Temat: Czy jest ktoś kto zarobil na funduszach...? Nie ma!

Mówi się: nieznajomość prawa szkodzi.

W inwestowaniu ja dodaję: nieznajomość tego w co się inwestuje także szkodzi:)

Fundusz DWS Akumulla Investa to przecież fundusz akcyjny. Czyli kupując ten fundusz trzeba było podpisać, że zapoznało się ze statutem. Czyli świadomie godzi się na to, że fundusz będzie dużo tracił i potem przez wiele lat odrabiał te straty, po to aby w kolejne bessie znowu tracić.

Fundusz akcji musi tracić gdy giełdy tracą. I jeżeli już to można mieć pretensje tylko do siebie za brak wiedzy w co się inwestuje. To samo może być ze złotem. Jestem przekonany, że nie będzie rosło w nieskończoność...

A fundusze akcji w długim okresie i tak ledwie wygrają z lokatami bankowymi (i to gdy inwestor ma trochę szczęścia). Pisałem o tym nie raz.

Fundusz to nie lokata - i wpłacając i zapominając trudno liczyć na sensowny zysk.

O tym jaki jest prawdziwy cel funduszu akcji pisałem tutaj:

http://opiekuninwestora.blox.pl/2011/02/Gielda-w-dlugi...

Niestety - nadal często przy zakupie funduszy wmawia się inwestorom "w długim okresie świetnie się zarobi". Jak widać kilkanaście lat temu mówiło się to samo, skoro wspomniany fundusz trzymany był w portfelu przez wiele lat, także w 2008 roku.

W funduszach można zarabiać - trzeba tylko coś z nimi robić. Np. w tak prosty sposób:
http://blog.opiekuninwestora.pl/index.php/opiekun-zysk...

Temat: Czy jest ktoś kto zarobil na funduszach...? Nie ma!

Tylko dla prywatnego inwestora te elementy są absolutnie bez znaczenia. Panowie Bodoa Schafer, Kiyosaki itd o funduszach wypowiadają się w taki sposób, jakby nigdy nie sprawdzili jak działają.

Nigdy nie działało "lup fundusz i śpij przez 10-20 lat".

Przyład: Pioneer w 80 lat zarobił 8% procent ponad inflację średniorocznie... (nawet w tej wersji reinwestycją dywidend).

http://blog.opiekuninwestora.pl/index.php/co-brzmi-lep...

Wielu dziennikarzy, autorów "poradników" złapało się na świetny marketingowo wykres Pioneera pokazujący jak w magiczny sposób z 10.000 USD zarobiło się 80.000.000 USD w 80 lat. Sęk w tym, że jest to ledwie 8% średniorocznie ponad inflację.

Tylko - mało komu chciało się to dokładnie policzyć. I stąd biorą się bajki sprzedawane inwestorom, że wystarczy wpłacić na 20 lat i zapomnieć.

Przykład z rynku polskiego? Fundusz Pioneer gdy ktoś miał szczęście i sprzedał na górce w 2007 zarobił w 10 lat 2% średniorocznie ponad inflację...





Dopóki inwestorzy będą wierzyć w te zasady - fundusze będą się cieszyć - w końcu pobierają opłatę od zgromadzonego kapitału.

A inwestowanie w fundusze to nie inwestowanie na giełdzie i jest naprawdę proste. O ile nie będziemy za wszelką cenę chcieli zarabiać jak najwięcej.

Temat: Czy jest ktoś kto zarobil na funduszach...? Nie ma!

Obawiam się, ze "DWS Investa itd sa od 1956 roku na rynku.Do 1999 znały tylko jeden kierunek" wynika z wkresów jake fundusz pokazywał inwestorom (wystarczy zrobić pokazać wyniki w skali logarytmicznej :)" i już widać ciągły niczym niezmącony wzrost.

Tak jak pioneera (w tym artykule: http://blog.opiekuninwestora.pl/index.php/co-brzmi-lep...

Temat: Czy jest ktoś kto zarobil na funduszach...? Nie ma!

Alfredzie - wymieniliśmy się już kiedyś poglądami na temat rynku złota - i wiem, że w tej branży masz duże doświadczenie.

Natomiast nie możesz zrzucać odpowiedzialności za słaby wynik funduszy, jeżeli po prostu został kupiony na wiele lat na branżę funduszy inwestycyjnych. To tak nie działa. Jako profesjonalista na rynku złota nie powinieneś przyłączać się do narzekań, że nie udało się zarobić na funduszach, które być może także i Tobie zostały sprzedane z otoczką "gwarantowanych 12% rocznie".

Ja zajmuję się kilkoma rodzajami inwestycji. Ale tylko tymi, o których mam wiedzę. Czasem większą, czasem mniejszą.

W złoto nie inwestuję (choć mam kilka ładnie wyglądających kawałków) ponieważ tym rynkiem się po prostu nie interesuję. I jeżeli moje drobinki złota stracą nie będę wylewał żalów na forach, że złoto to beznadziejny interes.

Każdy sposób inwestowania jest dobry, jeżeli mamy na ten temat choćby podstawową wiedzę. To samo dotyczy złota. I to samo dotyczy funduszy.

Uważam, że nie są dobrymi wypowiedzi mówiące "dany sposób do inwestowania jest do niczego, ponieważ mi się nie udało". A takich opinii jest wiele. I jako znawca tematów inwestycyjnych wiesz i rozumiesz, że najczęściej jest to duży problem: osoby, które straciły zostały nie do końca poinformowane o tym w co inwestują. I to jest przykre, tym bardziej że jest to sfera finansów, niezrealizowanych marzeń, straconej części oszczędności.

Jeżeli w sklepie sprzedawca namówi mnie na zakup mikser za 1000 zł, i nie będzie on do końca dobrze działał, silnik będzie przegrzewał się po 5 minutach i nie będę z niego zadowolony - mogę mieć pretensje do siebie, że dałem się na to namówić nie sprawdzając wcześniej w innych źródłach co to tak naprawdę za produkt. Z drugiej strony trudno - zmarnowałem 1000 zł.

Ale w jakiej trudnej sytuacji są osoby, które inwestują od kilku lat, wybrały produkt inwestycyjny typu np. polisa, w którym ktoś obiecał 12% zysku rocznie, dziś ledwie wychodzą na "zero" i widzą, że na takie zyski liczyć nie można - a tu jeszcze perspektywa konieczności dalszych wpłat w coś co nie zarabia.

Ja tylko pokazuję, że fundusze tak mocno różnią się od giełdy - że każdy, bez dużej wiedzy może nimi świadomie, rozsądnie i bezpiecznie zarządzać. Trzeba tylko chcieć przyjąć do wiadomości, że fundusze to inwestycja. I jak każda inwestycja wymaga choćby odrobiny zaangażowania.

Nie można mieć pretensji do kierowcy PKS relacji Poznań - Warszawa, że czas podróży jest dłuższy niż InterCity. PKS po prostu musi jechać wolniej.

Temat: Czy jest ktoś kto zarobil na funduszach...? Nie ma!

Piszesz, że wyniki gry trzeba poznać przed grą. Moim zdaniem prawda leży pośrodku. Ani w totolotku ani w inwestowaniu nie znamy przyszłości.

Ale - wystarczy (w przypadku funduszy) inwestycję dokładnie zaplanować. I już w dniu wpłaty pierwszych pieniędzy mieć plan - wiedzieć z góry jak się zachowamy gdy fundusze będą zarabiać, a jak gdy będą tracić. Oczywiście mając świadomość tego w jaki rodzaj funduszu inwestujemy i w jaki sposób taki fundusz zachowuje się na rynku.

I gdy coś się wydarzy - po prostu reagować zgodnie z tym co wcześniej zaplanowaliśmy. Inaczej - najczęściej stajemy się przymusowymi inwestorami długoterminowymi.

Temat: Czy jest ktoś kto zarobil na funduszach...? Nie ma!

Polisy inwestycyjne czy poliso-lokaty to największe oszustwa finansowe obecnie w kraju.

Dziś wyroki sądów są już jednolite co daje nam pewność ,że mieliśmy przez ponad 15 lat proceder, który polegał na w sposób perfidny zabierał pieniądze ludziom przez tzw. OPŁATĘ LIKWIDACYJNĄ" , która nie powinna być zyskiem dla TU , co więcej wg orzecznictw wielu sądów ta opłata nie powinna istnieć w ogóle.

Teraz przychodzi zadośćuczynienie dla ludzi oraz całe zło wraca do cwanych firm, które ostatnio otrzymały kary w sumie ponad 50 mln zł 4 TU

Tu więcej: http://twojakasa.com.pl/finanse/ponad-50-mln-kary-dla-...
8-12-2014 Kolejna porażka Generali w Sądzie : http://twojakasa.com.pl/finanse/po-sprawie-przeciwko-g...
I kolejni ludzie odzyskają pieniądze.
Kończy się powoli okradanie ludzi. Świadczy o tym ruch TU Aegon, które rezygnuje z tego rynku po wcześniejszych olbrzymich karach ze strony UOKiK

Kilka dni temu była sprawa w TVP Info dot. właśnie sprawy tego przekrętu finansowego jakim były polisy inwestycyjne.

Więcej w programie Telewizyjnym:
http://www.tvp.info/17739031/10122014-2115

Co ciekawe okazuje się ,że ok. 75% dziennikarzy też nabrało się na te produkty.
Myślę ,że warto udostępniać te linki chociażby po to, aby dotarło to do jak największej rzeszy ludzi, bo to pozwoli im odzyskać środki utracone z powodu pobrania opłaty likwidacyjnej.
NIedługo kolejna sprawa przeciwko Skandia.
Dołaczyć do pozwu można z linku:
http://totalfreedom.pl/pomoc/odzyskaj-pieniadze-polis/

PS.

Zauważyłem ,że są tu osoby, które nadal "wciskają" ludziom te produkty łamiące prawo każdego obywatela" i usilnie próbują kasować moje linki do stron m.,in UOKiK czy orzeczeń sądowych dot. tychże polis. ( właściciele grupy z funduszami inwestycyjnymi :)) Tyle możecie zrobić!

Motyw - jak można się domyślać jest taki,że nadal zajmują się oferowaniem i promowaniem tych oszukańczych i złodziejskich produktów

alternatywnie polecam najlepsze formy oszczędzania jakie istnieją w prawdziwe wartości, które też co ciekawe nie są poruszane w porównaniach przez agentów wciskających polis z wiadomych względów, tu więcej golden-line.com.pl/rezerwa