GoldenLine
Zaloguj się
Tomasz Krzak

Tomasz Krzak spragniony zmian

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Nurtuje mnie pewien problem... Chodzi o tzw. podatek "Belki" - pozwolcie, ze wytlumacze to na przykladzie.

Kilka miesiecy temu wplacilem na fundusz parasolowy ING pewna kwote. Zostala ona pomniejszona o prowizje. Pieniadze lezaly na tym funduszu, rosly, potem przy korekcie stracily na wartosci, ostatnio zaczely zyskiwac.
Teraz jestem zmuszony skapitalizowac udzialy w funduszu. I tu pojawia sie pytanie. Od jakiej kwoty zostanie naliczony pdatek Belki? Czy od kazdej zarobionej zlotowki, jakie te pieniadze w tym funduszu zarobily przez caly okres inwestowania (czyli suma wszystkich wzrostow)? Czy tez od tego jaka jest obecna wartosc udzialow (np. sytuacje, gdy obecnie jest tyle ile wplacilem przed kilkoma miesiacami (czyli kursy w gore i w dol sumarycznie zrownaly sie), albo jest mniej niz wplacilem (czyli stracilem), albo zarobilem)?

Pomozcie odpowiedziec na to pytanie...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

W moim rozumieniu tego podatku, opodatkowaniu bedzie podlegał czysty zysk na moment kapitalizacji udziałów. To znaczy hipotetycznie jeśli kupiłeś jednostki za 100PLN, następnie po miesiącu warte były 120PLN, po następnym 50PLN, a teraz kapitalizujesz je z wartością 110PLN to podatek płacisz od tych 10 PLN.

Poprawcie mnie jeśli sie mylę...
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

właśnie tak Maćku,

podatek belki, jest podatkiem od zysków kapitałowych,
jeśli wypłacasz kwotę niższą, niż zainwestowaną, nie zapłacisz podatku, bo nie masz zysku.

Tomku: szybkie pytanie. wypłacasz bo musisz? czy od razu planowałeś inwestycję w te fundusze, na kilka miesięcy?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Katarzyna K.:
właśnie tak Maćku,


No to nieźle jak na farmaceutę ;-)
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Maciej S.:
Katarzyna Kapłan:
właśnie tak Maćku,


No to nieźle jak na farmaceutę ;-)

;-)
super, że się sam interesujesz,
bo np moj Tata dzwoni do mnie i mówi "przelałem Ci kasę, weź coś z tym zrób"
;))))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Właśnie zamierzam zacząć przygodę z inwestowaniem...Ale zawsze lubię mieć mały background...więc dziś wczytywałem się w analizę makroekonomiczną na 2008 rok ;-)...aż się moja dziewczyna śmiała, że jeśli ja wchodze w jej działkę, to ona powinna zainteresować się walidacją... ;-)

Mam trochę euro i stwierdziłem, że Robeco Chinese Equities będą odpowiednie...

A złotówki...hmm... myślę, że Legg Mason Akcji powinien być odpowiedni...

A może Ty masz jakieś propzycje?
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Maciej S.:

Mam trochę euro i stwierdziłem, że Robeco Chinese Equities będą odpowiednie...

szczerze powiedzawszy nie znam

A złotówki...hmm... myślę, że Legg Mason Akcji powinien być odpowiedni...


very good wybór!!

<sama tam mam :D >

A może Ty masz jakieś propzycje?


jaki czas mają Twoje pieniądze?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Katarzyna K.:
Maciej S.:

Mam trochę euro i stwierdziłem, że Robeco Chinese Equities będą odpowiednie...

szczerze powiedzawszy nie znam
Dystrybutorem w PL jest BGŻ... przyznam się, że dowiedziałem się o nim na tym forum...pogrzebałem, pogrzebałem i wydobyłem na światło dzienne kilka informacji... dla mnie najważniejsze jest to, że inwestuje (to znaczy zacznę) w euro i nie tracę przez zaleganie ich na jakiejś mizernej lokacie...
jaki czas mają Twoje pieniądze?

Wstępnie daję sobie 3-5 lat
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Maciej S.:
Dystrybutorem w PL jest BGŻ... przyznam się, że dowiedziałem się o nim na tym forum...pogrzebałem, pogrzebałem i wydobyłem na światło dzienne kilka informacji...

jak mi dasz czas do jutra,
to też pogrzebię, po swojemu i powiem co myślę :)
jeśli chcesz oczywiście :)

dla mnie najważniejsze
jest to, że inwestuje (to znaczy zacznę) w euro i nie tracę przez zaleganie ich na jakiejś mizernej lokacie...

hmmm a to euro Ci będzie potrzebne w ogole? czy masz bo masz?
o kwotę nie wypada mi pytać, ale to też dość istotne..
jaki czas mają Twoje pieniądze?

Wstępnie daję sobie 3-5 lat


no to luz :)

ja w legg mam od hmmm roku niecałego.... 20% na plusie :)
<a zaliczyłam ze trzy konkretne korekty :) >
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Czas dam ;-)

Euro: Na razie mam bo mam...co do kursu jest trochę niekorzystny do wymiany, ale czytałem, że mocny złoty może trwać nawet do ośmiu kwartałów, nie licząc chwilowych osłabień...
Link do wypowiedziLink
Tomasz Krzak

Tomasz Krzak spragniony zmian

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Katarzyna K.:
Tomku: szybkie pytanie. wypłacasz bo musisz? czy od razu planowałeś inwestycję w te fundusze, na kilka miesięcy?
Kasiu, planowalem trzymac te pieniadze co najmniej jeszcze przez rok. Jednak przy tym co sie dzieje oraz czytajac to co sie zapowiada postanowilem skorzystac z okazji, ktora sie nadarzyla (okazyjny zakup dzialki budowlanej). Zreszta niezaleznie od sytuacji na rynku i tak skusilbym sie na zmiane tej inwestycji, poniewaz zaden, nawet najlepszy fundusz nie da mi zysku w postaci 150% w ciagu jednego roku (roznica w cenie miedzy rolna a budowlana, a przekwalifikowanie potrwa wlasnie rok). No, chyba ze rzeczywiscie zaczne myslec o budowie...;)Tomasz Krzak edytował(a) ten post dnia 05.11.07 o godzinie 00:14
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Maciej S.:
Czas dam ;-)

Euro: Na razie mam bo mam...co do kursu jest trochę niekorzystny do wymiany, ale czytałem, że mocny złoty może trwać nawet do ośmiu kwartałów, nie licząc chwilowych osłabień...

hehehe
"mocny złoty...."
jeszcze chwila i wymięknę przy Tobie :)))

jutro dam znać :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

jutro dam znać :)

Gdybyś jutro także w prostych słowach mogła opisać działanie funduszy hedgingowych :)

Byłbym glad :)

Na priva?
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Maciej S.:
jutro dam znać :)

Gdybyś jutro także w prostych słowach mogła opisać działanie funduszy hedgingowych :)

Byłbym glad :)

Na priva?

na szybko to " to hedge" zabezpieczać. zadaniem tych funduszy, jest zarabianie zarówno na górkach, jak i spadkach. inwestują one nie tylko w akcje, czy obligacje. w zasadzie im mniejsza ich korelacja, ze wspomnianymi, tym lepiej.
dobrze dobrany fundusz hedge, jest niezłym uzupełnieniem portfela.

jutro mogę się rozpisać więcej :)
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Tomasz K.:
Katarzyna K.:
Tomku: szybkie pytanie. wypłacasz bo musisz? czy od razu planowałeś inwestycję w te fundusze, na kilka miesięcy?
Kasiu, planowalem trzymac te pieniadze co najmniej jeszcze przez rok. Jednak przy tym co sie dzieje oraz czytajac to co sie zapowiada postanowilem skorzystac z okazji, ktora sie nadarzyla (okazyjny zakup dzialki budowlanej). Zreszta niezaleznie od sytuacji na rynku i tak skusilbym sie na zmiane tej inwestycji, poniewaz zaden, nawet najlepszy fundusz nie da mi zysku w postaci 150% w ciagu jednego roku (roznica w cenie miedzy rolna a budowlana, a przekwalifikowanie potrwa wlasnie rok). No, chyba ze rzeczywiscie zaczne myslec o budowie...;)Tomasz Krzak edytował(a) ten post dnia 05.11.07 o godzinie 00:14


hmmmm.
no skoro tak wybrałeś :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Tomasz K.:

nawet najlepszy fundusz nie da mi zysku w postaci
150% w ciagu jednego roku


Niepodważalny argument...
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Maciej S.:
Tomasz Krzak:

nawet najlepszy fundusz nie da mi zysku w postaci
150% w ciagu jednego roku


Niepodważalny argument...

jasne.
ja bym dodała..."zapraszam do maklera. i ziuuu na giełdę" :)
tam 150% można zrobić w dwa dni. (choćby kontrakty)
i tyleż samo stracić, bądź nawet dołożyć :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Katarzyna K.:

zapraszam do maklera. i ziuuu na giełdę" :)
tam 150% można zrobić w dwa dni. (choćby kontrakty)
i tyleż samo stracić, bądź nawet dołożyć :)

Hmm... naprawdę?
Link do wypowiedziLink
Kasia K.

Kasia K.

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Maciej S.:
Katarzyna Kapłan:

zapraszam do maklera. i ziuuu na giełdę" :)
tam 150% można zrobić w dwa dni. (choćby kontrakty)
i tyleż samo stracić, bądź nawet dołożyć :)

Hmm... naprawdę?

serio serio :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak to jest... podatek "Belki"

Tomku,
polecam zajrzeć do odpowiedniego punktu prospektu informacyjnego funduszu w który zainwestowałeś, który dotyczy kwestii podatkowych. Niewątpliwie znajdziesz tam metodę w jaki fundusz pobiera podatek.

Najczęściej fundusze stosują metodę HIFO, czasami FIFO.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

podatek belki - wpływ na FI




Wyślij zaproszenie do
Anuluj