Anna Kamińska

Anna Kamińska Architekt Wnętrz

Temat: Dostałam 5 lat temu fundusz PKOfio od babci i....co dalej?

Witam,
Pięć lat temu dostałam od babci na urodziny 35 jednostek funduszu Stabilnego Wzrostu- FIO. Niestety "stabilny wzrost" okazał się tylko w nazwie... W momencie zakupu powyższa ilość odpowiadała kwocie 5100zł. Na tą chwilę mogłabym uzyskać z nich ok 3800 zł. Ponieważ nie znam się kompletnie na funduszach, proszę o poradę od Was co w takiej sytuacji zrobić.
1.Czy czekać aż wzrosną i dopiero wypłacić pieniążki z mniejszą stratą? (chociaż mogę czekać kolejne pięć lat i nie ma żadnej gwarancji że wzrośnie...)
2.Dokonać konwersji na inny fundusz? (czy jest w ogóle taka opcja?)
3.Jeśli tak,to na jaki?
4.Wypłacić to co jest i wrzucić te resztki na jakieś konto oszczędnościowe?
Czekam na opinie:)
Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Dostałam 5 lat temu fundusz PKOfio od babci i....co dalej?

Funduszy inwestycyjnych nie da się traktować jak lokaty bankowej. Tu akurat trochę szczęśliwie było to fundusz Stabilnego Wzrostu - dzięki temu strata jest niewielka. Gdyby było to fundusz PKO Akcji strata wyniosłaby do dziś minus 58% (wykres: http://www.opiekuninwestora.pl/pko_akcji,ni322.html)

Nazwa Stabilnego Wzrostu faktycznie może wprowadzać w błąd. Na szkoleniach zawsze podkreślam: fundusz Stabilnego Wzrostu ma w miarę Stabilny skład, a Wzrost - czasami.

1. Jeżeli czekać aż fundusz zarobi - to na pewno nie w funduszu stabilnego wzrostu. Jak giełdy będą rosnąć, ten fundusz będzie zarabiał powoli. W tym funduszu stosowany jest podział: trochę w akcje, trochę w obligacje - coś co w zasadzie nie bardzo ma szanse na dobre zyski:
http://blog.opiekuninwestora.pl/mit-dywersyfikacji-jak...

Gwarancji że wzrośnie nie ma, a jeżeli już to niewiele.
Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Dostałam 5 lat temu fundusz PKOfio od babci i....co dalej?

2. Konwersja - tak jest taka opcja. Proponuję następujące kroki:

a) założyć konto w mBanku z opcją Supermarket Funduszy Inwestycyjnych.

W ten sposób fundusze będzie Pani kupować bez prowizji. Jako osoba zaczynająca poszukiwać informacji na temat funduszy można łatwo niepotrzebnie przepłacać.
Polecam moje artykuły, które to dokładnie wyjaśniają:
http://opiekuninwestora.blox.pl/2011/11/U-producenta-n...
oraz
http://opiekuninwestora.blox.pl/2011/11/Tego-nie-dowie...

b) sprzedać fundusz
c) uzyskane pieniądze przelać na konto w mBanku
d) zacząć inwestować


3. Jaki fundusz wybrać
Takie podejście rzadko się udaje. Nie ma funduszu, który można polecić na zasadzie "wpłacamy i zapominamy". Co prawda w funduszach pieniędzmi zarządzają profesjonaliści, ale - oznacza to zupełnie coś innego niż potoczne rozumienie funduszy. Celem funduszu nie jest zarabiać. Celem funduszu jest inwestować tak jak napisał w swoim statucie:
http://opiekuninwestora.blox.pl/2011/02/Wyjete-z-konte...
Remigiusz Stanisławek

Remigiusz Stanisławek Fundusze to nie
lokata:
www.rodzinnefinanse.
pl

Temat: Dostałam 5 lat temu fundusz PKOfio od babci i....co dalej?

4.Wypłacić to co jest i wrzucić te resztki na jakieś konto oszczędnościowe?

W mojej ocenie - absolutnie nie. Z kilku powodów:

a) lokata bankowa po opodatkowaniu zarabia minimalnie powyżej inflacji

b) fundusze pozwalają zarabiać znacznie więcej - jeżeli się w nich inwestuje a nie wpłaca. Nie da się (chyba, że mając dużo szczęścia) wpłacić i zapomnieć i liczyć że fundusz da świetny zysk.
Pokutuje w branży (niestety) taka opinia, że giełda w długim okresie świetnie zarabia. Niestety - w długim okresie zarabia raczej niewiele:
http://opiekuninwestora.blox.pl/2011/02/Gielda-w-dlugi...

c) przeniesienie się na lokatę oznaczałoby, że z góry zakłada Pani, że fundusze są skomplikowane, że na pewno można tylko stracić, że do tego trzeba jakiejś skomplikowanej wiedzy i tym podobne. Fundusze to nie giełda - i inwestowanie w fundusze nie jest skomplikowane. Trzeba tylko poświęcić na to trochę czasu - z moich doświadczeń wystarczy na początku poświęcić jakieś 10 godzin aby zrozumieć najważniejsze podstawy a potem jakieś 15-30 minut w miesiącu.

Wiele osób uznaje z góry, że się nie da - a np. wybierając kredyt hipoteczny (o których to kredytach także nie uczą w szkołach) potrafią poświęcić wiele godzin na lekturę warunków, wypytanie się o szczegóły. A przy inwestowaniu wygodniej jest najczęściej uznać - to na pewno nie dla mnie. Proponuję, aby nie dołączała Pani do tej grupy osób.

Od ub. tygodnia trwa mój cykl wykładów o tym Gdzie Inwestować (wkrótce będzie konferencja online na temat właśnie mBanku), lada dzień startuje nasz nowy portal edukacyjny.

Po więcej informacji i darmowych szkoleń z podstaw inwestowania zapraszam do rejestracji na http://edukacja.opiekuninwestora.pl
Anna Kamińska

Anna Kamińska Architekt Wnętrz

Temat: Dostałam 5 lat temu fundusz PKOfio od babci i....co dalej?

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź. A także za wiele wartościowych linków. Potwierdził Pan tylko, że moje wstępne plany poczynione na podstawie niewielkiej lektury na forum idą w dobrym kierunku.

Oczywiście nie zakładam że fundusze i inwestycje są wyłącznie dla "wtajemniczonych":) Pomimo kierunku artystycznego jaki studiuję staram się mieć otwarty umysł na inne dziedziny. Świadome zarządzanie własnymi pieniędzmi sprawia mi przyjemność, dlatego też chętnie zagłębie się w ten temat. Muszę przyznać że dodałeś mi wiele odwagi. Bo jeśli pomyśle że to wymaga tak niewielkich nakładów czasu aby się w tym odnaleźć jest mi łatwiej zacząć.

Zdaję sobie sprawę z tego że lokata bankowa czy też zamiennie konto oszczędnościowe są na granicy intratności, biorąc pod uwagę inflację i opodatkowanie którego to od niedawna nawet nie da się uniknąć. Chciałam raczej uporządkować wszelkie możliwe opcje podając je powyżej:)

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy decydując się na Supermarket w mBanku będę musiała sprzedać obecne jednostki, opłacając podatek? Czy można to w jakiś sposób "przenieść" do tego supermarketu unikając podatku, a następnie dokonać konwersji na inny fundusz?
Wojciech Kurzyński

Wojciech Kurzyński inwestor, konsultant
finansowy

Temat: Dostałam 5 lat temu fundusz PKOfio od babci i....co dalej?

Aniu z tego co pisałaś to na całej inwestycji poniosłaś stratę. A podatek jest o zysków ;)
Więc podatek w Twoim przypadku nie będzie pobrany.
Inaczej sprawa by wyglądała, gdyby jednostki były kupowane systematycznie i któryś z zakupów byłby zyskowny (każdy zakup jednostek jest rozliczany osobno). Wtedy od tego zysku TFI pobrałoby podatek od zysków kapitałowych (19%).Wojciech Kurzyński edytował(a) ten post dnia 11.06.12 o godzinie 20:55
Anna Kamińska

Anna Kamińska Architekt Wnętrz

Temat: Dostałam 5 lat temu fundusz PKOfio od babci i....co dalej?

Ojej! Faktycznie. Tak to jest jak człowiek się czegoś obawia... Wbiłam sobie do głowy że sprzedając jednostki będę musiała jeszcze od tego podatek zapłacić i gdzieś po drodze zgubiłam logikę... :)
No to teraz nie pozostaje mi nic innego jak zaznajomienie się z podstawowymi informacjami nt funduszy. Założenie konta w Supermarkecie (jakoś pozytywnie działa ta nazwa na moją kobiecą naturę...jak to supermarket? zakupy?:) a tu trzeba się nastawić na racjonalne myślenie) i zrobienie coś w kierunku rozwoju własnych finansów.

Następna dyskusja:

Najlepszy fundusz na 3-5 la...




Wyślij zaproszenie do