Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Investor Gold

umorzenie odbyło się razem z przeliczeniem po 5 dniach roboczych, co jak wynika było z ich strony złamaniem warunków umowy.

Każde TU zabezpiecza się przed sytuacjami od nich niezależnych. Może być tak, że akurat fundusz (np. zagraniczny), który zmieniamy działa według innego harmonogramu (np. chiński Nowy Rok, święta w innych krajach) powodują, że dany fundusz wtedy się 'nie wycenia' - u nas giełda działa, tam nie. To pierwszy przykład. Drugi to wstrzymanie wycen (mieliśmy kilkukrotnie w historii w Polsce takie przypadki, ostatnie to fundusze, które większą część portfela inwestowały w Egipcie). Wtedy nie ma możliwości aby transakcja zrealizowało się w terminie.

Czasem (rzadko) zdarza się, że w produkcie znajdzie się fundusz z wycenami cotygodniowymi.

konto usunięte

Temat: Investor Gold

Remigiusz Stanisławek:
umorzenie odbyło się razem z przeliczeniem po 5 dniach roboczych, co jak wynika było z ich strony złamaniem warunków umowy.

Każde TU zabezpiecza się przed sytuacjami od nich niezależnych. Może być tak, że akurat fundusz (np. zagraniczny), który zmieniamy działa według innego harmonogramu (np. chiński Nowy Rok, święta w innych krajach) powodują, że dany fundusz wtedy się 'nie wycenia' - u nas giełda działa, tam nie. To pierwszy przykład. Drugi to wstrzymanie wycen (mieliśmy kilkukrotnie w historii w Polsce takie przypadki, ostatnie to fundusze, które większą część portfela inwestowały w Egipcie). Wtedy nie ma możliwości aby transakcja zrealizowało się w terminie.

Czasem (rzadko) zdarza się, że w produkcie znajdzie się fundusz z wycenami cotygodniowymi.

Nie, nie, nic z tych rzeczy. Sprawa wygląda następująco 22.11.2011 r. zleciłem przez konto internetowe konwersję funduszu Akcji "Big Players" na Axa Lokacyjny. Konwersja wykonała się 29.11.2011 r. (umorzenie i przeliczenie w tym samym dniu), czyli w terminie D+5 (26 i 27 to była sobota i niedziela). Nie było żadnych przerw w wycenach, sprawdzałem to, oba fundusze wyceniały się w każdy dzień roboczy w tym czasie. Natomiast przed chwilą jeszcze raz chciałem upewnić się i sprawdziłem przez konto internetowe swoją historię transakcji oraz zleceń i sprawa wydała mi się dziwna... zlecenie zostało przyjęte dopiero 25.11.2011 r., czyli według tego konwersja odbyła się w czasie D+2. :). Widzę następujące wyjaśnienia tej sytuacji:

1. Pomyliłem się we własnych notatkach i złożyłem zlecenie później, ale jest to bardzo mało prawdopodobne, bo mam również zapis konwersji, którą zleciłem następnego dnia (23.11.2011) i została ona wykonana w tym samym czasie, czyli 30.11.2011 r. Zdublowanie takiej pomyłki i to w różnym czasie jest bardzo mało prawdopodobne.

2. Po prostu wystąpiły jakieś problemy z platformą internetową i Axa rzeczywiście otrzymała to zlecenie 25.11., a te kolejne 28.11., zmaterializowało się ryzyko operacyjne. W takim przypadku czas obu konwersji wynosi D+2. (Do tej wersji najbardziej się przychylam :).

3. Ktoś majstrował w historii zleceń, żeby ukryć ślady. To zdecydowanie najbardziej spiskowa teoria dziejów :).
Zbigniew Bednarek

Zbigniew Bednarek www-z-projekt.pl -
projekty instalacji
elektrycznych

Temat: Investor Gold

więc Mirek nas wpuścił w maliny :)

Remek zwrócił uwagę na praktyczną część SL, ja to rozumiem tak, dziś jest panika, ale na notowaniach TFI widzę ją dopiero na drugi dzień i wtedy SL zadziała, przy czym sprzedaż zostanie zrealizowana za kolejne dwa dni, czyli w sumie 3 dni od zdarzenia, gratulacje za taki refleks.
Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Investor Gold

Zbyszku a Ty znowu swoje. Nie rozumiesz to trudno. Ale powiedz co dla osoby inwestującej na GPW, grającej na wykresie EOD znaczą zmiany intraday-owe? Bo takie samo znaczenie mają zmiany dzienne dla kogoś kto stosuję analizę tygodniową. A przy analizie tygodniowej SL zadziała (zgodnie z tym co uściślił Remigiusz) w ciągu następnego bara/świeczki - czyli wyjdziesz z zagrożonej inwestycji nawet jeśli na zakup będziesz musiał poczekać. W funduszach nie masz możliwości realizowania na szybkie przesunięcia kapitału na rynku. Nie taki jest cel stosowanego w nich SL. Chodzi o to by uchronić kapitał przed dużymi obsunięciami, będącymi następstwem trendów trwających co najmniej kilka tygodni. Tak było także w sierpniu ubiegłego roku. Stopy u mnie zadziałały przed gwałtownymi spadkami. Bo te gwałtowne spadki o długotrwałych skutkach nie dzieją się szybko. One muszą nabrać rozpędu. Dlatego tak ważny jest SL w funduszach.

Ale nie zmusisz w to wierzyć, nie musisz stosować SL w funduszach. To jest Twój wybór i Twoje będą konsekwencje.Wojciech Kurzyński edytował(a) ten post dnia 23.03.12 o godzinie 19:18
Zbigniew Bednarek

Zbigniew Bednarek www-z-projekt.pl -
projekty instalacji
elektrycznych

Temat: Investor Gold

Wojtku, analiza techniczna, analiza fundamentalna to było dobre kiedyś, dziś gra się pod wojnę w Iranie, upadek Grecji, kłopoty finansowe Hiszpanii, Portugalii czy Włoch, może Ty znasz wzory na inteligencję osób zarządzających tymi państwami i policzysz sobie kiedy wyjdą z kłopotów lub utoną, podobnie w sprawie Iranu, czy pierwszego szlak trafi Ahmedineżada czy Obamę, a może żyda z Izraela.
Nie przeczę, można się posiłkować analizami i obliczeniami, jednak w aktualnej sytuacji, odzwierciedlenie wyników w praktyce jest mierne, aby nie powiedzieć, że nędzne.
Ale że nie jestem człowiekiem małej wiary, więc pójdę o zakład.
Policz Wojtku jaki jest zasięg aktualnych spadków, bo że ten tydzień był spadkowy to wszyscy wiemy, ale jak będzie w kolejnym?
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Investor Gold

Zbigniew Bednarek:
więc Mirek nas wpuścił w maliny :)

O nie Zbyszek. Jeszcze nie teraz. To jeszcze nie sezon na maliny, ale jak przyjdzie to napiszę:-)
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Investor Gold

Jakoś ostatnio nie mam serca do pisania:-) Wolę spotkania f2f, wtedy chętnie porozmawiam. Jakoś wolę mówić i pokazywać niż pisać. Dlatego cieszę się, że jest Wojtek, Remek i dołączył Tomek którego wypowiedzi wnoszą sporo świeżego spojrzenia na ciekawe sprawy:-) Chyba się starzeję:-) A może dopadł mnie wiosenno-urlopowy nastrój i już bardziej jestem myślami w okolicach równika niż w środkowo-wschodniej Europie:-) Jednak cieszy mnie ten stan, bo mimo, że jakoś straciłem serce do pisania, to jednak z zaciekawieniem czytam co piszą koledzy:-)

Remek świetnie i wyczerpująco opisał mechanizm konwersji. Chylę czoła, bo napisał prosto i zrozumiale, a jak ktoś twierdzi, że to skomplikowane to dodam dla pocieszenia, że Remek zgrabnie temat uprościł:-) I słusznie zresztą. Mimo to, Zbyszek się zdziwił. Zbyszku, mam dla ciebie niemiłą wiadomość: proces konwersji jest w rzeczywistości jeszcze o wiele bardziej skomplikowany niż opisał to Remek. Bo konwersja jednostek z funduszu do funduszu tylko w nazwie jest operacją między dwoma podmiotami. Nawet wtedy gdy są to fundusze jednego TFI. Jeszcze bardziej sprawa komplikuje się gdy inwestujemy przez zewnętrzne platformy transakcyjne prowadzone przez banki czy Towarzystwa Ubezpieczeniowe. Droga naszych pieniędzy jest wtedy naprawdę długa i kręta. Remek opisując mechanizm konwersji wspomniał właściwie tylko o jednym czynniku który wpływa na czas operacji, a mianowicie kwestie wycen wartości jednostek przez poszczególne fundusze. To raptem wierzchołek góry lodowej:-)
Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że już w najprostszej operacji, gdy przychodzimy do TFI z zamiarem otwarcia rejestru i wpłacenia konkretnej gotówki na konkretny fundusz, zanim ona na ten fundusz trafi musi pokonać drogę przez jeden podmiot o którym nikt tu chyba jeszcze nie napisał, a nazywa się on agentem transferowym, oraz drugi czyli bank depozytariusz. Każda z tych instytucji ma swój tryb pracy, a bank depozytariusz jak każdy bank dokonuje operacji w sesjach transferowych przychodzących i wychodzących. Czyli już w tej najprostszej operacji mamy kilku uczestników transakcji:
- klient,
- TFI,
- konkretny fundusz należący do tego TFI
- agent transferowy obsługujący dany fundusz,
- bank depozytariusz.

Gdy dokonujemy konwersji miedzy funduszami liczba uczestników transakcji rośnie o kolejne 4 (klient na szczęście pozostaje ten sam - nie mnoży się:-)
Gdy korzystamy z zewnętrznej platformy transakcyjnej dochodzi jeszcze co najmniej jeden uczestnik - właściciel-organizator platformy (np. mBank) lub jeśli jest to Towarzystwo Ubezpieczeniowe to dochodzi kolejnych dwóch: towarzystwo i bank depozytariusz obsługujący towarzystwo. Każda z tych instytucji w procesie konwersji ma do odegrania konkretną rolę. Każda pracuje w swoim trybie, każda potrzebuje czasu na wykonanie tego, co do niej należy. Pieniądze krążą między bankami depozytariuszami w sesjach transferowych które również odbywają się w konkretnych cyklach.
Warto jeszcze wspomnieć, że nawet z banku do banku przelew nie "idzie" bezpośrednio. Po drodze przechodzi przez KIR (Krajową Izbę Rozliczeniową).

A co się dzieje, jeśli dokonujemy konwersji między funduszami operującymi na różnych kontynentach (strefy czasowe) należącymi do różnych TFI i gdy po drodze dochodzą jeszcze operacje na walutach?

No i "ni ma letko":-) Bajki o tym, że komuś robią konwersję w parę sekund po kliknięciu w klawiaturę proszę sobie między bajki włożyć:-) Takie cuda to tylko..... na wirtualnym koncie demo:-)Mirek Kucharczyk edytował(a) ten post dnia 24.03.12 o godzinie 00:47

konto usunięte

Temat: Investor Gold

Zbigniew Bednarek:
Wojtku, analiza techniczna, analiza fundamentalna to było dobre kiedyś, dziś gra się pod wojnę w Iranie, upadek Grecji, kłopoty finansowe Hiszpanii, Portugalii czy Włoch

Zawsze była jakaś wojna w Iranie, upadek Grecji, kłopoty kogoś, czegoś... nie jesteśmy żadnym wyjątkowym pokoleniem.
Adam R.

Adam R. QC / lab spec.

Temat: Investor Gold

Wracając do tematu czyli investor gold :) to zrobiłem w tym tygodniu konwersje ok 2/3 jednostek na agrobiznes ponieważ nie podobają mi się ruchy cenowe, niby dosyć mocne punkty wsparcia ale w ostatnim kwartale jakby mocniejsze spadki niż wybicia, a wygląda na to że póki co w agrobiznesie jest trend wzrostowy może się jeszcze załapie. Szkoda że nie nie ma możliwości ustawienia zleceń oczekujących w SFI (mBank) np. kup gdy cena przekroczy ... (albo spadnie poniżej ...)albo SL'ów jak na platformach foreksowych , jedynie zlecenia stałe w odstępach czasowych. ...póki co czekam na jakąś chociaż kwartalną hossę -w końcu w przyrodzie nic nie ginie i gdzieś ten kapitał musi być (nie tylko w wirtualnych baryłkach ropy) co wyparował z giełdy i czeka na ponowne wejście.
Mirek Kucharczyk

Mirek Kucharczyk Wolny Człowiek Sp. z
o.o. :-)))

Temat: Investor Gold

Ja z Golda wyszedłem na początku marca (jak pisałem). Teraz mam Agresywnego Quercusa, Ideę Akcji i Nordeę Małych Spółek Skandynawskich

Alfred F.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Następna dyskusja:

Investor Gold Otwarty - czy...




Wyślij zaproszenie do