Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU
Temat: Sarkastyczne uwagi przełożonego poprawiają kreatywność i...
Według amerykańskich psychologów sarkastyczne uwagi przełożonego poprawiają kreatywność i wydajność pracowników.Wrogie nastawienie szefa do pracownika, poniżanie i rzucanie pod jego adresem złośliwych uwag to tradycyjne elementy mobbingu. W miejscu pracy, gdzie dochodzi do mobbingu pracownicy są sterroryzowani, zachowują się wobec siebie wrogo i nie potrafią się ze sobą komunikować. Nietrudno się domyślić, że w efekcie spada ich motywacja, zaangażowanie i wydajność. Amerykańscy psychologowie dowiedli jednak, że odpowiednio zastosowane metody z pogranicza mobbingu mogą przynosić odwrotne skutki. W przeprowadzonych przez nich eksperymentach wzięło udział 375 studentów inżynierii.
W pierwszym badaniu część uczestników przysłuchiwała się uprzejmym rozmowom między pracownikiem a pracodawcą, inni byli świadkami kłótni. Następnie wszyscy badani dostali do rozwiązania kilka zadań. Jak się okazało studenci, którzy słyszeli szefa wrogo nastawionego do pracowników, lepiej poradzili sobie z problemami analitycznymi. Uczeni wywnioskowali z tego, że pewien poziom gniewu pomaga pracownikowi się skoncentrować i sprawia, że pracuje on ciężej.
W drugim eksperymencie część studentów przysłuchiwała się rozmowie między pracownikiem a pracodawcą, który krytykował podwładnego, robiąc mu sarkastyczne uwagi. Okazało się, że złośliwość w połączeniu z humorem sprawiła, że badani stali się bardziej kreatywni i wydajni. Ponadto byli oni w stanie spojrzeć na problem, który zlecono im do rozwiązania, z różnych perspektyw.
Konstruktywna dyskusja, kłótnia z użyciem merytorycznych argumentów czy emocjonalna wymiana poglądów w miejscu pracy to w wielu trudnych przypadkach skuteczne metody komunikacji i sposoby na wypracowanie najlepszego rozwiązania problemu. Ważne jednak, by pracownicy wiedzieli, że ewentualna krytyka szefa dotyczy nie ich osoby, a konkretnego pomysłu lub zachowania. Jeśli wybuchy złości zdarzają się szefowi często i w zasadzie bez powodu, to pracownicy wcale nie są po nich bardziej skoncentrowani i chętni do wzmożonej pracy, wręcz przeciwnie – przestają widzieć sens w przykładaniu się do obowiązków.
Podobnie jest z sarkastycznymi uwagami. Humorystyczna uwaga z odrobiną złośliwości jest zupełnie inaczej odbierana w grupie zgranych, życzliwych sobie osób niż w gronie ludzi wrogo do siebie nastawionych. Jeśli szef na co dzień odnosi się do pracowników z szacunkiem i sympatią, to sarkastyczna uwaga nie zostanie przez nich odebrana jako obelga czy próba poniżenia. Żartobliwy, lekko złośliwy komentarz bardziej zapada w pamięć i zmusza do myślenia niż zwykłe pouczenie, dlatego może być z powodzeniem wykorzystywany do zwrócenia uwagi w sytuacjach, w których tradycyjne sposoby komunikacji wydają się za słabe.
źródło: hrnews.pl