.07.07 o godzinie 18:25
Małgorzata S.

Małgorzata S. "Dopóki żyjesz,
dopóki można, bądź
dobry." Marek
Aureliusz

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Pani Ewo, dziekuję za odpowiedź.

konto usunięte

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Ciekawa jestem jaki profil klienta wybiera usługę samego doradztwa - bez sprzedaży. Sądzę, że raczej są to osoby dość zamożne.
Klienci z ograniczonym portfelem zwykli liczyć każdą posiadaną złotówkę i wątpię czy byliby skłonni najpierw płacić za doradztwo (wspomniane 50 Euro), a następnie prowizje za np. zakup jednostek TFI lub udzielenie kredytu.

Z własnego doświadczenia znam też klientów, którzy pomimo posiadania sporych środków nie chcieli skorzystać ze zróżnicowanej oferty różnych TFI, a szli do Banku X bo tam mieli bardzo małą opłatę i fakt, że w ten sposób wkładali "wszystkie jajka do jednego koszyka" im nie przeszkadzał.

konto usunięte

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

pozwolę sobie nie zgodzić się.
owszem ma tu miejsce sprzedaż produktów i usług, ale są one wybierane na podstawie niezależnych ratingów światowych. Nie ma tu miejsca na sprzedaż czegoś, za co sie nam więcej płaci. stawka jest jedna, o czym moi klienci doskonale wiedzą i tym bardziej mi ufają, ja zaś śpię spokojnie, bo wiem, że wybieram coś specjalnie dla nich, co więcej coś, co rating poleca mi jako bezpieczne i sprawdzone!!!

proszę wybaczyć, ale przecież jest oczywistym, że ndf to nie wolontariat, jednak nie mylcie niezależnych doradców, z doradcami sponsorowanymi albo pracownikami podmiotów finansowych.

Allfinanz oznacza wszystko, a ja z tego worka wybieram to co dobre dla klienta i szczerze mówiąc oburzyło mnie to, co zostało tu napisane.

konto usunięte

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

co do wypowiedzi cytowanej, bank płaci z własnych funduszy, bo dzięki temu oszczędza na reklamie czy pensjach i prowizjach dla swoich pracowników (mniejsza kadra to mniejszy zus).

nie muszę tu chyba nikomu tłumaczyć jak duże są oszczędności na reklamie i zusie!!!

Michał S.:
Dzięki Piotrze za odpowiedź.

Przy okazji chciałem jeszcze nawiązać do frazy "klient nic nie płaci", to bank płaci pośrednikom finansowym".
A niby z czego mają zyski banki???
Przecież to klient ostatecznie za wszystko płaci. A czy nazwiemy to tak, że najpierw płaci prowizje i inne koszty dla banku a potem ten bank dzieli się częścią z doradcami, to już nie ma znaczenia.
Po prostu, jeżeli nie byłoby wogóle pośredników finansowych, to wszystkie produkty fiansnowe bezpośrednio w bankach powinny być o wiele bardziej tańsze (bo widać, że można, skoro banki i tak mają zyski).

Pozdrawiam Michał Stopka
Mariusz K.

Mariusz K. Specjalista ds.
sprzedaży i
marketingu

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Michał S.:
Dzięki Piotrze za odpowiedź.

Przy okazji chciałem jeszcze nawiązać do frazy "klient nic nie płaci", to bank płaci pośrednikom finansowym".
A niby z czego mają zyski banki???
Przecież to klient ostatecznie za wszystko płaci. A czy nazwiemy to tak, że najpierw płaci prowizje i inne koszty dla banku a potem ten bank dzieli się częścią z doradcami, to już nie ma znaczenia.
Po prostu, jeżeli nie byłoby wogóle pośredników finansowych, to wszystkie produkty fiansnowe bezpośrednio w bankach powinny być o wiele bardziej tańsze (bo widać, że można, skoro banki i tak mają zyski).

Pozdrawiam Michał Stopka

To zbyt uproszczony pogląd na funkcjonowanie banku. To jednak nieco bardziej złożone struktury i finanse.

Każda dobrze funkcjonująca firma posiada śrdoku/fundusze na działania marketingowe, reprezentacyjne, inwestycyjne.
Bank również.

Sprzedaż, która odbywa się u pośrednika nie generuje niemal żadnych kosztów w banku (pomijając jedynie "chwilę" pracy (w skali miesiąca) analityka). Ani kosztów pracownika etatowego, ani kosztów oddziału banku, ani kosztów dystrybucji dokumentów (kuriera opłaca posrednik)...
Dzięki podobnym oszczędnościom bank posiada dodatkowe fundusze na to by zapłacić pośrednikom za sprzedaż.

Bank z całej swej działalności, nie tylko sprzedaży kredytów, osiąga zyski, których częśc przeznacza na różne, wymienione na wstępie fundusze. Stamtąd przeznacza je na określone działania operacyjne.

Czy bank sprzedaje swą oferte poprzez posredników czy tez nie - jej koszty/zyski skalkulowane są tak, by na okreslone fundusze wpłynęła okreslona kwota - niezależnie czy częśc z niej zostanie pożniej wypłacona posrednikowi.

Utożsamianie prowizji dla pośrednika z kosztami okołokredytowymi jest analogiczne do tego, że to PKN Orlen osiąga zyski i zarabia na sprzedaży buraków na bazarze - wszak rolnik żukiem starym jeździ i leje w bak do oporu. Tak jest w istocie - ale to nie jest tak, że cwany rolnik wkalkulowuje w cenę buraka zyski dla orlenu. Czy przesiądzie się na wóz konny i zaoszczędzi na paliwie i tak nie obniży ceny buraka, bo tę ustala rynek. Zaoszczędzone pieniądze przeznaczy w przyszłości na zakup tanszego w eksploatacji pojazdu.
Arkadiusz Ferdyn

Arkadiusz Ferdyn Doświadczony Ekspert
Kredytowy,
Właściciel Finanse i
Nier...

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

W wielu bankach sytuacja przedstawia się troszeczkę inaczej. Porównując zakup tego samego produktu (np.kr.hipoteczny) przy pomocy OF czy EX i bezpośrednio w banku: w banku jest taniej.
Racja, są pewne sztywne banki np. DB i nieliczne inne, które różnicują warunki dla Klienta. TO się zmieni, wymusi to rynek.

Klient startuje z innego poziomu. Może negocjować marżę, prowizję, otrzymać negocjowany kurs (przy walucie), itp. Oferta > pośrednika jest sztywna.

I tutaj niekoniecznie się zgodzę, sporo zależy od dobrych relacji doradca-doradca.

konto usunięte

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Są firmy, które funkcjonują jak Detektyw Finansowy. Klient składa zlecenie, określa swoje potrzeby a firma poszukuje dla niego najlepszego produktu finansowego. Taką firmą jest... ;)
Z doświadczenia wiem, że dla Klienta najlepszy - znaczy najtańszy, i tu pojawia się często konflikt interesów bowiem bardzo często najtańszy produkt, to najgorszy serwis i brak innych opcji wbudowanych w produkt - ale to już wybór Klienta.
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

W mojej opinii osiągalny dla nas - doradców - poziom obiektywizmu i niezależności zapewnia technika jednakowego wynagradzania bez względu na produkt.

Ja nie mam żadnego interesu żeby wskazać klientom zły bank do wzięcia kredytu bo to jest "strzał w stopę". Logicznym i naturlanym zachowaniem jest wybranie możliwie njalepszej oferty za którą zostanę tak samo wynagrodzony, a bonusem wtedy będzie fakt polecenia mnie dalej.
Mariusz K.

Mariusz K. Specjalista ds.
sprzedaży i
marketingu

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Bartosz Mazurek:
Są firmy, które funkcjonują jak Detektyw Finansowy. Klient składa zlecenie, określa swoje potrzeby a firma poszukuje dla niego najlepszego produktu finansowego. Taką firmą jest... ;)
???????????????????????

:)

konto usunięte

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

???????????????????????

:)

http://www.szkolainwestowania.pl/usDoradztwoFinansowe.... :)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Na naszym rynku nie istnieją niezależni doradcy...

Piotr Nadrowski:
W mojej opinii osiągalny dla nas - doradców - poziom obiektywizmu i niezależności zapewnia technika jednakowego wynagradzania bez względu na produkt.
Dobre, tylko temat doradztwa może dotyczyć zagadnień za 100 zł i za 100 milionów. Jak sobie z tym radzicie ?

My stosujemy inną metodę : oddzielenia doradztwa dla klienta od samej dystrybucji jakichkolwiek usług. Innymi słowy, wskazujemy, co ma zrobić - a może to zrobić wcale niekoniecznie za naszym pośrednictwem. Może też za naszym, wcale się nie wypieramy współpracy - na szczęście w mojej branży mogę doprowadzić do współpracy ze wszystkimi podmiotami. Jeśli robi to za naszym pośrednictwem, w takiej sytuacji zwykle dajemy jeszcze zniżkę na sam koszt usługi, ponieważ nie wypieramy się faktu otrzymywania prowizji.

Czy takie postępowanie wyczerpuje Wasze definicje obiektywizmu i niezależności ?



Wyślij zaproszenie do