Pawel Ciuksza Lean Manager.
konto usunięte
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Ja nie pisze po swoich książkach. Po cudzych też. Nie lubie mieć popisanych książek.
Beata
Nowak
Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Na niektórych robię podkreślenia lub stawiam wykrzykniki :-)
Sobiesław
P.
Mój profesjonalny
opis dostępny na
życzenie :).
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Pawel C.:
Czy jest to profanacja, czy też nie?
To zależy. Jak to są Twoje książki, to nie, jak moje, to tak :)
Beata
Nowak
Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Tylko w swoich !:-)
Katarzyna
M.
lektor języków
obcych i tłumacz,
Włoski Klucz, Moje
Salen...
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Po książkach do nauki na studiach pisałam zawsze. Podkreślenia, słowa-klucze na marginesie, wykrzykniki, ewentualne dopiski z innych źródeł.Po literaturze pięknej mi się nie zdarzyło. Ewentualnie przepisuję sobie jakieś zdanie lub - jeśli ktoś z domowników jest w pobliżu - komentuję na głos lub dzielę się jakimś spostrzeżeniem.
konto usunięte
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Profanacja to nie jest , bo ona co innego znaczy!Tak, jak ceruje sie skarpetki/polecam kupno nowych/,
tak i po książkach bazgrać można, chociaż to nieestetyczne.
Małgorzata
Goraj-Bryll
Dyrektor:ISC s.c.
kursy językowe za
granicą, tłumaczenia
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Podkreślenia, notki na marginesach, myśli zanotowane. Tak, jeśli to moje książki, tak robię... ale, ale ...nigdy nie zapomnę kupionych kiedyś w antykwariacie wspomnień Marusi Kasprowiczowej, pierwsze wydanie. Podkreślenia i notatki po prostu uzupełniały wspomnienia...miałam wrażenie że trzymałam w ręku jej własną książkę... A o bazgraniu po książkach.. nie ma mowy..
Paulina
Hojda
Analiza
danych/badania
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Ja do każdej książki wklejam exlibris - dzięki czemu mogę ją w niebagatelny sposób podpisać. Poza tym, jeżeli robię jakieś notatki, to tylko ołówkiem. Mam taki zwyczaj, że na wewnętrznej stronie okładki wypisuję numery stron, na których jest coś wartego zapamiętania:-) Tak "popisanego" na przykład mam Kunderę.
Przemysław
Trendota
Starszy Specjalista,
***************
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Nie podoba mi się pisanie po stronach książek. Osoby, które zaznaczają całe linijki jaskrawymi pisakami zasługują na miano egoisty, gdyż innej osobie często trudno z takiej książki korzystać. Inna sprawa, że notatki na marginesach książek wykonane przez znanych naukowców są cennym źródłem wiedzy dla np. historyków lub innych uczonych.
Magdalena
J.
życie trwa tak
długo, jak długo
trwają nasze
wzruszenia. ...
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
a ja tego nie lubię. Inna sprawa, ze jestem "zboczona" jeśli chodzi o ksiażki. Lubię na przykład ustawiac je pod linijkę (dosłownie) na półkach, wg wielkości grzbietów i autorów. W innych sprawach nie jestem pedantką :) Jeśli chodzi o pisanie po książkach - po moim trupie :) Ale jestem tez tolerancyjna jeśli rzecz nie dotyczy moich książek :)konto usunięte
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
nie demonizuję książek. Jest to po prosto pakiet pociętych, zadrukowanych kartek, zlepionych albo zszytych. Najważniejsza jest treść. Nie podkreslam ani nie piszę niczego podczas lektury, bo zwyczajnie nie chce mi się. Jeśli napotkam coś ciekawego, to raczej zatrzymam się nad tym dłużej - wykrzykniki, podkreslenia, nieee.....
Anna
P.
Pozyskiwanie
funduszy, strategie
i programy rozwoju
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Nie znoszę, nie lubię, nie robię... :)
Dorota
S.
małpa
człekokształtna
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
a ja często, na książkach będących moją własnością, nanoszę korektę albo robię redakcję, stawiam pytajniki w miejscach, w których bezsens wypowiedzi mnie poraża, a wykrzykniki do tych fragmentów, do których chcę wrócićmoja przyjaciółka lubi takie książki ode mnie pożyczać, a potem dyskutować ze mną na ich temat :)Dorota S. edytował(a) ten post dnia 14.09.11 o godzinie 11:19
Anna J
G.
między czarnym i
białym jest
jeszcze... kolorowe
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
niektóre książki traktuję jako "robocze" i w tych podkreślam i piszępozostałe są czyste jak buzia aniołka ;)
Pawel Ciuksza Lean Manager.
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Ja się przyznam że piszę na materiałach edukacyjnych wiele notatek i bywa tego naprawdę duuuużo a literaturę pozostawiam czystą jak łza ;)
Izabela
K.
Social Media &
Creative Manager |
Trol Intermedia
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Nie wyobrażam sobie nie pisać i nie podkreślać, choćby po to, żeby drugi raz czytając tę samą książkę, podążyć ścieżką własnych myśli i zobaczyć, co wtedy, ten jakiś czas temu, mnie zaintrygowało, zachwyciło, zdziwiło.Poza tym wystarczy, że ktoś mnie o jakąś książkę zapyta, a ja ją otwieram i już wiem, jaki fragment mogę polecić, tak na dobry początek.
I łatwiej mi się recenzuje i trwalsze to, niż notowanie na jakichś mniej lub bardziej przypadkowych kartkach... Czy profanacja? Raczej nie, jakoś tak, gdy książka przeczytana, zdania popodkreślane (ołówkiem!), to czuję, że jest taka bardziej moja :)
Magdalena
G.
Gdziekolwiek
pojedziesz- tam
będziesz:)
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Często wypożyczam książki i to , co znajduję na marginesach, komentarze- to jest bezcenne:) Bardzo lubię tropić w książkach ślady poprzedników- są to najczęściej fajne teksty czy podkreślenia( temat kartek, notatek pozostawionych jako zakładki to inna bajka:))Kiedyś znalazłam mistrzowskie ilustracje wykonane ołówkiem- w "Weselu", lekko psychodeliczne, jak sama książka.
Zdarza mi się pisać na marginesie ołówkiem, hmm, po latach to coś na kształt pamiętnika. Tylko trzeba uważać, żeby się nie dostały w niepowołane ręce:)
Agnieszka Zalewska Konsultant
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Ja musze przyznać podkreślam ołówkiem ważniejsze fragmenty. Dzięki temu szybko mogę do nich wrócić. Czasami na marginesie wpisuje swoje uwagi albo polemizuje z tym co napisał autor..Robię to tylko po swoich książkach i takich, które na pewno zostana na mojej półce.
Pawel Ciuksza Lean Manager.
Temat: Co sądzicie o pisaniu po swoich książkach ? ? ?
Magdalena G.:
Często wypożyczam książki i to , co znajduję na marginesach, komentarze- to jest bezcenne:) Bardzo lubię tropić w książkach ślady poprzedników- są to najczęściej fajne teksty czy podkreślenia( temat kartek, notatek pozostawionych jako zakładki to inna bajka:))
Kiedyś znalazłam mistrzowskie ilustracje wykonane ołówkiem- w "Weselu", lekko psychodeliczne, jak sama książka.
Zdarza mi się pisać na marginesie ołówkiem, hmm, po latach to coś na kształt pamiętnika. Tylko trzeba uważać, żeby się nie dostały w niepowołane ręce:)
Jeżeli komentarze są trafne, to są na wagę złota i jakby książka żyje swoim nowym życiem. Coś w rodzaju "małego" forum:)
Podobne tematy
-
Dobra literatura » Skąd dowiadujecie się o ciekawych książkach? -
-
Dobra literatura » bookszpan - blog o książkach -
-
Dobra literatura » Marek Krajewski o kreatywnym pisaniu -
-
Dobra literatura » Co sądzicie o fragmentach książki? -
-
Dobra literatura » Szukacie prawdy w książkach? -
-
Dobra literatura » Co sądzicie o tej okładce? -
Następna dyskusja: