Wojciech
Kurzyński
inwestor, konsultant
finansowy
Temat: Które fundusze kupują… inne fundusze?
Marcin Mieńkowski:
Świadomi i wyedukowani klienci wiedzą jakiej stopy zwrotu można oczekiwać przy określonym ryzyku i w jakim czasie. Nie ma magików. Jak ktoś Ci obiecuje więcej, to co do zasady kłamie.
Marcinie teraz Ty jesteś optymistą.
Moja teza, wynikająca z mojego doświadczenia, jest zupełnie inna. Nie tylko klienci nie wiedzą, ale także wielu z doradców/sprzedawców też tego nie wie. Potrafią niestety tylko powtarzać to co usłyszeli na szkoleniach lub przeczytali w broszurach produktowych. Wielu niestety nie umie policzyć rozkładu wyników i prawdopodobieństwa osiągnięcia danego wyniku. Nie mówiąc już o ryzyku. Wielu nie zna miar ryzyka.
Takie niestety są moje doświadczenia. A jak sam wiesz najgorzej rozmawiać z klientem gdy wcześniej ktoś mu namieszał w głowie nieprawdziwymi danymi, i klient sam na własnej skórze odczul, że doradca nie wiedział o czym mówił.
Sytuację poprawił trochę Remigiusz ze swoim portalem, bo tam przynajmniej bez liczenia można sprawdzić jakie są kwartyle rozkładu przy zastosowaniu strategii kup i trzymaj. Ale jeśli chodzi o jakąkolwiek strategię aktywną, to dla wielu jest to bariera nie do przejścia.
Widzę także elementarne braki u doradców z matematyki finansowej. Wielu, jeśli zabierze im się dostęp do kalkulatora internetowego, gdzie komputer "sam" liczy pewne współczynniki, nie potrafi nawet prawidłowo wyliczyć efektywnej stopy zwrotu, nie wspominając już bardziej zawiłych wyliczeń z rachunku rent.Wojciech Kurzyński edytował(a) ten post dnia 13.12.11 o godzinie 11:13