konto usunięte

Temat: korelacja USD - złoto

Od 14 stycznia występuje silna korelacja między dolarem a złotem. Zła wróżba? Co o tym myślicie?

Wcześniej występowała w okolicach roku 1982.


Obrazek


KJakub Lizak edytował(a) ten post dnia 18.02.09 o godzinie 08:44

konto usunięte

Temat: korelacja USD - złoto

Właściwie to bardziej interesowało mnie jaki to może mieć związek z kryzysem :]

konto usunięte

Temat: korelacja USD - złoto

Wygląda na to,że Gold znowu atakuje 1000USD - mając na uwadze wolumeny transakcji można sobie zobaczyć live jak się robi bańki na forexie (vide OIL z ostatniego roku). Podsycanie runu na złoto idzie w najlepsze... nie wiem, czy śledzicie mozliwości zakupu fizycznego złota, żeby daleko nie szukać polecam zajrzeć na monety bulionowe w e-numizmatyce - na półkach już tylko srebro (też niewiele) i ocet :)

konto usunięte

Temat: korelacja USD - złoto

zloto idzie w najlepsze do gory,poniewaz jest obawa przed inflacja co nie jest uwzgledniona we stopach procentowych-nawet nie ma koleracji drozejacego zlota ze srebrem badz platyna-widocznie te surowce uznano za przemyslowe

konto usunięte

Temat: korelacja USD - złoto

pytanie jakie będzie zapatrywanie rynku na te "przemysłowe" metale jak prasa drukarska w US osiągnie swoją maksymalną wydajność :)

konto usunięte

Temat: korelacja USD - złoto

Jarosław K.:
Wygląda na to,że Gold znowu atakuje 1000USD - mając na uwadze wolumeny transakcji można sobie zobaczyć live jak się robi bańki na forexie (vide OIL z ostatniego roku). Podsycanie runu na złoto idzie w najlepsze... nie wiem, czy śledzicie mozliwości zakupu fizycznego złota, żeby daleko nie szukać polecam zajrzeć na monety bulionowe w e-numizmatyce - na półkach już tylko srebro (też niewiele) i ocet :)

czy zlota fizycznego jest brak,watpie-jest tak duzo ze sie glowie nie miesci-chocby goldmarki,krugerrandy no i sztabki-problem w tym ze ci co obracaja zlotem wole poczekac niz sprzedawac tanio-jedynie w okresie hossy po korekcie zawsze na allegro jest duzo sprzedajacych:)zloto dla naiwnnych

ktos kto zyl w latach 80,wie ze jak wtedy kupil cos zlotego zaplacil duze pieniadze,pewno nie popelni drugi raz bledu-mamy juz byc moze przedostatnie stadium hossy na zloto-ten kto kupil z uwagi na inwestycje-najpozniej zabral sie z pociagiem w okolicach 740dollarow(przelom sierpnia)teraz to juz tak ryzykowne ze nawet nie oplacalne

ja nawet zrezygnowalem subskrypcji monety zlotej na przelomie kwietnia,po co mam sie pakowac zloto po najgorszym kursie

jesli idzie o prase i wydajnosci-wydaje mi sie ze nic nie wskuraja-prawie zawsze platyna byla drosza,nawet byla powyzej 2200dolarow,teraz raptem 1100dollarow,srebro kiedys najwyzej 42dollary,obecnie 14dollarow-to o czyms swiadczy,badz co badz, cena zloto sprzed 20 paru lat po uwzglednieniu inflacji jest niewatpliwie do przodu-zloto zawsze bylo i bedzie dlugie lata miernikiem wartosci-stereotypy pozostaja przez pokolenia
Witold W.

Witold W. Sales Manager w
Technika IT S.A.

Temat: korelacja USD - złoto

plessok plessok:
jesli idzie o prase i wydajnosci-wydaje mi sie ze nic nie wskuraja-prawie zawsze platyna byla drosza,nawet byla powyzej 2200dolarow,teraz raptem 1100dollarow,srebro kiedys najwyzej 42dollary,obecnie 14dollarow-to o czyms swiadczy,badz co badz, cena zloto sprzed 20 paru lat po uwzglednieniu inflacji jest niewatpliwie do przodu-zloto zawsze bylo i bedzie dlugie lata miernikiem wartosci-stereotypy pozostaja przez pokolenia

tylko tutaj chodzi o to, że popyt może być spowodowany zakupami przez banki centralne. moim zdaniem utopią na tym, ale jeśli "they mean business" to możemy zobaczyć i 5kUSD a nie 1kUSD. moim zdaniem jest to warunek konieczny. czy wpakują się w takie zakupy?

natomiast póki co wygląda na niezłą bańkę, co więcej od 2000 roku leci ciurkiem do góry i kiedy przestanie lecieć? ja tutaj nie widzę zmiany trendu. tylko korekty. ale też nie powinno się wchodzić tak wysoko. bo zmiana może być tuż tuż. dla mnie śliski grunt. warto spojrzeć na roczne świeczki, robiąc z nich wróżby to świeczka 2008 jest bardzo urokliwa, bo nie jest stricte popytowa. blisko jej do doji...

pamiętajmy, że złoto jest dość umowne. czy potrzebujemy złoto do życia? czy popyt prywatnych osób na złoto byłby duży?

nie, nie sądzę. szczególnie w czasach kryzysu nie myśli się o złocie, tylko o jedzeniu, gdy "bieda zagląda do miski".

jedyny popyt mogą poczynić banki centralne. czy to zrobią?

szczerze to spodziewałbym się jakiejś bańki na żywności, gdyż za dużo ostatnio mówi się o silnikach na biopaliwa. ale na taką bańkę trzeba poczekać, aż PKB różnych krajów zacznie spadać i społeczeństwa faktycznie zbiednieją. będzie wycofanie z różnych surowców (np. złota) przez prywatny kapitał, który będzie wchodził w pozycje na surowcach, na które popyt będzie - bo ludzie jeść będą przecież.

Następna dyskusja:

korelacja par...




Wyślij zaproszenie do