konto usunięte

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Witam,

Od października rozpoczynam studia zaoczne na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu
(finanse i rachunkowość).
Chciałbym ubiegać się o kredyt studencki. Powinienem go otrzymać bez problemu, mam
poręczyciela (jest nim moja mama, która pełni nade mną opiekę rodzicielską), który posiada
dochód ok. 1500zł. Kredyt powinien wynosić 400-500zł. Zgodnie z zasadami kredytu
studenckiego:
-przyznawany jest on mi przez okres studiów, co miesiąc (w moim przypadku przez 50 miesięcy-
20tys wysokość udzielonego mi kredytu przez ten czas)
-spłata kredytu rozpoczyna się po 2 latach od zakończenia studiów
-,,Liczba rat spłaty kredytu stanowi dwukrotność liczby wypłaconych rat kredytu."
-przez okres studiów (5lat) odsetki nie są naliczane; po tym okresie koszt kredytu wynosi
(dane z poprzedniego roku?) ok. 3,3%

Rozpoczynam pracę za kilka tygodni, i byłbym w stanie pokryć opłatę za studia, która wynosi
500zł/mc. Niestety dużych zarobków mieć nie będę, więc przydałaby się pomoc w postaci
jakiejś części opłat za studia- stąd pomysł kredytu studenckiego.

Zastanawiałem się na taką opcją:
-dostaje miesięczny kredyt studencki w wysokości 400zł
-200zł przeznaczam na dopłatę do opłat za studia
-200zł miesięcznie przez 50 miesięcy inwestuję

Zwracam się z prośbą o pomoc w sprawie wyboru lokaty/funduszów inwestycyjnych itp. I w ogóle
o weryfikacje tego pomysłu.
Posiadam konto:
-w mBanku+Supermarket Funduszy Inwestycyjnych
-w BZWBK
-otwarte konto real w Domu Maklerskim X-Trade Brokers (wiąże się to z moim zainteresowaniem
giełdą walutową)- wykorzystywane narazie do nauki i niewielkich, wręcz 0 zysków. :)

Pozdrawiam,
Adrian
Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Tylko ostrożnie z inwestowaniem pożyczonych pieniędzy!

konto usunięte

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Adrian Ćwieczkowski:
Witam,

Od października rozpoczynam studia zaoczne na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu
(finanse i rachunkowość).
Chciałbym ubiegać się o kredyt studencki. Powinienem go otrzymać bez problemu, mam
poręczyciela (jest nim moja mama, która pełni nade mną opiekę rodzicielską), który posiada
dochód ok. 1500zł. Kredyt powinien wynosić 400-500zł. Zgodnie z zasadami kredytu
studenckiego:
-przyznawany jest on mi przez okres studiów, co miesiąc (w moim przypadku przez 50 miesięcy-
20tys wysokość udzielonego mi kredytu przez ten czas)
-spłata kredytu rozpoczyna się po 2 latach od zakończenia studiów
-,,Liczba rat spłaty kredytu stanowi dwukrotność liczby wypłaconych rat kredytu."
-przez okres studiów (5lat) odsetki nie są naliczane; po tym okresie koszt kredytu wynosi
(dane z poprzedniego roku?) ok. 3,3%

Rozpoczynam pracę za kilka tygodni, i byłbym w stanie pokryć opłatę za studia, która wynosi
500zł/mc. Niestety dużych zarobków mieć nie będę, więc przydałaby się pomoc w postaci
jakiejś części opłat za studia- stąd pomysł kredytu studenckiego.

Zastanawiałem się na taką opcją:
-dostaje miesięczny kredyt studencki w wysokości 400zł
-200zł przeznaczam na dopłatę do opłat za studia
-200zł miesięcznie przez 50 miesięcy inwestuję

Zwracam się z prośbą o pomoc w sprawie wyboru lokaty/funduszów inwestycyjnych itp. I w ogóle
o weryfikacje tego pomysłu.
Posiadam konto:
-w mBanku+Supermarket Funduszy Inwestycyjnych
-w BZWBK
-otwarte konto real w Domu Maklerskim X-Trade Brokers (wiąże się to z moim zainteresowaniem
giełdą walutową)- wykorzystywane narazie do nauki i niewielkich, wręcz 0 zysków. :)

Pozdrawiam,
Adrian


sam tez tak zrobilem tylko ze zkwota 600 zl.

doradzil mi to kolega ktory zalozyl mi program ktory oplacam 400 zl miesiecznie. 200 zosatwilem sobie na weekendy ;)
obecnie moj rachunek w przeciagu ostatnich 8 miesiecy wzrosl o ponad 30 % ;)
kredyt splaci sie sam ja mam na weekendowe wypady i jak tak dalej pojdzei to jeszcze zarobie ;)

na dzien dzisiejszy sam pracuje dla tej firmy ;)
jak bedziesz potrzebowal wiecej info. to pisz na priev rzadko jestem na forum.
Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Również polecam dużą ostrożność przy inwestowaniu pieniędzy z banku. Próby kredytowania inwestycji w fundusze akcji hipoteką pod nieruchomość już były.

I proponuję ostrożnie podchodzić do inwestowania na zasadzie "jest program, który opłacam 400 zł miesięcznie".

Ten program to Polisa Inwestycyjna - skądinąd dobre rozwiązanie. Ale pod warunkiem pełnej świadomości tego, że obliguje nas ona do wpłat regularnych przez najczęściej 5 lub 10 lat. I to jest bardzo dobre. Ale jeżeli możemy mieć jakiekolwiek przeczucie, że możemy mieć problem z takimi wpłatami warto może inwestować ale w inny sposób (np. mBank).

Z drugiej strony rozpocząć inwestowanie systematyczne jak najwcześniej naprawdę warto. Ile ja bym dał, aby zacząć takie działania np. jak zaczynałem studia :)

Wróćmy do tego programu

Nie jest tak, że po prostu coś wpłacamy - np. te 400 zł i w magiczny sposób ktoś tymi pieniędzmi zarządza i bardzo dobrze zarabiamy.

Akurat w ostatnich 8 czy też 12 miesiącach mamy wzrosty na giełdach więc inwestując w fundusze na zasadzie :wybrałem sobie kilka i w nie wpłacam - rzeczywiście trudno było stracić.

Tym bardziej, gdy zobaczymy piękne wykresy pokazujące, że w takim produkcie zarabia się nie tylko na wzrostach ale też na spadkach.

Niestety - historia pokazuje, że takie bierne inwestowanie (czyli nie robienie żadnych konwersji) nie zadziałało.
Ew. mieliśmy jakiś zysk, nieduży, ale tylko gdy mieliśmy szczęście aby akurat wybrać lepszy z funduszy.

Rzeczywiście - jeżeli ktoś rok temu wybrał jako fundusz Arka Akcji i wpłacał co miesiąc 500 zł systematycznie w ramach takiej polisy to na dziś ma zysk ok 26%.

Ale jeżeli zaczął inwestować dwa lata temu. Dokładnie w ten sam sposób - jego zysk to strata 0,1%.

Przez 3 ostatnie lata - strata 10,7%.

Dlatego - nieważne czy w polisie czy poza nią - warto inwestować według jakiegoś, planu, zasad strategii.

----------
Tu można przeczytać więcej na ten temat.

Skoro interesujesz się inwestowaniem w Forex to zawsze można zrobić tak, aby inwestować w fundusze np. przez mBank i przyjąc zasadę, że to co zarobisz stopniowo przenosisz na inwestycje Forex. Oba rozwiązania "ćwiczysz" na niewielkich kwotach. A gdy już będziesz miał stałe źródło dochodu zawsze można wrócić do tematu polisy inwestycyjnej jako spokojnie zarabiającego, nie za szybko (ale pod warunkiem, że się to kontroluje) sposobu na zabezpieczenie przyszłości. A resztę środków inwestować w inne rozwiązania, do których możesz odkryć swój talent.

konto usunięte

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Ja również w tym roku zamierzam starać się o kredyt studencki. Jako że jestem początkującym inwestorem nie zamierzam inwestować zbyt agresywnie (przynajmniej na początku). Mój plan wygląda mniej więcej tak:
- 50% miesięcznej transzy trafia na konto oszczędnościowe
- 50% miesięcznej transzy trafia do funduszy inwestycyjnych
Co do funduszy to jestem zwolennikiem aktywnego inwestowania. Działać będę według określonej strategii którą dopasowałem do własnych możliwości i potrzeb. Zamierzam korzystać z parasoli dostępnych w SFI mBanku. Wyniki jaki otrzymałem przeprowadzając symulację na historycznych danych napawają optymizmem. Jak będzie to działać w praktyce przekonam się z czasem. Mam nadzieję że ta strategia da mi zarobić a jeśli okażę się klapą to wprowadzę do niej zmiany a poniesione straty pokryję z zysku wypracowanego na koncie oszczędnościowym.

Podsumowując
Póki nie znam się na Forexie i giełdzie wybieram bezpieczniejsze formy inwestowania.
Lepiej stracić okazję niż pieniądze (tym bardziej nie swoje)

A propos mam pewne ptytanie.Roczne stopy zwrotu funduszy podane na stronie mBanku i np. money.pl różnią się od siebie. Skąd bierze się ta różnica?

konto usunięte

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Witam,

Także i ja chciałbym pobrać kredyt studencki. Tak uzyskane pieniądze chciałbym następnie wpłacać na fundusz inwestycyjny rynku pieniężnego.

Mam jednak kilka pytań:

1) Czy inwestycje tego typu należą do bezpiecznych?

2) Który z funduszy rynku pieniężnego najbardziej nadawałby się do tego typu inwestycji (tzn. co miesiąc wpłacałbym kolejne 500 - 1000 zł, po czym trzymał je kilka lat).

3) Mogę mieć problemy z poręczycielami, gdyż moi rodzice nie osiągają wysokich dochodów. Jak wygląda sprawa z poświadczeniem przez Bank Gospodarstwa Krajowego?

Z góry dziękuję za wszelkie rady :)

konto usunięte

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

1) fundusze rynku pieniężnego to jedne z najbezpieczniejszych jakie istnieją i raczej ciężko jest na nich stracić (choć osiągnięcia zysku fundusz nie gwarantuje o czym należy pamiętać). Prawdopodobieństwo starty jest niewielkie ale i zyski są niewielkie

2) Tu ciężko mi coś doradzić bo wyniki funduszy są często bardzo zbliżone ale ja osobiście brałbym UniKoronę Pieniężną albo Arkę Ochrony Kapitału.

3) Forum na http://kredytstudencki.com.pl tam uzyskasz chyba najlepsze informacje w tej sprawie

Dodam że warto przyjrzeć się może kontom oszczędnościowym które dają podobne (lub wyższe zyski) i gwarancję.
Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Wziąłbym pod uwagę jeszcze obligacje skarbowe o zmiennymoprocentowaniu, np. WZ0118. Rentowność do wykupu mają teraz w okolicach 5%. Za 3-4 lata lokaty i fundusze rynku pieniężnego mogą dawać znacznie mniej niż teraz i to 5% będzie wyglądało całkiem dobrze jak na zysk prawie bez ryzyka. Wprawdzie oprocentowanie obligacji też pójdzie w dół, ale wtedy wzrośnie ich cena, czyli wyjdziesz na tym interesie lepiej. Nominał 1000
zł, cena w okolicach 970 zł (to jest ten trzyprocentowy potencjał
wzrostu ceny - wyżej raczej nie wzrośnie), dostępne na GPW, konto
maklerskie można otworzyć i utrzymywać za free.Krzysiek Kajetanowicz edytował(a) ten post dnia 23.10.09 o godzinie 17:59
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Mimo że moi poprzednicy bardzo rozsądnie i mądrze piszą, ja jednak mam skłonności do dużo większego ryzyka i przedstawię Ci sprawę całkiem inaczej...

jeśli inwestujesz z kredytu studenckiego 200 zł miesięcznie to całkowity kapitał wprowadzony w obrót wyniesie 10000 zł przez pięć lat studiów,

jedni stwierdzą aż 10 tyś, inni tylko 10 tyś. Sam musisz sobie odpowiedzieć ile to jest dla Ciebie, albo raczej ile to będzie dla Ciebie za 5 lat.

Ja (ale powtarzam to jeszcze raz: JA) w całości te 200 zł przeznaczyłbym na regularny zakup comiesięczny, 2 rodzajów jednostek uczestnictwa funduszów inwestycyjnych, akcji oraz zrównoważonych [albo stabilnych]. Weź pod uwagę, że inwestycja w f.akcji 5-7 letnie to bardzo dobra perspektywa zwłaszcza że teraz wartość jednostek jest wiele niższa niż np w 2007 r.

Zakładałbym że tak długa inwestycja przyniesie dodatni zwrot z inwestycji. Jeśli będzie ujemny milionów nie stracisz. Troszkę słowa 'ostrożnie z inwestowaniem pożyczonych pieniędzy' są przesadne ponieważ nie jest to typowy kredyt a jego warunki są naprawdę preferencyjne.

Musisz oczywiście pamiętać o ułożeniu planu którego będziesz się bezwzględnie trzymał.

Pozdrawiam wszystkich
Adam P.

Adam P. Developer

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Mariusz Dzieża:
Mimo że moi poprzednicy bardzo rozsądnie i mądrze piszą, ja

Mariusz ma rację, ale moim zdaniem, dużo zależy od dobrego wybrania funduszu. To, że fundusz jest znany i że inwestuje w akcje, nie znaczy jeszcze, że dobrze inwestuje. Nikt też nie powiedział, że akcje to jest akurat jedynie słuszny sposób lokowania na kilka lat.
Proponuje, abyś rozważył fundusze zamknięte... Mają one z natury mniejsze koszty i większe szanse na zwrot. Ich minusem jest to, że nie można wpłacać dowolnych kwot (np. 250 zł), tylko kupować całe certyfikaty (zwykle notowane powyżej 1000 zł za sztukę). IMO nie powinno to być jednak problemem.

Równocześnie proponuję, abyś zainteresował się inwestycją w złoto (zamiast akcji lub równolegle z akcjami).

PozdrawiamAdam P. edytował(a) ten post dnia 24.10.09 o godzinie 11:24
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Adam P.:
Proponuje, abyś rozważył fundusze zamknięte... Równocześnie proponuję, abyś zainteresował się inwestycją w złoto (zamiast akcji lub równolegle z akcjami).

Tak.. podobnie jak np ciekawym produktem są lokaty strukturyzowane, w zasadzie sposobów jest wiele zależy jak głęboko chcesz zabrnąć w temat. Post wyżej podałem tylko przykład, w zasadzie jeden z prostszych
Krzysztof Kajetanowicz

Krzysztof Kajetanowicz CFA. Wyceny i
modelowanie
finansowe

Temat: Kredyt studencki+ inwestycja

Mariusz Dzieża:

Ja (ale powtarzam to jeszcze raz: JA) w całości te 200 zł przeznaczyłbym na regularny zakup comiesięczny, 2 rodzajów jednostek uczestnictwa funduszów inwestycyjnych, akcji oraz zrównoważonych [albo stabilnych]. Weź pod uwagę, że inwestycja w f.akcji 5-7 letnie to bardzo dobra perspektywa zwłaszcza że teraz wartość jednostek jest wiele niższa niż np w 2007 r.

Dobre spostrzeżenie z tą stosunkowo niedużą kwotą - oczywiście wszystko zależy od przyszłej zdolności do zarabiania pieniędzy, czyli ewentualnego pokrycia strat na inwestycji.

Co do porównania obecnych cen akcji z 2007 to owszem, jest taniej, ale w 2007 było nieprzytomnie drogo. Promocja z wiosny 2009 r. już się skończyła. Jeśli uważasz, że za 5-7 lat będzie kolejny szczyt bańki spekulacyjnej i że akurat w niego trafisz wychodząc z inwestycji to spoko.



Wyślij zaproszenie do