пропозиції роботи
Marcin Nowak Handel B2B
Temat: Diamonds International Corporation – D.I.C. a.s.
Diamonds International Corporation – D.I.C. a.s.http://www.dic.as/pl/
http://www.dic.as/pl/
konto usunięte
Temat: Diamonds International Corporation – D.I.C. a.s.
Diamonds International Corporation - D.I.C. a.s. jest akcjonariuszem i pełnoprawnym członkiem jednej z najstarszych i najbardziej prestiżowych giełd diamentowych - Giełdy Diamentowej w Antwerpii: Beurs voor Diamanthandel in Antwerp.Ilona Szczuka edytował(a) ten post dnia 21.07.09 o godzinie 23:33
konto usunięte
Temat: Diamonds International Corporation – D.I.C. a.s.
Zapraszam na spotkanie z diamentami.Ilona Szczuka edytował(a) ten post dnia 25.06.09 o godzinie 21:14
Sebastian
Krauzowicz
Szef Kuchni |
Executive Chef |
Coach of the Poland
Nati...
Temat: Diamonds International Corporation – D.I.C. a.s.
:-)Sebastian Krauzowicz edytował(a) ten post dnia 18.12.09 o godzinie 11:03
Norbert
Dudkiewicz
Lubię wyzwania, a
życie jest
wyzwaniem, tak więc
lubię ży...
Temat: Diamonds International Corporation – D.I.C. a.s.
Moje doświadczenia z DIC - fatalne.Jako klient i na (nie?)szczęście niedoszły współpracownik mam o firmie DIC jak najgorsze zdanie. Dostawa zamówionej biżuterii to istna komedia pomyłek. Miesiąc opóźnienia! Jeden pierścionek w innym złocie niż zamówiony! Drugi z kamieniem żółtym jak najgorsza indyjska biżuteria, pomimo innego zamówienia!
Od prawie roku brak odpowiedzi na reklamację!!! A prezes DIC Polska "pali głupa" i mówi że wszystko w porządku - żenada. Absolutny brak reakcji centrali w Czechach na skargi. Może tak wygląda ich model biznesowy: wyszarpać forsę i w nogi. Teraz to spotkamy się w sądzie.
Mam tylko szczęście, że nie poleciłem tej firmy żadnemu mojemu klientowi, bo świeciłbym za nich oczami.
Jeżeli spotkacie firmę DIC to OMIJAJCIE JĄ SZEROKIM ŁUKIEM dla Waszego zdrowia psychicznego i kieszeni.
Joanna I. graficzka
Temat: Diamonds International Corporation – D.I.C. a.s.
Norbert Dudkiewicz:
Moje doświadczenia z DIC - fatalne.
Moje też :)
Sami się do mnie zgłosili w sprawie pracy (spodobało im się moje cv umieszczone na jakimś pracowym portalu), dogadaliśmy się w sprawie rozmowy.
Owa rozmowa była stratą czasu. Pani z którą się spotkałam nie umiała odpowiedzieć mi na pytanie czemu odezwali się akurat do mnie i jakie mieliby dla mnie zlecenia. Dziwnym wydawało mi się, że tak bogata firma szuka freelancerów do robienia reklam a nie po prostu agencji reklamowych. Pani nie wiedziała dlaczego tak robią ;) (jassssne....) Pani w ogóle nic nie wiedziała. Zaprosiła mnie jedynie na "szkolenie". Poszłam, bo miałam nadzieję się czegoś dowiedzieć. No i jak przyszłam to owa pani z uśmiechem i milutko mnie powitała, ale jak zaczęłam zadawać konkretne pytania, to zmieniła ton na mocno zniecierpliwiony i dyplomatycznie sformułowała przekaz "spier...laj". Co też bez żalu uczyniłam ;)
A o "szkoleniach" firmy DIC można poczytać tutaj:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,23,98615569,,Diamonds_I...
Tylko trzeba "odfiltrować" sobie posty pracowników owej firmy piszących głównie z neostrady ;)
edit: dodam jeszcze że pani z którą się spotykałam nie posługiwała się mailem służbowym, tylko jakimś założonym na interia.eu.
Zero profesjonalizmu.Joanna I. edytował(a) ten post dnia 09.10.10 o godzinie 12:22
Stan K.
Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Następna dyskusja:
