konto usunięte
Temat: Pół roku pracy za darmo
PÓŁ ROKU PRACY ZA DARMO - to nowa oferta brytyjskiego rządu dla średnich i grubych ryb londyńskiego City. Formalnie ma to postać specjalnej, 50-procentowej stawki podatku dochodowego dla pracowników zarabiających powyżej £150000 rocznie.Oprócz samej stawki podatkowej zlikwidowano też popularne wśród finansjery ulgi, co daje łącznie dość mocny efekt. Np. osoba płacąca teraz PIT w wysokości £18000 będzie od przyszłego roku zmuszona płacić £66000, czyli niemal cztery razy tyle. Podobne kalkulacje dla osób z dochodami rzędu £500000 wskazują skokowy wzost należności podatkowych o £100000 rocznie. I tak dalej.
To jest, rzecz jasna, wojna klasowa. Brytyjski rząd demonstracyjnie odwraca się w stronę populistycznego egalitaryzmu kosztem własnie tej gałęzi gospadarki, która przez lata stanowiła chlubę UK plc i bazę polityczną dla Partii Pracy. Wielka Brytania nie jest tu całkiem prekursorem - pierwsze propozycje legalnego wywłaszczenia pracowników instytucji finansowych padały niedawno w USA przy okazji skandalu z bonusami w AIG. Poza tym do historycznych rekordów jest jeszcze daleko - najwyższe brytyjskie stawki podatku dochodowego były kiedyś na poziomie 80%.
Tym niemniej otoczenie świata finansów wyraźnie się zmienia - w Londynie i gdzie indziej. Dodajmy do tego znaczący udział własności państwowej oraz nadchodzący ścisły reżim nadzorczy nad wszystkim - nawet nad funduszami hedgingowymi. W efekcie ukazuje się obraz branży zmierzającej w kierunku - powiedzmy - poczty czy innych usług logistycznych.
Nie jest jasne czy to znaczy, że należy teraz sprzedawać czy też właśnie kupować akcje instytucji finansowych?