Michał Wiśniewski

Michał Wiśniewski Kierownik Projektu,
Kierownik Zespołu
Inrfastruktury
Tra...

Temat: Krótkie pytanie do fachowców - fundusz obligacji.

Kupiłem fundusz obligacji 09.01.2009 - przez chwilę zyskiwałem - potem już tylko traciłem (obecnie około 4%).

Czy jest szansa że w skali roku wyjde na przynajmniej taki zysk jak lokata ?

Co radzicie - sprzedać i pogodzić się ze stratą?

z góry dziękuję za pomoc.

konto usunięte

Temat: Krótkie pytanie do fachowców - fundusz obligacji.

Michaś - masz już 4% straty, wycofaj się . Nawet jeśli fundusz pójdzie w górę to niewiele. Zasada funduszu obligacji polega na tym, że jeżeli spadają stopy procentowe to fundusz obligacji zyskuje na wartości. Ponieważ stopy spadają u nas juz od dawna i jeżeli jeszcze spadną to niewiele - więc myślę , że fundusz obligacji nie przyniesie juz spektakularnych zysków. Może conajwyżej odrobić straty . Moim zdaniem powinieneś się wycofać, ale to tylko moje zdanie.
Michał Wiśniewski

Michał Wiśniewski Kierownik Projektu,
Kierownik Zespołu
Inrfastruktury
Tra...

Temat: Krótkie pytanie do fachowców - fundusz obligacji.

Dzięki Daga;-)

Przemyślę to.
Robert R.

Robert R. Członek Zarządu,
Centrum Doradztwa
Biznesowego sp. z
o.o.

Temat: Krótkie pytanie do fachowców - fundusz obligacji.

wszystko to co powyzej jest prawda z drobna korekta - mianowicie na obligacjach zarabia sie tyle ile wynosi ich oprocentowanie nominalne (czyli niewiele) plus zmiana ceny w okresie inwestycji - a ten drugi skladnik czesto moze byc wyzszy niz jego pierwsza czesc. Moze to miec miejsce w przypadku obligacji stalo procentowych (tzn takich ktore przez caly czas swojego zycia maja stale oprocentowanie, w przeciwienstwie do np. obligacji ktorych oprocentowanie zmioeniane jest co kwartal). Cena obligacji staloprocentowej bedzie rosla wtedy kiedy RYNKOWE stopy procentowe beda spadaly. Celowo podkreslilem slowo rynkowe, poniewaz rzeczywiscie w ostatnich miesiacach stopy referencyjne (tzn te ustalane przez bank centralny) spadaja, ale w tym samym czasie stopy rynkowe nie spadaja! ok - nie wiem jakie sa transakcje na rynku miedzybankowym na obligacjach, ale patrzac na notowania gieldowe mozna zobaczyc, ze ceny obligacji staloprocentowych w tym roku systematcznie spadaly a wiec ich "oprocentowanie" roslo (oczywiscie nie chodzi o oprocentowanie sensu stricte ale o tzw yield yo maturity). Tak wiec moim zdaniem Pani Dagmara moze sie mylic twierdzac ze nie ma juz za duzo miejsca na spadek stop procentowych - owszem, na spadek stop referencyjnych moze i nie ma za wiele miejsca, ale wydaje mi sie ze jest duzo miejsca na spadek stop rynkowych...

Ja osobiscie uwazam, ze jesli ktos wierzy, ze: inwestorzy swiatowi w tym roku stwierdza, ze jednak gospodarka polska jest w dobrym stanie i nie zagraza nam bankructwo - zaczna tym samym inwestowac w nasze papiery skarbowe co przyczyni sie do duzego spadku stop RYNKOWYCH co z kolei zaowocuje wzrostem cen obligacji staloprocentowych co posiadaczom wczesniej kupionych obligacji da wysoka stope zwrotu.

UWAGA - w zwiazku z tym, ze Pan Michal pytal nie o obligacje ale o fundusze obligacyjne, powinienem dodac do powyzszego wywodu, ze nie wystarczy aby inwestor wierzyl w powyzszy scenariusz - wazne tez jest to aby zarzadzajacy funduszem w niego wierzyli i "zapakowali" sie w obligacje stalo procentowe a nie np. zmienno procentowe :)
Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: Krótkie pytanie do fachowców - fundusz obligacji.

Michał Wiśniewski:
Kupiłem fundusz obligacji 09.01.2009 - przez chwilę zyskiwałem - potem już tylko traciłem (obecnie około 4%).

Czy jest szansa że w skali roku wyjde na przynajmniej taki zysk jak lokata ?

Co radzicie - sprzedać i pogodzić się ze stratą?

z góry dziękuję za pomoc.

Szansa jest. Nie wiem, jakie dokładnie obligacje ma w portfelu fundusz - pewnie stałokuponowe, ale czy to jest fundusz polskich obligacji? Jeśli polskich to zważ, że ostatnio ceny obligacji zachowywały się podobnie do kursu złotego. Spadały, gdy złoty się osłabiał, rosły, gdy złoty się umacniał.

Twoja decyzja zależy od tego, co wg Ciebie będzie się działo dalej. Nikt tu nie jest wróżką, natomiast zdaniem wielu analityków złoty jest niedowartościowany. Przede wszystkim weź pod uwagę to, że dotychczasowe straty (i zysk "w skali roku") nie mają znaczenia dla Twojej decyzji, co dalej. Na przeszłość nie masz już wpływu. Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy kupiłbyś jednostki funduszu dziś, po dzisiejszych cenach i przy dzisiejszych przewidywaniach co do ich dalszej wartości. Jeśli tak - to trzymaj.

I nie słuchaj ekspertów. Słuchaj mnie ;-)Krzysiek Kajetanowicz edytował(a) ten post dnia 02.04.09 o godzinie 13:08
Michał Wiśniewski

Michał Wiśniewski Kierownik Projektu,
Kierownik Zespołu
Inrfastruktury
Tra...

Temat: Krótkie pytanie do fachowców - fundusz obligacji.

Dziękuję za rady!



Wyślij zaproszenie do