Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Większość tematów wokół energetyki wiatrowej idzie w kierunku problemów związanych z procesem deweloperskim. Znacznie mniej uwagi przykłada się doborowi odpowiedniej turbiny do lokalizacji - a przecież odpowiedni dobór decyduje czy inwestycja będzie bardziej lub mniej opłacalna.

Mam nadzieję, że ten temat wyjaśni kilka kwestii związanych z technologią turbin wiatrowych.

Zapraszam do dyskusji!

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Jak przwewidywałem temat może jest zbyt "tabu" aby go poruszać, bo wątpie że nikt nie rozważa nad wysokością masztu, średnicą wirnika, czy maszyną bezprzekładniową, lub przekładniową ale z generatoren asynchronicznym dwustronnie zasilanym czy generatorem synchronicznym i konwerterem.

Z moich osobistych doświadczeń wynika, że wiele inwestorów nie ma większego pojęcia na ten temat i "bierze"to co projekt przewidział, bez znaczenia, czy będzie się to opłacało czy nie. A myślę że warto uświadomić, że są jednak znaczne różnicę. Czy to czysto techniczne, czy też związane z serwisem i ekspoatacją.

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Moim zdaniem temat jest dość prosty. Wszystko jest do przeliczenia:
- koszt zakupu turbiny
- AEP danej turbiny (można przeliczyć czy w danej lokalizacji, w zależności od wielkości wind shear'a opłaca się dopłacić np. do wyższej wieży)

Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę również ograniczenia np. wysokości i poziomu mocy akustycznej wynikające z dokumentów planistycznych i decyzji środowiskowej a także czy producent zgodzi się postawić daną turbinę w tych a nie innych warunkach wiatrowych.

Problematyczne mogą być kwestie gwarancji i serwisowe, ale to też da się jakoś zweryfikować i porównać.

To, że duża część inwestorów nie ma o tym pojęcia i wciskają w warunkach polskich np. V90-3 MW lub analizują nie te turbiny które powinni to już inna sprawa....

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Skoro już mówimy o turbinach wiatrowych to czy nie czas zacząć temat zgłębiać i zaczać mówić o szczegółach. zostawały wirnik zostawmy wielkość mocy zostawmy wieżę i wysokość, wielkość fundamentu i co tam jeszcze. zacznijmy mówić o rzeczach trudnych, które inwestorzy napotykają podczas np. negocjacji lub przy budowie...

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

To wydaje się być warte poruszenia :)

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Marcin Cierpisz:
Skoro już mówimy o turbinach wiatrowych to czy nie czas zacząć temat zgłębiać i zaczać mówić o szczegółach. zostawały wirnik zostawmy wielkość mocy zostawmy wieżę i wysokość, wielkość fundamentu i co tam jeszcze. zacznijmy mówić o rzeczach trudnych, które inwestorzy napotykają podczas np. negocjacji lub przy budowie...

Generalnie jest wiele zagadnień związanych z turbinami - Kwestia umów jest oczywiście dla inwestora kluczowa, lecz trudno będzie wszystkie aspekty omówić ze względu na poufny charakter takich dokumentów.

Nie mniej jednak można przedyskutować kwestie, na które warto uważać przy negocjacjach.

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Paweł Stąporek:
Moim zdaniem temat jest dość prosty. Wszystko jest do przeliczenia:
- koszt zakupu turbiny
- AEP danej turbiny (można przeliczyć czy w danej lokalizacji, w zależności od wielkości wind shear'a opłaca się dopłacić np. do wyższej wieży)

Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę również ograniczenia np. wysokości i poziomu mocy akustycznej wynikające z dokumentów planistycznych i decyzji środowiskowej a także czy producent zgodzi się postawić daną turbinę w tych a nie innych warunkach wiatrowych.

Problematyczne mogą być kwestie gwarancji i serwisowe, ale to też da się jakoś zweryfikować i porównać.

To, że duża część inwestorów nie ma o tym pojęcia i wciskają w warunkach polskich np. V90-3 MW lub analizują nie te turbiny które powinni to już inna sprawa....

Szczerze mówiąc, jeszcze nie aż tak dawno też myślałem, że wszystko jest do przeliczenia i tak na prawdę nic nie stoi na przeszkodzie aby inwestor postawił takie użądzenie, które, mieszcząc się w maksymalnych dopuszczalnych granicach dla danej lokalizacji, zagwarantuje najszybszy return of investment.

Niestety w praktyce sprawa nie jest już taka prosta a wybór najlepszej turbiny w większości wypadków jest niemożliwy lub utrudniony.

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

No właśnie chętnie posłuchałbym wypowiedzi ludzi którzy mieli dostęp lub styczność z takimi umowami i opisali ich doświadczenia w negocjacjach...

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Marcin Cierpisz:
No właśnie chętnie posłuchałbym wypowiedzi ludzi którzy mieli dostęp lub styczność z takimi umowami i opisali ich doświadczenia w negocjacjach...

Z racji mojego stanowiska w firmie, dużą część pracy spędzam nad takimi umowami :-) Ale że nie mogę być w tej kwestii całkiem obiektywny, wolałbym aby moja rola ograniczała się do ewentualnego komentowania :-)

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Thomas Burzynski:

Szczerze mówiąc, jeszcze nie aż tak dawno też myślałem, że wszystko jest do przeliczenia i tak na prawdę nic nie stoi na przeszkodzie aby inwestor postawił takie użądzenie, które, mieszcząc się w maksymalnych dopuszczalnych granicach dla danej lokalizacji, zagwarantuje najszybszy return of investment.

Niestety w praktyce sprawa nie jest już taka prosta a wybór najlepszej turbiny w większości wypadków jest niemożliwy lub utrudniony.

Jakieś szczegóły/przykłady?

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Paweł Stąporek:

Thomas Burzynski:

Szczerze mówiąc, jeszcze nie aż tak dawno też myślałem, że wszystko jest do przeliczenia i tak na prawdę nic nie stoi na przeszkodzie aby inwestor postawił takie użądzenie, które, mieszcząc się w maksymalnych dopuszczalnych granicach dla danej lokalizacji, zagwarantuje najszybszy return of investment.

Niestety w praktyce sprawa nie jest już taka prosta a wybór najlepszej turbiny w większości wypadków jest niemożliwy lub utrudniony.

Jakieś szczegóły/przykłady?

Sprawa jest dość prosta. Niezależny (od przyszłego inwestora) deweloper pracuje od początku na konkretnym typie turbiny - i to takim, dającym duże prawdopodobieństwo, że sprzeda później swój projekt po dobrej cenie. Współpraca z producentem we wczesnej fazie ułatwia mu dodatkowo wybór. Sprowadza się to do tego że co najmniej 85% małych projektów jest na jeden dobrze znany typ turbiny. Poszczególne parametry turbiny zostają umieszczone w całym procesie deweloperskim - a więc również w studium oddziaływania na środowisko. Maksymalny poziom chałasu, średnica rotora, wysokość wieży, wymiary fundamentu.

Inwestor , który kupuje taki projekt ma do wyboru pozostawienie wszystkiego jak jest i zamówienie turbiny która jest przewidziana w projekcie lub robić zmiany w projekcie pod nową turbinę (poszczególne parametry turbiny zawsze się różnią a co za tym idzie nie można tak po prostu zamienić jednego typu na inny bez zmian w pozwoleniach). Zmiany kosztują czas, pieniądze i dodatkowo moga zagrozić inwestycji (po co wkładać kij w mrowisko).

Dlatego inwestor kupujac taki projekt ma oganiczone możliwości wyboru turbiny, która faktycznie najlepiej pasuje do danej lokalizacji.

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Thomas Burzynski:

Paweł Stąporek:

Thomas Burzynski:

Szczerze mówiąc, jeszcze nie aż tak dawno też myślałem, że wszystko jest do przeliczenia i tak na prawdę nic nie stoi na przeszkodzie aby inwestor postawił takie użądzenie, które, mieszcząc się w maksymalnych dopuszczalnych granicach dla danej lokalizacji, zagwarantuje najszybszy return of investment.

Niestety w praktyce sprawa nie jest już taka prosta a wybór najlepszej turbiny w większości wypadków jest niemożliwy lub utrudniony.

Jakieś szczegóły/przykłady?

Sprawa jest dość prosta. Niezależny (od przyszłego inwestora) deweloper pracuje od początku na konkretnym typie turbiny - i to takim, dającym duże prawdopodobieństwo, że sprzeda później swój projekt po dobrej cenie. Współpraca z producentem we wczesnej fazie ułatwia mu dodatkowo wybór. Sprowadza się to do tego że co najmniej 85% małych projektów jest na jeden dobrze znany typ turbiny. Poszczególne parametry turbiny zostają umieszczone w całym procesie deweloperskim - a więc również w studium oddziaływania na środowisko. Maksymalny poziom chałasu, średnica rotora, wysokość wieży, wymiary fundamentu.

Inwestor , który kupuje taki projekt ma do wyboru pozostawienie wszystkiego jak jest i zamówienie turbiny która jest przewidziana w projekcie lub robić zmiany w projekcie pod nową turbinę (poszczególne parametry turbiny zawsze się różnią a co za tym idzie nie można tak po prostu zamienić jednego typu na inny bez zmian w pozwoleniach). Zmiany kosztują czas, pieniądze i dodatkowo moga zagrozić inwestycji (po co wkładać kij w mrowisko).

Dlatego inwestor kupujac taki projekt ma oganiczone możliwości wyboru turbiny, która faktycznie najlepiej pasuje do danej lokalizacji.

Dlatego dobry deweloper już na etapie planowania dobiera odpowiednią turbinę na dany site lub nie ogranicza sobie i inwestorowi wyboru. Zapisy w studium i MPZP oraz raport środowiskowy można spokojnie dopasować pod wiele różnych turbin. Gorzej z warunkami przyłączenia, ale to już końcowy etap procesu (według obowiązujących obecnie procedur). Nie rozumiem argumentacji na temat ceny sprzedaży projektu. Według mnie odpowiednio dobrana turbina to gwarancja wyższej ceny możliwej do uzyskania za projekt.

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Paweł Stąporek:

Dlatego dobry deweloper już na etapie planowania dobiera odpowiednią turbinę na dany site lub nie ogranicza sobie i inwestorowi wyboru. Zapisy w studium i MPZP oraz raport środowiskowy można spokojnie dopasować pod wiele różnych turbin. Gorzej z warunkami przyłączenia, ale to już końcowy etap procesu (według obowiązujących obecnie procedur). Nie rozumiem argumentacji na temat ceny sprzedaży projektu. Według mnie odpowiednio dobrana turbina to gwarancja wyższej ceny możliwej do uzyskania za projekt.

Tak być powinno Panie Pawle i faktycznie wiekszość nowych projektów w ten sposób powstaje. Rynek i zasady rynku się zmieniają i zmuszają deweloperów do zmian procedur i podejścia. Nie mniej jednak większość mniejszych projektów które otrzymują teraz pozwolenie na budowę były robione na wyżej wymienionych zasadach.

Cena projektu dyktowana jest popytem na dany produkt. Długi czas rynek zdominował jeden producent. Deweloper wybierając turbinę danego producenta nie miał problemu ze sprzedażą projektu bo inwestor nie kwestionował tego wyboru - wręcz oczekiwał że właśnie tak ma być. Trzeba dodać, że przez długie lata projektowało się na konkretną turbinę. Projektując na innej maszynie, na użądzeniu mało znanym na rynku, deweloper musiał brać pod uwagę, że będzie miał potem problem ze sprzedażą projektu, bo inwestor nie będzie zainteresowany tą turbiną.

A poprzez fakt, że chodzi tu o dość duże pieniądze funkcjonowały jeszcze inne mechanizmy, o których nie będe się rozpisywał z wiadomych przyczyn. Wszystko razem wzięte sprawiło, że mamy taką sytuację a nie inną.

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Marcin Cierpisz:
No właśnie chętnie posłuchałbym wypowiedzi ludzi którzy mieli dostęp lub styczność z takimi umowami i opisali ich doświadczenia w negocjacjach...

Witam

Pisząc bardzo ogólnie - wiadomo ochrona interesów pracodawcy:
dla umów dzierżaw:
Negocjacje są cięzkie :) głównie ze wzgędu na nieufność ludzi i obawe przed byciem oszukanym...jak już się przekona ludzi że wiatrak "nie gryzie" to można zacząć mówić o warunkach. Bardzo ważne jest mocne zabezpieczenie interesów inwestora - ludzi są zmienni (mam tu na myśli to żeby utrudnić możliwość rozwiązania umowy przez właściciela). Drugim eleentem jest to żeby nie wprowadzać różnic w czynszach. Społeczności wiejskie znają się miedzy sobą i próba różnicowania pieniędzy na pewno wypłynie i może zaszkodzić inwestorowi. kolejnym elementem jest wyjaśnienie że podpisanie umowy we wtorek nie znaczy że w środę rusza budowa trzeba bardzo dokładnie i w dostępny sposób przedstawić proces "powstawania wiatraka". Wydaje mi się że uczciwością można ugrać najwięcej tzn. nie obiecujmy złotych jaj - mówmy szczerze że zrobimy wszystko żeby wiatraki "ruszyły" gdyż leży to w naszym interesie.

To tyle słowem wstępu jeśli ma Pan jakieś bardziej szczegółowe pytania chętnie wyjaśnię

Pozdrawiam

Temat: Wybór odpowiedniej turbiny

Jarosław Abryszeński:

Marcin Cierpisz:
No właśnie chętnie posłuchałbym wypowiedzi ludzi którzy mieli dostęp lub styczność z takimi umowami i opisali ich doświadczenia w negocjacjach...

Witam

Pisząc bardzo ogólnie - wiadomo ochrona interesów pracodawcy:
dla umów dzierżaw:
Negocjacje są cięzkie :) głównie ze wzgędu na nieufność ludzi i obawe przed byciem oszukanym...jak już się przekona ludzi że wiatrak "nie gryzie" to można zacząć mówić o warunkach. Bardzo ważne jest mocne zabezpieczenie interesów inwestora - ludzi są zmienni (mam tu na myśli to żeby utrudnić możliwość rozwiązania umowy przez właściciela). Drugim eleentem jest to żeby nie wprowadzać różnic w czynszach. Społeczności wiejskie znają się miedzy sobą i próba różnicowania pieniędzy na pewno wypłynie i może zaszkodzić inwestorowi. kolejnym elementem jest wyjaśnienie że podpisanie umowy we wtorek nie znaczy że w środę rusza budowa trzeba bardzo dokładnie i w dostępny sposób przedstawić proces "powstawania wiatraka". Wydaje mi się że uczciwością można ugrać najwięcej tzn. nie obiecujmy złotych jaj - mówmy szczerze że zrobimy wszystko żeby wiatraki "ruszyły" gdyż leży to w naszym interesie.

To tyle słowem wstępu jeśli ma Pan jakieś bardziej szczegółowe pytania chętnie wyjaśnię

Pozdrawiam

Ale Pan nie na temat... :/