Aleksander Knoll

Aleksander Knoll Project Manager
Gestamp Eolica
Polska Sp. z o.o.

Temat: Co to ma być z tymi RDOŚ -ami ?

Panie Michale,

Zdecydowanie nie to było powodem mojego poprzedniego postu ( tzn. , żeby robić monitoring dla samego robienia , szybko, tanio i byle jak ...)
Przynajmniej u nas staramy się wybierać najlepszych z najlepszych i cena nigdy nie była decydującym czynnikiem.....

Poruszyłem teoretyczny problem odpowiedzialności za monitoring i po prostu jestem ciekawy czy taka sytuacja może się wydarzyć a jeśli tak to kto poniesie jej konsekwencje. Jednocześnie nie twierdzę, że może to wynikać z "bylejakości" monitoringu a po prostu np. z przypadkowości pojawienia się określonych gatunków na danym terenie w następnych latach..

W końcu raz na ileś lat nawet śnieg spada tam gdzie nigdy go dotychczas nie było :))))
Michał K.

Michał K. Ambiens. Doradztwo
Środowiskowe w
procesie
inwestycyjnym.

Temat: Co to ma być z tymi RDOŚ -ami ?

Aleksander Knoll:
Panie Michale,

Zdecydowanie nie to było powodem mojego poprzedniego postu ( tzn. , żeby robić monitoring dla samego robienia , szybko, tanio i byle jak ...)
Przynajmniej u nas staramy się wybierać najlepszych z najlepszych i cena nigdy nie była decydującym czynnikiem.....

Poruszyłem teoretyczny problem odpowiedzialności za monitoring i po prostu jestem ciekawy czy taka sytuacja może się wydarzyć a jeśli tak to kto poniesie jej konsekwencje. Jednocześnie nie twierdzę, że może to wynikać z "bylejakości" monitoringu a po prostu np. z przypadkowości pojawienia się określonych gatunków na danym terenie w następnych latach..

W końcu raz na ileś lat nawet śnieg spada tam gdzie nigdy go dotychczas nie było :))))

Szanowny Panie Aleksandrze,

Intencją moją nie było personalne atakowanie Pana czy Pańskiej firmy a przedstawienie ogólnych tendencji, które mają miejsce. Z doświadczeń naszych wynika, że im większa firma, im większa farma tym podejście jest bardziej profesjonalne i świadome. Choć zdarzają się pozytywne wyjątki wśród tych mniejszych, niejednokrotnie prywatnych inwestorów.

Sytuacja, o którą Pan pyta teoretycznie może mieć miejsce, ale chodzi o to aby w praktyce ją wyeliminować/zminimalizować. Monitoring to nie powinna być tylko jednoroczna inwentaryzacja wybranego obszaru. Badania powinny być umocowane w czasoprzestrzeni, powinny bazować na dostępnych danych literaturowych, wynikach archiwalnych i co chyba najważniejsze na doświadczeniach przyrodnika i jego znajomości obszaru.

Pyta Pan o gwarancje oraz konsekwencje. Gwarancje można dać na solidność, poprawność, jak najlepszą staranność, zgodność z wytycznymi, zgodność z dobrą praktyką oraz dbałością o środowisko, zgodność z oczekiwaniami organów opiniujących.
Natomiast nie wyobrażam sobie gwarancji obejmującej niepojawienie się chronionego gatunku ptaka na danym obszarze, bo to by było abstrakcją :)
Sądzę, że jest to jedno z ryzyk wpisanych w branże, natomiast nasza rola polega na tym, żeby je zminimalizować, tak jak pisałem wcześniej.

--
Pozdrawiam
Michał Kaczerowski
Filip S.

Filip S. Owner/General
Designer -
UrbanConsulting

Temat: Co to ma być z tymi RDOŚ -ami ?

Tomasz Wójcik:
zonk, chociaż z osobistego doświadczenia wiem (pewnie nie jako jedyny), że RDOŚ wymaga monitoringu juz na etapie prognoz do studium i MPZP. Ale to już kwestia indywidualnych negocjacji (1001 nocy ;])


Żeby uniknąć monitoringu przy studium to trzeba wprowadzić zamiast obszarów przeznaczonych pod elektrownie wiatrowe, obszary ofert lokalizacyjnych - działa, przerabiałem to:)
Aleksander Knoll

Aleksander Knoll Project Manager
Gestamp Eolica
Polska Sp. z o.o.

Temat: Co to ma być z tymi RDOŚ -ami ?

Filip Sokołowski:
Tomasz Wójcik:
zonk, chociaż z osobistego doświadczenia wiem (pewnie nie jako jedyny), że RDOŚ wymaga monitoringu juz na etapie prognoz do studium i MPZP. Ale to już kwestia indywidualnych negocjacji (1001 nocy ;])


Żeby uniknąć monitoringu przy studium to trzeba wprowadzić zamiast obszarów przeznaczonych pod elektrownie wiatrowe, obszary ofert lokalizacyjnych - działa, przerabiałem to:)

Pewnie działa ale, że większość procedur wdrażanych jest równolegle ( studium i mpzp ) więc monitoring na tym etapie i tak okazuje się niezbędny :)

Zresztą jeżeli inwestor rzeczywiście coś planuje na danym terenie więc to chyba żaden problem rozpocząć monitoring przed wywołaniem uchwał o przystąpieniu do zmiany studium i tworzeniu mpzp a później do raportu OOŚ i do planu już będzie niezbędny.

A propos Panie Filipie czy tylko ornitologiczny czy też chiropterologiczny jest potrzebny do prognozy ? Jak to wynika z Pana doświadczeń?
Filip S.

Filip S. Owner/General
Designer -
UrbanConsulting

Temat: Co to ma być z tymi RDOŚ -ami ?

Póki co żaden Rdoś tego jeszcze nie wymagał, choć słyszałem, że pomorski ma to w planach:)Ale kiedy to nastąpi? Podkręcają atmosferę trzymając nas w niepewności:)Zastanawiam się tylko gdzie jest granica, bo przecież w taki sposób to możemy dojść do sytuacji kiedy będzie wymagany monitoring mrówek:)

Co do ofert lokalizacyjnych w studium to miałem oczywiście na myśli sytuację, kiedy zmiana nie dotyczy konkretnej inwestycji i nie jest tylko pod nią robiona. Zgadzam się, że jak sprawa dotyczy konkretnej inwestycji i procedury studium i mpzp są wykonywane jednocześnie (choć to budzi kontrowersje) to nie ma znaczenia na jakim etapie ten monitoring jest wymagany, bo i tak go trzeba zrobić.
Przemysław S.

Przemysław S. Geoinformacja,
INSPIRE, liczenie
bobrów, zawracanie
rzeki...

Temat: Co to ma być z tymi RDOŚ -ami ?

Generalnie za DŚ odpowiada organ który ją wydaje - czyli Wójt, burmistrz etc. Raport METODYCZNIE POPRAWNY i rzetelny w 99% pokazuje dokłądnie sytuacje i na podstawie tego jest wydawana decyzja. Jeśli było innaczej to sorry...ale raport był fikcyjny, mimo ze metodycznie niby wygląda ok. Jeśłi inwestor zapłacił za rzetelny raport a dostął bubel to sprawa powinna trafić do prokuratora gdyż jest to poświadczenie nieprawdy przez "raportodawcę" - pomijając fakt ze łatwo jest odsiać takie buble - ale cały czas hipotetyzujemy ;)

Takiej sytuacji z tego co wiem w Polsce nie bylo. Nie ma odpowiedzialności jako takiej... ALE i tu ważna uwaga - w przypadku skierowania do sądu sprawy w której rzetelnie wykonany raport stwierdza ze jest ok, a ktoś wstrzymuje pracę elektrowni i naraża na koszty inwestora (rzetelnego uczciwego inwestora z rzetelnym raportem) i pozywa SP o odszkodowanie - to taki DOBRZE Wykonany raport jest najlepszym dowodem w obronie inwestora przeciwko urzędowi

wniosek: znowu - monitoring jest narzędzem dla inwestora, naprawdę nie rozumiem inwestorów, którzy ryzykują pare złotych w tych sprawach i zlecają badziewie byle szybko i byle jak. Naprawdę moga się na tym przejchać, UE będzie wymagało z biegiem czasu od państw członkowskich naprawde konsekwencji w uwalaniu takich źle projektowanych inwestycji



Wyślij zaproszenie do