Temat: Schweser 2011 a 2012
Krotko: nie. Dwa razy podchodzilem do L2 ze Schweserem i 2x oblalem. Za trzecim przerzucilem sie na materialy CFAI i pchnalem. Ale ciesze sie, ze tak postawiles pytanie, gdyz uwazam, ze jest to kwestia mocno indywidualna. I obawiam sie, ze to z jakimi materialami ktos zdaje albo nie, zalezy w duzo wiekszym stopniu od innych 'zmiennych' (poswiecony czas / zaangazowanie w przygotowania, potencjal intelektualny delikwenta, gorszy czy lepszy dzien, a nawet... fuks). Ja jestem fanem materialow CFAI i tak jak inni uczestnicy Programu podzielajacy te opinie wychodzilbym z zalozenia, ze skoro to Instytut pisze pytania na testy, to najrozsadniej jest czytac rowniez ksiazki, ktore napisal.. Przyjmuje tez argumenty drugiej strony, ktora (poniekad slusznie) wskazuje, ze te 'oryginalne' materialy sa zbyt rozwlekle, czasem pokretnie napisane i ogolnie, po co poswiecac sporo wiecej czasu na lekture skoro mozna mniej? ;-)
Ja bym jednak zwrocil uwage na aspekt, nazwijmy go, 'pozaegzaminacyjny' tego wyboru. Schweser pisany jest tylko i wylacznie po to, zeby przygotowac kandydata do zdania examu. Ksiazki CFAI maja takze (a moze przede wszystkim) na celu upowszechnianie wiedzy z okreslonych obszarow i standardow etycznych, a Program CFA to przeciez program doskonalenia i rozwoju zawodowego wlasnie.. Zdanie 3 egzaminow to tylko jeden z elementow i srodek do realizacji misji CFAI.
Anyway, powodzenia! :)
Maciek Poletyło edytował(a) ten post dnia 20.12.12 o godzinie 16:18