Temat: marketing funduszy inwestycyjnych
Powiem tak: Wszystko zależy od specyfiki produktu bądź naszej oferty. Myślę, że każdy pracujący w sprzedaży zgodzi się ze mną, że trzeba sprzedawać przede wszystkim siebie i korzyści płynące z posiadania danego produktu a nie produkt sam w sobie. Jeżeli zatem staramy się zwiększyć sprzedaż lub skuteczność sprzedażową naszych działań, przede wszystkim musimy znać korzyści jakie dany produkt za sobą niesie. Jeżeli mówimy o Funduszach pytanie:
Jakiego typu to fundusz? (wiąże się to z poziomem ryzyka, kosztami, proponowany czas inwestycji, czym wyróżnia się na rynku, można podać wyniki historyczne ale uprzedzam, że ludzie już są na nie delikatnie mówiąc ostrożni, jaki jest skład portfela inwestycyjnego funduszu itd)
Jeżeli jest to oferta produktów unit-linked to np: ( czy umowa na czas określony czy nieokreślony ale musimy wiedzieć, że musi być nieokreślony oczywiście, ile Funduszy w ofercie, struktura kosztowa produktu, możliwość dywersyfikacji ryzyka, czas na przeniesienie jednostek, dostępność do kapitału, procent składany, strategie uśredniania etc.)
Można wymieniać bez końca o ile zna się dokładnie produkt. Trzeba jedynie dać klientowi coś więcej niż wniosek do podpisania albo certyfikat. Moim zdaniem klient musi dokładnie wiedzieć i przede wszystkim rozumieć mechanizm działania produktu i korzyści jakie będzie miał z jego posiadania. Ze swoje doświadczenia powiem tyle, że dla ludzi najważniejsze są:
1. Bezpieczeństwo ich pieniędzy
2. Prostota i wygoda obsługi produktu
3. Dostępność do kapitału
4. Zyskowność
Polecam samemu inwestować w dany produkt, żeby go skutecznie sprzedać przede wszystkim MY musimy być do niego w pełni przekonani i do korzyści jakie nam daje. Przy okazji możemy pokazać klientowi, że mamy taki produkt i uczciwie powiedzieć i o jego wadach i o zaletach. I to chyba na tyle w kwestii dystrybucji Funduszy. Wszystko zależy co oferujesz i na ile potrafisz pokazać nie produkt, a korzyści. Pozdrowionka