Jerzy Kozak

Jerzy Kozak Trener FX,
ForexChartist.pl

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Witam foreksowiczów,

Pozwoliłem sobie założyć toppic nieco komercyjny. Z jednej strony trochę nieładnie, a w niektórych ocenach pewnie wręcz spamersko. Jeśli spamersko, usunie się ;-)

Robimy z Łukaszem Fijołkiem cykl warsztatów, to prowokacyjne hasło "Zarabiaj na forex" w widgecie "Spotkania" na grupie FOREX forex, to nasze ;-)

Chciałem jednak w formie toppic-u zasygnalizować możliwość wzięcia udziału w warsztatach (Warszawa, Wrocław, Poznań) na których bez ściemniania i owijania w bawełnę podzielimy się swoją wiedzą i doświadczeniem. Pokazywać będziemy na serii przykładów zastosowania narzędzi fibo(m.in. formacje harmoniczne) i Andrews Pitchfork. Kontekstem będzie przede wszystkim daytrading na walutach. Warsztaty przemyśleliśmy w taki sposób, aby dać uczestnikom komplet narzędzi do stworzenia trading planu.

Na Warszawkę, która już za trochę ponad tydzień, mamy jeszcze krzesełka, więc zainteresowanych naszym podejściem (o którym na blogu więcej), serdecznie zapraszamy.

konto usunięte

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

.. nie żebym się czepiał, Boże broń;)
Ale fajnie byłoby wiedzieć sporo o osobach prowadzących takie szkolenie, jeżeli mam zapłacić 1500zł, za 5h (ouch). Ludzie chcieliby wiedzieć jakie jest Pana doświadczenie, a jeszcze lepiej, jakie są Pana wyniki. Nie żebym wątpił w Pana umiejętności przekazywania wiedzy, ale wiadomo, że wiedza zaczerpnięta od kogoś, komu "się udało" jest dużo cenniejsza, a każdy lubi wiedzieć za co płaci, prawda;)?

pozdrawiam
Jarek Muras

Jarek Muras eyetracking.pl

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Może lepiej zróbcie warsztaty polegające na graniu real, kasą wpłąconą przez kursantów, na których na bierząco bedziecie tłumaczyli kolejne posunięcia :] AT zarządzanie ryzykiem etc. Wtedy to ma jakis sens i wiarygodność. A na koniec wszyscy po równo dzielicie sie wygraną :D

Tylko wtedy "zarabiaj na forex" nie jest pustym frazesem dla naiwnych posiadaczy 1500 pln. :)
Jerzy Kozak

Jerzy Kozak Trener FX,
ForexChartist.pl

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Dominik Rożko:
.. nie żebym się czepiał, Boże broń;)
Ale fajnie byłoby wiedzieć sporo o osobach prowadzących takie szkolenie, jeżeli mam zapłacić 1500zł, za 5h (ouch).

w sumie za 10h i kawka będzie ;-)

Co do wyników to Statement za ostatni rok wysłałem na priva. A tak serio, to moje wyniki o niczym nie mówią (a mogą być odczytane jako obietnica). Wiem, że pod kątem nastawienia na pozyskanie klienta warto byłoby np. pokazywać wyniki choćby za jakiś okres. Nie chcę sporu na ten temat, bo doskonale rozumiem potencjalnych kursantów, Panie Dominiku - serio - rozumiem. Cenię swoją prywatność i nie dzieliłbym się doświadczeniem (nie prowadziłbym bloga, ani warsztatów), gdybym miał jednocześnie dzielić się wszystkim. Także jeśli dla kogoś wyniki są warunkiem obligatoryjnym dla możliwości uczestnictwa, to ja mówię pass, a nawet czasem jestem skłonny powiedzieć - Twoja strata, bo mam świadomość tego, że wiedza którą przekazuję jest gotowa do zastosowania i jest to cenne know-how. To "Twoja strata", nie jest też wywołane jakąś manią wielkości czy jakimś "guru"-owaniem, jestem normalnym człowiekiem jak każdy.

Myślę, że to podejście jest okej, nie obiecuję złotych gór, nie rozpowiadam wokół, że jadę 15 lotami, nie opowiadam, że londyńskie City nie chciało mnie, bo byłem za dobry :D Szczerze - uważam, że w dalszym ciągu jeszcze się uczę, choć od kilku lat uzyskuję względnie stabilne zyski na walutach. Przekazuję swoje doświadczenie. Nie mogę też obiecać nikomu że będzie zarabiał po moich szkoleniach. Ale mogę powiedzieć, że po nich szanse na zarabianie na pewno wzrosną.

Wiem, że wielu osobom taka informacja może nie wystarczyć. I powiedzieć mogę jedynie - trudno.
Witold Stelmach

Witold Stelmach pasjonat rynków
finansowych

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Proponuję wydać książkę. Jeżeli rzeczywiście masz coś do powiedzenia, zarobisz więcej niż na takich śmiesznych szkoleniach dla naiwnych leszczy.

Jeżeli rzeczywiście masz coś do przekazania...
Daniel S.

Daniel S. diabeł:)..

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

"stabilne zyski" brzmi jak słownictwo typowych pismaków...

Czemu nie założysz własnej strony, portalu etc, dasz abonament i będziesz pobierał profity skoro masz "stabilne zyski" i naganiasz na szkolenia....stworzenie strony to jakieś dwa dni do czegoś takiego

...z prostej pewnie przyczyny... wolisz zarabiać łatwą kasę na naiwnych leszczech niż samemu firmować swoim nazwiskiem sygnały płynące z rynku....

nie dziwie się że krzesełka puste i trzeba się posiłkować goldenem do naganiania

trzeba było krzyknąć ze 2,5k może wtedy byłoby wiarygodniej,leszcze by pomyślały łoooo jaka cena to ten chłop musi być superr, będziemy bogaci:)
Robert Smug

Robert Smug Inwestor, Trader,
Doradca Inwestycyjny
(740), MBA

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Uważam,że warto iść do dobrego trejdera na szkolenie i kwota 1500 zł nie jest dużą patrząc na perspektywę zyków jakie oferują rynki bo można się nauczyć czegoś konkretnego i zoabaczyć coś praktycznego w porównaniu do tego co jest przedstawiane na szkoleniach bezpłatnych brokerów.

A oni nie uczą NIC konkretnego oprócz obsługi platform!!!

Oczywiście pozostaje kwestia oceny oraz pokazania czy ktoś jest dobry.Robert S. edytował(a) ten post dnia 10.09.10 o godzinie 10:52
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

A co wy się tak czepiacie tych szkoleń? Co widzę na forum reklamę jakiegoś szkolenia to zaraz komentarze, że zarabiają na leszczach, że są śmieszne itd., itp. Byliście w ogóle na jakimś szkoelniu, że tak psioczycie? Ja byłem na kilku szkoleniach i wiem, że sporo można się na nich nauczyć, można poznać wielu ciekawych ludzi. Robert, nawet na darmowe szkolenie warto iść (z racji nowych kontaktów, a także darmowej kawki czy przekąski :)) ).Józef R. edytował(a) ten post dnia 10.09.10 o godzinie 11:13
Robert Smug

Robert Smug Inwestor, Trader,
Doradca Inwestycyjny
(740), MBA

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Józef wyrosłem już z darmowych szkoleń :)

Chodzę tylko jak w spotkaniu uczestniczy ktoś kto wiem, że sobą coś reprezetuje jako Trejder lub analityk.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Ty może tak, ale innym bym nie odradzał :)

konto usunięte

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Daniel S.:
Czemu nie założysz własnej strony, portalu etc, dasz abonament i będziesz pobierał profity skoro masz "stabilne zyski" i naganiasz na szkolenia....stworzenie strony to jakieś dwa dni do czegoś takiego

Wystarczy w google.pl wpisać Jerzy Kozak ;) Stronę znajdziesz, zapewniam Cię ;)
...z prostej pewnie przyczyny... wolisz zarabiać łatwą kasę na naiwnych leszczech niż samemu firmować swoim nazwiskiem sygnały płynące z rynku....

Jak nie potrafiłeś znaleźć strony, to nawet sam Pan Bóg EUR/USD mógłby Ci zrobić szkolenie, i tak z niego nic nie wyniesiesz ;)
Pewnie już jakieś miałeś i nie działa, co?? ;)

nie dziwie się że krzesełka puste i trzeba się posiłkować goldenem do naganiania
trzeba było krzyknąć ze 2,5k może wtedy byłoby wiarygodniej,leszcze by pomyślały łoooo jaka cena to ten chłop musi być superr, będziemy bogaci:)

Osobiście uważam, że zapłacenie traderowi za dawkę praktycznej wiedzy i pomoc w ułożeniu mojego własnego trading planu jest tyle samo warte, a często nawet więcej, niż zapłacenie rynkowi za własne błędy. Bo trener skasuje i przekaże Ci wiedzę. Rynek może tylko skasować ;)
Oczywiście nie twierdzę, że wszystkie szkolenia są czegoś warte. Co drugi trener to patałach, który naprawdę zbija kasę na naiwnych leszczach z zapasowym tysiakiem czy dwoma. Sugeruję tylko, że zanim zaczniemy kogoś obrzucać błotem, upewnijmy się, że nie pleciemy bzdur.
Ale jest internet, jest GL, są inne grupy, na których można sprawdzić czy to praktyk czy patałach ;) Czy szkolenie coś warte, czy lipa....
Sam uczestniczyłem w 3 płatnych szkoleniach 2 były super, jedno średnie
Raz zapisałem się na darmowe szkolenie. Zmarnowałem godzinę, na drugiej się rozłączyłem.
Z innej beczki...
Wiem, że największym problemem, nie tylko początkujących traderów, ale takich z doświadczeniem jest ich pieprzone ADHD. I chyba na cierpliwości i opanowaniu poznanych na szkoleniu technik trzeba się skupić. Na cierpliwym i spokojnym dostosowywaniu tych technik do własnego temperamentu. Dopasowaniu do życia, do tolerancji na stres... do oczekiwań
Ale spoko, ja tez tydzień po pierwszym szkoleniu myślałem, że teraz miliony $$$ idą w moją stronę, a tu kupa ;) A tu trzeba troszkę się jednak napocić, na ćwiczyć. I też walczyłem - walczę z Forexowym ADHD. I moim zdaniem możemy być technicznie przygotowanie super, mega, fantastycznie. Mieć ogromna wiedzę, za to nie mieć CIERPLIWOŚCI, opanowania, zaufania do siebie i co za tym idzie: pieniędzy z FX ;)
Niech ktoś mi powie że wciska enter na zlecenie i nie trzęsie mu się ręka... i może mieć złotą metodę - jak się trzęsie to przegra ;)
Więc szkolenia na TAK, bo dają wiedzę - dobra i sprawdzoną. Dołóżmy sporo treningiu i cierpliwości - wtedy to może zadziałać ;)
P.S. prowadzę szkolenia z obsługi google.com 150,00 zł/ osoba ;)
P.S.2 - ten post nie ma na celu reklamy, ubliżania komukolwiek, ani wywołania kłótni. I nie wołajcie tu Pana Logistyka (Niektórzy wiedza o kogo chodzi)
Pozdrawiam serdecznie ;)Tomasz Królikowski edytował(a) ten post dnia 10.09.10 o godzinie 17:21
Daniel S.

Daniel S. diabeł:)..

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Tomasz Królikowski:

Przede wszystkim pokazuje efekty swojej wiedzy skoro jestem trenerem a jakoś w poście ich brak. Ja nie jestem od tego żeby szukać kto, co, sobą reprezentuję i jakie ma wyniki bo to nie ja się reklamuje. Nie lubię marnować swojego czasu. Nie interesują mnie te osoby, odnoszę się do postu i jakbyś miał odrobinę rozumu to nie odpisałbyś w ten sposób, jak można bowiem szkolić czyli sprzedawać swoją wiedzę, która jest tak cenna i to w dodatku za takie pieniądze, jeśli jest czegoś warta to sprzedaję ją za dużo więcej bo mam na celu nauczyć delikwenta jak zarabiać. Czyli idąc dalej szkolenie jest ostatnim miejscem gdzie widzę taką osobę bo po nim powinna sama dobrze zarabiać i radzić sobie z rynkiem. Czyż nie po to jest szkolenie?

To zwykłe wzbogacanie się na naiwności ludzi. Nigdy nie sprzedałbym swojej wiedzy a jedynie efekt końcowy czyli sygnał do wejścia w rynek i nie wierzę w to że nagle takie osoby są tak wspaniałomyślne i będą chciały zrobić ze mnie milionera skoro sami nimi nie są. Zastanów się nad tym, przeczytaj ze trzy razy, może zrozumiesz a jak nie to idź na czwarte szkolenie może pomoże. Jak już się obsłuchasz dostatecznie to pewnie w przyszłości również będziesz "szkolił".

Na chwilę obecną nie brałem żadnego szkolenia i nie widzę potrzeby. Parę pozycji literaturowych przeczytanych ze zrozumieniem w zupełności mi wystarczy, chyba tak jak większości. Reszta to praktyka i dziwne jakoś ręka mi się nie trzęsie.

PS. Również nie mam na celu wywołania kłótni ani ubliżania komukolwiek:) Wpadam tutaj rzadko, bo cenie swój czas ale chętnie będę kontynuował rozmowę, jeśli będziesz miał coś merytorycznego do dodania.
Marek Myrcha

Marek Myrcha handlowiec, własna
działalność
gospodarcza

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Ludzie litości. Co się tak ciskacie na Pana Kozaka przecież chce się podzielić swoją wiedzą !!! NIC nie ma za darmo!! Mój kolega robi szkolenie z produktów bankowych za 4000 zł, od głowy inaczej gęby nie otworzy. i wierzcie mi ze warto są ludzie z wiedza przez duże W. Byłem na kilku takich szkoleniach i nie żałuję. Wcale nie robię reklamy panu Kozakowi ale nie lubię jak atakuje się ludzi za cokolwiek. Dajmy mu szanse, kto chce to jedzie kto nie to zostaje przy swoim.
Byłem w Łodzi na AT Day i wykład o formacjach Fibo zrobił na mnie ogromne wrażenie, pomimo że nie jestem jego wiernym wyznawcą.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Daniel S.:
Tomasz Królikowski:
Przede wszystkim pokazuje efekty swojej wiedzy skoro jestem trenerem a jakoś w poście ich brak. Ja nie jestem od tego żeby szukać kto, co, sobą reprezentuję i jakie ma wyniki bo to nie ja się reklamuje. Nie lubię marnować swojego czasu. Nie interesują mnie te osoby, odnoszę się do postu i jakbyś miał odrobinę rozumu to nie odpisałbyś w ten sposób, jak można bowiem szkolić czyli sprzedawać swoją wiedzę, która jest tak cenna i to w dodatku za takie pieniądze, jeśli jest czegoś warta to sprzedaję ją za dużo więcej bo mam na celu nauczyć delikwenta jak zarabiać. Czyli idąc dalej szkolenie jest ostatnim miejscem gdzie widzę taką osobę bo po nim powinna sama dobrze zarabiać i radzić sobie z rynkiem. Czyż nie po to jest szkolenie?
To Ty nie jesteś zainteresowany. Ale, gdy ktoś będzie to sobie poszuka informacji nt. osoby/szkolenia.
To zwykłe wzbogacanie się na naiwności ludzi. Nigdy nie sprzedałbym swojej wiedzy a jedynie efekt końcowy czyli sygnał do wejścia w rynek i nie wierzę w to że nagle takie osoby są tak wspaniałomyślne i będą chciały zrobić ze mnie milionera skoro sami nimi nie są. Zastanów się nad tym, przeczytaj ze trzy razy, może zrozumiesz a jak nie to idź na czwarte szkolenie może pomoże. Jak już się obsłuchasz dostatecznie to pewnie w przyszłości również będziesz "szkolił".

Na chwilę obecną nie brałem żadnego szkolenia i nie widzę potrzeby. Parę pozycji literaturowych przeczytanych ze zrozumieniem w zupełności mi wystarczy, chyba tak jak większości. Reszta to praktyka i dziwne jakoś ręka mi się nie trzęsie.
Skoro nie brałeś dotąd udziału w żadnym szkoleniu to skąd opinia, że to zwykłe wzbogacenie się na naiwności ludzkiej? I skąd wiesz, że prowadzący takie szkolenie nie są milionerami? Ty już z góry skreślasz osoby/szkolenia nawet nie zapoznając się ze szczegółami. Narzucasz innym swoją zasłyszaną opinię nie będąc na żadnym szkoleniu. Może przejdź się najpierw na jakieś i wtedy się dopiero wypowiadaj ;)


PS nie jestem w żaden sposób powiązany z auorem i szkoleniem.Józef R. edytował(a) ten post dnia 20.09.10 o godzinie 14:18

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Nigdy nie byłem na żadnym szkoleniu, stąd brak zdania na ten tematu u mnie, ale chętnie bym się wybrał :D Panie Józefie, jeżeli będzie Pan organizował jakiś szkolenie, albo już to robi, proszę dać znać, koniecznie.
Józef R.

Józef R. "Naszym zadaniem
życiowym nie jest
prześciganie innych,
l...

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

andrew tomczyk:
Nigdy nie byłem na żadnym szkoleniu, stąd brak zdania na ten tematu u mnie, ale chętnie bym się wybrał :D Panie Józefie, jeżeli będzie Pan organizował jakiś szkolenie, albo już to robi, proszę dać znać, koniecznie.
Nie robię i na razie nie zamierzam. Może spróbuję sił, ale dopiero wtedy, kiedy osiągnę to co sobie zamierzyłem... wtedy dam znać ;)Józef R. edytował(a) ten post dnia 20.09.10 o godzinie 15:02

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Józef R.:
andrew tomczyk:
Nigdy nie byłem na żadnym szkoleniu, stąd brak zdania na ten tematu u mnie, ale chętnie bym się wybrał :D Panie Józefie, jeżeli będzie Pan organizował jakiś szkolenie, albo już to robi, proszę dać znać, koniecznie.
Nie robię i na razie nie zamierzam. Może spróbuję sił, ale dopiero wtedy, kiedy osiągnę to co sobie zamierzyłem... wtedy dam znać ;)Józef R. edytował(a) ten post dnia 20.09.10 o godzinie 15:02

:D
Dziękuje za odpowiedź.
Witold Stelmach

Witold Stelmach pasjonat rynków
finansowych

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Jak tak spojrzeć z dystansem, dużo niepotrzebnych emocji tutaj.

Jak ktoś chce pójść na takie szkolenie, to sobie pójdzie. Jak nie, to nie.

Nikt nikogo przecież do niczego nie zmusza.Witold Stelmach edytował(a) ten post dnia 20.09.10 o godzinie 16:45

konto usunięte

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Witam Czytelników :)

Przeczytałem wszystkie posty i najbardziej nakręca się ten, kto nie był na żadnym szkoleniu. Ale nikt chyba nie wspomniał tutaj, że szkolenie to jest dopiero poczatek. I wg mnie na szkoleniu nie chodzi tylko o szkolenie się (jakkolwiek paradoksalnie by to nie zabrzmiało). Weźcie pod uwagę, że na każdym szkoleniu na jakie się kierujemy - spotykamy ludzi, którzy myślą podobnie do nas, ludzi, którzy tak jak w tym przypadku są bardzo wartościowi ze względu na ich przemyślenia, doświadczenia. Byłem na szkoleniu o handlu nieruchomościami z minimalnym lub zerowym wkładem - i myślę, że równie ważne co treśc szkolenia, było to, że poznałem ludzi, którzy myślą podobnie do mnie, ludzi, którzy mieli/mają swoje biznesy, a których przyciągnął tutaj głód wiedzy w temacie. Za to też się poniekąd płaci - za możliwość, udostępnienie możliwości poznawania ludzi z podobnymi zainteresowaniami, zorientowanych na sukces.

Pozdrawiam,
M.W.

P.S. Żeby nie było - nie jestem w żaden sposób powiązany z autorem tematu.

Edit: P.S.Marcin Wróblewski edytował(a) ten post dnia 20.09.10 o godzinie 21:09

konto usunięte

Temat: Nieco komercyjny toppic, patrz!

Welcome back ;>
Dostałem takiego maila.
Sylwia Majcher:
Hej,
Może będziesz zainteresowany szkoleniem z psychologii inwestowania, z wybitną jednostką - dr. Dariuszem Świerk. Prowadził on ostnio prelekcje na konferencji Forex Moneycon i słuchałam go ze zdumieniem, polecam:)

http://moneycon.pl/psychologia-inwestowania

Pozdrawiam,

To zaczyna przechodzić ludzkie pojęcie!! Niedługo otworzę lodówkę a tam jakiś guzik warty patałach, będzie mi wciskał gówno warte szkolenie....
Może stworzymy akcję NIE dla sprzedawców nic nie wartych szkoleń ?? ;>
Bo niestety poziom szkoleń w Polsce jest poniżej normy. Znam kilka pozycji - pseudo książek tego pana - on jest szczególnie poniżej normy wymagającego tradera. Jest zwykłym sprzedawcą, nic nie wartych książek i pewnie tyle samo wartych szkoleń. Pokazał swoje kiepskie techniki gry, teraz pokaże psychologię... przykre ;(

Następna dyskusja:

CMS - opensource czy komerc...




Wyślij zaproszenie do