Marcin Nowak

Marcin Nowak Handel B2B

Temat: Hongkong może stać się najbardziej rozwiniętym miastem...

Hongkong stanie się jednym z najbardziej rozwinięytch miast świata jeśli uda mu się zachować status międzynarodowego centrum finansowego przy jednoczesnym przyśpieszeniu integracji z Chinami kontynentalnymi, powiedział Lin Yifu, nowo mianowany wysoki zastępca prezydenta i główny ekonomista Banku Światowego.

Lin wypowiedział się tak w ekskluzywnym wywiadzie, którego udzielił hongkońskiej gazecie Wenweipo, 6 lutego.

Lin urodził się w chińskim Tajwanie, ale swoją karierę ekonomisty zrobił w Chinach kontynentalnych. 4 lutego został on mianowany zastępcą prezydenta do spraw rozwoju ekonomii i głównym ekonomistą Banku Światowego, którą to pozycję obejmie 31 maja tego roku.

Ten 56-letni ekonomista o żywej czuprynie i uśmiechu ucznia powiedział, że ciągle myśli o odwiedzeniu Tajwanu, do którego nie powrócił przez ostatnich 29 lat.

Powiedział on, że niezależnie od tego gdzie żyje zawsze chciałby pomagać Tajwanowi.

"Dalsza integracja między Chinami kontynentalnymi i Tajwanem leży w fundamentalnych interesach obu stron", powiedział Lin.

Zauważył on, że Tajwan, aby nadal rozwijać swoją ekonomię, musi usunąć polityczne przeszkody w stosunkach ekonomicznych i handlowych między obu stronami Cieśniny.

Lin powiedział, że jego nominacja wskazuje na nową wizję Banku Światowego pod przewodnictwem prezydenta Roberta B. Zoellicka dotyczącą spraw rozwoju.

Zoellick powiedział, że czeka na współpracę z Lin w sprawach takich jak rozwój krajów afrykańskich, kooperacja krajów rozwijających się oraz ceny produktów rolniczych i energii.

"Jest dla mnie honorem przyjęcie tej pozycji w czasie, kiedy Bank Ś

wiatowy przeprowadza zmiany swojej strategii. Przyniosę do Banku Ś

wiatowego doświadczenie naukowca ze świata rozwijającego się", zacytowano za Lin.

Powiedział on, że wiele wyzwań, przed jakimi stoi ekonomia światowa w roku 2008 będzie krótko terminowymi poprawkami w cyklu ekonomicznym, a nie główną recesją.

Ekonomia światowa po tych poprawkach wejdzie na nowy etap rozwoju, a ekonomia chińska w roku 2008 do roku 2009 będzie miała około 10% wzrost, powiedział on.

Wzrost ekonomii chińskiej będzie napędzany przez popyt krajowy i konsumpcję, a wyzwania powstaną w wyniku skompensowania niepewności eksportu przez możliwości powstałe w wyniku podniesienie poziomu przemysłu i stosunkowo aktywnych inwestycji, stwierdził on.

Według niego inflacja w Chinach w roku 2008 osiągnie około 4 - 5%.

http://polish.cri.cn/281/2008/02/29/2@72872.htm