konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Bartosz P.:
Ja was pogodzę :)

Na forexie traci 95% - szczęśliwcy niech nimi pozostaną a kto tam traci niech się w to nie bawi bo liczny nie kłamią.
Są fundusze inwestycyjne i inne twory.

Pozdrawiam! te dane wyczytałem 2 lata temu z czasopisma z UK.

jakoś nie pamiętam żeby kiedy kolwiek jaki kolwiek broker udostępnił takie a nie inne dane, a hasło 95 traci a 5 zyskuje to hasło które w sumie nie musi mieć w ogóle racji rzucone kiedyś przez kogoś i bez myślnie powtarzane ale nie jest zle ;)Piotr Jeziorski edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 13:20
Witold Stelmach

Witold Stelmach pasjonat rynków
finansowych

Temat: Kto pomoże?

Tomasz Brysiak:
Czy ja się kłócę. Zarabiam i znam kilka osób, które zarabiają inwestując "strumieniowo". Statystyka, programowanie, inwestowanie z automatu.
Gościu natomiast próbuje wszystkim wmówić, że się nie da. Większości zapewne nie ale ponadprzeciętnym jednostom już tak.

Dziwny wątek, ale mogę tylko powiedzieć, że moim zdaniem, wcale nie trzeba być kimś nieprzeciętnym, żeby zarabiać w dłuższym terminie. Konieczna jest tylko odpowiednia "konstrukcja psychiczna", czy może lepiej powiedzieć, że generalnie systematyczne zyski potrafią generować tylko osoby o określonych profilach psychologicznych.

Nie przesadzajmy z tą ponadprzeciętnością. Nie trzeba być geniuszem, że otworzyć longa, mniej lub bardziej przypadkowo trafić w silny trend i uzyskać przebicie, dajmy na to,1:20 lub więcej. Potrzeba tylko (albo aż)trochę odwagi, opanowania, cierpliwości, konsekwencji no i może jeszcze umiejętności spojrzenia na siebie z dystansem. Ale to chyba za mało żeby robić z siebie Jamesa Bonda.:)Witold Stelmach edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 13:37
Robert Smug

Robert Smug Inwestor, Trader,
Doradca Inwestycyjny
(740), MBA

Temat: Kto pomoże?

Piotr mówisz o sobie w tak brzydki sposób? ;)

Bo miało być Piotr a nie Alekander.

Jak Aleksander poczuł sie urażony to bardzo przepraszam.
Piotr Jeziorski:
Robert S.:
Podejrzewam, że Piotr to tajny współpracownik Urzędu Skarbowego, jego dyskusja sprowadza się do tgo aby pokazać mu wyciągi z konta, że niby wtedy uwierzy, że ktoś zarabia, aby mogł potem sprawdzić czy co niektórzy z nas płacą podatki od tych zysków :)

Ah... jaka to Ci urzędnicy skarbówki kombinują aby dostać premie. ;)
kapuś ;)Robert S. edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 15:19

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Robert S.:
Piotr mówisz o sobie w tak brzydki sposób? ;)

Bo miało być Piotr a nie Alekander.

Jak Aleksander poczuł sie urażony to bardzo przepraszam.
Piotr Jeziorski:
Robert S.:
Podejrzewam, że Piotr to tajny współpracownik Urzędu Skarbowego, jego dyskusja sprowadza się do tgo aby pokazać mu wyciągi z konta, że niby wtedy uwierzy, że ktoś zarabia, aby mogł potem sprawdzić czy co niektórzy z nas płacą podatki od tych zysków :)

Ah... jaka to Ci urzędnicy skarbówki kombinują aby dostać premie. ;)
kapuś ;)
to było żartobliwie ;) mam nadzieje ze się nie obraziłeś Aleksander nie żyje przejąłem jego konto, krytykowanie forexu to bardzo dochodowy biznes ;)Piotr Jeziorski edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 17:04
Arkadiusz Głowacki

Arkadiusz Głowacki Niezależny,
niezależny

Temat: Kto pomoże?

Piotr Jeziorski:
Robert S.:
Piotr mówisz o sobie w tak brzydki sposób? ;)

Bo miało być Piotr a nie Alekander.

Jak Aleksander poczuł sie urażony to bardzo przepraszam.
Piotr Jeziorski:
Robert S.:
Podejrzewam, że Piotr to tajny współpracownik Urzędu Skarbowego, jego dyskusja sprowadza się do tgo aby pokazać mu wyciągi z konta, że niby wtedy uwierzy, że ktoś zarabia, aby mogł potem sprawdzić czy co niektórzy z nas płacą podatki od tych zysków :)

Ah... jaka to Ci urzędnicy skarbówki kombinują aby dostać premie. ;)
kapuś ;)
to było żartobliwie ;) mam nadzieje ze się nie obraziłeś Aleksander nie żyje przejąłem jego konto, krytykowanie forexu to bardzo dochodowy biznes ;)Piotr Jeziorski edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 17:04

Rozumiem, że jesteś takim forumowym "market makerem" wynajętym przez goldenline. Gdy nic się nie dzieje pojawiasz się właśnie Ty i pytasz o byle głupoty, prowokując tym samym innych do odpowiadania na nie.

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Pierwsze słowo jakie wypowiedział nie było mama czy taka tylko NIE i teraz mamy :D

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Arkadiusz Głowacki:
Piotr Jeziorski:
Robert S.:
Piotr mówisz o sobie w tak brzydki sposób? ;)

Bo miało być Piotr a nie Alekander.

Jak Aleksander poczuł sie urażony to bardzo przepraszam.
Piotr Jeziorski:
Robert S.:
Podejrzewam, że Piotr to tajny współpracownik Urzędu Skarbowego, jego dyskusja sprowadza się do tgo aby pokazać mu wyciągi z konta, że niby wtedy uwierzy, że ktoś zarabia, aby mogł potem sprawdzić czy co niektórzy z nas płacą podatki od tych zysków :)

Ah... jaka to Ci urzędnicy skarbówki kombinują aby dostać premie. ;)
kapuś ;)
to było żartobliwie ;) mam nadzieje ze się nie obraziłeś Aleksander nie żyje przejąłem jego konto, krytykowanie forexu to bardzo dochodowy biznes ;)Piotr Jeziorski edytował(a) ten post dnia 30.07.10 o godzinie 17:04

Rozumiem, że jesteś takim forumowym "market makerem" wynajętym przez goldenline. Gdy nic się nie dzieje pojawiasz się właśnie Ty i pytasz o byle głupoty, prowokując tym samym innych do odpowiadania na nie.
Nie prawda ja wysuwam konkretne argumenty na poparcie mojej tezy że forex to taka gra skonstruowana w taki sposób że nie zrobisz z 1000 zł miliona a wy niestety z kontargumentami krucho

Temat: Kto pomoże?

Najpierw utrzymywałeś że na forexie nie da się zarobić, teraz stwierdzasz że z 1000 nie da się zrobić 1000 000. Chyba powoli się przekonujesz. Btw "nieprzewidywalnej losowości którą tak forexowi wytykasz podlegają wszystkie inne rynki więc nie wiem dlaczego akurat tutaj miało by to specjalnie zmieniać warunki gry. Poziom trudności może podnosić lewar czy inne mechanizmy charakterystyczne dla instrumentów pochodnych, natomiast nie neguje to możliwości zarabiania.Łukasz Kozakiewicz edytował(a) ten post dnia 31.07.10 o godzinie 12:45

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Łukasz Kozakiewicz:
Najpierw utrzymywałeś że na forexie nie da się zarobić, teraz stwierdzasz że z 1000 nie da się zrobić 1000 000. Chyba powoli się przekonujesz. Btw "nieprzewidywalnej losowości którą tak forexowi wytykasz podlegają wszystkie inne rynki więc nie wiem dlaczego akurat tutaj miało by to specjalnie zmieniać warunki gry. Poziom trudności może podnosić lewar czy inne mechanizmy charakterystyczne dla instrumentów pochodnych, natomiast nie neguje to możliwości zarabiania.

Na giełdzie kupuje coś faktycznie i jeśli stracę pieniążki to nadal mam papier wartościowy firmy X warty coś. Natomiast na forexie się zakładamy jak u bookmachera i jeśli zamkniesz stratną pozycję to nie masz nic i tu jest różnica. Oczywiście możesz zrobić z 1000 zł np 5000 zł ale nie będziesz tego robił systematycznie a o to chodzi aby zarobić dużo, fuks się każdemu może przydarzyć i później szybki bankrut.Piotr Jeziorski edytował(a) ten post dnia 31.07.10 o godzinie 12:59
Krzysztof Jaziński

Krzysztof Jaziński Sprzątaczka,
Nibylandia

Temat: Kto pomoże?

Piotr Jeziorski:


Jak na kogoś kto twierdzi że nie da się zarobić, to zaskakująco dużo wysiłku wkładasz żeby to rzekomo udowodnić ( tradycyjnie brak jakikolwiek argumentów z Twojej strony )

Jakbyś chociażby trochę czasu poświecił na naukę, a nie na pierniczenie głupot, to byś zobaczył pozytywne efekty.
Ale jak widać jesteś idealnym przykładem osoby, która jest niereformowalna.
Jedynie narzekać potrafisz i tyle.
Ewa R.

Ewa R. OTC trader

Temat: Kto pomoże?

Po pierwsze na forexie kupujemy lub sprzedajemy WALUTĘ, a NIE się zakładamy. Po drugie, akcje na giełdzie są tylko zjednym z wielu dostępnych tam instrumentów. Są np. kontrakty terminowe, które nawet gdy kupisz, a one spadną, są nadal dużo warte, podczas gdy Ty możesz mieć od dawna puste konto...

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Ewa R.:
Po pierwsze na forexie kupujemy lub sprzedajemy WALUTĘ, a NIE się zakładamy. Po drugie, akcje na giełdzie są tylko zjednym z wielu dostępnych tam instrumentów. Są np. kontrakty terminowe, które nawet gdy kupisz, a one spadną, są nadal dużo warte, podczas gdy Ty możesz mieć od dawna puste konto...

tak i fizycznie możesz ją odebrać(walute)? oj chyba nie
zakładasz się o przyszłą wartość danej pary walutowej
zadzwoń do xtb i poproś ich żeby ci sprzedali po danym kursie :D
kantory by zbankrutowały ;)Piotr Jeziorski edytował(a) ten post dnia 31.07.10 o godzinie 13:44

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Krzysztof Jaziński:
Piotr Jeziorski:


Jak na kogoś kto twierdzi że nie da się zarobić, to zaskakująco dużo wysiłku wkładasz żeby to rzekomo udowodnić ( tradycyjnie brak jakikolwiek argumentów z Twojej strony )

Jakbyś chociażby trochę czasu poświecił na naukę, a nie na pierniczenie głupot, to byś zobaczył pozytywne efekty.
Ale jak widać jesteś idealnym przykładem osoby, która jest niereformowalna.
Jedynie narzekać potrafisz i tyle.

skonfrontuj swoje wyniki na forexie i ile czasu na to przeznaczyłeś i pomyśl czy nie lepiej na coś innego ten czas przeznaczyć , że tak po twojemu odpowiem

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Piotr Jeziorski:
Na giełdzie kupuje coś faktycznie i jeśli stracę pieniążki to nadal mam papier wartościowy firmy X warty coś. Natomiast na forexie się zakładamy jak u bookmachera i jeśli zamkniesz stratną pozycję to nie masz nic i tu jest różnica. Oczywiście możesz zrobić z 1000 zł np 5000 zł ale nie będziesz tego robił systematycznie a o to chodzi aby zarobić dużo, fuks się każdemu może przydarzyć i później szybki bankrut.
To to samo, tylko na giełdzie kupujesz za 100% wartości i jak stracisz nie musisz robić nic, bo to Twoje pieniądze. Możesz się łudzić, że odbije i trzymać te akcje nawet 10 lat;)
Na forexie, kupujesz to samo co na giełdzie za 10%, 20% wartości, które wykładasz z własnej kieszeni, reszta jest brokera. Jak stracisz swoje 10%, chyba nie oczekujesz, że broker pozwoli Ci tracić jego resztę?
Teraz odpowiedź mi na pytanie: Jeżeli korzystając z własnych pieniędzy inwestujesz na giełdzie np 1000 zł to jaka zainwestujesz kwotę z własnych pieniędzy na forexie, żeby odpowiadało to tej sumie?

Odpowiedź: 10 zł ale Ty oczywiście zainwestujesz 1000 zł zapominając/nie zdając sobie do końca sprawy, że tak naprawdę inwestujesz 100 000zł..
Teraz odpowiedź sobie na pytanie jaki spadek wartości Twojej inwestycji powoduje, że broker musi Ci zamknąć pozycje, żebyś nie tracił jego pieniędzy?

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Patryk Krawiec:
Piotr Jeziorski:
Na giełdzie kupuje coś faktycznie i jeśli stracę pieniążki to nadal mam papier wartościowy firmy X warty coś. Natomiast na forexie się zakładamy jak u bookmachera i jeśli zamkniesz stratną pozycję to nie masz nic i tu jest różnica. Oczywiście możesz zrobić z 1000 zł np 5000 zł ale nie będziesz tego robił systematycznie a o to chodzi aby zarobić dużo, fuks się każdemu może przydarzyć i później szybki bankrut.
To to samo, tylko na giełdzie kupujesz za 100% wartości i jak stracisz nie musisz robić nic, bo to Twoje pieniądze. Możesz się łudzić, że odbije i trzymać te akcje nawet 10 lat;)
Na forexie, kupujesz to samo co na giełdzie za 10%, 20% wartości, które wykładasz z własnej kieszeni, reszta jest brokera. Jak stracisz swoje 10%, chyba nie oczekujesz, że broker pozwoli Ci tracić jego resztę?
Teraz odpowiedź mi na pytanie: Jeżeli korzystając z własnych pieniędzy inwestujesz na giełdzie np 1000 zł to jaka zainwestujesz kwotę z własnych pieniędzy na forexie, żeby odpowiadało to tej sumie?

Odpowiedź: 10 zł ale Ty oczywiście zainwestujesz 1000 zł zapominając/nie zdając sobie do końca sprawy, że tak naprawdę inwestujesz 100 000zł..
Teraz odpowiedź sobie na pytanie jaki spadek wartości Twojej inwestycji powoduje, że broker musi Ci zamknąć pozycje, żebyś nie tracił jego pieniędzy?

No ale bankruta na akcji coca coli to chyba ciężko zaliczyć a na forexie to już nie problem
odp jest nie 10 zł tylko 1000 zł po prostu na forexie możesz więcej zarobić(W TEORII)Piotr Jeziorski edytował(a) ten post dnia 31.07.10 o godzinie 14:04

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Rozumiesz co Ci napisałem? Na tym właśnie polega problem inwestycji na tzw forexie. Wielkość pozycji!!!
Zakładam, że spekulowałeś na forexie i wszystko straciłeś. Wiesz teraz dlaczego?

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Piotr Jeziorski:
odp jest nie 10 zł tylko 1000 zł po prostu na forexie możesz więcej zarobić(W TEORII)
NIE!
Tysiącowi (1000 zł) zainwestowanych normalnie na giełdzie odpowiada 10 zł zainwestowanych na forexie przy standardowej dźwigni x100 jeżeli wybierasz dźwignię x200 jest to już tylko 5 zł

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Patryk Krawiec:
Piotr Jeziorski:
odp jest nie 10 zł tylko 1000 zł po prostu na forexie możesz więcej zarobić(W TEORII)
NIE!
Tysiącowi (1000 zł) zainwestowanych normalnie na giełdzie odpowiada 10 zł zainwestowanych na forexie przy standardowej dźwigni x100 jeżeli wybierasz dźwignię x200 jest to już tylko 5 zł
ok rozumiem ale ja to biore inaczej pod uwagę... mam tysiąc na koncie a nie 100 000 ;)
ok rozumiem jak działa dzwignia ale nie rozumiem co to ma do rzeczy
a co myślisz o dzwigni an giełdzie :> ? miałoby to szanse powodzenia np otworzyć firmę która umożliwiałaby stosowanie dżwigni... czy zarobił byś na swoich klientach czy stracił :>Piotr Jeziorski edytował(a) ten post dnia 31.07.10 o godzinie 14:33

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

Piotr Jeziorski:

a co myślisz o dzwigni an giełdzie :> ? miałoby to szanse powodzenia np otworzyć firmę która umożliwiałaby stosowanie dżwigni... czy zarobił byś na swoich klientach czy stracił :>
Piotr, wybacz nie mogę dalej prowadzić tej dyskusji. Chyba za głupi jestem na Twoje pytania;)

konto usunięte

Temat: Kto pomoże?

ja też mogę się mylić każdy się może pozdrawiamPiotr Jeziorski edytował(a) ten post dnia 31.07.10 o godzinie 17:38

Następna dyskusja:

Forex - kto otwiera??




Wyślij zaproszenie do