Wojtek Jurewicz

Wojtek Jurewicz ETL and Database
Developer / Business
Intelligence
specia...

Temat: Praca w kraju, a wymiana za granicą

Nie wiem na ile dobrze wybrałem miejsce na pytanie, ale może akurat znajdą się ciekawe odpowiedzi.

Chciałem się zapytać jak to faktycznie jest z wpływem wyjazdu za granicę zorganizowanego przez uczelnię na pracę w przyszłości. Jednym z najczęstszych argumentów osób wyjeżdżających na wymianę / stypendium za granicę jest to że to świetnie wygląda w CV i ogólnie że daje większe szanse na dostanie pracy.

Tu jest problem, w sumie nie byłem na wymianie, ani nie orientuję się w procedurach rekrutacyjnych firm, ale znam dobrze osoby które były na takich wyjazdach i wiem na jakich warunkach to się odbyło. Otóż w większości to było zwykłe marnowanie czasu, masa imprez i obijania się. Po powrocie trzeba było najczęściej nadrabiać bo niewiele dało się zaliczyć na wyjeździe. Jedyne co, to podszkolenie języka w MOWIE. Nieraz taka nieobecność wydłużała studia.

I co tu ma mieć wpływ? Co takiego może mieć w sobie taki wyjazd że osoba po nim jest potencjalnie lepszym kandydatem do pracy? Skoro taka osoba wraca po pół/całym roku "mniej intensywnych" studiów i nauki. Ktoś taki może skończyć pół roku albo rok później studia, a w tym czasie ktoś kto nie wyjeżdżał przez ten czas już gdzieś pracował i nabierał doświadczenia. Mimo wszystko jest "gorszy"?

Oczywiście pytam o typowe wymiany studenckie, nie chodzi mi o praktyki za granicą czy ew. jakieś wyjazdy organizowane przez firmy które chcą wykształcić potencjalnych pracowników. Zdaję sobie sprawę że to coś innego.

Czy ktoś ma jakieś poparte doświadczeniem zdanie?

Temat: Praca w kraju, a wymiana za granicą

Wojtek J.:
I co tu ma mieć wpływ? Co takiego może mieć w sobie taki wyjazd że osoba po nim jest potencjalnie lepszym kandydatem do
pracy?

Raczej nie zajmujemy sie rekrutacja absolwentow bo firmy z reguly przeprowadzaja takie rekrutacje we wlasnym zakresie. W przypadku innych kandydatow, juz z jakims doswiadczeniem, taka wymiana faktycznie wyglada dobrze w zyciorysie. Napewno wyrownuje czas "stracony", kiedy inny kandydat juz "normalnie" pracowal.
Nawet pobyty typu "rok w USA jako au pair", polaczone z nauka jezyka, sa wysoko oceniane, jak mialy miejsce przed rozpoczeciem studiow.

konto usunięte

Temat: Praca w kraju, a wymiana za granicą

>>
Czy ktoś ma jakieś poparte doświadczeniem zdanie?

Jednym zdaniem: jesli mozesz wyjechac na staz/wymiane/semestr czy rok studiow za granica to nie wahaj sie ani chwili.

1. tak naprawde od Ciebie zalezy, czy bedzie to czas zmarnowany czy nie w sensie merytorycznym/naukowym. Tez konczylem polibude w Warszawie - kilku moich kolegow wyjechalo na rok do Lund (Szwecja) lub Zurychu. Nie tylko nie skonczyli studiow pozniej ode mnie, lecz wrecz przeciwnie, przyspieszyli doktoraty.

2. nawet jesli nie skorzystasz pod wzgledem merytorycznym, mozliwosc obracania sie w nowym, nieznanym srodowisku bardzo rozszerza horyzonty. Pozwala spojrzec na nowo, z boku na to co sie do tej pory robilo, jak sie robilo itd.

3. Miales tez pytanie bardzo pragmatyczne: jak firmy patrza na doswiadczenia zagraniczne. Z mojego doswiadczenia wynika, ze bardzo premiuja takie doswiadczenia - np w Nokii nie znam nikogo (z inzynierow), kto nie mogl sie wykazac dluzszym pobytem (praca, studiami) za granica.

trzymam kciuki
alek

konto usunięte

Temat: Praca w kraju, a wymiana za granicą

Uzupelniajac to, co stwierdzili przedmowcy. Wez pod uwage, ze wyjazd zagraniczny to oprocz stricte merytorycznej wiedzy (nauka), takze okazja do posredniego pokazania pracodawcy, ze umiesz sie odnalezc i poradzic sobie w obcej kulturze, swobodnie komunikowac sie i wspolpracowac w obcym jezyku, dostosowac sie do innego modelu nauki/pracy. Nie bylem jeszcze na rekrutacji, na ktorej (potencjalny) pracodawca nie zwrocilby uwagi na ten miedzynarodowy element w CV.
Franciszek Bucharowski

Franciszek Bucharowski Kierownik Utrzymania
Ruchu

Temat: Praca w kraju, a wymiana za granicą

Drogi Wojtku
Jeżeli możesz wyjechać na wymianę za granica to nie wahaj się ani chwili. Zdążysz się jeszcze w swoim życiu napracować i nabierać doświadczenia. Ja osobiście mimo wieloletniego doświadczenia nie miałem okazji zapoznać się bliżej z kulturą, życiem oraz pracą w rozwiniętych krajach zachodnich. Dlatego teraz mam potrzebę szybkiego douczenia się języka angielskiego, aby swobodnie sobie radzić w obcej kulturze, komunikować i współpracować w obcym języku. Jest to mi niezbędne do podjęcia ciekawej pracy. Choćby dzisiaj chętnie wyjechałbym za granicę, aby podjąć pracę jednocześnie intensywnie ucząc się języka.
Pozdrawiam
Franciszek Bucharowski
Wojtek Jurewicz

Wojtek Jurewicz ETL and Database
Developer / Business
Intelligence
specia...

Temat: Praca w kraju, a wymiana za granicą

Ja się osobiście nie wybieram, przynajmniej narazie. Pytałem z ciekawości, bo miałem wrażenie że taki wyjazd to obecnie wielki szum. Nikt z kim rozmawiałem a wyjeżdżał za granicę nie był w stanie powiedzieć czegoś więcej jak: "wpis do CV" i "język". Tymczasem większość osób które znam, a były np. na wymianie (zaznaczam, nie wszyscy) czy na stypendium za granicą nie zyskały nic poza stratą czasu. W opowiadaniach i na zdjęciach tylko wyjścia do barów i imprezy. Owszem, język się poprawia, ale odniosłem wrażenie że tylko w mowie. Po powrocie, mało kto utrzymał ten sam poziom w nauce...

Dziwi mnie to, że wszystko jedno jaki, oby wyjazd za granicę.

A wyjazd do pracy? Co prawda o to nie pytałem, ale skoro już ktoś poruszył ten temat... Tu akurat lepiej się orientuję, bo i parę osób z mojej rodziny wyjeżdżało. Wątpię o jakiejkolwiek poprawie języka, w takiej anglii, irlandii, etc. wszędzie da się dogadać po polsku, a jak się pracuje to nie ma za wiele okazji na oderwanie. Oczywiście pomijam takie prace jak np. w repecji.

Skoro wszyscy jednogłośnie tak uważają, więc zapewne się mylę, ale miałem już okazję być na kilku rozmowach kwalifikacyjnych w firmach w które szukały programistów. Nigdzie nie odczułem tego że brak wyjazdu działa na moją niekorzyść.

Następna dyskusja:

Biznes, inwestycje,emigracj...




Wyślij zaproszenie do