konto usunięte
Temat: consulting a success fee
Marcin Samsel:
success fee jeżeli zostaną osiągnięte określone rezultaty. Myślę że rozsądne i akceptowalne proporcje takiego wynagrodzenia to jakieś 70:30 (wynagrodzenie stałe : success fee).
Bardzo ciekawe i przyznam, że rosądne rozwiązanie. Mające sens i logikeę.
Zastanawiam się tylko nad tymi proporcjami. Czy masz Maćku jakieś konkretne uzasadnienie tego 70/30? Bardzo jestem zaiteresowany tym wątkiem i tak jak Krzysztof czekam na wszelkie Wasze propozycje, sugestie i wnioski.
Te 70% zapewne powinno pokryć w całości koszty zasobowe i materiałowe doradztwa, natomiast 30% będzie zapewne czystym "zyskiem". Innymi słowy marżę zamieniamy na success fee i w najgorszym wypadku wychodzimy na zero. Tylko jak słusznie Maciej zauważył wszystko jest względne ;)
Należy też pamiętać, że success fee sprawia też pewne pewne problemy od strony podatkowej - dotyczy to w szczególności mniejszych firm. Zgodnie z Ustawą VAT:
Art. 19. 1. Obowiązek podatkowy powstaje z chwilą wydania towaru lub wykonania usługi(...)
4. Jeżeli dostawa towaru lub wykonanie usługi po winny być potwierdzone fakturą, obowiązek podatko wy powstaje z chwilą wystawienia faktury, nie później jednak niż w 7. dniu, licząc od dnia wydania towaru lub wykonania usługi.
5. Przepis ust. 4 stosuje się odpowiednio do faktur za częściowe wykonanie usługi.
trzeba tu zastanowić się w jaki sposób będziemy rozliczać owe success fee, bo moze się okazać, że dodatkowo dojdzie nam ryzyko podatkowe.Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 20.08.08 o godzinie 13:21