GoldenLine
Zaloguj się
Dominik K.

Dominik K. Talent Aquisition
Partner

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

witam

zainwestowałem kilkanascie tysięcy w 2007 roku gdzieś koło czerwca

teraz mam na koncie ok. 9000
jaka jest szansa że odrobię straty i w jakim czasie?

mam kupione jednostki 2 akcyjnych i jednego stabilnego wzrostu

prosze o rade
Link do wypowiedziLink
Paweł Rakoczy

Paweł Rakoczy Key Account Manager
w Bolsius Polska Sp.
z o.o.

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Witam,

Odrobisz straty na przełomie 2010/2011 roku. Jeśli nie potrzebujesz pilnie gotówki trzymaj i nie sprzedawaj.

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Dominik K.

Dominik K. Talent Aquisition
Partner

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

dzięki :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Paweł Rakoczy:
Witam,

Odrobisz straty na przełomie 2010/2011 roku. Jeśli nie potrzebujesz pilnie gotówki trzymaj i nie sprzedawaj.

Pozdrawiam

załóżmy że zainwestował 18000 a ma 9000 - sugerujesz że w przeciągu 2-3 lat zarobi/odrobi na funduszach 100%?

to się nazywa optymizm :)
Link do wypowiedziLink
Dr Tomasz Kozłowski

Dr Tomasz Kozłowski Socjolog, Adiunkt,
Analityk mediów,
Publicysta

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

to się nazywa optymizm :)

Właśnie takie liczby podaje się w przeważającej liczbie analiz. Około 3 lat. Nie znam się na tym tak dobrze, ale to będzie raczej odrabianie 50% straty w trzy lata a nie zarabianie 100%.
Link do wypowiedziLink
Dominik K.

Dominik K. Talent Aquisition
Partner

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

no to po motorze :(

cholera, trzeba było umarzać jak wszyscy panikowali, to chciałem być twardy i "przeczekać" panikę

szlag!Dominik Krzywiński edytował(a) ten post dnia 22.10.08 o godzinie 15:51
Link do wypowiedziLink
Dr Piotr Kunicki

Dr Piotr Kunicki Radca Prawny w
Wierzbowski
Eversheds

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

to zależy od tego jak będzie zachowywał się rynek. W czasie hossy, fundusz zrównoważony może zarobić nawet 25% rocznie, co dopiero akcyjny. Załóżmy ktoś zainwestował 100 000 zł. w zrównoważony, teraz ma jakiej 25% straty, czyli ma jeszcze 150 000 zł, a takie mniej więcej są straty na zrównoważonych. Zakładając, że przez następne trzy lata będzie zarabiał 10% rocznie, to po pierwszym ma 165 tyś, po drugim już jakieś 182 tyś, a po trzech już 200. Odpowiednie zmiany mogą być w funduszach akcyjnych. Myślę, że przez trzy lata można będzie nie tylko odrobić straty, ale też zarobić parę groszy. Wyniki funduszy mogą być lepsze od lokat, kwestia czasu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Piotr Kunicki:
to zależy od tego jak będzie zachowywał się rynek. W czasie hossy, fundusz zrównoważony może zarobić nawet 25% rocznie, co dopiero akcyjny. Załóżmy ktoś zainwestował 100 000 zł. w zrównoważony, teraz ma jakiej 25% straty, czyli ma jeszcze 150 000 zł, a takie mniej więcej są straty na zrównoważonych. Zakładając, że przez następne trzy lata będzie zarabiał 10% rocznie, to po pierwszym ma 165 tyś, po drugim już jakieś 182 tyś, a po trzech już 200. Odpowiednie zmiany mogą być w funduszach akcyjnych. Myślę, że przez trzy lata można będzie nie tylko odrobić straty, ale też zarobić parę groszy. Wyniki funduszy mogą być lepsze od lokat, kwestia czasu.

czyli uważasz że teraz czeka nas hossa? przez kolejne 3 lata?
Link do wypowiedziLink
Marcin J.

Marcin J. oglądam świat na
nowo, tak często jak
sie tylko uda...

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

I to jest chyba najwiekszy blad w tej logice - zakladanie ze jak sie nie cofa , to idzie sie naprzod. A zawsze mozna postac przez powiedzmy rok i co wtedy - stajemy sie coraz bardziej inwestorami dlugoterminowymi ?

Jak juz straciles 50% to trzymaj i najlepiej zapomnij ze masz tam jakiekolwiek pieniadze - najlepiej na bardzo dlugo
Link do wypowiedziLink
Paweł K.

Paweł K. Time Solutions / VP
of Sales

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Dominik Krzywiński:
no to po motorze :(

cholera, trzeba było umarzać jak wszyscy panikowali, to chciałem być twardy i "przeczekać" panikę

szlag!Dominik Krzywiński edytował(a) ten post dnia 22.10.08 o godzinie 15:51

jak pokazują dzisiejsze notowania (wig20 ponad 7% na minusie) panika trwa nadal... tak więc teoretycznie najbardziej opłacałoby się sprzedać i odkupić taniej.
Link do wypowiedziLink
Marcin J.

Marcin J. oglądam świat na
nowo, tak często jak
sie tylko uda...

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Tak - wczoraj moznabylo tak zrobic...

A jak jutro poleci 7 % w gore ?

Porownaj sobie obecny najczarniejszy przyjety przez siebie scenariusz i najmniej optymistyczny dobry - i jak wiecej mozna zyskac czy stracic? Jak wyjdzie Ci proporcja 1:2,5 , 1:3 to podejmij decyzje adekwatna do tego ktora wartosc jest wieksza.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Marcin Jarosz:
Tak - wczoraj moznabylo tak zrobic...

A jak jutro poleci 7 % w gore ?

Porownaj sobie obecny najczarniejszy przyjety przez siebie scenariusz i najmniej optymistyczny dobry - i jak wiecej mozna zyskac czy stracic? Jak wyjdzie Ci proporcja 1:2,5 , 1:3 to podejmij decyzje adekwatna do tego ktora wartosc jest wieksza.

dokładnie - co nie znaczy oczywiście że da się odrobić straty w przeciągu 2-3 lat
Link do wypowiedziLink
Dr Piotr Kunicki

Dr Piotr Kunicki Radca Prawny w
Wierzbowski
Eversheds

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

10% zysku na funduszu zrównoważonym nie uważam za wynik godny miana hossa ;) jest to rozwój rynku, jaki oczekuje, że nastąpi po bessie. Tak - myślę, że w przeciągu roku ustąpi. Potem będzie lepiej ale nie hossa, a potem przyjdzie i hossa. Tak przynajmniej było dotychczas, mniejsze i większe spadki, krótko i długoterminowe na przemian.

Natomiast co do sprzedania i odkupienia jednostek funduszu po niższej cenie, to nie zapominajmy o prowizjach za wejście i czasem za wyjście. A to oznacza stratę. Więc komentarz w tym zakresie należy raczej odnieść do inwestowania bezpośredniego chyba - a ten wątek tego nie dotyczy. Ponadto, takie działania oznacza spekulacyjne inwestowanie, bo nie masz gwarancji kiedy spadnie a kiedy wzrośnie i o ile. A spekulacja zawsze jest bardziej ryzykowna niż inwestowanie długoterminowe.Piotr Kunicki edytował(a) ten post dnia 22.10.08 o godzinie 17:41
Link do wypowiedziLink
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Jak juz straciles 50% to trzymaj i najlepiej zapomnij ze masz tam jakiekolwiek pieniadze - najlepiej na bardzo dlugo

mam to samo, ale to kasa "na emeryturę" więc przez najbliższe kilkanaście lat (lub nawet więcej) nie mam zamiaru po nią sięgać, smutne jak spada, ale jak rosło to nie robiło to na mnie większego wrażenia, kupiłem (przykładowo) 1000 j.u. FI i nadal mam 1000 j.u. - tutaj nic się nie zmieniło ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

ja staram się jeszcze dokupywać ile mogę.
Aktualną sytuację traktuję jak promocję a nie kryzys :-)
Link do wypowiedziLink
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Maciej K.:
ja staram się jeszcze dokupywać ile mogę.
Aktualną sytuację traktuję jak promocję a nie kryzys :-)

zamieniłem wszystkie jednostki funduszy stabilnego wzrostu na akcyjne, może zrobiłem to nieco za wcześnie, ale trudno dokładnie trafić we właściwy moment...a jak trend się zmieni (kiedyś to nastąpi) to część j.u. FA zamienię na "misie" ;-)

ps
a za wolne środki dokupuję akcje zwłaszcza tych spółek, które zazwyczaj wypłacają dywidendę, za jakiś czas okaże się czy ta strategia jest dobra
Link do wypowiedziLink
Marcin S.

Marcin S. Dom maklerski BZ WBK

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Robert S.:

a za wolne środki dokupuję akcje zwłaszcza tych spółek, które zazwyczaj wypłacają dywidendę, za jakiś czas okaże się czy ta strategia jest dobra


Myślę, że bardzo dobra, pod warunkiem, że nadal będą dzielić się zyskiem (a więc KGHM czy PKO BP odpada).
Link do wypowiedziLink
Marcin W.

Marcin W. Menedżer
ds.Operacyjnych TFI
PZU SA

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

>> >
szlag!

jak pokazują dzisiejsze notowania (wig20 ponad 7% na minusie) panika trwa nadal... tak więc teoretycznie najbardziej opłacałoby się sprzedać i odkupić taniej.


Też jestem w "grupie" która doradza Ci ...nie sprzedawaj !!!Na obecnym poziomie giełdy to raczej byłby zły pomysł, nikt tu nie mówi, że bessa się szybko skończy ,ale gorzej już wiele nie może być :-) ja wycofałem się z funduszów i giełdy (akcje spółeczek)na poziomie wig 20 około 3100pkt , teraz spokojnie czekam na okazje i po cichu liczę ,że grudzień może być okresem na mały 10-20% zarobek na funduszach(skok na krótko tylko w akcje w TFI/konwersja) ,a akcje spółek będę kupować w następnym roku (oby) :-)jak dokonam wstęonej selekcji teraz liczę na mały "rajd świętego mikołaja
plusy:
-po duzych spadkach czas na korekte wzrostową (teraz listopad może być kurs boczny)
-grudzień z reguły dobry , HISTORIA NA GIELDZIE LUBI SIĘ POWTARZAC
-po wyborach w stanach
-Koniec roku podciąganie wyników w TFI -jak będzię co :-)
Pozdrawiam i patrzę z optymizmem w przyszłość ,choć dzisiejszy kurs franka mnie zaszkował :-)Marcin Wójciak edytował(a) ten post dnia 22.10.08 o godzinie 20:50
Link do wypowiedziLink
Dariusz S.

Dariusz S. Certified Scrum
Master, MCPD,
Business Owner -
London, UK

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

ja panowie rok temu wszedłem w skandię... wpłaciłem od razu za cały rok... bo sytuacja nie była zła... 3600 na GPW

na chwilę obecną mam mniej niż 50% tego co wpłaciłem... no ale... jednostki są ciągle w takiej samej ilości, więc tylko ( co dla niektórych może być szokiem) dopłacać bo tanie i czekać;)
Link do wypowiedziLink
Tomasz Bar

Tomasz Bar finanseosobiste.pl

Temat: FUNDUSZE - Ciągle tracę CO ROBIĆ ?

Dariusz Soyta:
ja panowie rok temu wszedłem w skandię... wpłaciłem od razu za cały rok... bo sytuacja nie była zła... 3600 na GPW

na chwilę obecną mam mniej niż 50% tego co wpłaciłem... no ale... jednostki są ciągle w takiej samej ilości, więc tylko ( co dla niektórych może być szokiem) dopłacać bo tanie i czekać;)
to będzie cenna nauka na przyszłość - mam nadzieję.
Doradca przytulił cała prowizję.
A tu 50% straty. Czy doradca upojony prowizją nie raczył juz skontaktować sie i zaproponować zamianę z funduszy akcyjnych na obligacyjnie. Tak sie chwala możliwosciami plynnej zmiany pomiedzy funduszami.
Chyba, nie bo i po co...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj